pozycjonowanie flashowej strony...
fakt nie pomyslalem, ze przeciez - co oczywiste -
jest duzo trudniejsze

jednak wstawki flashowe sa nieraz konieczne...
a to kosztuje - 4000zł za pakiet Macromedia

pozdrawiam
yam

do góry

Wed, 2 Mar 2005 12:38:20 +0100, na pl.praca.dyskusje, vertret(at)op.pl
napisał(a):

>> Rynek dawno jest popsuty =)
>
> Chyba co innego uważamy za rynek. Po czym ty poznajesz, że rynek jest
> posuty?

Po tym ze wiekszosc ludzi z ktorymi rozmawiam o ewentualnych projektach
ktore moznaby wykonac dla nich wywraca oczami jak im sie powie chocby i ten
1000zl za normalna niewyuzdana strone. Bo slyszeli ze i za 200zl da sie
zrobic wiec czemu tyle?!?

Fakt, ze pewna grupa ludzi sie orientuje i ma konkretne potrzeby ale i
konkretne pieniadze oferuja za zlecenia. Ale wiekszosc idac za cenami w
polaczeniu z niewiedza w temacie efektywnosci stron budowanych przez ludzi
nie majacych wiekszego doswiadczenia w temacie placi te 200zl, dostaje
jakas tam strone, ktora moze jedynie polechtac ego szefa ("JESTESMY W
INTERNECIE"), a de facto klientom nic nie daje. Albo i odstrasza czasem.
Zreszta po miesiacu i tak sie o niej zapomina i potem takie widma kraza po
sieci...


--
Kapsel
kapsel(malpka)op.pl

do góry

Użytkownik "Jurek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6242.000001e5.4224a284@newsgate.onet.pl...
> Witam wszystkich
> Ostatnio znajomy poprosił mnie, żebym zrobił mu strone internetową.
> On ma firmę, zajmującą się handlem nieruchomościami i strona miałaby tego
> dotyczyć. Miałoby to być kilka podstron (myślę że nie więcej niż 5).
> Baza byłaby zrobiona w MySQL-u, obsługa bazy - php. Interfejs taki żeby
mógł
> sam sobie aktualizować
> Ile mogę go za to skasować ? W rozsądnych granicach. Skrajne ceny też będą
> mile widziane :)
>
Nie wiecej niz 1 000PLN -> znam full osob ktorzy zrobiliby to nawet za 500zl
...

pzdr.

do góry

scalem napisał(a):
> Użytkownik "Jurek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:6242.000001e5.4224a284@newsgate.onet.pl...
>
>>Witam wszystkich
>>Ostatnio znajomy poprosił mnie, żebym zrobił mu strone internetową.
>>On ma firmę, zajmującą się handlem nieruchomościami i strona miałaby tego
>>dotyczyć. Miałoby to być kilka podstron (myślę że nie więcej niż 5).
>>Baza byłaby zrobiona w MySQL-u, obsługa bazy - php. Interfejs taki żeby
>
> mógł
>
>>sam sobie aktualizować
>>Ile mogę go za to skasować ? W rozsądnych granicach. Skrajne ceny też będą
>>mile widziane :)
>>
>
> Nie wiecej niz 1 000PLN -> znam full osob ktorzy zrobiliby to nawet za 500zl
> ...
>
> pzdr.
>
>
mieszkaja w kanalach ?

do góry

Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Chyba co innego uważamy za rynek. Po czym ty poznajesz, że rynek jest
>> posuty?
>
> Po tym ze wiekszosc ludzi z ktorymi rozmawiam o ewentualnych projektach
> ktore moznaby wykonac dla nich wywraca oczami jak im sie powie chocby i
> ten
> 1000zl za normalna niewyuzdana strone. Bo slyszeli ze i za 200zl da sie
> zrobic wiec czemu tyle?!?
>[ciach..]
vertret zaraz ci napisze, ze strona jest tyle warta ile chca za nia zaplacic
zamawiajacy, ze to rynek wyznacza ceny.....i niech cie reka boska
broni przed slowem krytyki rynku:))) "rynek" jest jak mantra:)) genralnie
tez jestem za wolnym rynkiem, ale nie popadajmy w skrajnosci:) nie ma
systemów idealnych i wkazdym powtarzam w kazdym systemie, ustroju itp. moga
wystapic dysfunkcje, anomalie itp.

pzdr.
kaka

do góry

to jest hmm... bledne kolo
bo ktos moze zaplacilby xxx zł ale nagle dowiaduje sie ze "ktos tam komus
tam" zrobil za 50% tej ceny...
i juz nie zaplaci...
to jest wlasnie psucie rynku

do góry

Użytkownik "YamUasica" <n...@s...net.pl> napisał w wiadomości
news:d07hl4$nur$1@korweta.task.gda.pl...
> to jest hmm... bledne kolo
> bo ktos moze zaplacilby xxx zł ale nagle dowiaduje sie ze "ktos tam komus
> tam" zrobil za 50% tej ceny...
> i juz nie zaplaci...
> to jest wlasnie psucie rynku

E, tylko pod warunkiem ze póxniej znajdzie kogoś, kto mu zrobi tę strone
PORZĄDNIE za te 50%. Bo jeśli ktoś mu zrobi za tę cenę, ale chłam, to
psuciem rynku bym sie nie martwiła :-)
--
bh

do góry

Użytkownik "kaka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d0754h$q7s$2@sunflower.man.poznan.pl...
> vertret zaraz ci napisze, ze strona jest tyle warta ile chca za nia
zaplacic
> zamawiajacy, ze to rynek wyznacza ceny.....i niech cie reka boska
> broni przed slowem krytyki rynku:))) "rynek" jest jak mantra:)) genralnie
> tez jestem za wolnym rynkiem, ale nie popadajmy w skrajnosci:) nie ma
> systemów idealnych i wkazdym powtarzam w kazdym systemie, ustroju itp.
moga
> wystapic dysfunkcje, anomalie itp.

Tak właśnie napisze, bo nie potrafię sobie wyobrazic sytuacji, w której o
mnie jako klienta może się martwić ktos bardziej poza mna samym.
Dlaczego nie pozwalasz mi na swobodny wybór?
Jakie dysfunkcje i anomalie wystapią, gdy każe sobie wysłać parę ofert i
wybiore najtanszą?

vertret

do góry

Użytkownik "Adam" <k...@p...gf> napisał w wiadomości
news:d02ugi$lhb$1@nemesis.news.tpi.pl...

> wyznacznik jest prosty, 2
> kola to zwroci im sie przy pierwszej sprzedazy

taki sam wyznacznik mają pseudo doradcy imigracyjni przed konsulatem USA w
Warszawie;
za wypełnienie wniosku on-line potrafia wziąć 10 zł od staruszki, co widać,
że jedzie za wielką wodę zobaczyć wnuczka - świeżego obywatela raju za
wielką wodą;
natomiast potrafią skasować 200 zł od dwudziestoparoletniego pakera ze wsi,
co od razu na oko widać, że te niecałe 70$ to on zarobi w 2 dni


--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
kw1618[małpa]interia.pl
nie pisz e-maili !! pisz e-listy; podawaj adres e-poczty !! zamiast e-maila.
http://zycz.3mam.net

do góry

Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1tvy3tmpvryc6.1n1flvvvxss1w$.dlg@40tude.net...
> Wed, 02 Mar 2005 08:46:38 +0100, na pl.praca.dyskusje, Wojciech Jakóbczyk
> napisał(a):
>
> Nie, troche sie zdenerwowalem i moze zbyt unioslem w myslach, ale nie w
tym
> rzecz byla.
>
> Po prostu sprawa jest taka, ze strony to zeczywiscie kazdy zrobic umie kto
> wie ze w pakiecie office'a jest tez czesto Front Page.
> A i pierwszego z brzegu CMSa mozna przysposobic i strone napisac.
>

W zasadzie to na dzien dzisiejszy ludzi, ktorzy potrafia cos zrobic nawet w
PHP czy HTML jest tysiace. Inna sprawa jest to, ze z tej liczby moze 3% to
ludzie, ktorzy naprawde maja co zaoferowac (kunszt na najwyzszym poziomie -
prawdziwi artysci w swoich dziedzinach).

Co z tego, ze byle jaki student, ktory zlapal podstawy jezyka zrobi mi
stronke za 300 zl, skoro w 98% przypadkow bedzie to kompletny szit, ktory
dziala jedynie pod IE?! Na co mi to?! Ja wolalbym zaplacic nawet te 2-3 tys.
zl za strone, ktora profesjonalnie prezentuje sie na wszystkich (albo na
wiekszosci) platformach, jest uzyteczna oraz przemyslana pod kazdym
wzgledem.

Dobry architekt i programista WWW to - wedlug mojej prywatnej opinii -
osoba, ktora bezblednie potrafi na podstawie wywiadu z klientem opracowac
strukture strony + CMS, przygotowac lekka, czytelna grafike nawiazujaca do
aktualnych trendow oraz zbudowac CZYTELNY kod (rowniez zorientowany
obiektowo) HTML/PHP/lub każdy inny... No i do tego podąża za nowymi
technologiami, rozwija swoje umiejetnosci dazac caly czas do perfekcji w tym
co robi.

Mnie cieszy, ze takich ludzi jest malo i ze sa to prawdziwe diamenty.
Dlatego APEL DO PROFESJONALISTOW - nie przejmujcie sie i robcie swoje :)

do góry