Mam takie pytanko, nie spotkałem się dotychczas z określeniem Green Cardow
cy, co to oznacza?
Tzn. cos się domyślam, ale jakby ktośmi to mógł szczegółowo wyjaśnić, czym
się zajmują, gdzie, itd.

Łukasz

do góry

> Mam takie pytanko, nie spotkałem się dotychczas z określeniem Green Cardow
> cy, co to oznacza?
> Tzn. cos się domyślam, ale jakby ktośmi to mógł szczegółowo wyjaśnić, czym
> się zajmują, gdzie, itd

Hi, Hi, to sa ludzie ktorzy zajmuja sie piciem piwska i innych napojow
wyskokowych za nasza zachodnia granica.
W wolnym czasie dlubia takze cos przy komputerach :) i dostaja za to
fundusze na to piwsko.

do góry

Użytkownik Kerberos <k...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a3oji8$1rs$...@n...tpi.pl...
> Hi, Hi, to sa ludzie ktorzy zajmuja sie piciem piwska i innych napojow
> wyskokowych za nasza zachodnia granica.
> W wolnym czasie dlubia takze cos przy komputerach :) i dostaja za to
> fundusze na to piwsko.
>
>
No tak, to znam kilku takich, tylko tu słyszę o żonach, itp.
moi znajomi albo ich nie mają, albo siedzą w polsce
Chyba, że tym GC tak tam dobrze, że nie zamierzają wracć?

do góry

> No tak, to znam kilku takich, tylko tu słyszę o żonach, itp.
> moi znajomi albo ich nie mają, albo siedzą w polsce
> Chyba, że tym GC tak tam dobrze, że nie zamierzają wracć?

bo to jest tak ze wraz ze wzrostem poziomu napojow wyskokowych w organizmie
rosnie takze sentyment i milosc malzenska. Tak wiec, Ci co maja, biora zony
do siebie. A ze zony przez pewien czas nie moga nic robic oprocz wspierania
duchowego swoich zataczajacych sie mezow to nudza sie i nawet na liscie
staraja sie dowiedziec co z tym zrobic (z nuda).

a z druga kwestia masz racje, jest im tam bezsprzecznie dobrze, mi takze
bedzie, juz niedlugo, ale wrocic bedzie trzeba (przynajmniej teoretycznie),
po pieciu latach degustowania trunkow

do góry

"Kerberos" <k...@p...fm> wrote in message
news:a3olmo$rtg$1@news.tpi.pl...

> a z druga kwestia masz racje, jest im tam bezsprzecznie dobrze, mi takze
> bedzie, juz niedlugo,


to gdzie, bo zapomnaiłem?

pozdrówka, slavo

do góry

"Kerberos" <k...@p...fm> wrote in message
news:a3olmo$rtg$1@news.tpi.pl...
> a z druga kwestia masz racje, jest im tam bezsprzecznie dobrze, mi takze
> bedzie, juz niedlugo, ale wrocic bedzie trzeba (przynajmniej
teoretycznie),
> po pieciu latach degustowania trunkow

Liczylem to pare razy i nijak mi nie moze wyjsc z tam bedzie mi lepiej niz
tu :-)

do góry

"Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:a3pkm8$cnk$1@news.tpi.pl...
>
> "Kerberos" <k...@p...fm> wrote in message
> news:a3olmo$rtg$1@news.tpi.pl...
> > a z druga kwestia masz racje, jest im tam bezsprzecznie dobrze, mi takze
> > bedzie, juz niedlugo, ale wrocic bedzie trzeba (przynajmniej
> teoretycznie),
> > po pieciu latach degustowania trunkow
>
> Liczylem to pare razy i nijak mi nie moze wyjsc z tam bedzie mi lepiej niz
> tu :-)

to gratuluje dobrej pracy w pl

pozdrówka, slavo

p.s. a ciekawe jak liczyłeś ;-)

do góry

"Slavo" <s...@g...net> wrote in message news:a3pkvq$mtq$1@news.onet.pl...
> p.s. a ciekawe jak liczyłeś ;-)

Ile mi zostaenie netto po odliczeniu WSZYSTKICH kosztow stalych

do góry