Niejaki Samotnik był uprzejmy napisać coś takiego:
> > Jasne, ja się z tym zgadzam, że koleś tylko po "korespondencyjnym kursie
> > komputerowym ESSK" nie jest wysokiej specjalistą (nie jest żadnym
> > specjalistą), ale znam kolesi, którzy nawet takich kursów nie kończyli,
> > a są lepsi
>
> [...]
>
> Nadal nie kapujesz o co mi chodzi, ale to nieważne. :)

No to mi wytłumacz. Bo bardzo jestem ciekaw jakich to ukrytych treści nie
zauważyłem i nie zrozumiałem.

> > > Ale
> > > 'są informatykami', i potem moja mama mówi, że przegrałem swoje
> > > życie, bo dla informatyków nie ma już niestety pracy, gdyż wszyscy
> > > jej szukają. :P
> >
> > To niestety smutna prawda....jest ciężko...ale nie martw się, dasz sobie
> > radę i w końcu i tak będziesz obrzydliwe bogaty :-)
>
> Problem jest tylko taki, że mam dobrą pracę. ;)

To co biadolisz, że "przegrałeś swoje życie" (wiem, wiem, Twoja mama tak
mówi. Ale Ty ją cytujesz). Ciesz się, a nie nazywasz to problemem.
--
Pozdrawiam
Tytus
Z założenia, autor nie miał nic złego na myśli i nie chciał nikogo obrazić.
No chyba, że zmienił zdanie...

do góry

W artykule <alqep5$hob$1@news.tpi.pl> Tytus napisał(a):
>> > Jasne, ja się z tym zgadzam, że koleś tylko po "korespondencyjnym kursie
>> > komputerowym ESSK" nie jest wysokiej specjalistą (nie jest żadnym
>> > specjalistą), ale znam kolesi, którzy nawet takich kursów nie kończyli,
>> > a są lepsi
>>
>> [...]
>>
>> Nadal nie kapujesz o co mi chodzi, ale to nieważne. :)
>
> No to mi wytłumacz. Bo bardzo jestem ciekaw jakich to ukrytych treści nie
> zauważyłem i nie zrozumiałem.

Chodzi mi o to, że kolega pisał tylko o tym, że ludzie z pl.praca.szukana na ogół nic
nie potrafią, ale skończyli lame-kurs i nazywają się informatykami i STĄD się bierze
ogólne mniemanie, że tyyyyylu informatyków nie ma pracy. (Takie mniemanie przejęła
również moja mama, i to jest wyjaśnienie drugiej kwestii, której także nie jarzysz,
myśląc niewiadomo dlaczego, że biadolę.) A Ty jak zacięta płyta odpowiadasz na to, że
ktoś po automatyce będzie dobrym informatykiem. Ty mówisz o jednym, on i ja o
zupełnie czymś innym. Czy już rozumiesz?
--
Samotnik http://www.samotnia.eu.org/

do góry

Czesc.
>Oni wszyscy nazywają siebie informatykami, mając dodatkowo poparcie w posiadanym
>papierku, który tę frazę zawiera, natomiast praktycznie większość z nich nie nadaje
>się do niczego oprócz składania pecetów. Ale 'są informatykami', i potem moja mama
>mówi, że przegrałem swoje życie, bo dla informatyków nie ma już niestety pracy, gdyż
>wszyscy jej szukają. :P
Czy juz *cos* na to bierzesz?
:P

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W artykule <3...@n...gazeta.pl> artur dyksinski napisał(a):
>>Oni wszyscy nazywają siebie informatykami, mając dodatkowo poparcie w posiadanym
>>papierku, który tę frazę zawiera, natomiast praktycznie większość z nich nie nadaje

>>się do niczego oprócz składania pecetów. Ale 'są informatykami', i potem moja mama
>>mówi, że przegrałem swoje życie, bo dla informatyków nie ma już niestety pracy,
gdyż
>>wszyscy jej szukają. :P
> Czy juz *cos* na to bierzesz?

Na co? ;)
--
Samotnik http://www.samotnia.eu.org/

do góry

Użytkownik "Tytus" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:alqd1c$a8l$1@news.tpi.pl...
> A na poparcie tego, powiem Ci, że w jednym z oddziałów banku PKO BP.SA.
jako
> informatycy pracują kolesie bez wyższego wykształcenia. I jakoś bank
> funkcjonuje i nie miałem z nim jak dotąd problemów. A ja się tam nie
> dostałem do pracy :-(

W czasach gdy u nas nie bylo bezrobocia czytalem jako sensacje ze we
Wloszech na stanowisko woznego w muzeum zglosilo sie 70 osob w tym kilka z
podwojnym doktoratem. Oczywiscie nie zostali przyjeci bo istnieje pojecie
"nadkwalifikacji". Moze pracy w oddziale PKO tez to dotyczy? Wieksze/
bardziej zlozone prace robi jakis Softbank a do zamykania dnia, instalacji
home bankingu u klientow itp. nie potrzeba mgr inz. informatyka?

do góry

Czesc.
>W artykule <3...@n...gazeta.pl> artur dyksinski napisał(a):
>>>Oni wszyscy nazywają siebie informatykami, mając dodatkowo poparcie w posiadanym
>>>papierku, który tę frazę zawiera, natomiast praktycznie większoć z nich nie nadaje

>>>się do niczego oprócz składania pecetów. Ale 'są informatykami', i potem moja mama

>>>mówi, że przegrałem swoje życie, bo dla informatyków nie ma już niestety pracy,
gdyż
>>>wszyscy jej szukają. :P
>> Czy juz *cos* na to bierzesz?
>
>Na co? ;)
Glupie pytanie, na depresje (chorobe ludzi, którzy przegrali swoje
zycie)
:)

Artur


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W artykule <3...@n...gazeta.pl> artur dyksinski napisał(a):
>>>>Oni wszyscy nazywają siebie informatykami, mając dodatkowo poparcie w posiadanym
>>>>papierku, który tę frazę zawiera, natomiast praktycznie większoć z nich nie
nadaje
>>>>się do niczego oprócz składania pecetów. Ale 'są informatykami', i potem moja
mama
>>>>mówi, że przegrałem swoje życie, bo dla informatyków nie ma już niestety pracy,
gdyż
>>>>wszyscy jej szukają. :P
>>> Czy juz *cos* na to bierzesz?
>>
>>Na co? ;)
> Glupie pytanie, na depresje (chorobe ludzi, którzy przegrali swoje
> zycie)
>:)

Hehe... ;) Na razie mojej mamie jeszcze się nie udało mnie do tego stopnia sprowadzić

do parteru. ;) A poza tym wierzę, że kiedy zabraknie pracy dla komputerowców, to
umiem coś poza tym i zostanę np. szyprem kutra rybackiego na Wyspach Towarzystwa. ;)
--
Samotnik http://www.samotnia.eu.org/

do góry

On 2002-09-12 16:55, while getting another beer from the fridge I saw a
little yellow card, on which Maura wrote:
> Z dyżurami po 12h... czasem i wiecej....
> Generalnie, cywile w policji maja tak samo placone jak policja - ok. 1500
> zł, ale bez mundurówki.
> pzdr
I musza byc caly czas dostepni...
I chcemy, aby Policja dobrze pracowala...
I tyle na to placimy...
Ech - nic tylko pozdrowic Policje :)

pzdr

Voyteck

do góry

> Dwa pytania.
>
> 1. Moze ktos zna zarobki informatykow na panstwowych posadach, dokladnie
chodzi
> mi o prace w policj.
>
> 2. Co trzeba umiec aby podjac tam prace

Jeśli masz wyższe wyksztalcenie i kategorię "A" w książeczce wojskowej to
możesz składać podanie.

do góry