-
1. Data: 2003-01-14 11:25:42
Temat: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "x" <n...@p...com>
Stanąłem dziś przed nielada dylematem ! Muszę podjąć decyzję, która
zadecyduje o mojej dalszej karierze.
Jestem absolwentem renomowanej krakowskiej uczelni, kierunku
najpopularniejszym chyba obecnie w Polsce czyli Zarządzanie i Marketing.
Oprócz tego, jestem jeszcze studentem 3 roku informatyki na uczelni
prywatnej. Moja druga uczelnia (ta na której obecnie studiuję) zaoferowała
swoim studentom wyjazd na stypendium zagraniczne do Niemiec, do Bielefeld w
ramach programu SOCRATES/ERAZMUS. Złożyłem niezbędne dokumenty i odziwo
udało mi się zakwalifikować na ten wyjazd. Wyjazd jest na jeden semestr
akademicki i o tyle atrakcyjny, że jest on jeszcze dofinansowany w wysokości
150 Euro na miesiac, nie dużo ale zawsze coś. Bede jeszcze miał darmowy
bilet na komunikację miejską w Bielefeld i najbliższych okolicach.
Jak by było mało tych wspaniałych wiadomości, zostałem zaproszony na rozmowę
kwalifikacyjną do średniej wielkości firmy z 100% polskim kapitałem. Myśle
sobie: w sumie jade do Niemiec, to już mi na tej pracy nie zależy, ale pójde
porobie sobie jaja, krzykne 2 tys. zł netto na ręke i napewno mnie nie
zechcą. Warto tu wspomnieć, że obecnie wg. KP apsolwent taki jak ja może
otrzymać wynagrodzenie zgodnie z prawem 400 zł netto. (zawsze mówiłem 1,2
tys. zł na ręke i nigdy mnie nie chcieli).
Rozmowa odbyła się w ostatni piątek, panie uśmiechały się od ucha do ucha
jak im opowiadałem o moim hobby, ogolnie było bardzo wesoło i wcale nie
żałowałem, że tam poszedłem. Dziś rano (poniedziałek) odebrałem telefon od
tej samej firmy, żeby się do nich stawić na dalsze postępowanie
kfalifikacyjne. Myśle sobie: czyżby mi faktycznie dać te 2 tyś. na ręke?
Rozmowa odbyła się z prezesem, który zaoferował mi prace w dziale marketingu
ich firmy !!!
Nie dał mi coprawda tyle ile chciałem, zaproponował tys. zł brutto na okres
próbny na trzy miesiące a potem to się zobaczy. Pensja będzie zależała jak
zaprezentuję przez ten okres. Prezes zaznaczał, że na rozmowie były jeszcze
takie osoby, które mówiły, że na okresie próbnym mogą pracować za darmo!
Co wybrać ??
Pracę w dziale marketingu, za 1 tys. zł w którym wg. prezesa się dużo naucze
i będe miał możliwość zdobycia doświadczenie. Czy, semestralne stypendium w
Niemczech, na którym będe mógł poznać ludzi z innego kraju oraz podszlifować
swój język niemiecki, może też nawet popracować ( będzie taka legalna
możlowść). Dziś dowiedziałem się także na uczelni, że jeszcze będzie można
coś wyrwać od władz uczlnie jakieś dofinansowane na ten cel.
Ciężki orzech do zgryzienia - poradźcie proszę !!!
Pozdrawiam
Robert
-
2. Data: 2003-01-14 11:38:33
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "Jarek Fostacz" <j...@w...pl>
Ciekawa sytuacja. Nie zazdroszczę dylematu, choć zazdroszczę możliwości
wyboru.
To, co powiem nie powinno być brane "na szalę, która przeważy", ale ja na
pewno wybrałbym stypendium zagraniczne. Może być sto różnych kryteriów
wyboru, ale ja zastosuję jeden:
Po powrocie do kraju będzie Pan naturalnie dostać jak najlepszą posadkę. Co
będzie lepiej wyglądało na Pańskim CV:
trzymiesięczna praktyka w prywatnej firmie, czy stypendium w Niemczech?
Proszę się dobrze zastanowić i życzę trafnego wyboru.
Pozdrawiam
jarfos
-
3. Data: 2003-01-14 11:40:36
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "mer" <b...@i...pl>
>
> Ciężki orzech do zgryzienia - poradźcie proszę !!!
>
> Pozdrawiam
>
> Robert
Jedz do Niemiec. Stypendium w EUR zawsze lepsze od stypendium w tej firmie w PLN.
mer
-
4. Data: 2003-01-14 11:41:30
Temat: Odp: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "januszk..." <s...@p...onet.pl>
ja też jastem za !!!!!
Użytkownik jacek <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b00t2f$m6i$...@n...onet.pl...
> Ja bym wyjechal do Niemiec. Popracowac w dziale marketingu zawsze zdazysz.
> Stypendium nie zawsze Ci sie trafi.
>
> pzdr i zycze powodzenia
>
> jacek
> warszafka
>
>
-
5. Data: 2003-01-14 11:42:04
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "jacek" <g...@p...onet.pl>
Ja bym wyjechal do Niemiec. Popracowac w dziale marketingu zawsze zdazysz.
Stypendium nie zawsze Ci sie trafi.
pzdr i zycze powodzenia
jacek
warszafka
-
6. Data: 2003-01-14 11:49:01
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: Dorita <d...@t...pl>
Ja rowniez postawilambym najpierw na ksztalcenie-czyli wyjazd do
Niemiec. w zyciu sie jeszcze dosc napracujesz.
zycze dobrych wyborow
Dorita
-
7. Data: 2003-01-14 11:50:24
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "s" <k...@w...pl>
1 tyś to nie jest rewelka wszak ciężko jest znaleźć pracę
to zdecydowanie polecam niemcy
wrócisz możesz szukac dalej albo wrócic do firmy która ci zaproponowała te
warunki (ja bym powiedział jaka szansa stoi przed mna i poprosił o mozliwośc
kontaktu po stypendium - jak cie uszanują to choc będziesz mógł zadzwonić -
kolega miał podobna sytuację i przyjeli go po powrocie
hej
s.
-
8. Data: 2003-01-14 11:55:48
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradĽcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: Robert Drozd <r...@y...iqNOSPAMPLEASE.pl>
Stało się to Tue, 14 Jan 2003 12:25:42 +0100, gdy "x" <n...@p...com>
napisał:
>Stanąłem dziś przed nielada dylematem ! Muszę podjąć decyzję, która
>zadecyduje o mojej dalszej karierze.
[...]
>Co wybrać ??
>Pracę w dziale marketingu, za 1 tys. zł w którym wg. prezesa się dużo naucze
>i będe miał możliwość zdobycia doświadczenie. Czy, semestralne stypendium w
>Niemczech, na którym będe mógł poznać ludzi z innego kraju oraz podszlifować
>swój język niemiecki, może też nawet popracować ( będzie taka legalna
>możlowść). Dziś dowiedziałem się także na uczelni, że jeszcze będzie można
>coś wyrwać od władz uczlnie jakieś dofinansowane na ten cel.
>
>Ciężki orzech do zgryzienia - poradźcie proszę !!!
Witaj imienniku,
Moim zdaniem powinieneś wybrać stypendium jeśli sądzisz, że da Ci ono
(poza wspaniałym przeżyciem) jakąś dodatkową wartość na rynku pracy,
jeśli będziesz miał za co się tam utrzymać i znasz dobrze język.
Co do pracy, na razie faktem jest 1kzł brutto, za trzy miesiące mogą się
z Tobą pożegnać, albo zaproponować tyle samo. I po co zamykać sobie
szansę? Rozumiem, że na rozmowie kwalifikacyjnej nie powiedziałeś nic o
wyjeździe? Myślę, że powinieneś był to zrobić - jest to świetna
alternatywa i jeśli zależy im na przyjęciu akurat Ciebie, mogliby
zaoferować więcej (np. określić już teraz potencjalne obowiązki i
zarobki po okresie próbnym).
pzdr
Robert
-
9. Data: 2003-01-14 12:04:48
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradźcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Tue, 14 Jan 2003 12:25:42 +0100, "x" <n...@p...com>
zakodował:
>zaprezentuję przez ten okres. Prezes zaznaczał, że na rozmowie były jeszcze
>takie osoby, które mówiły, że na okresie próbnym mogą pracować za darmo!
To już jego problem ;)
>Co wybrać ??
IMO lepszą inwestycją będzie wyjazd na stypendium. Ludzi z pewnym
doświadczeniem jest na pęczki i nie będzie to duży atut.
1. Nawiążesz kontakty (które w przyszłości mogą się przydać na różne
sposoby - przy szukaniu pracy w Niemczech, jako atutu w pracy w firmie
kooperującej z niemcami itd.).
2. Podszlifujesz język
3. Zdobędziesz doświadczenie w pracy w międzynarodowej grupie
4. Nauczysz się tego, co będą uczyć
Ale wybór należy do Ciebie.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
10. Data: 2003-01-14 12:12:54
Temat: Re: Grupowiecze proszę doradĄcie !!! Nie wiem co wybrać ?
Od: "x" <n...@p...com>
[...]
> Rozumiem, że na rozmowie kwalifikacyjnej nie powiedziałeś nic o
> wyjeździe? Myślę, że powinieneś był to zrobić - jest to świetna
> alternatywa i jeśli zależy im na przyjęciu akurat Ciebie, mogliby
> zaoferować więcej (np. określić już teraz potencjalne obowiązki i
> zarobki po okresie próbnym).
Tak, oczywiście nie nie mówiłem o moich planach związanych z wyjazdem.
Uznałem, że jeśli powiem o moim wyjezdzice to się zapytają po co w ogole tu
przyszedłem i chyba mi podziękują.
W sumie to powinienem o tym powiedzieć na drugiej rozmowie jak, prezes
oznajmił mi, że wybór pada na mnie i proponował mi pracę. Ale jednak
przemilczałem ten fakt, prosząc o czas na podjęcia decyzji. Odpowiedź mam
dać do jutra. czyli do 15 stycznia.
Trochę się prezes zdziwi, koleś (czyli ja) przeszedł sito rekrutacyjne na
stanowisko które ubiegało się 150 osób ( niektóre ponoć deklarowały chęć
pracy za darmo w okeresie próbnym) a jak już się mu proponuje stanowisko to
rezygnuje z niego. Ale co tam, faktycznie jest to już moja ostatnia szans na
wyjazd tego typu, mogę sobie jeszcze w ten sposób poprawić moje CV.
A tak jeszcze na marginesie to o pracy tej dzowiedziałem się z ogłoszenia w
dodatku praca z wyborczej. Pomimo tego, że nie mam w tej firmie zadnych
znajomości czyli tzw. "pleców" mogę mieć to stanowisko, ale pwenie
zrezygnuje. Fynika z tego, że jeszcze nie jest tak źle i bez znajomości
można coś jeszcze znaleźć.
Pozdrawiam wszystkich szukających pracy,
NIE ŁAMĆIE SIĘ
Robert