-
11. Data: 2008-09-28 12:14:08
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "strach" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gbnpf7$meh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> "MC" <m...@g...pl> wrote in message
> news:gbnj16$515$1@node1.news.atman.pl...
>> Taki pamiętliwy rekruter to tylko marny amator. Wyrzuciłbym takiego z
>> pracy.
>
> Daleko posunięty wniosek jak na jedną przesłankę.
Wystarczy. Gość ma znaleźć najlepszego kandydata bez żadnych uprzedzeń.
> Ale słuszny, w końcu jak Cię ktoś oszuka to powinieneś szybko zapomnieć, a
> jak przypadkiem zapamiętasz to się nie nadajesz - trudno się nie zgodzić
> ;P
Mieszasz osobiste urazy do procesu rekrutacji, który powinien być
obiektywny.
-
12. Data: 2008-09-28 12:39:26
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "strach" <s...@g...pl>
"MC" <m...@g...pl> wrote in message news:gbnnhj$5vp$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "strach" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gbnpf7$meh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> "MC" <m...@g...pl> wrote in message
>> news:gbnj16$515$1@node1.news.atman.pl...
>>> Taki pamiętliwy rekruter to tylko marny amator. Wyrzuciłbym takiego z
>>> pracy.
>> Daleko posunięty wniosek jak na jedną przesłankę.
> Wystarczy. Gość ma znaleźć najlepszego kandydata bez żadnych uprzedzeń.
>> Ale słuszny, w końcu jak Cię ktoś oszuka to powinieneś szybko
>> zapomnieć, a jak przypadkiem zapamiętasz to się nie nadajesz - trudno
>> się nie zgodzić ;P
> Mieszasz osobiste urazy do procesu rekrutacji, który powinien być
> obiektywny.
Gdyby chodziło o osobistą urazę to bym się zgodził - nieobiektywnego
rekrutera trzeba szybko ustawić do pionu. Jednak opisane postępowanie
kandydata jest dyskwalifikujące obiektywnie, z dwóch powodów:
1. kandydat oszukuje - jak potem zaufać takiemu pracownikowi? Po takim
zagraniu zawsze bym się zastanawiał, gdzie jeszcze może oszukiwać, i jaka
część jego czasu i wysiłku zamiast na pracę idzie na asekuranctwo i
pozorowane działania wybielające, którego próbkę dał na samym początku
współpracy
2. nie umie przewidywać skutków swoich działań na elementarnym poziomie -
przecież jest jasne, że rozbieżność fotografii ze stanem faktycznym wyjdzie
na pewno i to od razu.
Dlatego po pierwsze rekruter wręcz _powinien_ to zapamiętać jeśli nie ma
dokumentacji. Po drugie takie przypadki wręcz bezwiednie są zapamiętywane i
powtarzane jako ciekawostki (niedawno na którymś portalu był artykuł o
takich numerach, np. kandydatka na sekretarkę przysłała swoje nagie zdjęcie
w płatkach róż :)
-
13. Data: 2008-09-28 12:41:32
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Użytkownik "Jaros(R)" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbnipc$boq$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "Piotr Bromirski" napisał
>
>> Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
>> większe szanse.
>
> Ja myśle, że ładnie dobrana koszula z krawatem, gajer i fotograf, który
> nie
> robi zdjęć w 5 minut + ewentualnie jakaś korekta da efekt.
> Skoro kobiety mogą "wyglądać inaczej" na zdjęciach to czemu nie my.
>
> Pozdrawiam
> Jarek co kupił kiedyś specjalnie krawat, koszule i gajer do zdjęcia
>
Bez przesady po co niepotrzebnie tracic kase
- krawat koszule i gajerek a takze ewentualne braki urody
(np jak lysy -na zdjeciu bedzie mial czupryne) mozna dorobic photoshopem
pzdr
-
14. Data: 2008-09-28 15:43:51
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "strach" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gbnue0$i0c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> takie przypadki wręcz bezwiednie są zapamiętywane i powtarzane jako
> ciekawostki (niedawno na którymś portalu był artykuł o takich numerach, np.
> kandydatka na sekretarkę przysłała swoje nagie zdjęcie w płatkach róż :)
Zapamiętanie ułatwia też praktykowane często umieszczanie takich kazusów (po
zamazaniu danych osobowych) na ogólnodostępnej w firmie tablicy lub rozsyłanie
mailem do wszystkich znajomych.
--
andreas
-
15. Data: 2008-09-28 16:39:07
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "strach" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gbnue0$i0c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "MC" <m...@g...pl> wrote in message
> news:gbnnhj$5vp$1@node1.news.atman.pl...
>> Użytkownik "strach" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:gbnpf7$meh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> "MC" <m...@g...pl> wrote in message
>>> news:gbnj16$515$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Taki pamiętliwy rekruter to tylko marny amator. Wyrzuciłbym takiego z
>>>> pracy.
>>> Daleko posunięty wniosek jak na jedną przesłankę.
>> Wystarczy. Gość ma znaleźć najlepszego kandydata bez żadnych uprzedzeń.
>>> Ale słuszny, w końcu jak Cię ktoś oszuka to powinieneś szybko
>>> zapomnieć, a jak przypadkiem zapamiętasz to się nie nadajesz - trudno
>>> się nie zgodzić ;P
>> Mieszasz osobiste urazy do procesu rekrutacji, który powinien być
>> obiektywny.
>
> Gdyby chodziło o osobistą urazę to bym się zgodził - nieobiektywnego
> rekrutera trzeba szybko ustawić do pionu. Jednak opisane postępowanie
> kandydata jest dyskwalifikujące obiektywnie, z dwóch powodów:
> 1. kandydat oszukuje - jak potem zaufać takiemu pracownikowi? Po takim
> zagraniu zawsze bym się zastanawiał, gdzie jeszcze może oszukiwać, i jaka
> część jego czasu i wysiłku zamiast na pracę idzie na asekuranctwo i
> pozorowane działania wybielające, którego próbkę dał na samym początku
> współpracy
Nie przesadzaj z nazwaniem tego oszustwem, przecież rekrutacja nie jest
zdalna. Są takie zajęcia, gdzie nie można oszukiwać. A taki gość lekko
koloryzujący i pomysłowy może być np. bardzo cennycm marketingowcem. Który z
nich nie deformuje prawdy?
> 2. nie umie przewidywać skutków swoich działań na elementarnym poziomie -
> przecież jest jasne, że rozbieżność fotografii ze stanem faktycznym
> wyjdzie na pewno i to od razu.
Może zaprotestował w ten sposób przeciwko żądaniu fotografii do rodzaju
pracy, który nic z wyglądem nie ma wspólnego? A po drugie, gdybyś zobaczył
moje zdjęcie z wizy pewnego kraju (nie będę reklamował) napewno byś mnie nie
poznał. A to tylko marny skan i marny druk z prawdziwego zdjęcia.
>
> Dlatego po pierwsze rekruter wręcz _powinien_ to zapamiętać jeśli nie ma
> dokumentacji. Po drugie takie przypadki wręcz bezwiednie są zapamiętywane
> i powtarzane jako ciekawostki (niedawno na którymś portalu był artykuł o
> takich numerach, np. kandydatka na sekretarkę przysłała swoje nagie
> zdjęcie w płatkach róż :)
Nooo, odrzucenie takiej oferty to gorzej niż amatorszczyzna.
-
16. Data: 2008-09-28 17:35:01
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "strach" <s...@g...pl>
"MC" <m...@g...pl> wrote in message news:gbobsd$tvn$1@node2.news.atman.pl...
>> 1. kandydat oszukuje - jak potem zaufać takiemu pracownikowi? Po takim
>> zagraniu zawsze bym się zastanawiał, gdzie jeszcze może oszukiwać, i
>> jaka część jego czasu i wysiłku zamiast na pracę idzie na
>> asekuranctwo i pozorowane działania wybielające, którego próbkę dał
>> na samym początku współpracy
> Nie przesadzaj z nazwaniem tego oszustwem, przecież rekrutacja nie jest
> zdalna. Są takie zajęcia, gdzie nie można oszukiwać. A taki gość lekko
> koloryzujący i pomysłowy może być np. bardzo cennycm marketingowcem.
> Który z nich nie deformuje prawdy?
Jesteś co najmniej nazbyt wyrozumiały. Taka wyrozumiałość może oznaczać dla
pracodawcy konkretne koszta i rekruter zawsze ma to na względzie - nie
lekceważąc przynajmniej tych ewidentnych symptomów, które zostają w
papierach. Być może są stanowiska, gdzie taka konfabulacja byłaby luźniej
potraktowana (wróżka? telemarketer? rzecznik rządu?), ale nie róbmy z tego
reguły.
> Może zaprotestował w ten sposób przeciwko żądaniu fotografii do rodzaju
> pracy, który nic z wyglądem nie ma wspólnego? A po drugie, gdybyś
> zobaczył moje zdjęcie z wizy pewnego kraju (nie będę reklamował)
> napewno byś mnie nie poznał. A to tylko marny skan i marny druk z
> prawdziwego zdjęcia.
Najczęściej fotografie nie są wprost wymagane, wtedy wystarczy nie
wstawiać - chyba lepiej niż demonstrować swoje luźne podejście do prawdy?
Zdjęcie to akurat z reguły najmniej ważna sprawa, w krajach bardziej
rozwiniętych pod tym względem w ogóle się nie dołącza zdjęć, a podobno nawet
oferty ze zdjęciami są odrzucane ze względów formalnych, aby uniknąć zarzutu
nierównego traktowania. Ja osobiście potrzebuję zdjęcia tylko po to, żeby
łatwiej rozpoznać kandydata czekającego na recepcji. W każdym razie głupio
sobie strzelać w kolano w tak błahej sprawie.
Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera. W tym momencie protest
przez wprowadzenie w błąd oznacza marnowanie cudzego czasu. Zastanowiłbym
się jeszcze nad zupełnie oczywistymi przypadkami, np. wymóg dołączenia
zdjęcia przypadku kopacza rowów czy kucharki - ale nie mów że takie
przypadki nie są marginalne.
-
17. Data: 2008-09-28 20:45:47
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: MarcinF <m...@i...pl>
Piotr Bromirski wrote:
> Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
> większe szanse.
a co jesli stracisz szanse na swietnie odpowiadajaca Ci prace
bo cos sie akurat komus w tym zdjeciu nie spodoba ?
> Tylko czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli zamiast macho ze
> zdjecia pojawię się ja czyli dość przeciętny gość?
jesli na rozmowie pojawi sie ewidentnie ktos inny niz moznaby
sie spodziewac z przeslanych dokumentow, to zapewne mozesz
liczyc na pytanie o wyjasnienie tego, i jaka odpowiedz
w takiej sytuacji zapewni Ci te prace ?
-
18. Data: 2008-09-28 21:09:32
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: "Piotr Bromirski" <p...@t...pl>
Wyjaśnię wam dlaczego tak naprawdę zapytałem. Wysłałem dwa identyczne CV do tej
samej firmy, różniły się zdjęciem i danymi osobowymi. Na jednym moja fota, na
drugim ze stocka. No i firma odezwała się na numer podany w podrobionym CV.
Stanowisko "pracownik stacji benzynowej". Dodam że nie jestem zdeformowany czy
coś w tym stylu, przeciętny gość, oczywiście ten ze stocka był znacznie
przystojniejszy odemnie. Na spotkanie oczywiście nie poszedłem bo z fałszywych
danych i zdjęcia ciężko było by się wytłumaczyć.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2008-09-29 07:09:15
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
Jaros(R) pisze:
> Użytkownik "Piotr Bromirski" napisał
>
>> Nie ma co się oszukiwać, ludzie patrzą na wygląd i takie CV ma
>> większe szanse.
>
> Ja myśle, że ładnie dobrana koszula z krawatem, gajer i fotograf, który nie
> robi zdjęć w 5 minut + ewentualnie jakaś korekta da efekt.
> Skoro kobiety mogą "wyglądać inaczej" na zdjęciach to czemu nie my.
Nie wiem, po co w ogóle zdjęcie. Chyba, że to ma być casting do filmu,
ale wtedy takie zdjęcie z CV też do niczego sie nie nada. No ale tak
ładnie wygląda w ogloszeniu CV ze zdjęciem....
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
20. Data: 2008-09-29 07:15:46
Temat: Re: Inne zdjęcie w CV - czy to będzie oszustwo?
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
strach pisze:
> Jeśli fotografia była wymagana, to znaczy że komuś zależy. Ja się dziwię
> robieniu z tego wymogu, ale takie prawo rekrutera.
Albo ładnie wyglądało w ogłoszeniu, tak jak wiele innych wymagan w wielu
ogłoszeniach.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia