PROSZĘ O WYPOWIEDŹ W TEMACIE :

Jakie kompetencje - umiejętności IT są poszukiwane za granicą ??

Paweł

do góry

Użytkownik "P W" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ag0vhq$8l7$1@news.tpi.pl...
> PROSZĘ O WYPOWIEDŹ W TEMACIE :
>
> Jakie kompetencje - umiejętności IT są poszukiwane za granicą ??
>
Kiedyś szukałem w Niemczech i chcieli supermenów umiejących biegle prawie
wszystko (czyli tak jak u nas). Ale mam nadzieję, że w praktyce wygląda to
trochę inaczej. Sam przyłączam się do prośby (zagląda tu kilkunastu
greencadowców).

do góry

"winetu" <P...@p...onet.pl> wrote in message
news:ag10l0$605$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik "P W" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ag0vhq$8l7$1@news.tpi.pl...
> > PROSZĘ O WYPOWIEDŹ W TEMACIE :
> > Jakie kompetencje - umiejętności IT są poszukiwane za granicą ??
> Kiedyś szukałem w Niemczech i chcieli supermenów umiejących biegle prawie
> wszystko (czyli tak jak u nas). Ale mam nadzieję, że w praktyce wygląda to
> trochę inaczej. Sam przyłączam się do prośby (zagląda tu kilkunastu
> greencadowców).

hmm... myślę, co wam tu napisać, bo do Niemiec na GC przyjechali ludzie
zarówno tuż po studiach, z kilku i też z kilkunastoletnim doświadczeniem i
są to z tego co ich znam to są:
- developerzy: Java, C/C++, ASP czy coś tam z internetem :-))
- admini systemowi (Linux,NT)
- inżynierowie systemowi (NT)
- typowi hardwarowcy od projektowania scalaków

z tym, że warunkiem była znajomość choćby angielskiego, z czasem jednak
(prawie) każdy pracodawca zaczyna wymagać niemieckiego - nawet w firmach
amerykańskich

--
pozdrówka, Slavo

p.s. z tym, że tak jak pisałem wcześniej - jest to zestawienie na podstawie
moich znajomych GC z okolic Monachium

do góry

> Kiedyś szukałem w Niemczech i chcieli supermenów umiejących biegle prawie
> wszystko (czyli tak jak u nas). Ale mam nadzieję, że w praktyce wygląda to
> trochę inaczej. Sam przyłączam się do prośby (zagląda tu kilkunastu
> greencadowców).

No wlasnie niedokladnie chca takich, co umieja wszystko. Oni tu lubia
specjalistow - to slowo oznacza kogos, kto zna sie dobrze na jednej rzeczy.
Zapamietaj, to sa Niemcy, im sie nie miesci w glowach, ze mozna umiec i
wszystko i dobrze ;-) . Pierwszy blad jaki popelnilem przy szukaniu roboty,
to pisanie w CV wszystkiego co mi przyszlo do glowy... dopiero potem pisalem
CV pod katem ogloszen i od razu mozna bylo zauwazyc poprawe :-)

A czego potrzebuja... ciezko powiedziec. Byl ogromny boom na JAVA/Internet.
Ale sam teraz pracuje z takimi GCowcami, ktorzy stracili robote w takich
firmach co na ten boom zatrudnialy ludzi, bo marketingowcy przecenili
rynek....

Ja grzebie pokornie w C :-)

Pozdrawiam
g.c. Maciej (to juz brzmi jak tytul naukowy) ;-)

do góry

> > PROSZĘ O WYPOWIEDŹ W TEMACIE :
> >
> > Jakie kompetencje - umiejętności IT są poszukiwane za granicą ??
> >
> Kiedyś szukałem w Niemczech i chcieli supermenów umiejących biegle prawie
> wszystko (czyli tak jak u nas). Ale mam nadzieję, że w praktyce wygląda to
> trochę inaczej. Sam przyłączam się do prośby (zagląda tu kilkunastu
> greencadowców).

generalnie w tej chwili nie jest za ciekawie.
Jeszcze 2-3 lata temu wystarczyla znajomosc PHP czy ASP i zerowa niemieckiego.
Teraz to nawet niemieccy informytycy bywaja bez pracy.
W zwiazku z tym wymagania znacznie podkoczyly i prawie zawsze znajomosc
niemieckiego jest bardzo wazna a wrecz niezbedna.
Poza tym, jest straszna niestabilnosc. Jestem juz w trzeciej firmie i ... w
niej zaczyna robic sie na prawde zle :(
Ja juz powoli mam dosyc tego, ze co przyjde do firmy to po paru miesiacach
zaczyna padac.

Pozdrowka,
Rafal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.000077e2.3d244f5e@newsgate.onet.pl...

> Poza tym, jest straszna niestabilnosc. Jestem juz w trzeciej firmie i ...
w
> niej zaczyna robic sie na prawde zle :(
> Ja juz powoli mam dosyc tego, ze co przyjde do firmy to po paru miesiacach
> zaczyna padac

chyba cie nie zatrudnie w mojej firmie ;-)



Pozdrawiam

do góry

> hmm... myślę, co wam tu napisać, bo do Niemiec na GC przyjechali ludzie
> zarówno tuż po studiach, z kilku i też z kilkunastoletnim doświadczeniem i
> są to z tego co ich znam to są:
> - developerzy: Java, C/C++, ASP czy coś tam z internetem :-))
> - admini systemowi (Linux,NT)
> - inżynierowie systemowi (NT)
> - typowi hardwarowcy od projektowania scalaków
- inzynierowie oprogramowania dla embedded systems i RTOS
w telekomunikacji ;-))

Co do reszty to zgadzam sie ze Slavo, chociaz nie slyszalem tutaj o polskich
absolwentach na GC.

> z tym, że warunkiem była znajomość choćby angielskiego, z czasem jednak
> (prawie) każdy pracodawca zaczyna wymagać niemieckiego - nawet w firmach
> amerykańskich
>
> --
> pozdrówka, Slavo
>
> p.s. z tym, że tak jak pisałem wcześniej - jest to zestawienie na podstawie
> moich znajomych GC z okolic Monachium


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Maciej Tokarski" <m...@...lodz.pl> wrote in message
news:ag1i8n$i0ttp$1@ID-141664.news.dfncis.de...

...

> No wlasnie niedokladnie chca takich, co umieja wszystko. Oni tu lubia
> specjalistow - to slowo oznacza kogos, kto zna sie dobrze na jednej
rzeczy.
> Zapamietaj, to sa Niemcy, im sie nie miesci w glowach, ze mozna umiec i
> wszystko i dobrze ;-) . Pierwszy blad jaki popelnilem przy szukaniu
roboty,

bo się po prostu nie da umieć wszystkiego i dobrze ;-)

--
pozdrówka, Slavo

do góry

> > hmm... myślę, co wam tu napisać, bo do Niemiec na GC przyjechali ludzie
> > zarówno tuż po studiach, z kilku i też z kilkunastoletnim doświadczeniem i
> > są to z tego co ich znam to są:
> > - developerzy: Java, C/C++, ASP czy coś tam z internetem :-))
> > - admini systemowi (Linux,NT)
> > - inżynierowie systemowi (NT)
> > - typowi hardwarowcy od projektowania scalaków
> -  inzynierowie oprogramowania dla embedded systems i RTOS
>   w telekomunikacji ;-))
>
> Co do reszty to zgadzam sie ze Slavo, chociaz nie slyszalem tutaj o polskich
> absolwentach na GC.

No to juz znasz. Przyjechalem 2 tygodnie po obronie. Mimo, ze bylem bez
doswiadzczenia (tzn. tylko robilem pojedyncze zlecenia jako student) to nie
mialym duzych problemow ze znalezieniem pracy ;)

Pozdrowka,
Rafal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:718b.000077e2.3d244f5e@newsgate.onet.pl...
>
> > Poza tym, jest straszna niestabilnosc. Jestem juz w trzeciej firmie i ...
> w
> > niej zaczyna robic sie na prawde zle :(
> > Ja juz powoli mam dosyc tego, ze co przyjde do firmy to po paru miesiacach
> > zaczyna padac
>
> chyba cie nie zatrudnie w mojej firmie ;-)

Jezeli chcesz zeby konkurecja splajtowala to mnie tam podeslij ;)))))))))))))
Moze moimi uslugami powinni sie zainteresowac sluzby specjalne (departament
zajmujacy sie zdobywaniem rynkow dla rodzimych firm). To moze byc dosc
intratne :))))))))))

Pozdrowka,
Rafal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry