-
1. Data: 2005-03-12 13:25:47
Temat: Głowię się nad...
Od: "Mark" <m...@K...pl>
..pewnym prostym pomysłem na zmiany i lepsze ułożenie sobie życia.
Prowadzę działalność gospodarczą, wykonuję usługi, handluje i robię co się
jeszcze da zrobić, by zarobić. W usługach jestem niezły - prace budowalne
wykonuję szybko, starannie i po prostu łączę przyjemne z dochodowym.
Czy wyjeżdzając zagranicę z własnymi pomysłami, działalnością i
doświadczeniem, ale bez wielkich znajomości i kontaktów - mogę normalnie
rozkręcić firmę i żyć godnie?
W Polsce nie jest źle - można zarobić parę groszy, ale niestety z uczciwej,
ciężkiej i mozolnej pracy liczyć możemy tylko na to, że starczy nam na
spłacanie raty za auto, czynsz i może bilet do kina. Ja zaś chciałbym
podnieść sobie nieco standard życia, np o wycieczkę zagraniczną, lepszy
komputer i inne przyjemności przy zachowaniu swojej dotychczasowej
przedsiębiorczości, tempa i chęci do pracy.
Czy "tam" jest łatwiej?
Pozdro,
M
-
2. Data: 2005-03-12 16:37:22
Temat: Re: Głowię się nad...
Od: "terrorysta" <t...@g...pl>
>
> Czy wyjeżdzając zagranicę z własnymi pomysłami, działalnością i
> doświadczeniem, ale bez wielkich znajomości i kontaktów - mogę normalnie
> rozkręcić firmę i żyć godnie?
>
> Czy "tam" jest łatwiej?
>
> Pozdro,
> M
1/ Jaki jezyk znasz bardzo_dobrze, w mowie i w pismie?
2/ Jaki masz kapital startowy?
t.
-
3. Data: 2005-03-13 11:58:10
Temat: Re: Głowię się nad...
Od: "Mark" <m...@S...pl>
> 1/ Jaki jezyk znasz bardzo_dobrze, w mowie i w pismie?
Bardzo dobrze, to tylko ojczysty ;-) ale potrafię się całkiem sprawnie
dogadać po angielsku
> 2/ Jaki masz kapital startowy?
Kilka tyś ojro.
-
4. Data: 2005-03-13 16:07:45
Temat: Re: Głowię się nad...
Od: Bronek Kozicki <b...@r...pl>
Mark wrote:
> Bardzo dobrze, to tylko ojczysty ;-) ale potrafię się całkiem sprawnie
> dogadać po angielsku
to może spróbuj w Anglii. Ale upewnij się że Twoja znajomość języka
wystarcza to prowadzenia tu interesów; co do formalności związanych z
założeniem firmy to nie wiem (ja jestem pracownikiem etatowym), ale
wydaje mi się że wystarczy zgłosić działalność. No i pewno będziesz
musiał założyć konto firmowe w banku - to może być bardziej
skomplikowane. Bilety lotnicze nie są takie drogie, możesz zainwestować
trochę w rozpoznanie rynku itp. Wynajem nieruchomości w Londynie jest
b.drogi, ale słyszałem że w Nottingham jest bardzo dużo Polaków i są tam
lubiani.
B.
-
5. Data: 2005-03-14 17:15:18
Temat: Re: Głowię się nad...
Od: p...@o...pl
> to może spróbuj w Anglii. Ale upewnij się że Twoja znajomość języka
> wystarcza to prowadzenia tu interesów; co do formalności związanych z
> założeniem firmy to nie wiem (ja jestem pracownikiem etatowym), ale
> wydaje mi się że wystarczy zgłosić działalność. No i pewno będziesz
> musiał założyć konto firmowe w banku - to może być bardziej
> skomplikowane. Bilety lotnicze nie są takie drogie, możesz zainwestować
> trochę w rozpoznanie rynku itp. Wynajem nieruchomości w Londynie jest
> b.drogi, ale słyszałem że w Nottingham jest bardzo dużo Polaków i są tam
> lubiani.
Moze skorzystam z okazji i podczepie sie do watku, bo widze, ze
znasz "realia pracy" w Anglii.
Czy orientujesz sie moze na ile moze liczyc informatyk w Anglii?
Jesli ta informacja jest istotna, to programista C++/Java z
(chyba) dosyc dobra znajomoscia obu jezykow...
pzdr,
pj
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl