Piotr <s...@r...com> rzekł(a):

> A po co w Polsce inżynierowie? Przecież za kilka lat to będą tu tylko
> różańce produkować albo kościoły stawiać ;)

tu tez sie przydadza inzynierowie, aby w jedynym slusznym radio
optymalizowac koszty produkcji tychze akcesorii

do góry

Nie wiem, czy to norma w woj.podlaskim te 1500zł, ale taką kwote
zaproponowano mojemu koledze trzy lata temu (stanowisko inżynier
konstruktor). Dziś wypłata jest wyższa o kolejne 500 zl.
pozdrawiam
Asia

do góry

> A po co w Polsce inżynierowie? Przecież za kilka lat to będą tu
> tylko różańce produkować albo kościoły stawiać ;)

O dziarganiu beretów zapomniałeś.

--
Pozdrawiam
Roman

do góry

Lestat wrote:
> Witam,
>
> Mam bardzo ważne pytanie. Jaki dochód macie inzynierownie lub mieliście w
> niedawnej przeszłości? Chodzi mi o osoby, które mają tytuł inżyniera, które
> pracują na stanowisku projektanta i zajmują sie dziedziną projektowania
> konstrukcji metalowych, nieważne jakich. Którzy mają np. rok satrzu lub
> niewiele więcej lub mniej, lub mieli i ile wtedy zarabiali. Ważne tez, w
> jakim mieście pracujecie? Weźmy może duże miasta jak Warszawa, Poznań,
> Wrocław, Trójmiasto, Kraków.... Jestem ciekaw, jakie są stawki. Bo sam juz
> nie wiem, czy albo daje sie robić w h..., albo faktycznie jest tak ogólnie
> nędznie i wtedy Polska straci kolejną wykształconą osobę.
>
>
Ja jestm mgr inż. konstruktorem części maszyn i pracuję jako szef
ochrony w jednym z hipermarketów. Na stanowisku konstruktora proponowano
mi kasę 1500 zł netto, więc powiedziałem żeby pocałowali mnie w dupę.
Teraz zarabiam 4000 zł netto no ale nie pracuje w swoim zawodzie.
Czasami nie ma co walczyć z wiatrakami. Najlepszym rozwiązaniem jest
praca za granicą. Tylko trzeba znać język no i oczywiście nie być
uwiązanym na miejscu. Teraz niebawem zostanę szefem działu handlowego,
więc wpadnie mi kolejne 1500 zł netto. Jestem ze Szczecina.

do góry

W wiadomości <news:dtl3el$4kq$1@news.onet.pl>
ster <g...@v...pl> pisze:

> Ja jestm mgr inż. konstruktorem części maszyn i pracuję jako szef
> ochrony w jednym z hipermarketów. Na stanowisku konstruktora
> proponowano mi kasę 1500 zł netto, więc powiedziałem żeby pocałowali
> mnie w dupę.

A jaki miałeś wówczas staż pracy jako inżynier, jakie doświadczenie i
referencje?
Bo jeśli wszystko było na poziomie przyzerowym, to uważam, że zaproponowano
Ci bardzo dobrą stawkę.

--
PozdrawiaM

do góry