-
1. Data: 2004-02-19 09:18:18
Temat: Ile zażądać od przyszłego pracodawcy - Help?!
Od: "Tomi" <t...@w...pl>
Witam!
Mam do Was pytanie, ile mogę zażądać od przyszłego mojego pracodawcy, aby
nie odpaść w przedbiegach? Moje dane: mgr inż. elektryk, 7 lat
doświadczenia, realizacja projektów krajowych i zagranicznych, języki obce:
angielski i niemiecki.
Pytam, bo ostatnio byłem na kilku rozmowach o pracę i miałem dziwne
wrażenie, że jestem za "drogi" - czytaj za dużo zażądałem.
Tomi.
P.S. Kogo tak naprawdę szukają pracodawcy? Specjalistów? Czy byle jak
najtaniej było.
-
2. Data: 2004-02-19 10:11:12
Temat: Re: Ile zażądać od przyszłego pracodawcy - Help?!
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
> P.S. Kogo tak naprawdę szukają pracodawcy? Specjalistów? Czy byle jak
> najtaniej było.
Od początku świata jest tak samo. Szuka sie najtańszego specjaliste jaki
bedzie na rynku.
andrzej
-
3. Data: 2004-02-19 10:21:14
Temat: Re: Ile zażądać od przyszłego pracodawcy - Help?!
Od: "M.Dembinska" <m...@w...pl>
Pracodawca bedzie staral sie jak najmniej zaplacic...to oczywiste.
majac kilkuletnie doswiadczenie radzilabym otworzenie wlasnej
dzialalnosci gospodarczej.
pozdrawiam
Marianna Dembinska
Ps moja strona : www.puh.dembinska.com
> Witam!
> Mam do Was pytanie, ile mogę zażądać od przyszłego mojego pracodawcy, aby
> nie odpaść w przedbiegach? Moje dane: mgr inż. elektryk, 7 lat
> doświadczenia, realizacja projektów krajowych i zagranicznych, języki obce:
> angielski i niemiecki.
> Pytam, bo ostatnio byłem na kilku rozmowach o pracę i miałem dziwne
> wrażenie, że jestem za "drogi" - czytaj za dużo zażądałem.
> Tomi.
> P.S. Kogo tak naprawdę szukają pracodawcy? Specjalistów? Czy byle jak
> najtaniej było.
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-02-19 11:40:00
Temat: Re: Ile zażądać od przyszłego pracodawcy - Help?!
Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl>
Użytkownik "Tomi" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c11uo5$c4$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Mam do Was pytanie, ile mogę zażądać od przyszłego mojego pracodawcy, aby
> nie odpaść w przedbiegach? Moje dane: mgr inż. elektryk, 7 lat
> doświadczenia, realizacja projektów krajowych i zagranicznych, języki
obce:
> angielski i niemiecki.
> Pytam, bo ostatnio byłem na kilku rozmowach o pracę i miałem dziwne
> wrażenie, że jestem za "drogi" - czytaj za dużo zażądałem.
> Tomi.
> P.S. Kogo tak naprawdę szukają pracodawcy? Specjalistów? Czy byle jak
> najtaniej było.
Jest różnie, zalezy jaka praca i jakie kwalifikacje potrzebne...
Jeśli kwalifikacje raczej ogólne, albo specjalistów danej materii wbród, to
szuka się najtańszego (bo w razie czego łatwo go zastąpić)
Jeśli natomiast jakaś wąska specjalność, a ludzi znających to jest niewielu,
lub tez coś wymaga kosztownych i długotrwałych szkoleń (bo nie ma takich
speców gotowych na rynku), wtedy patrzy się równeiz na perspektywę
utrzymania danego pracownika i jego motywacje do pracy- i tu wiadomo że np
młoda mężatka będzie miała mniejsze szanse niż trzydziestokilkuletni facet.
Cena w sensie płacy może tu być sprawą drugorzedną wobec ryzyka z
perspektywy pracodawcy dodatkowych znacznych kosztów szkolenia