eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeInformatyk w Urzędzie Skarbowym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2004-10-13 17:30:01
    Temat: Re: Informatyk w Urzędzie Skarbowym
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "GrzechG" <o...@o...antyspam.pl> napisał w wiadomości
    news:ckha5h$q8r$1@opal.futuro.pl...
    > Patrze na te stawkic o piszecie i smiac mi sie chce. tek kraj jzu zszedl
    > totalnie na psy.
    > To ja wole na budowie robić za 2000 -2500 kafla.
    >
    > Co za kraj....

    Nie rozumiem? Przeciez to fucha ciecio-sprzataczki. Tyle ze polem dzialania
    sa komputery, serwery i siec, a nie korytarze, pokoje i kible.

    Kreatywny informatyk na etacie administracyjnym praktycznie nie istnieje (z
    kilkoma chlubnymi wyjatkami).

    A jak sie usiluje z nich kreatywnych zrobic to wychodzi np. taki POLTAX
    (obecnie wersja 2B, ciekawe czy ktos widzial na oczy dzialajace 1...). Ktory
    np. nie jest w stanie skojarzyc, ze ktos wplaca biezace naleznosci podatkowe
    z konta, a nie powinien. Bo zostal wydany tutul dla banku...

    Bodaj Kosielinski w CW napisal kiedys ile tak naprawde kosztowal i kosztuje
    POLTAX. Warto poszukac, sprawdzic i porownac z kosztami systema dla ZUS'a
    (ktory dziala).

    szomiz
    --
    pl.comp.www ?
    Powinni tego zabronic :-P



  • 12. Data: 2004-10-14 08:37:51
    Temat: Re: Informatyk w Urzędzie Skarbowym
    Od: marcins <m...@c...pl>

    szomiz wrote:
    > Użytkownik "GrzechG" <o...@o...antyspam.pl> napisał w wiadomości
    > news:ckha5h$q8r$1@opal.futuro.pl...
    >
    >>Patrze na te stawkic o piszecie i smiac mi sie chce. tek kraj jzu zszedl
    >>totalnie na psy.
    >>To ja wole na budowie robić za 2000 -2500 kafla.
    >>
    >>Co za kraj....
    >
    >
    > Nie rozumiem?

    czego ?

    > Przeciez to fucha ciecio-sprzataczki. Tyle ze polem dzialania
    > sa komputery, serwery i siec, a nie korytarze, pokoje i kible.
    >
    tyle ze admin musi miec IQ wieksze od ameby czego w wypadku sprzataczki
    nikt nie wymaga

    m.


  • 13. Data: 2004-10-14 19:31:36
    Temat: Re: Informatyk w Urzędzie Skarbowym
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "marcins" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:ckldse$o9l$1@inews.gazeta.pl...
    > szomiz wrote:
    > > Użytkownik "GrzechG" <o...@o...antyspam.pl> napisał w wiadomości
    > > news:ckha5h$q8r$1@opal.futuro.pl...
    > >
    > >>Patrze na te stawkic o piszecie i smiac mi sie chce. tek kraj jzu zszedl
    > >>totalnie na psy.
    > >>To ja wole na budowie robić za 2000 -2500 kafla.
    > >>
    > >>Co za kraj....
    > >
    > >
    > > Nie rozumiem?
    >
    > czego ?
    >
    > > Przeciez to fucha ciecio-sprzataczki. Tyle ze polem dzialania
    > > sa komputery, serwery i siec, a nie korytarze, pokoje i kible.
    > >
    > tyle ze admin musi miec IQ wieksze od ameby czego w wypadku sprzataczki
    > nikt nie wymaga

    Taki ktory zaczyna prace w administracji? Przeciez robi rzeczy, ktore ma
    udokumentowane w taki sposob, ze nawet ameba posilkujac sie kwitami bylaby w
    stanie je zrobic...

    szomiz
    --
    pl.comp.www ?
    Powinni tego zabronic :-P


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1