Zalozmy, ze sredni okres pracy czlowieka to 40 lat (pomiedzy 20 - 40 rokiem
zycia), czyli 14600 dni. W tym czasie jest ok. 26*40=1040 dni urlopu oraz okolo
4200 dni wolnych (weekendy etc.), a wiec pozostaje 9400 dni pracujacych. Srednio
liczac 8 godzinny dzien pracy, mamy wiec 9400*8=75200 godzin pracy zarobkowej w
zyciu. Zarabiajac 20PLN/godzine netto (co daje okolo 3000 PLN miesiecznie)
jestesmy w stanie zarobic 1,500,000 PLN w ciagu zycia!


PS1.:Oczyiwscie do tej kwoty mozna dojsc prosciej - mnozac zarobki miesieczne
przez ilosc przepracowanych miesiecy, ale mysle ze powyzsze cyfry bardziej
odzwierciedlaja cykl pracy czlowieka.
PS2.: Srednia cena mieszkania w Krakowie to okolo 1/3 tej stawki (500,000 PLN).

Konkluzje? Boje sie formulowac.
Adam

do góry

Adam pisze:

> PS1.:Oczyiwscie do tej kwoty mozna dojsc prosciej - mnozac zarobki
> miesieczne przez ilosc przepracowanych miesiecy, ale mysle ze powyzsze
> cyfry bardziej odzwierciedlaja cykl pracy czlowieka.
> PS2.: Srednia cena mieszkania w Krakowie to okolo 1/3 tej stawki
> (500,000 PLN).

No a musisz mieszkać w Krakowie? Sam se możesz to mieszkanie wybudować
wytwarzając wszystkie potrzebne ci elementy? Zapomniałeś że masę ludzi
zarabia dużo poniżej tych 3000 zł na miesiąc. Porównałeś to z innymi
państwami? (500,000 PLN) to już nie średnie mieszkanie ( 70 metrowe
licząc po ok 7 tys za m^2 ). Itp itd. Takimi wyliczeniami to się możesz
co najwyżej podetrzeć jak są zrobione na dość "przyjemnej" serwetce a do
niczego innego.

do góry

Za komuny bylo prosciej i lepiej....
.....praca pewna i mieszkanie darmowe dawali ;-)

Użytkownik "Adam" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:foq2o8$t9a$1@news.onet.pl...
> Zalozmy, ze sredni okres pracy czlowieka to 40 lat (pomiedzy 20 - 40
> rokiem zycia), czyli 14600 dni. W tym czasie jest ok. 26*40=1040 dni
> urlopu oraz okolo 4200 dni wolnych (weekendy etc.), a wiec pozostaje 9400
> dni pracujacych. Srednio liczac 8 godzinny dzien pracy, mamy wiec
> 9400*8=75200 godzin pracy zarobkowej w zyciu. Zarabiajac 20PLN/godzine
> netto (co daje okolo 3000 PLN miesiecznie) jestesmy w stanie zarobic
> 1,500,000 PLN w ciagu zycia!
>
>
> PS1.:Oczyiwscie do tej kwoty mozna dojsc prosciej - mnozac zarobki
> miesieczne przez ilosc przepracowanych miesiecy, ale mysle ze powyzsze
> cyfry bardziej odzwierciedlaja cykl pracy czlowieka.
> PS2.: Srednia cena mieszkania w Krakowie to okolo 1/3 tej stawki (500,000
> PLN).
>
> Konkluzje? Boje sie formulowac.
> Adam

do góry

Użytkownik "Adam" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:foq2o8$t9a$1@news.onet.pl...

> Konkluzje? Boje sie formulowac.

Przy założeniu, że z zarobionej kwoty sporą część zjadają różnego rodzaju
podatki, konkluzją jest, że nie opłaca się pracować :)

e.

do góry

> Przy założeniu, że z zarobionej kwoty sporą część zjadają różnego rodzaju
> podatki, konkluzją jest, że nie opłaca się pracować :)

O! Właśnie, poznałem kilku takich, nie pracują, bo im się nie opłaca i jakoś
ciągną.

do góry

Tomek pisze:
> Adam pisze:
>
>> PS1.:Oczyiwscie do tej kwoty mozna dojsc prosciej - mnozac zarobki
>> miesieczne przez ilosc przepracowanych miesiecy, ale mysle ze powyzsze
>> cyfry bardziej odzwierciedlaja cykl pracy czlowieka.
>> PS2.: Srednia cena mieszkania w Krakowie to okolo 1/3 tej stawki
>> (500,000 PLN).
>
> No a musisz mieszkać w Krakowie? Sam se możesz to mieszkanie wybudować
> wytwarzając wszystkie potrzebne ci elementy? Zapomniałeś że masę ludzi
> zarabia dużo poniżej tych 3000 zł na miesiąc. Porównałeś to z innymi
> państwami?

Porównywać z innymi państwami można co najwyżej ile tam człowiek musi
pracować na dom a ile u nas, cen nie ma sensu.
W Krakowie też nie każdy musi mieszkać ale albo to będzie inne miasto o
podobnej wielkości z podobnymi cenami i zarobkami albo będzie to jakiejś
mniejsze w którym nie tylko ceny ale i zarobki też są mniejsze.
A miejsce do zamieszkania do jednak jedna z podstawowych potrzeb człowieka.
Autor wątku natomiast nie wziął pod uwagę że jednak ludzie zazwyczaj
żyją w parach, więc zarobki należało by pomnożyć przez dwa. Wtedy to
wychodzi już nie 1/3 a 1/6 czyli około 7 lat.

Gorzej jeśli człowiek zamiast odrabiać wyłożone pieniądze musi spłacać
kredyt. Policzyłem sobie szybko na stronach ING kredyt 500 tys na 40
lat, wyszło mi że rata by wynosiła 3000 zł. co przez te 40 lat daje
kwotę 1,4 mln złotych.

--
Mariusz Rzepkowski ====================================
Ogarnięcie wzrokiem przebiegu wydarzeń następuje wtedy,
gdy przestaje mieć jakąkolwiek wartość użytkową.
-------------------------------- Jostein Gaarder - Maja

do góry

Użytkownik "Tomek" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
news:foq4ni$3mk$1@news.onet.pl...
> Takimi wyliczeniami to się możesz co najwyżej podetrzeć jak są zrobione na
> dość "przyjemnej" serwetce a do niczego innego.

Witam,

W poscie chodzilo mi o ukazanie kuriozum kosztow, jakie sa wystarczajce, aby
utrzymac czlowieka. 1,4mln to w PL zycie na przyzwoitym poziomie - oczywiscie,
nie wszyscy tyle zarobia w zyciu. Szczerze mowiac, myslalem ze jest to o wiele
wiecej.

Tomek - nie interesuja mnie porownania z Bengalem czy innymi miejscami. Jesli
jestes ciekaw, sam sobie zrob analizy. Bede uprzejmy: spieprzaj, Dziadu.

Adam

do góry

Użytkownik "Adam" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:foq2o8$t9a$1@news.onet.pl...
> Zalozmy, ze sredni okres pracy czlowieka to 40 lat (pomiedzy 20 - 40
> rokiem zycia), czyli 14600 dni. W tym czasie jest ok. 26*40=1040 dni
> urlopu oraz okolo 4200 dni wolnych (weekendy etc.), a wiec pozostaje 9400
> dni pracujacych. Srednio liczac 8 godzinny dzien pracy, mamy wiec
> 9400*8=75200 godzin pracy zarobkowej w zyciu. Zarabiajac 20PLN/godzine
> netto (co daje okolo 3000 PLN miesiecznie) jestesmy w stanie zarobic
> 1,500,000 PLN w ciagu zycia!

Warto popatrzyc na to z jeszcze innej strony : zobacz jakie odszkodowanie
daja za smierc takiego czlowieka
firmy ubezpieczeniowe .Np idzie sobie taki czlowiek chodnikiem i wpada na
niego jakis szybki i wsciekly ktory nie wyrobil na zakrecie.
Jak myslisz ile dostanie rodzina z polisy sprawcy? Niestety u nas sa to
smieszne grosze w porownaniu z reszta cywilizowanego swiata.
U nas ciagle zycie ludzkie jest bardzo tanie.

pzdr

do góry

Przemek wrote:
> Jak myslisz ile dostanie rodzina z polisy sprawcy? Niestety u nas sa to
> smieszne grosze w porownaniu z reszta cywilizowanego swiata.

dopominasz sie o wyzsze skladki ubezpieczeniowe? :->

do góry

On Mon, 11 Feb 2008 19:05:04 +0100, "Adam" <...@...pl> wrote:

>Zalozmy, ze sredni okres pracy czlowieka to 40 lat (pomiedzy 20 - 40 rokiem
>zycia), czyli 14600 dni. W tym czasie jest ok. 26*40=1040 dni urlopu oraz okolo
>4200 dni wolnych (weekendy etc.), a wiec pozostaje 9400 dni pracujacych. Srednio
>liczac 8 godzinny dzien pracy, mamy wiec 9400*8=75200 godzin pracy zarobkowej w
>zyciu. Zarabiajac 20PLN/godzine netto (co daje okolo 3000 PLN miesiecznie)
>jestesmy w stanie zarobic 1,500,000 PLN w ciagu zycia!
w trakcie urlopu 26dni*40 lat tez dostajesz wynagrodzenie.

WAM
--
www.wakacje2008.info

do góry