-
41. Data: 2002-09-18 07:28:48
Temat: Re: Herbalife ???
Od: Rafal <rwawrzycki@WYTNIJ_TOwp.pl>
Heya dziadek!
> Szkoda że władze miejskie Lublina nie karają za oklejanie słupów! Kary
> godne,
> w ten sposób z ulic robi się śmietnik:(
Oj straszny smietnik tutaj mamy, straszny. Sa jeszcze na slupach plakaty z
kampanii prezydencjiej 4 lata temu ;-).
> to nie ma nic wspólnego z lojalnością!, postępuje tylko według
> własnego doświadczenia i przekonania.
Przyznasz jednak, ze w duzej czesci narzuconego przez HL. Ale jezeli masz
ochote tanczyc jak ci zagraja...
--
Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl
-
42. Data: 2002-09-21 10:44:10
Temat: Re: Herbalife ???
Od: "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl>
> no cóż, zwróciłeś mi uwagę że Autokorekta mi w kompie wysiadła!
> a przy okazji nauczyłeś mnie jak piszę się "spotkanie" i kilka innych
> słówek, DZIĘKI!!!
> Do najmłodszych nie należę ale to nie tłumaczy takich błędów, wiem! Tylko
> czy tak postępuje się na "grupach"?
>
> dziadek
To znaczy jak?
Uważasz, że grupa, to śmietnik, na którym można "bezkarnie" kaleczyć język?
Twoje posty były jeszcze całkiem przyzwoite, ale czasem to aż szczęka opada.
Myślę, że od czasu do czasu przyda się "reprymenda". I wcale nie jestem
jakimś purystą językowym i też zdarzają mi się błędy i literówki, ale
przynajmniej staram się przeczytać, co napisałem, zanim wyślę na grupę. To
przez taki niemodny już szacunek dla odbiorców.
--
______________________
Pozdrawiam
TS
-
43. Data: 2002-09-21 10:56:38
Temat: Re: Herbalife ???
Od: "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl>
> Bo nie to jest to istotą tej dyskusji, z cenami klient musi się pogodzić.
> Ceny są takie a nie inne, ja ich nie ustalałem.
A nie wydaje Ci się lekko "niemoralne" namawianie na zakup towarów mocno
przedrożonych?
Wiem, że nie Ty ustalasz ceny. Zresztą na początku pisałem tylko, że taki
system sprzedaży wymusza absurdalnie wysokie ceny. Te produkty zwyczajnie
nie są tyle warte. Tak naprawdę, nie chodzi o sprzedaż produktów "zwykłym"
klientom, lecz o wciągnięcie klienta do struktury. Sprzedaż zewnętrzna
stanowi margines obrotów firmy. Idea jest dość banalna: wychować sobie
klienta, który nie tylko będzie stałym odbiorcą, ale dodatkowo przyprowadzi
nam "nowych" na wychowanie.
> > Ogólnie rozumiem ludzi, którzy wchodzą w takie struktury, żeby trochę
> > dorobić, ale jakoś tak drażniąco działają na mnie fanatycy. Nie ma
rzeczy
>
> a jak ktoś ma ambicję więcej dorobić niż trochę? Nie bądźmy jak ten pies
> ogrodnika, sam nie zjem i innemu nie dam.
> Fanatyzm przecież nie polega na obronie swego zdania!!!
> Mam prawo mieć własne zdanie, no nie?
No jak najbardziej. Obawiam się jednak, że nie dostrzegasz już różnicy
między "własne", a "Herbalife-owe".
> A tak z czystej ciekawości, jakie to firmy sprzedają "podobne produkty"
> czy np. kupując kiełbasę, kupujesz pierwszą lepszą? Właściwie wszystkie
> wyglądają PODOBNIE!;))
>
> dziadek
Np. California Fitness, ale wiem że są też inne, tylko już nie pamiętam
nazw.
--
______________________
Pozdrawiam
TS
-
44. Data: 2002-10-23 12:14:27
Temat: Re: Herbalife ???
Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl>
Bound with all the weight of all the words dziadek k...@w...pl tried to say...
|| Widze, ze nie jestes zwyklym akwizytorem HerbaLife, a raczej stoisz juz
|| wyzej i umiesz krecic gadke.
| nieźle kumasz;)
Wyjasnienie: bystry z Ciebie facet, nadajesz sie do nas.
|żeczywiście, widząc jak dobrym prduktem jest Herbalife,
| pomyślałem - dlaczego nie zarobić?,
Ilez ja razy slysze podobne gadki. "Jak dobrym produktem jest X (...) dlaczego by
(...)".
BTW: Bylam na tym "show" Herbalife. Interesowalo mnie, co mialabym robic dokladnie.
Powiadam, co mialabym dokladnie robic, jak, kiedy.
A oni non stop o jednym - o pieniadzach.
I to wspaniale "Czy sa na sali jacys ludzie, ktorzy juz z nami wspol...(...)" i, O
DZIWO,
byli! Łał. Bylam nad wrazeniem. Kompletna niespodzianka.
Ze tez im sie chce przychodzic na te show'y i za kazdym razem zajmowac miejsca i
zaskakiwac innych.
Niezle ludzie tam zarabiaja. Takie kokosy zbijaja, ze zastanawiam sie, czemu po
"pokazie"
90% sali wyszlo i zostali ci, ktorzy wspolpracuja i jakies 6% innych ;)
|zwłaszcza że są tak ogromne możliwości:)
No wlasnie. Niesamowite.
|ale na kasę nie narzekam;))
Jak oni wszyscy.
Macie tam naprawde wspaniale pod tym wzgledem. Pozazdroscic ;>
(Kasa kasa kasa kasa...).
| Najlepszymi współpacownikami są właśnie byli zadowoleni klijęci!
Byc zadowolona klijętką! Kali być moze kiedys, ale teraz nie byc klijętem ;)
|bo on sam
| na sobie odczuł ich wspaniałe właściwości!
... zaczynam rechotac =)
A powiedz, czy Ty tam podskakujesz entuzjastycznie kiedy to piszesz? =)
| A że ja niejako "przy okazji" pozbyłem się łupierzu, hmmm, to NIC!
Pryszcz!
O wlasnie. Czy pozbycie sie pryszczow takze byloby NICZYM! ?
To co jest CZYMS?
Produkty Herbalife sciagaja z tamtego swiata? =)
|Moja ciocia miała poważne problemy z
| dwunastnicą - wrzody:(( Paskuctwo, nie życzę wrogowi,
Na chwile daruje sobie swoj cynizm i napisze powaznie: jesli nie krecisz z ta ciocia
to
wspolczucia dla Niej.
A teraz powracam do swego standardowego... Masz wrogow? A to czemu? Czyzby komus nie
podpasowal produkcik Herbalife? ;)
po 3 miesiącach
| zapmniała co to wrzody!!!
No patrz, Herbalife wywoluje skleroze. Fajne! =)
A nie taniej byloby duzo maselka...?
|Jasna hol...a, znowu się rozpisałem;)
Cholera.
Dobra. A teraz bede mniej uszczypliwa.
Otoz. Gdyby nie to kustykanie w ekstazie, nie to podniecanie sie i obiecywanie cudow
na
kiju - kto wie, moze bym zostala tam i posluchala dalej. Ale cos mi tam bylo nie halo
- i
nie tylko mi - skoro wszyscy chwalili sie swoimi zarobkami przez okragla godzine a Ty
tutaj uzywasz standardowych "wspanialy", "zapomniala", "to jeszcze NIC!".
Troche wiecej realizmu i byloby dobrze.
Pozdrawiam,
-
45. Data: 2002-11-08 19:44:35
Temat: Re: Herbalife ???
Od: "dziadek" <k...@w...pl>
no właśnie, tak piszą i mówią ludzie którzy nigdy nie jedli produktów
Herbalive!!!
Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3db69391@news.vogel.pl...
> Bound with all the weight of all the words dziadek k...@w...pl tried to
say...
> || Widze, ze nie jestes zwyklym akwizytorem HerbaLife, a raczej stoisz juz
> || wyzej i umiesz krecic gadke.
>
> | nieźle kumasz;)
>
> Wyjasnienie: bystry z Ciebie facet, nadajesz sie do nas.
>
> |żeczywiście, widząc jak dobrym prduktem jest Herbalife,
> | pomyślałem - dlaczego nie zarobić?,
>
> Ilez ja razy slysze podobne gadki. "Jak dobrym produktem jest X (...)
dlaczego by (...)".
> BTW: Bylam na tym "show" Herbalife. Interesowalo mnie, co mialabym robic
dokladnie.
> Powiadam, co mialabym dokladnie robic, jak, kiedy.
> A oni non stop o jednym - o pieniadzach.
> I to wspaniale "Czy sa na sali jacys ludzie, ktorzy juz z nami
wspol...(...)" i, O DZIWO,
> byli! Łał. Bylam nad wrazeniem. Kompletna niespodzianka.
> Ze tez im sie chce przychodzic na te show'y i za kazdym razem zajmowac
miejsca i
> zaskakiwac innych.
> Niezle ludzie tam zarabiaja. Takie kokosy zbijaja, ze zastanawiam sie,
czemu po "pokazie"
> 90% sali wyszlo i zostali ci, ktorzy wspolpracuja i jakies 6% innych ;)
>
> |zwłaszcza że są tak ogromne możliwości:)
>
> No wlasnie. Niesamowite.
>
> |ale na kasę nie narzekam;))
>
> Jak oni wszyscy.
> Macie tam naprawde wspaniale pod tym wzgledem. Pozazdroscic ;>
> (Kasa kasa kasa kasa...).
>
> | Najlepszymi współpacownikami są właśnie byli zadowoleni klijęci!
>
> Byc zadowolona klijętką! Kali być moze kiedys, ale teraz nie byc klijętem
;)
>
> |bo on sam
> | na sobie odczuł ich wspaniałe właściwości!
>
> ... zaczynam rechotac =)
> A powiedz, czy Ty tam podskakujesz entuzjastycznie kiedy to piszesz? =)
>
> | A że ja niejako "przy okazji" pozbyłem się łupierzu, hmmm, to NIC!
>
> Pryszcz!
> O wlasnie. Czy pozbycie sie pryszczow takze byloby NICZYM! ?
> To co jest CZYMS?
> Produkty Herbalife sciagaja z tamtego swiata? =)
>
> |Moja ciocia miała poważne problemy z
> | dwunastnicą - wrzody:(( Paskuctwo, nie życzę wrogowi,
>
> Na chwile daruje sobie swoj cynizm i napisze powaznie: jesli nie krecisz z
ta ciocia to
> wspolczucia dla Niej.
> A teraz powracam do swego standardowego... Masz wrogow? A to czemu? Czyzby
komus nie
> podpasowal produkcik Herbalife? ;)
>
> po 3 miesiącach
> | zapmniała co to wrzody!!!
>
> No patrz, Herbalife wywoluje skleroze. Fajne! =)
> A nie taniej byloby duzo maselka...?
>
> |Jasna hol...a, znowu się rozpisałem;)
>
> Cholera.
>
> Dobra. A teraz bede mniej uszczypliwa.
> Otoz. Gdyby nie to kustykanie w ekstazie, nie to podniecanie sie i
obiecywanie cudow na
> kiju - kto wie, moze bym zostala tam i posluchala dalej. Ale cos mi tam
bylo nie halo - i
> nie tylko mi - skoro wszyscy chwalili sie swoimi zarobkami przez okragla
godzine a Ty
> tutaj uzywasz standardowych "wspanialy", "zapomniala", "to jeszcze NIC!".
> Troche wiecej realizmu i byloby dobrze.
>
> Pozdrawiam,
>
>
>
-
46. Data: 2002-11-10 13:40:18
Temat: Re: Herbalife ???
Od: "TS" <f...@o...pl>
> no właśnie, tak piszą i mówią ludzie którzy nigdy nie jedli produktów
> Herbalive!!!
^^^^^^^^^^^^
Brawo :-)))))
--
______________________
Pozdrawiam
TS