-
31. Data: 2006-09-14 08:26:15
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: "kantor" <k...@a...com.pl>
Użytkownik "Wojtek" <w...@o...eu> napisał w wiadomości
news:3880.00000043.45090d02@newsgate.onet.pl...
> Hej,
>
> Ciekawy jestem z czy ktoś z programistów grupowiczów rzeczywiście szukał
> ostatnio pracy?
> Bo ja w związku z planowaną przeprowadzką do Krakowa (małopolskie,
> najniższe
> bezrobocie wśród województw) szukałem. Mam 11 letnie doświadczenie przy
> programowaniu. Ostatnie 4 lata jak Project Manager u jednego z większych
> krajowych producentów softu. Nie chcę się tu wychwalać ale moje CV
> najgorsze to
> bynajmniej nie jest.
> Ponad miesiąc temu wybrałem w portalach (pracuj.pl i inne) 17 ogłoszeń. We
> wszystkich spełniałem wyszystkie lub bez jedego wymagania z sekcji
> "wymagane" i
> zwykle że z coś z sekcji "mile widziane". Wysłałem aplikacje. No i jaki
> był
> rezultat? - odpowiedziała tylko jedna firma. Mała, wyglądająca na
> ledwoprzędącą,
> czteroosobowa firemka. Kazali mi rozwiązać jakieś śmieszne testy i
> powiedzieli
> że się odezwą jak się zastanowią, oczywiście się nie odezwali.
> I nie mówcie że praca jest - tylko że za małe pieniądze, bo o pieniądzach
> to
> nikt jeszcze ze mną nie rozmawiał !
>
> No i tak sobie myślę: Gdzie ta praca nie mogąca się doczekać na
> programistę ???
> - może mam jakąś wadę której sam dostrzec nie mogę a inni zauważają od
> razu
> - a może ogłoszenie w necie to po prostu wypada dawać ale zatrudniać tą
> drogą
> ludzi to już raczej nie wypada
> - a może te ogłoszenia to nie służą do szukania pracowników. tylko mają w
> rzeczywistości jakieś inne przeznaczenie? badanie rynku? budowanie
> wizerunku?
> uzasadnienie dla istnienia działu personalnego? ...
> - a może firmy tak na prawdę to za bardzo nie poszukują programistów tylko
> się
> zachowują jak rozkaprzyszeni klienci "jakby się trafiło coś hiperciekawego
> to
> być może byśmy i zatrudnili (oczywiście jeśli cena będzie promocyjna)"
> - zuważyłem że kilka z ogłoszeń na które odpisywałem nadal się pojawiają z
> dokładną cotygodniową regularnością. Może są już dawno nie aktulalne,
> tylko
> sobie je wykupili na pół roku z góry ??
>
>
> Tak czy owak: brak programistów do pracy to mit.
>
> Wojciech
A nie pomyślales ze statystyczny kierownik musi przyklepac twoje CV ? a
przyklepujac takie kwity przyklepuje czlowieka ktory byc moze obejmie jego
stanowisko. :)
Moze zaniż troszeczkę swoje CV.
kantor
-
32. Data: 2006-09-14 08:54:50
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Marcin Papka <p...@i...pl>
jacek01g wrote:
>
> to jak to jest z tymi Rumunami i Ukraińcami? wiec ktoś?
>
Rumuni? Po co mają przyjeżdżać do Polski i pracować za polską kasę,
skoro bardzo małym nakładem sił uczą się włoskiego czy francuskiego.
We francuskojęzycznej części Szwajcarii radzą sobie bardzo dobrze,
znam kilku i nie narzekają, do tego mają jedną podstawową przewagę
nad Polakami... żaden nie myśli o powrocie do swojego kraju... :)
--
papkers
-
33. Data: 2006-09-14 09:42:57
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
Wojtek wrote:
> Hej,
>
> Ciekawy jestem z czy ktoś z programistów grupowiczów rzeczywiście szukał
> ostatnio pracy?
> Bo ja w związku z planowaną przeprowadzką do Krakowa (małopolskie, najniższe
> bezrobocie wśród województw) szukałem. Mam 11 letnie doświadczenie przy
> programowaniu. Ostatnie 4 lata jak Project Manager u jednego z większych
> krajowych producentów softu. Nie chcę się tu wychwalać ale moje CV najgorsze to
> bynajmniej nie jest.
> Ponad miesiąc temu wybrałem w portalach (pracuj.pl i inne) 17 ogłoszeń. We
> wszystkich spełniałem wyszystkie lub bez jedego wymagania z sekcji "wymagane" i
> zwykle że z coś z sekcji "mile widziane". Wysłałem aplikacje. No i jaki był
> rezultat? - odpowiedziała tylko jedna firma. Mała, wyglądająca na ledwoprzędącą,
> czteroosobowa firemka. Kazali mi rozwiązać jakieś śmieszne testy i powiedzieli
> że się odezwą jak się zastanowią, oczywiście się nie odezwali.
> I nie mówcie że praca jest - tylko że za małe pieniądze, bo o pieniądzach to
> nikt jeszcze ze mną nie rozmawiał !
Ja szukalem pracy w Lodzi, gdzie bezrobocie jest wieksze. I bylem na
wielu rozmowach, wiekszosc z nich konczyla sie na ostatnim etapie -
wynagrodzenie... Wiec patrzac z mojego punktu widzenia to praca jest.
Moze CV masz niewlasciwe? A moze - tak jak jedna z firm - odezwa sie po
pol roku...
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
34. Data: 2006-09-14 09:45:27
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
jacek01g wrote:
>>> Ja sie zastanawiam kiedy pracodawcy wyjda z depresji i zamiast szlochac
> o
>>> braku pracownikow zaczna placic wiecej i jak to ma miejsce na
> Zachodzie -
>>> podawac wysokosc wynagrodzenia.
>>>
>> Wola poczekac na Bulgarow, Rumunow i Ukraincow. Jakiez bedzie ich
> zdziwienie ;D
>
>
> hehehe żeby się doczekali przypadkiem... skąd zalożenie że:
> - programiści z ww. nacji zarabiają mniej niz Polacy
> - skuszą sie na polskie pensje i polskie warunki pracy
> - jest ich na tyle dużo że obijają sie na bezrobociu i z nudów pewnie wezmą
> nasze polskie posady?
>
> to jak to jest z tymi Rumunami i Ukraińcami? wiec ktoś?
Nie wiem jak Rumuni, ale Ukraincy czesto zarabiaja nie gorzej...
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
35. Data: 2006-09-14 10:21:28
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl>
Wojtek napisał(a):
> Bo ja w związku z planowaną przeprowadzką do Krakowa (małopolskie, najniższe
> bezrobocie wśród województw) szukałem.
Krakow to fatalna decyzja. Najwiecej i najlepiej platnej pracy jest w
Warszawie - centrale firm! Sporo jest rowniez we Wroclawiu. Reszta - to
druga liga (malo pracy, kiepsko platnej).
> Mam 11 letnie doświadczenie przy
> programowaniu. Ostatnie 4 lata jak Project Manager u jednego z większych
> krajowych producentów softu. Nie chcę się tu wychwalać ale moje CV najgorsze to
> bynajmniej nie jest.
Kwestia podstawowa - jaka technologia? Jesli J2EE to prace powinenes
dostac od reki. Jesli jednak napisales swoje cv pod katem project
managera - to daruj, ale wyglada ono podejrzanie. Czlowiek od wszystko
jest zwykle czlowiekiem do niczego.
>
> No i tak sobie myślę: Gdzie ta praca nie mogąca się doczekać na programistę ???
> - może mam jakąś wadę której sam dostrzec nie mogę a inni zauważają od razu
pokaz cv, to bedzie mozna sie zastanowic.
> - a może ogłoszenie w necie to po prostu wypada dawać ale zatrudniać tą drogą
> ludzi to już raczej nie wypada
moja praktyka dowodzi czegos wprost przeciwnego.
> - a może te ogłoszenia to nie służą do szukania pracowników. tylko mają w
> rzeczywistości jakieś inne przeznaczenie? badanie rynku? budowanie wizerunku?
czasem tez.
> - a może firmy tak na prawdę to za bardzo nie poszukują programistów tylko się
> zachowują jak rozkaprzyszeni klienci "jakby się trafiło coś hiperciekawego to
> być może byśmy i zatrudnili (oczywiście jeśli cena będzie promocyjna)"
byc moze szukaja, ale tanich. Bo na lepszych i drozszych ich nie stac.
Specyfika malych firemek ("agencji interaktywnych"), stad moje pytanie
o technologie - zwykle takie firmy zadaja PHP, MySQL/PSQL, HTML/CSS/JS.
> - zuważyłem że kilka z ogłoszeń na które odpisywałem nadal się pojawiają z
> dokładną cotygodniową regularnością. Może są już dawno nie aktulalne, tylko
> sobie je wykupili na pół roku z góry ??
a moze szukaja bezskutecznie.
> Tak czy owak: brak programistów do pracy to mit.
bynajmniej, to tylko kwestia rynkowych umiejetnosci i lokalizacji (ilu
programistow j2ee potrzeba w ustrzykach dolnych?).
--
glos
-
36. Data: 2006-09-14 13:00:05
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Papka" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:450918da$0$28762$5402220f@news.sunrise.ch...
> jacek01g wrote:
>
> >
> > to jak to jest z tymi Rumunami i Ukraińcami? wiec ktoś?
> >
>
> Rumuni?
Gdyby Rumuni i cała reszta chciała przyjechać to już by tu byli.
A tak odbiegając od tematu: w UE płaca minimalna to 60% średniej krajowej -
u nas tylko 30%, słychać że UE zaczyna myśleć na ten temat aby wyrównać ten
stosunek procentowy - ciekawe co nasi przesiębiorcy o tym pomyślą.
-
37. Data: 2006-09-14 13:25:49
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl>
Michał napisał(a):
> Użytkownik "Marcin Papka" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:450918da$0$28762$5402220f@news.sunrise.ch...
> > jacek01g wrote:
> >
> > >
> > > to jak to jest z tymi Rumunami i Ukraińcami? wiec ktoś?
> > >
> >
> > Rumuni?
>
> Gdyby Rumuni i cała reszta chciała przyjechać to już by tu byli.
>
> A tak odbiegając od tematu: w UE płaca minimalna to 60% średniej krajowej -
> u nas tylko 30%, słychać że UE zaczyna myśleć na ten temat aby wyrównać ten
> stosunek procentowy - ciekawe co nasi przesiębiorcy o tym pomyślą.
primo - tak sie sklada, ze place minimalna ustala rzad (dokladniej
minister pracy).
secundo - reakcja rynku bedzie bardzo prosta - znow wroci masowe
zatrudnianie na czarno. To juz bylo.
na marginesie - zdajesz sobie sprawe, ze zebys dostal do reki (na umowe
o prace) np. 1000 zl, Twoj pracodawca musi wydac prawie 2000 zl? Ten
drugi tysiac trafia do chciwego panstwa - jako skladki zus i podatki.
Porownaj to z innymi krajami UE.
--
glos
-
38. Data: 2006-09-14 13:36:36
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
glosnetu wrote:
> Michał napisał(a):
>> Użytkownik "Marcin Papka" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:450918da$0$28762$5402220f@news.sunrise.ch...
>>> jacek01g wrote:
>>>
>>>> to jak to jest z tymi Rumunami i Ukraińcami? wiec ktoś?
>>>>
>>> Rumuni?
>> Gdyby Rumuni i cała reszta chciała przyjechać to już by tu byli.
>>
>> A tak odbiegając od tematu: w UE płaca minimalna to 60% średniej krajowej -
>> u nas tylko 30%, słychać że UE zaczyna myśleć na ten temat aby wyrównać ten
>> stosunek procentowy - ciekawe co nasi przesiębiorcy o tym pomyślą.
>
> primo - tak sie sklada, ze place minimalna ustala rzad (dokladniej
> minister pracy).
>
> secundo - reakcja rynku bedzie bardzo prosta - znow wroci masowe
> zatrudnianie na czarno. To juz bylo.
>
> na marginesie - zdajesz sobie sprawe, ze zebys dostal do reki (na umowe
> o prace) np. 1000 zl, Twoj pracodawca musi wydac prawie 2000 zl? Ten
> drugi tysiac trafia do chciwego panstwa - jako skladki zus i podatki.
> Porownaj to z innymi krajami UE.
w innych krajach tez placi duzo, a czasami sam pracownik dodatkowo MUSI
odprowadzic skladke dla zwiazkow zawodowych...
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
39. Data: 2006-09-14 13:39:06
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
> > na marginesie - zdajesz sobie sprawe, ze zebys dostal do reki (na umowe
> > o prace) np. 1000 zl, Twoj pracodawca musi wydac prawie 2000 zl? Ten
> > drugi tysiac trafia do chciwego panstwa - jako skladki zus i podatki.
> > Porownaj to z innymi krajami UE.
>
> w innych krajach tez placi duzo, a czasami sam pracownik dodatkowo MUSI
> odprowadzic skladke dla zwiazkow zawodowych...
>
Nie nasi "pracodawcy" wiedzą że tam jest wszystko darmo i już. Mowa tutaj o
stawkach brutto więc to żaden kosmos, jakby pracownik 1800 zarobił brutto.
-
40. Data: 2006-09-14 13:46:24
Temat: Re: Gdzie się podziali programiści
Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl>
Tomasz Kaczanowski napisał(a):
> > na marginesie - zdajesz sobie sprawe, ze zebys dostal do reki (na umowe
> > o prace) np. 1000 zl, Twoj pracodawca musi wydac prawie 2000 zl? Ten
> > drugi tysiac trafia do chciwego panstwa - jako skladki zus i podatki.
> > Porownaj to z innymi krajami UE.
>
> w innych krajach tez placi duzo, a czasami sam pracownik dodatkowo MUSI
> odprowadzic skladke dla zwiazkow zawodowych...
poprosze zatem o liczby i nazwy owych panstw UE.
--
glos