-
21. Data: 2008-09-30 08:41:14
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT Piotr Bromirski pisze:
> Witam.
> Przy okazji rozsyłania CV naszła mnie taka myśl żeby wstawić nie swoje zdjęcie.
> Np. kupuję na stocku zdjęcie jakiegoś przystojniachy i wklejam w swoją
> "cefałkę". Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
> większe szanse. Tylko czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli zamiast macho ze
> zdjecia pojawię się ja czyli dość przeciętny gość? W sumie to nigdzie w CV nie
> jest napisane że zdjęcie przedstawia akurat mnie.
Ładny trolling.
Jubal
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
Equal bytes for women.
-
22. Data: 2008-09-30 08:42:31
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT strach pisze:
> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
> robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera. W tym momencie protest
> przez wprowadzenie w błąd oznacza marnowanie cudzego czasu. Zastanowiłbym
> się jeszcze nad zupełnie oczywistymi przypadkami, np. wymóg dołączenia
> zdjęcia przypadku kopacza rowów czy kucharki - ale nie mów że takie
> przypadki nie są marginalne.
...poza tym fakt, że ktoś sobie zażyczył zdjęcia nie oznacza, że należy
mu to zdjęcie wysyłać. :->
Jubal
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
I will not forget you.
-
23. Data: 2008-09-30 09:56:50
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Marta Nowakowicz-Jankowiak" <n...@g...pl>
Podzielę się swoim doświadczeniem: proponuję umówić się z dobrym fotografem.
Takim, który będzie potrafił na zdjęciu pokazać to, co w tobie najlepsze,
ewentualnie poprawić co co nieco Photoshopem... Proponuję też czarno-białe
zdjęcie bo na takich zdecydowanie lepiej się wychodzi. :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2008-09-30 10:05:54
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Bromirski" <p...@t...pl>
>
> Przy okazji rozsyłania CV naszła mnie taka myśl żeby wstawić nie swoje zdjęcie.
> Np. kupuję na stocku zdjęcie jakiegoś przystojniachy i wklejam w swoją
> "cefałkę". Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
> większe szanse. Tylko czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli zamiast macho ze
> zdjecia pojawię się ja czyli dość przeciętny gość? W sumie to nigdzie w CV nie
> jest napisane że zdjęcie przedstawia akurat mnie.
Zależy od pracy :)
Jeśli wygląd nie powinien być istotny to należy oszukiwać, ale raczej przez mocny
retusz niż cudze zdjęcie.
-
25. Data: 2008-09-30 10:17:47
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>
Użytkownik "strach" <s...@g...pl>
>>> 1. kandydat oszukuje - jak potem zaufać takiemu pracownikowi? Po takim
>>> zagraniu zawsze bym się zastanawiał, gdzie jeszcze może oszukiwać, i
>>> jaka część jego czasu i wysiłku zamiast na pracę idzie na
>>> asekuranctwo i pozorowane działania wybielające, którego próbkę dał
>>> na samym początku współpracy
>> Nie przesadzaj z nazwaniem tego oszustwem, przecież rekrutacja nie jest
>> zdalna. Są takie zajęcia, gdzie nie można oszukiwać. A taki gość lekko
>> koloryzujący i pomysłowy może być np. bardzo cennycm marketingowcem.
>> Który z nich nie deformuje prawdy?
>
> Jesteś co najmniej nazbyt wyrozumiały. Taka wyrozumiałość może oznaczać dla
> pracodawcy konkretne koszta i rekruter zawsze ma to na względzie - nie
> lekceważąc przynajmniej tych ewidentnych symptomów, które zostają w
> papierach. Być może są stanowiska, gdzie taka konfabulacja byłaby luźniej
> potraktowana (wróżka? telemarketer? rzecznik rządu?), ale nie róbmy z tego
> reguły.
Jakie koszty może ponieść pracodawca w związku z innym wyglądem pracownika ? Chyba
nie mówimy o zawodzie modela tylko jakiejś typowej pracy gdzie co najwyżej można
wymagać schludności.
>
>> Może zaprotestował w ten sposób przeciwko żądaniu fotografii do rodzaju
>> pracy, który nic z wyglądem nie ma wspólnego? A po drugie, gdybyś
>> zobaczył moje zdjęcie z wizy pewnego kraju (nie będę reklamował)
>> napewno byś mnie nie poznał. A to tylko marny skan i marny druk z
>> prawdziwego zdjęcia.
>
> Najczęściej fotografie nie są wprost wymagane, wtedy wystarczy nie
> wstawiać - chyba lepiej niż demonstrować swoje luźne podejście do prawdy?
No ale chodzi o to, kiedy są wymagane. Wtedy jednak lepiej je dołączyć i lepiej jak
będzie to zdjęcie ładne. Jeśli ładne to ... sam się pracodawca prosi o podkładanie
tzw koloryzowanego.
> Zdjęcie to akurat z reguły najmniej ważna sprawa, w krajach bardziej
> rozwiniętych pod tym względem w ogóle się nie dołącza zdjęć, a podobno nawet
> oferty ze zdjęciami są odrzucane ze względów formalnych, aby uniknąć zarzutu
> nierównego traktowania.
Sam widzisz więc, że można mieć coś przeciwko. No ale skoro pracodawca chce to niech
ma jak wyżej :)
> Ja osobiście potrzebuję zdjęcia tylko po to, żeby
> łatwiej rozpoznać kandydata czekającego na recepcji.
Ciekawe czy wysyłasz jemu swoje zdjęcie ?
> W każdym razie głupio
> sobie strzelać w kolano w tak błahej sprawie.
> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
> robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera. W tym momencie protest
> przez wprowadzenie w błąd oznacza marnowanie cudzego czasu.
Takie prawo rekrutowanego :)
> Zastanowiłbym
> się jeszcze nad zupełnie oczywistymi przypadkami, np. wymóg dołączenia
> zdjęcia przypadku kopacza rowów czy kucharki - ale nie mów że takie
> przypadki nie są marginalne.
>
Co za różnica czy marginalne ?
-
26. Data: 2008-09-30 10:20:10
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@n...poczta.onet.pl>
>
>> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
>> robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera.
>
> Albo ładnie wyglądało w ogłoszeniu, tak jak wiele innych wymagan w wielu
> ogłoszeniach.
Wiesz, tu nie chodzi tylko o ładny wygląd, ale o zbieranie informacji, które
niekoniecznie należą się. Ktoś pyta np czy masz małonka/ę by zbadać twoją
determinację albo o samochód pyta. Tak działają zwykli oszuści.
-
27. Data: 2008-09-30 10:21:52
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>
Użytkownik "grom@x" <gromax@usun_to_interia.pl>
>> większe szanse. Tylko czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli zamiast macho ze
>> zdjecia pojawię się ja czyli dość przeciętny gość? W sumie to nigdzie w CV nie
>> jest napisane że zdjęcie przedstawia akurat mnie.
>
> chłopie, z choinki sie urwałeś????
> tylko swoje zdjęcie!!!
> CV to dokument prezentujący kandydata. Zrób to na tyle atrakcyjnie, na
> ile ciebie stać. Tak, zeby ciebie zaprosili.
>
> Wyobraź sobie sytuację, że zapraszaja cię na rozmowę właśnie dzięki
> zdjęciu (hehehe). Jak wytłumaczysz sensownie różnicę między prezentacją
> a stanem faktycznym?
Jemu chyba chodzi tylko o to czy to byłoby oszustwo np ścigane prawem a nie jak się
wytłumaczy z robienia głupka z rekrutującego.
-
28. Data: 2008-09-30 10:24:08
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@n...poczta.onet.pl>
>>
>>> Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
>>> większe szanse.
>>
>> Ja myśle, że ładnie dobrana koszula z krawatem, gajer i fotograf, który nie
>> robi zdjęć w 5 minut + ewentualnie jakaś korekta da efekt.
>> Skoro kobiety mogą "wyglądać inaczej" na zdjęciach to czemu nie my.
>
> Nie wiem, po co w ogóle zdjęcie. Chyba, że to ma być casting do filmu,
> ale wtedy takie zdjęcie z CV też do niczego sie nie nada. No ale tak
> ładnie wygląda w ogloszeniu CV ze zdjęciem....
Było już, by widząc kandydata wiedzieć, że to on. Rodzi się jednak pytanie dlaczego
przeprowadzający rozmowę jakoś nie przedstawiają swojego zdjęcia. Zwykłe wymuszenie.
-
29. Data: 2008-09-30 12:54:43
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gbofo7$b6d$1@nemesis.news.neostrada.pl strach
<s...@g...pl> pisze:
> Najczęściej fotografie nie są wprost wymagane, wtedy wystarczy nie
> wstawiać - chyba lepiej niż demonstrować swoje luźne podejście do prawdy?
> Zdjęcie to akurat z reguły najmniej ważna sprawa, w krajach bardziej
> rozwiniętych pod tym względem w ogóle się nie dołącza zdjęć, a podobno
> nawet oferty ze zdjęciami są odrzucane ze względów formalnych, aby
> uniknąć zarzutu nierównego traktowania. Ja osobiście potrzebuję zdjęcia
> tylko po to, żeby łatwiej rozpoznać kandydata czekającego na recepcji.
> W każdym razie głupio sobie strzelać w kolano w tak błahej sprawie.
> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
> robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera.
Nie, nieprawda. Tzw. rekruter jeśli działa na rzecz pracodawcy (a tak jest
chyba najczęściej) to w tym sensie go reprezentuje.
Posiada zatem pewne jego (pracodawcy) prerogatywy.
Jakich informacji ma prawo przyszły pracodawca żądać od osoby ubiegającej
się o zatrudnienie określa enumeratywnie art. 22^1 KP.
Zatem żadnych zdjęć, wypytywań o zainteresowania, chamskich pytań o sprawy
osobiste itp.
--
Jotte
-
30. Data: 2008-09-30 13:07:26
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:gbofo7$b6d$1@nemesis.news.neostrada.pl strach
> <s...@g...pl> pisze:
>
>> Najczęściej fotografie nie są wprost wymagane, wtedy wystarczy nie
>> wstawiać - chyba lepiej niż demonstrować swoje luźne podejście do
>> prawdy? Zdjęcie to akurat z reguły najmniej ważna sprawa, w krajach
>> bardziej rozwiniętych pod tym względem w ogóle się nie dołącza zdjęć,
>> a podobno
>> nawet oferty ze zdjęciami są odrzucane ze względów formalnych, aby
>> uniknąć zarzutu nierównego traktowania. Ja osobiście potrzebuję zdjęcia
>> tylko po to, żeby łatwiej rozpoznać kandydata czekającego na recepcji.
>> W każdym razie głupio sobie strzelać w kolano w tak błahej sprawie.
>> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się
>> dziwię robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera.
> Nie, nieprawda. Tzw. rekruter jeśli działa na rzecz pracodawcy (a tak
> jest chyba najczęściej) to w tym sensie go reprezentuje.
> Posiada zatem pewne jego (pracodawcy) prerogatywy.
> Jakich informacji ma prawo przyszły pracodawca żądać od osoby
> ubiegającej się o zatrudnienie określa enumeratywnie art. 22^1 KP.
> Zatem żadnych zdjęć, wypytywań o zainteresowania, chamskich pytań o
> sprawy osobiste itp.
Na podstawie paragrafu 5 tego artykułu pracodawca może żądać innych
danych osobowych, na przykład zdjęcia, jeśli pracownik wyrazi na to zgodę.
Zainteresowania i sprawy osobiste nie są daną osobową, więc nie
rozumiem, dlaczego poruszasz ten temat w kontekście tego artykułu.
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl