Pracujący bezpośrednio dla Symfonii czy jak sie tam nazywają.

Może ktos zna jakis rząd wielkości (3 tys - 6 tys.?), zasady
wynagradzania (800 zł + 25 zł za godz. spędzoną u klienta?)

do góry

ktos wrote:

> Pracujący bezpośrednio dla Symfonii czy jak sie tam nazywają.
>
> Może ktos zna jakis rząd wielkości (3 tys - 6 tys.?), zasady
> wynagradzania (800 zł + 25 zł za godz. spędzoną u klienta?)
zalezy jak sobie wynegocjujesz. proste. jak wynegocjujesz warunki "800 plus
premia wyliczeniowa" to będzie twoje
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

>> Może ktos zna jakis rząd wielkości (3 tys - 6 tys.?), zasady
>> wynagradzania (800 zł + 25 zł za godz. spędzoną u klienta?)
> zalezy jak sobie wynegocjujesz. proste. jak wynegocjujesz warunki "800
> plus
> premia wyliczeniowa" to będzie twoje

o ja, jakie to proste ;P a ja nie wiedzialem, lece sobie
wynegocjowac 10000zl +2000zl za godzine :D

do góry

> o ja, jakie to proste ;P a ja nie wiedzialem, lece sobie
> wynegocjowac 10000zl +2000zl za godzine :D
dokładnie, takie to proste. ty iles chcesz a pracodawca ileś może dać. i
gdzieś po drodze się spotkacie albo i nie.

inna prawidłowa odpowiedź - trzy miliony. a walutę dobierz sobie sam
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

widzisz tu chodzilo o to ile wdrożeniowiec w Symfonii moze
sobie wynegocjować

do góry

> widzisz tu chodzilo o to ile wdrożeniowiec w Symfonii moze
> sobie wynegocjować
i właśnie na to pytanie odpowiedziałem. może nic a może i 10 tysięcy. albo i
100 tysięcy. wszystko zależy od jego i przyszłego pracodawcy
potrzeb/umiejętności (w tym momencie głównie negocjacji)/whatever

BTW - skoro ktoś powie "pińcet" a ktos inny "dwa pińcet" to co z tego
wyniknie? dokładnie nic, bo będzie znaczyło że jeden sobie tak a drugi
inaczej wynegocjował. oczywiście pod warunkiem że tu napiszą prawdę o
swoich zarobkach
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

Wed, 28 Dec 2005 21:33:58 +0100, na pl.praca.dyskusje, Tim napisał(a):

> widzisz tu chodzilo o to ile wdrożeniowiec w Symfonii moze
> sobie wynegocjować

900zl brutto

--
Kapsel
kapsel(malpka)op.pl

do góry

> i właśnie na to pytanie odpowiedziałem. może nic a może i 10 tysięcy. albo
> i
> 100 tysięcy. wszystko zależy od jego i przyszłego pracodawcy

pracodawca byl podany

> potrzeb/umiejętności (w tym momencie głównie negocjacji)/whatever

nie zawsze wszystko zalezy od umiejetnosci negocjacji, jesli dotyczy
to jego umiejetnosci zawodowych to mozna podac rozsadne dla tego
pracodawcy przedzialy.
twoje odpowiedzi nie wnosza nic do dyskusji

do góry

> nie zawsze wszystko zalezy od umiejetnosci negocjacji,
zawsze i wszystko w sprawach pracowych i rozliczeń za pracę zależy od
(wcześniejszych) negocjacji.
owszem, ustalanie warunków to wzięcie wszystkich elementów w tym np.
umiejętności czy wykształcenie.


> jesli dotyczy to jego umiejetnosci zawodowych to mozna podac rozsadne dla
tegopracodawcy przedzialy.
<0, 100 tysięcy) - tak jest bardziej przez ciebie zrozumiałe ?

> twoje odpowiedzi nie wnosza nic do dyskusji
bo ile można pisać o tym samym? przeczytaj BTW z poprzedniego posta jeszcze
raz
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

> owszem, ustalanie warunków to wzięcie wszystkich elementów w tym np.
> umiejętności czy wykształcenie.

tak i te warunki wplywaja na kwote ktora mozna wynegocjowac, jeden bedzie
negocjowal
zle inny dobrze a wiekszosc srednio, i co z tego ? pracodawca i tak wie ile
moze dac za taka prace osobie
z umiejetnosciami jakich oczekuje i auor watku chcial sie tego dowiedziec,
napewno nie
chcial sluchac powtarzanych frazesow

>> jesli dotyczy to jego umiejetnosci zawodowych to mozna podac rozsadne dla
> tegopracodawcy przedzialy.
> <0, 100 tysięcy) - tak jest bardziej przez ciebie zrozumiałe ?

ale zes przedzial walol chlopie

> bo ile można pisać o tym samym?

o ja :D, to nie pisz

>przeczytaj BTW z poprzedniego posta jeszcze
> raz

to bedzie znaczylo to ze jeden wynegocjowal tyle a inny tyle i co w tym
zlego ?
To moze byc dla kogos pomocne, to moga byc kowoty w przedziale 800-1500
a maga byc w przedziale 3000-5000 (oczywiscie zawsze moga sie znalezc
odchyly w ta czy inna strone),
ktos moze powiedziec ze rekrutacja w Symfoni zrobila glupie miny jak
powiedzial 5000 zl,
nie kazdy jest jasnowidzem i zna swoja wartosc na rynku pracy.

do góry