-
61. Data: 2009-09-26 18:11:44
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:d6212d2e-b767-455f-9640-76a90d3e0e08@m20g2000vb
p.googlegroups.com darr
<l...@p...onet.pl> pisze:
>> Zobacz sobie moją pierwszą odpowiedź wątkoczyńcy. Konkrety, rzeczowe
>> sugestie. Ale wśród nich także ocena sytuacji zapodanej przez
>> wątkosprawcę. I głupcy widzą tylko to (prosty mechanizm obronny), i
>> tylko tego się czepiają.
> Pozwolę sobie zauważyc (skoro sam już nawiązałeś do mojej skromnej
> osoby), że "głupcy" zareagowali dopiero po poniższej Twojej
> wypowiedzi:
> CYTUJĘ:
> "A umiesz COKOLWIEK pożytecznego??
> (zaciąganie kredytów i robienie dzieci się nie liczy)".
I co? Przecież to czysta prawda.
A że się komuś tam nie podoba...
> Różnie można zinterpretowac Twoją ocenę sytuacji w pierwszej
> odpowiedzi do mnie
Nie odpowiadam za czyjeś interpretacje.
> - ja przyjąłem do wiadomości objaśnienie (którego
> później dokonałeś) iż jest ona obiektywna i dotyczy tematu szczególnie
> dla Ciebie ważnego.
No i dobrze.
Tylko bez przesady.
Mnie tam nie przeszkadza, że ktoś się bez sensu rozmnaża i zadłuża tylko
niech potem nie stęka.
> W drugiej jednak części Twojej wypowiedzi tak naprawdę nie wiadomo czy
> Ty chwalisz (za dokonanie pożytecznych czynów), czy też krytykujesz.
> Toż to jednak JAWNA prowokacja była...;-)
Jak ktoś nie wie, nie rozumie - to trudno. Musi się ratować tezą o
prowokacji.
--
Jotte
-
62. Data: 2009-09-26 18:35:57
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: darr <l...@p...onet.pl>
On 26 Wrz, 20:11, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:d6212d2e-b767-455f-9640-76a90d3e0e08@
m20g2000vbp.googlegroups.comdarr
> <l...@p...onet.pl> pisze:
> > CYTUJĘ:
> > "A umiesz COKOLWIEK pożytecznego??
> > (zaciąganie kredytów i robienie dzieci się nie liczy)".
>
> I co? Przecież to czysta prawda.
> A że się komuś tam nie podoba...
> [ wycięte]
> > W drugiej jednak części Twojej wypowiedzi tak naprawdę nie wiadomo czy
> > Ty chwalisz (za dokonanie pożytecznych czynów), czy też krytykujesz.
> > Toż to jednak JAWNA prowokacja była...;-)
> Jak ktoś nie wie, nie rozumie - to trudno. Musi się ratować tezą o
> prowokacji
Rozumie, nie rozumie - jak to się jednak ma do pierwotnego tematu
zapodanego przez "wątkodawcę", nadal nie wiem. Nie ma to już jednak
teraz większego znaczenia. Twoje poglądy natomiast, dotyczące m.in.
potrzeby stabilizacji materialnej i dyskusję na ten temat już znam,
czytałem. Powiem (napiszę) Ci jednak, że wbrew pozorom nie jest wcale
tak łatwo mierzyc wszystkich jedną miarką i sprowadzac (prawie)
każdego podobnego przypadku do jednego tylko, Tobie znanego schematu.
To jednak Twoja sprawa - i Twoje prawo.
darr
-
63. Data: 2009-09-26 18:46:25
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:ae149e5f-664c-427b-9b81-69076454a101@b18g2000vb
l.googlegroups.com darr
<l...@p...onet.pl> pisze:
>> Jak ktoś nie wie, nie rozumie - to trudno. Musi się ratować tezą o
>> prowokacji
> Rozumie, nie rozumie - jak to się jednak ma do pierwotnego tematu
> zapodanego przez "wątkodawcę", nadal nie wiem.
Trudno.
> Nie ma to już jednak teraz większego znaczenia.
A wcześniej, sądzisz, miało?
> Twoje poglądy natomiast, dotyczące m.in.
> potrzeby stabilizacji materialnej i dyskusję na ten temat już znam,
> czytałem. Powiem (napiszę) Ci jednak, że wbrew pozorom nie jest wcale
> tak łatwo mierzyc wszystkich jedną miarką i sprowadzac (prawie)
> każdego podobnego przypadku do jednego tylko, Tobie znanego schematu.
> To jednak Twoja sprawa - i Twoje prawo.
Jak pragnę zdrowia - nie mam pojęcia o ci w tej gadaninie biega.
Mam swój pogląd, wyrażłem go nie raz, czy się komu podoba czy nie to mi
zwisa kalafiorem. Nie narzucam go nikomu, więc czego?
--
Jotte
-
64. Data: 2009-09-26 18:56:52
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h9llfa$b95$1@atlantis.news.neostrada.pl Kviat
<kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> pisze:
>>>> A co powiesz na chamów walących po rodzinie adwersarza? Będziesz z
>>>> takim hujstwem wymieniał grzeczności?
>>> Nie. Ale też nie będę zawracał sobie tym głowy. Nie zasługują na
>>> odpisywanie.
>> Nie? Doprawdy?
>> A np. taki huj Smerf, który nazwał mnie Żydem (jako obelgą, ale może ja
>> jestem Żydem), a jednak są tacy co z nim gadają,
> To niech sobie z nim gadają :) Ja masochistą nie jestem.
Ale ja nie pisałem o tobie tylko o pewnym zjawisku.
>> choć ich lekceważy pisząc im z karygodnymi ortami nie zawracając sobie
>> tego co ma w miejscu głowy użyciem słownika, to co?
> To tym bardziej ignoruję. Nie bez powodu wzięło się powiedzenie "nie
> karmić trolla". Trolle po pewnym czasie zdychają z głodu.
Nie przejmuję się zbytnio głupimi powiedzonkami, nazwami, zwyczajowymi
prawami itp.
> Problem w tym, że zbyt często Smerfa widzisz w innych użytkownikach, bez
> powodu.
Nie zgadzam się z tą opinią.
Myślę, że ty (i nie tylko) nie dostrzegasz dziadostwa tam, gdzie ono jest.
--
Jotte
-
65. Data: 2009-09-26 19:06:07
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: darr <l...@p...onet.pl>
On 26 Wrz, 20:46, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:ae149e5f-664c-427b-9b81-69076454a101@
b18g2000vbl.googlegroups.comdarr
> <l...@p...onet.pl> pisze:
> > Rozumie, nie rozumie - jak to się jednak ma do pierwotnego tematu
> > zapodanego przez "wątkodawcę", nadal nie wiem.
>
> Trudno.
>
> > Nie ma to już jednak teraz większego znaczenia.
>
> A wcześniej, sądzisz, miało?
Po części tak, spójrz tylko na przebieg dyskusji w tym wątku. Zauważ
proszę,że stała się ona jakby dwu-wątkowa - jeden wątek dotyczy(ł)
pytania zadanego przeze mnie, drugi natomiast Twoich poglądów i Twojej
osoby. Nie chce mi się nawet liczyc, w którym z nich jest więcej
wypowiedzi, bo to teraz już naprawdę bez znaczenia jest.
> > Twoje poglądy natomiast, dotyczące m.in.
> > potrzeby stabilizacji materialnej i dyskusję na ten temat już znam,
> > czytałem. Powiem (napiszę) Ci jednak, że wbrew pozorom nie jest wcale
> > tak łatwo mierzyc wszystkich jedną miarką i sprowadzac (prawie)
> > każdego podobnego przypadku do jednego tylko, Tobie znanego schematu.
> > To jednak Twoja sprawa - i Twoje prawo.
>
> Jak pragnę zdrowia - nie mam pojęcia o ci w tej gadaninie biega.
> Mam swój pogląd, wyrażłem go nie raz, czy się komu podoba czy nie to mi
> zwisa kalafiorem. Nie narzucam go nikomu, więc czego?
>
W sumie, niby i tak - nikomu nie narzucasz. A że ktoś przypadkiem
mógłby odnieśc go do swojej osoby czy sytuacji, to on sam - palcem nie
pokazujesz. Wycofuję więc, nie było tematu.
darr
-
66. Data: 2009-09-26 19:15:58
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:530e00f6-0cf5-407b-a6c2-73028f1fe9d8@p23g2000vb
l.googlegroups.com darr
<l...@p...onet.pl> pisze:
>>> Nie ma to już jednak teraz większego znaczenia.
>> A wcześniej, sądzisz, miało?
> Po części tak, spójrz tylko na przebieg dyskusji w tym wątku. Zauważ
> proszę,że stała się ona jakby dwu-wątkowa - jeden wątek dotyczy(ł)
> pytania zadanego przeze mnie, drugi natomiast Twoich poglądów i Twojej
> osoby. Nie chce mi się nawet liczyc, w którym z nich jest więcej
> wypowiedzi, bo to teraz już naprawdę bez znaczenia jest.
Bardzo często jest tak, że wątek rozgałęzia się na tematy poboczne, czasem
zupełnie nie związane z topikiem. To nawet nie jest jednoznacznie złe,
wynikają nieraz bardzo interesujące tematy, cenne wypowiedzi, choć ostatnio
właściwie rzadko.
O bycie bohaterem wątków nigdy się nie ubiegałem, nie ubiegam i ubiegać nie
zamierzam, ale hołocie podskakiwać mi bezkarnie nie pozwalam, co bywa dla
jej członków drażniące i nieodparcie prowokujące.
Nic to. Nie przywiązujmy do tego większej wagi niż to warto.
--
Jotte
-
67. Data: 2009-10-01 20:41:55
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Kviat" <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> napisał w wiadomości
news:h9llfa$b95$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Jotte pisze:
>> A np. taki huj Smerf, który nazwał mnie Żydem (jako obelgą, ale może ja
>> jestem Żydem), a jednak są tacy co z nim gadają,
>
> To niech sobie z nim gadają :) Ja masochistą nie jestem.
Jestes. BTW jaki ten jotte biedny.
-
68. Data: 2009-10-01 21:48:12
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ha34qf$b5l$1@nemesis.news.neostrada.pl Ghost
<g...@e...pl> pisze:
> jaki ten jotte biedny.
Nie jestem biedny.
Jaki jednak ten Ghost głupi, aż mi żal.
--
Jotte
-
69. Data: 2009-10-02 04:47:52
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
Ghost pisze:
>> Jotte pisze:
>
>>> A np. taki huj Smerf, który nazwał mnie Żydem (jako obelgą, ale może
>>> ja jestem Żydem), a jednak są tacy co z nim gadają,
>>
>> To niech sobie z nim gadają :) Ja masochistą nie jestem.
>
> Jestes.
A nóżką tupnąłeś? Bo jak nie, to się nie liczy.
Pozdrawiam
Piotr
-
70. Data: 2009-10-03 13:51:51
Temat: Re: GDZIE NAJLEPIEJ - dodatkowa praca w "soboto-wieczór" i/lub niedziele? [OT]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Kviat" <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> napisał w wiadomości
news:ha40q6$ecu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Ghost pisze:
>>> Jotte pisze:
>>
>>>> A np. taki huj Smerf, który nazwał mnie Żydem (jako obelgą, ale może ja
>>>> jestem Żydem), a jednak są tacy co z nim gadają,
>>>
>>> To niech sobie z nim gadają :) Ja masochistą nie jestem.
>>
>> Jestes.
>
> A nóżką tupnąłeś? Bo jak nie, to się nie liczy.
Nie szkodzi.