> przyznaje racje - faktycznie chyba za duza rozbieznosc - skorzystam z rady
> i nastepnym razem zmniejsze przedzial do np. 2300-2700

Ogólnie, to zawsze można powiedzieć "od xxxx w górę". A przy Twoim fachu,
można również proponować np. 1000 + premia %% zależna od wyników. Dla Ciebie
daje to motywację, a dla pracodowacy gwarancję, że nie będzie płacił za brak
wyników.


--
______________________
Pozdrawiam
TS

do góry

On 2002-09-14 02:32, while getting another beer from the fridge I saw a
little yellow card, on which macso wrote:
> Użytkownik "Lia" <L...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:alr566$nai$1@news.onet.pl...
>
>>"chlodny_" wrote:
>>
>>zalezyw jakim miescie praca
>>ale z ostatnich danych wynika ze płace nie są juz tak oszałamiające, i jesli
>>jestes ledwo co po studiach bez zadnego doswiadczenia na etacie w dobrej
>>firmie, a praca jest poza wawą to duzo żadasz IMHO, tzn juz predzej te 2000
>>na poczatek niz 3000.
>
>
> o , i na tym też się znasz ??
> musze koniecznie mieć ten autograf :))
>
> a a propos tematu, to nie masz racji tak do końca
>
> mój szef marketingu zarabia 3500 brutto i te ż jest prawie
> prosto po studiach ( bez doświadczeń). I teraz pewnie będę musiał
> mu coś dołożyć, bo go PH zaczynają doganiać, a nie chcę żeby się
> zmarnował, bo dobry jest
>
I jest prosto po studiach ? I poza Wawa ?
Ja chce do takiej firmy :)

pzdr

Voyteck

do góry