-
41. Data: 2002-10-23 12:38:53
Temat: Re: GC Niemcy
Od: a...@p...onet.pl
> tak o ile masz ubezpieczenie w panstwowej kasie chorych !!!!
> jakis czas temu byla dyskusja wlasnie o przypadku ze kolega jest w de i ma
> prywatna kase chorych i teraz chce miec zone i ja tu przywiezc ale ona
> wtedy musi byc oddzielnie ubezpieczona :( niestety!!
Jak sie rejestrujesz w de to wybierasz sobie kase chorych i jesli masz rodzine:
zone i/lub dzieci to najlepiej wybrac panstwowa lub firmowa (jesli istnieje)
kase chorych, ktora pokrywa koszty leczenia dla calej rodziny. Prywatna kasa
jest chyba troche tansza ale tylko dla singli, gdyz kazdy musi byc ubezpieczony
oddzielnie.
Ja nie widze zadnej roznicy w nieprywatnych kasach chorych, ale moze ktos
napisze czy sa takowe w uslugach lub kosztach dla AOK, BKK, KKH i SBK
Pozdrawiam
Wojtek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
42. Data: 2002-10-23 18:01:51
Temat: Re: GC Niemcy
Od: kingram <k...@N...net>
Slavo wrote:
>
<ciach>
> > No wiec ostatnio mnie wezwano do Auslanderamtu z zona i synem, bo
> > 'zachodzilo
<ciach... ponownie>
> Co za naród... powiedziałby tu komisarz Ryba....
>
> A tak na serio to mnie zaskoczyłeś tym co napisałeś, ja przez rok czasu tak
> miałem i było OK, może to zależy od Auslanderamtu - w NRW jest kuuupa
> polaków i się lubią czepiać a w Bawarii nie? Nie mam pojęcia.
<ciach - po raz trzeci>
Witam wszystkich... (po dluzszym milczeniu?...)
Kobieta musiala miec, ze sie tak wyraze "okres" - facetom tez sie takie
dni (niestety) zdazaja, takze to nie jest kwestia plci...
Nie ma prawa takiej rzeczy zrobic...
A do Slavo - Panowie i Panie, przeciez Bawaria to nie Niemcy... ;o)))
--
Best Regards
(-) Krzysztof Ingram
--
Home Page: http://www.kingram.de
Hobby Page: http://www.it-security-solutions.com
Linux User: #171437
"Smart Brains are very limited resources...
Don't waste them, be GPL !"
-
43. Data: 2002-10-23 20:52:30
Temat: Re: GC Niemcy
Od: "Zulik2k" <z...@y...com>
"Slavo" <slavo-s(nospam)@gmx.net> wrote in message
news:ap5r51$t8l$1@news.onet.pl...
>
> Co za naród... powiedziałby tu komisarz Ryba....
>
> A tak na serio to mnie zaskoczyłeś tym co napisałeś, ja przez rok czasu
tak
> miałem i było OK, może to zależy od Auslanderamtu - w NRW jest kuuupa
> polaków i się lubią czepiać a w Bawarii nie? Nie mam pojęcia.
Moze - ch... ich tam wie. Moze sasiadka im doniosla, bo juz sie kilka razy
dziwila, ze
my tak czesto do Polski jezdzimy i ze zone tam zostawilem na wakacje (!!!).
Chyba
przechodzac kolo jej auta przypadkiem zaczepie jakims ostrym narzedziem o
lakier :-)
> > Acha, za 40k rocznie to se tu nie poszalejesz i trzeba to wiedziec. Jak
> nie
> > masz zagwarantowanych
> > podwyzek i zamierzasz tu przyjechac zeby sie troche 'dorobic' i odlozyc
> kase
> > to sobie odpusc...
> > Sorry, ale taka jest brutalna rzeczywistosc :(
>
> racja... z Polski się wydaje, że to OK ale na miejscu się okazuje że to
> mało, to jest kwota dobra dla niemieckiego singla tuż po studiach nie
> mającego niepracującej żony i dwóch domów do utrzymania
Hihi - genau jak tu sie mowi - ale ja i tak nie zaluje, ze sie tu
przywloklem. Jestem juz po
jakis tam podwyzkach, w styczniu bedzie nastepna a z mojej poprzedniej firmy
w Polsce
sporo ludzi wywalili i ja tez bym pewnie polecial, bo nigdy tam nie mialem
najlepszych
ukladow z szefem. Tu co prawda tez nie wiadomo co bedzie, bo w telekomie to
sie zle
dzieje ale na razie jeszcze nie wywalaja i nawet sie poprawia ze wskaznikami
np. za
3ci kwartal...
Pozdr.,
Olo
-
44. Data: 2002-10-24 07:47:40
Temat: Re: GC Niemcy
Od: "lesios" <l...@b...pl>
"kingram" <k...@N...net> wrote in message
news:3DB6E40F.F8212481@NO4SPAMgmx.net...
>
> Kobieta musiala miec, ze sie tak wyraze "okres" - facetom tez sie takie
> dni (niestety) zdazaja, takze to nie jest kwestia plci...
> Nie ma prawa takiej rzeczy zrobic...
>
> A do Slavo - Panowie i Panie, przeciez Bawaria to nie Niemcy... ;o)))
>
> --
Ooo... to coś nowego... Co, w takim razie? Pytam, bo najbardziej
odpowiadałoby mi Monachium.
Lesio
-
45. Data: 2002-10-24 07:55:02
Temat: Re: GC Niemcy
Od: "lesios" <l...@b...pl>
"waldek" <t...@g...net> wrote in message
news:aopi1e$jst$00$1@news.t-online.com...
>
> Użytkownik "Andree" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:aop5ve$olu9i$1@ID-117087.news.dfncis.de...
>
> <cut>
>
> > > 3. Jeżeli można adres jakiegoś kalkulatora zamieniającego brutto na
> netto
> > > (niemieckego, oczywiście :)
>
> http://www.steuern-online.de/rechner/lohn2002/index.
htm
>
[cut]
Cool sprawa z tym kalkulatorem: nic nie rozumiem :) Ale jak nie krece
parametrami, to netto ponizej 50% :( Jezeli nie sprawi to komus wiekszego
klopotu, to moze mi przetlumaczyc (i ewentualnie wytlumaczyc) co tam jest
namalowane i skad sie to bierze?
Lesio
-
46. Data: 2002-10-24 21:46:03
Temat: Re: GC Niemcy
Od: "Beny" <b...@p...gazeta.pl>
"Gosia Wielgus" <b...@w...pl> wrote in message
news:ap467q$nco$1@news.tpi.pl...
> Drodzy grupowicze,
> mnie ostatnio nurtuje nie tyle problem kasy w Niemczech ile pytanie - na
> jakich zasadach odbywa sie pobyt zony w Niemczech gdy ja bede na GC ?
Gosiu to ty masz zone. Fantastycznie pierwsza kobita GC i od razu z zona!
> W przeciwienstwie do lesia ja chce ja zabrac tam i jesli wszystko bedzie
> bieglo ladnie i gladko to bedziemy sie tam starac o potomstwo. No i tu
chym ciekawe jak?
Ale wracajac calkiem serio do sprawy znajdz sobie adres kerberos'a on w
sprawie potomstwa w "D" moze troche wyjasnic. Ja ze swej strony dodam ze jak
sie wysilisz odrobine to znajdziesz polskiego ginekologa, polska polozna
itd. Ja jestem akurat zdnia ze niemiecki kolega ginekolog jest lepszy niz
ten polskojezyczny, ale moze jestem uprzedzony. Nadmieniam ze sam nie
korzytam :)
Co do statusu zony, to jesli nie zna jezyka to ma duze pole do jego poznania
ale bez dzieci to sie bedzie nudzila jak mops - chyba ze nawiaze jakies
znajoosci z innymi zonanmi GC chocby przez internet. Oprocz tego zyje jak
poczek w masle - kase meza wydaje przez internet - listosz przestal mi sie
klaniac w zwiazku z nadmiarem paczek kore musi wtargac na 3 pietro :) i
kursow do zrobienai cala chmara. Np.: (powaga) kurs plywania dla zon
auslanderow. A po prace najlepeij sie zglosic do Arbeitamt'u. Ja mam
napisane w takiej ksiazecce ze moze sie zglosic do dowolnej pracy po dwoch
latach od zameldowania. Ksiazeczke te dostalem wlasnie z Arbeitamt - dwa
lata temu z okladem - moze sie cos zmienilo.
Natomiast o ile moj niemiecki mi pozwolil mozesz zalozyc wlasna dzialnosc i
legalnie sie saozatrudnic. Ktos mnie tu juz wysmial - ze to nieprawda - ale
sie okaze w praktyce - moja zona bedzie przecierac w takim razie szlaki.
> Pamietam, ze kiedys byla dyskusja na forum grupy nad pomyslem stworzenia
> serwisu o pracy w niemczech przez ludzi tam pracujacych - czy strona ta
> powstala ?
juz za chwileczke, juz za momencik zacznie sie krecic piatek z Pankracym.
Bedzie sie krecic Pankracy z Panem - czy wszystkie dzieci juz rozesmiane ?
Pozdr.
B.
-
47. Data: 2002-10-25 19:04:15
Temat: Re: GC Niemcy
Od: "lesios" <l...@b...pl>
"lesios" <l...@b...pl> wrote in message news:ap88vu$nvc$1@news.tpi.pl...
>
> "waldek" <t...@g...net> wrote in message
> news:aopi1e$jst$00$1@news.t-online.com...
> >
> > Użytkownik "Andree" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:aop5ve$olu9i$1@ID-117087.news.dfncis.de...
> >
> > <cut>
> >
> > > > 3. Jeżeli można adres jakiegoś kalkulatora zamieniającego brutto na
> > netto
> > > > (niemieckego, oczywiście :)
> >
> > http://www.steuern-online.de/rechner/lohn2002/index.
htm
> >
> [cut]
>
> Cool sprawa z tym kalkulatorem: nic nie rozumiem :) Ale jak nie krece
> parametrami, to netto ponizej 50% :( Jezeli nie sprawi to komus wiekszego
> klopotu, to moze mi przetlumaczyc (i ewentualnie wytlumaczyc) co tam jest
> namalowane i skad sie to bierze?
>
> Lesio
>
>
I jeszcze jedno: porównałem go ze stroną Arbeitsamtu i nie zgadza się: dla
tej samej płacy brutto Arbeitsamt podaje kwotę netto około 3,000euro na rok
większą.... Ktoś to kłamie... Ale kto?
Lesio
-
48. Data: 2002-10-30 11:14:41
Temat: Re: GC Niemcy
Od: kingram <k...@N...net>
lesios wrote:
<ciach>
> Ooo... to coś nowego... Co, w takim razie? Pytam, bo najbardziej
> odpowiadałoby mi Monachium.
>
> Lesio
No to jest wlasnie "freies Land Bayern".
Masz bardzo duze prawdopodobienstwo ze przypadkowo spotkany "niemiec" na
ulicy w okolicach Munich bedzie mowil slabo po niemiecku - jesli wcale -
bo moze sie na przyklad ucieszyc ze spotkania z rodakiem, albo zasunie
ci takim dialektem ze bedziesz mial problem z udzieleniem odpowiedzi
ja/nein...
--
Best Regards
(-) Krzysztof Ingram
--
Home Page: http://www.kingram.de
Hobby Page: http://www.it-security-solutions.com
Linux User: #171437
"Smart Brains are very limited resources...
Don't waste them, be GPL !"