-
31. Data: 2005-01-25 12:02:40
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: Mo <l...@g...nie-smiec>
Ktoś (Tomasz Brzeziński, a któżby!) wyklepał:
> Użytkownik "Mo" <l...@g...nie-smiec> napisał w wiadomości
> news:ct3rvh$70c$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Ktoś (futszaK, a któżby!) wyklepał:
>>
>>
>>>skoro mamy 20% bezrobocia to pracodawców jest tylko o 1/5 więcej od
>>>pracowników :P
>>
>>Masz zdecydowanie problemy z matematyką. Albo logiką.
>
>
> Albo -> Lub.
No i? Miałeś na myśli, że 'albo' i 'lub' to spójniki wykluczające, a
powinnam była użyć łączącego? Czy to nie do mnie? :-o
Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
-
32. Data: 2005-01-25 12:09:25
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mo" <l...@g...nie-smiec> napisał w wiadomości
news:ct5cia$932$1@inews.gazeta.pl...
> Ktoś (Tomasz Brzeziński, a któżby!) wyklepał:
>
>> Użytkownik "Mo" <l...@g...nie-smiec> napisał w wiadomości
>> news:ct3rvh$70c$1@inews.gazeta.pl...
> >
>> >>Ktoś (futszaK, a któżby!) wyklepał:
> >>
> >>
>>> >>>skoro mamy 20% bezrobocia to pracodawców jest tylko o 1/5 więcej od
>>> >>>pracowników :P
> >>
>> >>Masz zdecydowanie problemy z matematyką. Albo logiką.
> >
> >
>> Albo -> Lub.
>
> No i? Miałeś na myśli, że 'albo' i 'lub' to spójniki wykluczające, a
> powinnam była użyć łączącego? Czy to nie do mnie? :-o
Blisko. "Albo" w logice interpretuje się jako "dokładnie jedno zdanie
składowe jest prawdziwe", "lub" jako "_co najmniej_ jedno jest prawdziwe".
Złosliwie proponuję tę drugą wersję.
Sigurd
-
33. Data: 2005-01-25 12:15:30
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: Mo <l...@g...nie-smiec>
Ktoś (futszaK, a któżby!) wyklepał:
> Mon, 24 Jan 2005 23:27:51 +0100, użyszkodnik Mo
> <l...@g...nie-smiec> napisał:
>
>
>>Sam sobie przeczysz. Ty możesz nie mieć pewnych predyspozycji, ale inni,
>>którzy ich nie mają, to już niedojdy?
>
>
> nie mieć w czymś predyspozycji nie znaczy mieć 2 lewe ręce do
> wszystkiego i marzyć o pracy za 600zł
No więc właśnie, a jak ktoś ma predyspozycje na górnika, dyrygenta czy
archeologa, ze już zacytuję tylko przykłady wymienione w wątku?? Dociera
do Ciebie, że nie wszyscy mają talenty dochodowe?? Więc nie mów, że
siedzą z założonymi rękami, bo wystarczy "pójść do konkurencji", bo nie
wszystkim jest tak łatwo!
>>>jak jest naprawde dobry to może zostać na uczelni jako pracownik
>>>naukowy
>>
>>Pracownik naukowy to nie belfer.
>
>
> paczcie, a ja znam takich do których się nie byłem w stanie na
> korepetycje dopchać bo byli tak zarobieni
To na pewno nie byli poloniści! :-P Pracownik naukowy owszem, daje
wykłady, udziela korepetycji i przeprowadza inne zajęcia, ale jest, jak
sama nazwa wskazuje, *naukowcem*. Specyfika zajęć na studiach wyższych
sprawia, że naprawdę nie zaliczyłabym wykładowców akademickich do
nauczycieli. I tak jak dobry belfer powinien mieć do tego talent, tak
naukowcem (wykładowcą) może być każdy, choć to już chyba dyskusja na
pl.soc.edukacja.
Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
-
34. Data: 2005-01-25 12:49:37
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>
Dnia 25.01.2005 futszaK <f...@p...pl> napisał/a:
>> Zdobywał wiedzę i umiejętności jako górnik, osiągał kolejne szczeble kariery
>> zawodowej awansując w końcu na sztygara, a potem na nadsztygara. A potem
>> przyszła wolność, kopalnie przestały być priorytetem i dobrobyt diabli
>> wzięli.
>
> chciałbym dostać taką odprawe jaką on dostał
>
Trzeba się było uczyć... a tak - całe życie będziesz klucze podawał :)
*zdech*
--
Kender @ http://maczewski.dyndns.org
Z perspektywy kreta nieba nie ma, z perspektywy Nieba - kret to kretyn.
[M. Wolski]
-
35. Data: 2005-01-25 15:25:39
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 25 Jan 2005 13:15:30 +0100, użyszkodnik Mo
<l...@g...nie-smiec> napisał:
> No więc właśnie, a jak ktoś ma predyspozycje na górnika, dyrygenta czy
> archeologa, ze już zacytuję tylko przykłady wymienione w wątku?? Dociera
> do Ciebie, że nie wszyscy mają talenty dochodowe??
też bym chciał pracować w telefonii komórkowej zamiast użeraż się z
klientem końcowym któremu "net się muli" albo "gry się za wolno
ściągają"
--
futszaK
601061867
Bede pomagał zmniejszać straty PKP - pojade samochodem
-
36. Data: 2005-01-25 15:29:11
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 25 Jan 2005 02:42:38 +0100, użyszkodnik "Tomek Banach"
<t...@p...onet.pl> napisał:
> >> Bo 3/4 ludzi w wieku 18 lat interesuje sie tylko imporezami i plcia
> >> przeciwna a poza tym nie bardzo wie czego chce. Przynajmniej wsrod
> >> moich znajomych tak bylo, na palach jednej reki moglbym policzyc
> >> osoby ktore naprawde wiedzialy co je interesuje i co chcialby w
> >> zyciu robic :)
> Super i to Ci sie chwali a czy w jakis sposob potwierdza to lub
> zaprzecza temu co ja napisalem powyzej ?
napisze inaczej - a potem się okazuje że 3/4 ludzi narzeka że nie ma
dobrej pracy, a jak zamienisz 3/4 na 80% to będzie idealnie pasowało
do zasady Pareto
--
futszaK
601061867
Bede pomagał zmniejszać straty PKP - pojade samochodem
-
37. Data: 2005-01-25 16:13:36
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: KornelO [Tue, 25 Jan 2005 09:53:14 +0100]:
> chociaż, cholerka, lubię niemiecką dokładność
Pracowales z niemcami? ;) Bo jesli jeszcze nie, to uwierz mi:
nie lubisz ;)
Kira
-
38. Data: 2005-01-25 16:37:06
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 25 Jan 2005 07:45:17 +0100, użyszkodnik Kira
<k...@e...pl> napisał:
> > Bo 3/4 ludzi w wieku 18 lat interesuje sie tylko imporezami
> > i plcia przeciwna a poza tym nie bardzo wie czego chce.
> Hehe to tez fakt ;) Tyle ze ci sami ludzie jakos jednak mowia
> "no, lubie to i pstro, ale po tamtym sa dobre pieniadze to ja
> sobie pojde na tamto". Serio takich nie znales? :)
a potem mamy tłumy bezrobotnych informatyków którzy szli na
informatyke dla pieniędzy
--
futszaK
601061867
Bede pomagał zmniejszać straty PKP - pojade samochodem
-
39. Data: 2005-01-25 17:27:07
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: "Tomek Banach" <t...@p...onet.pl>
futszaK wrote:
> Tue, 25 Jan 2005 02:42:38 +0100, użyszkodnik "Tomek Banach"
> <t...@p...onet.pl> napisał:
>
>>>> Bo 3/4 ludzi w wieku 18 lat interesuje sie tylko imporezami i plcia
>>>> przeciwna a poza tym nie bardzo wie czego chce. Przynajmniej wsrod
>>>> moich znajomych tak bylo, na palach jednej reki moglbym policzyc
>>>> osoby ktore naprawde wiedzialy co je interesuje i co chcialby w
>>>> zyciu robic :)
>> Super i to Ci sie chwali a czy w jakis sposob potwierdza to lub
>> zaprzecza temu co ja napisalem powyzej ?
>
> napisze inaczej - a potem się okazuje że 3/4 ludzi narzeka że nie ma
> dobrej pracy, a jak zamienisz 3/4 na 80% to będzie idealnie pasowało
> do zasady Pareto
ale ja odpowiedzialem na pytanie kiry dlaczego ludzie masowo pchaja sie
na popularne gatunki studiow :)
-
40. Data: 2005-01-25 17:30:15
Temat: Re: Ja tu czegoś nie rozumie
Od: "Tomek Banach" <t...@p...onet.pl>
Kira wrote:
> Re to: Tomek Banach [Mon, 24 Jan 2005 21:30:15 +0100]:
>
>
>> Bo 3/4 ludzi w wieku 18 lat interesuje sie tylko imporezami
>> i plcia przeciwna a poza tym nie bardzo wie czego chce.
>
> Hehe to tez fakt ;) Tyle ze ci sami ludzie jakos jednak mowia
> "no, lubie to i pstro, ale po tamtym sa dobre pieniadze to ja
> sobie pojde na tamto". Serio takich nie znales? :)
znalem ale przeciez dziwilas sie dlaczego tak wiele osob wyniera wlasnie
popularne i potencjalnie dochodowe "tamto" :)
> No ogolnie dobrym fryzjerkom ....
ok bo zaczynaja sie offtopiki ostre a ja nie bardzo moge sie wypowiadac
bo prawie lysy jestem :)
--
Pozdrawiam Tomek