eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeFormaty nadsylanych CV - statystyka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2004-07-16 07:40:38
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: "SLaw" <s...@h...pl>

    > Statystyki statystykami ale gdyby nie piractwo to rozszeżenie *.*doc
    > pokazywałoby by się bardzo rzadko. Przecież bardzo mało osób kupuje
    > oryginalnego officea do użytku domowego. A poza tym coraz więcej w sieci
    > dokumentów w formacie pdf i uważam że on powoli będzie wypierał doc. Poza
    > tym Acrobat Reader jest darmowy.
    >

    A Adobe Acrobat jest tez darmowy???? Chyba nie wiec tez pliki *.pdf sa z
    pirackich kopii programu ;) Bo jeszcze mniej ludzi kupuje pragram to
    tworzenia pdf. No chyba ze sie myle.

    SLaw



  • 12. Data: 2004-07-16 07:48:26
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>

    From: [SLaw] - 2004-07-16 09:40:

    > A Adobe Acrobat jest tez darmowy???? Chyba nie wiec tez pliki *.pdf sa z
    > pirackich kopii programu ;) Bo jeszcze mniej ludzi kupuje pragram to
    > tworzenia pdf. No chyba ze sie myle.

    Chyba że :) Piękne pdf-y uzyskuje się z OpenOffice.

    --
    Pozdrawiam _ _ _ _
    //\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
    GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
    // /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /


  • 13. Data: 2004-07-16 07:57:42
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: JaZ <naaa@WYWAL_TOo2.pl>


    > Haha, to jest najlepszy format. :)))
    >

    ROTFL. Blondynki starają się o pracę :D


  • 14. Data: 2004-07-16 09:58:28
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Thu, 15 Jul 2004 14:44:34 +0200, Robert Drózd
    <r...@y...iq.wytnijto.pl> napisał:

    > 1. Format Worda jest widocznym standardem z punktu widzenia osób
    > poszukujacych pracy (na stronie z aplikacją sugerujemy stosowanie
    > formatów: DOC, RTF, PDF, HTML, TXT).

    Jesli ktos ma CV ze zdjeciem (wiekszosc firm tego zada), po konwersji na
    RTF plik sie bardzo powieksza - niewygodne do przesylania mailem.
    Konwersja z Worda na PDF wymaga poszukania innego programu (polecam
    pdffactory). Txt nie bedzie zawieralo zdjecia a html jako format
    przesylania dokumentow nie jest chyba nigdzie popularny.
    W w/w ogloszeniu szukaja przedstawicieli handlowych do art. spozywczych,
    to chyba nie ma nic dziwnego w tym, ze wiekszosc doc przyszlo, a niektorzy
    nie potrafili lub nie wpadli na pomysl, zachowywac dokumentow z oppen
    office w innym niz domyslny formacie.

    pzdr
    krzysztof
    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/


  • 15. Data: 2004-07-16 10:32:40
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "tom" <t...@h...com> napisał w wiadomości
    news:opsa6q6caa76hsdl@antares...

    > proponuję zajrzeć do rankingów Linux nie jest bardzo znanym systemem
    > operacyjnym (http://www.ranking.pl/rank.php?stat=sysoperAL ), a większość
    > przeciętnych użytkowników nawet nie wiem że coś takiego istnieje (podobnie
    > zresztą jak z przeglądarkami Operą, Mozilla, )

    BP, MSPANC

    Jeden z seksuologow (wydaje mi sie ze Z. Izdebski) powiedzial kiedys:

    "Jezeli prowadzone od lat badania jednoznacznie wykazuja, ze 94% mlodych
    mezczyzn uprawia onanizm, to ja sie bardzo powaznie zastanawiam, dlaczego 6%
    tego _nie_robi_."

    szomiz
    --
    pl.comp.www ?
    Powinni tego zabronic :-P



  • 16. Data: 2004-07-16 14:00:29
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: "robert agner" <t...@N...gazeta.pl>

    tom <t...@h...com> napisał(a):

    > a już tak z czystej ciekawości dlaczego polecałbyś linuxa ???
    Dlaczego poleciłbym ? Zależy komu. Dla kogoś kto używa li tylko do pisania
    dokumentów i np rachunkowości małej firmy , to nawet nie ma dwu zdań, to samo
    co w winzgrozie ale stabilniej i za darmo.
    Komuś kto jest informatykiem? Bezpośredni dostęp do powłoki, języków
    programowania, shella, hektarów oprogramowania etc.
    Komuś kto używa komputera do gier i zabawy to de facto nie polecam :)
    Za bardzo przyzwyczailiśmy się do windowsa niestety, sam uzywam bo musze
    (jestem grafikiem). W linuxie ciągle istnieją dziury braku oprogramowania
    lecz coraz częściej staje się on specjalistycznym narzędziem dla firm i
    instytucji.
    Szczerze mówiąc bez linuxa b. ciężko byłoby mi pracować. Edycja plików np.
    portalu php spod windowsa to mordęga.
    > a tak
    > wogóle to jakbyś mógł wstąpić na gadu 1847978bo mam kilka pytań odnośnie
    > Linuxa

    Nie używam GG, najwyżej skype'a. Co do dystrybucji polecam zacząć od Knoppixa.
    Można go łatwo ściągnąć z sieci, zajmuje jedną płytkę i z niej się bootuje.
    Można sobie dla testowania odpalić pod win, zrobi to nawet 3 latek :)
    (oczywisćie startując z płytki jest wolniejszy). Jak zobaczysz to dowiesz się
    dlaczego polecam linuxa,
    pozdrufka,
    Robert.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2004-07-16 15:24:34
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>

    SLaw wrote:

    > A Adobe Acrobat jest tez darmowy???? Chyba nie wiec tez pliki *.pdf sa z
    > pirackich kopii programu ;) Bo jeszcze mniej ludzi kupuje pragram to
    > tworzenia pdf. No chyba ze sie myle.

    No, chyba jednak się mylisz :-). Adobe Acrobat Reader jest darmowy
    closed source, dostępny na Windows, na Linuxa (ale niestety dość
    dziadowski, to znaczy wyświetla OK, ale ergonomia jest średniawa), na
    99.99% na Mac (ten 0.01% to dlatego, że nie widziałem na własne oczy) i
    pewnie jeszcze na ileśtam platform. Pod *nixami masz jeszcze chociażby
    chociażby xpdf, który działa bardzo przyjemnie, sam używam, jakoś go
    bardziej wolę niż Acrobat Readera linuxowego od Adobe. To tyle na temat
    czytania / drukowania PDFów.

    Co do tworzenia :

    1. Open Office w wersji >= 1.1 ma natywny eksport do PDF, który działa
    całkiem ładnie, zarówno na Windows, jak i na Linuxie. W wersjach <= 1.0
    w OO też był mechanizm eksportu do PDF, z tym, że bazował na "taktyce
    śrubokręta" czyli na wydruku do "wirtualnej drukarki" pdfowej.

    2. Jest przynajmniej kilka rozwiązań typu "wirtualna drukarka" : PDF995,
    pdfFactory i pewnie jeszcze trochę, byłą już kiedyś na ten temat
    dyskusja na forum. Jakoś tego jest różniasta.

    3. Są TeXowe systemy składu, zarówno dla *nixów, jak i dla Windows (np.
    darmowy MiKTeX, nie pamiętam czy jest open source). Na Linuxie masz to
    by default, musisz się tylko nauczyć dziergać w TeXu. Ja tak robię i nie
    żałuję, mam pełną kontrolę nad tym co się w moim dokumencie dzieje.
    Mniej więcej rok temu po prostu zasiadłem, poświęciłem dwa dni na
    nauczenie się TeXa na tyle, żeby dziergać sobie dokumenty, które mnie i
    czytających zadowalają - i tyle. TeX jest materiałem na doktoraty i
    habilitacje - ja opanwałem zapewne 0.5% "TeXologii", ale to wystarczy do
    takiego tam zwykłego pisania dokumentów. Patrzyłem też jak wygląda
    przenośność - kod robiony pod teTeXa pod Linuxem wymagał jedynie
    drobnych poprawek, by dał sie skompilować się do PS i do PDF w MiKTeXu,
    jedyna różnica byłą taka, że np. grafiki w EPS (Encapsulated PostScript)
    nie chciay mi się pokazać, nie rozgryzałem tematu dalej - sprawdzałem
    tylko z ciekawości.

    Tak więc jak widzisz - byłeś w błędzie.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Hosowicz
    Renata Beger : Nasz przwodniczący wysłal w tej sprawie listy
    do prezydenta USA Georga Busha i do przewodniczącego ONZ
    <pauza ... konsternacja ...> Anana Kofana.


  • 18. Data: 2004-07-16 16:23:11
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: T...@s...co.uk

    In article <cd8s4f$24h$1@nemesis.news.tpi.pl>,
    Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net> wrote:

    > SLaw wrote:
    >
    > > A Adobe Acrobat jest tez darmowy???? Chyba nie wiec tez pliki *.pdf sa z
    > > pirackich kopii programu ;) Bo jeszcze mniej ludzi kupuje pragram to
    > > tworzenia pdf. No chyba ze sie myle.
    >
    > No, chyba jednak się mylisz :-). Adobe Acrobat Reader jest darmowy
    > closed source, dostępny na Windows, na Linuxa (ale niestety dość
    > dziadowski, to znaczy wyświetla OK, ale ergonomia jest średniawa), na
    > 99.99% na Mac (ten 0.01% to dlatego, że nie widziałem na własne oczy)

    No, mozesz opuscic ten 0,01%. Na maca tez, od samego poczatku, bo i od
    poczatku Adobe scisle z Applem wspolpracuje.

    >
    > Co do tworzenia :
    >

    > 2. Jest przynajmniej kilka rozwiązań typu "wirtualna drukarka" : PDF995,
    > pdfFactory i pewnie jeszcze trochę, byłą już kiedyś na ten temat
    > dyskusja na forum. Jakoś tego jest różniasta.
    >
    Na macach w systemach klasycznych trzeba bylo uzywac czegos podobnego.
    Lub oczywiscie platny Adobe Acrobat (pelny), albo opensoursowy
    odpowiednik - Ghostscript

    W systemach X, czyli juz czwarty rok, pdf jest natywnym formatem. Opcje
    save as pdf ma kazdy program - system daje takie mozliwosci...

    TA


  • 19. Data: 2004-07-16 19:58:25
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: Michal Tankard <t...@g...pl>

    On Thu, 15 Jul 2004 16:12:04 +0200, Katalizator wrote:

    > Ano niestety...
    > Wiele razy byl poruszny temat dotyczacy formatu pliku aplikacji i wielu
    > stalych bywalcow grupy ( twierdzacych ze znaja branze rekrutacyjna) uwazalo
    > *.pdf za standard.
    > 0,8 % hmmm...znawcy tematu?? to jest taki standard jak dostep do p.p.o dla
    > wszystkich :(

    Jeżeli rekruter nie potrafi otworzyć PDF-a, to w moim przypadku (IT) nie
    mam co u niego szukać.

    --
    MT


  • 20. Data: 2004-07-16 20:49:01
    Temat: Re: Formaty nadsylanych CV - statystyka
    Od: "Katalizator" <d...@p...pl>


    Użytkownik "Michal Tankard" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:pan.2004.07.16.19.58.25.871750@m.tankard...
    > On Thu, 15 Jul 2004 16:12:04 +0200, Katalizator wrote:
    >
    > > Ano niestety...
    > > Wiele razy byl poruszny temat dotyczacy formatu pliku aplikacji i wielu
    > > stalych bywalcow grupy ( twierdzacych ze znaja branze rekrutacyjna)
    uwazalo
    > > *.pdf za standard.
    > > 0,8 % hmmm...znawcy tematu?? to jest taki standard jak dostep do p.p.o
    dla
    > > wszystkich :(
    >
    > Jeżeli rekruter nie potrafi otworzyć PDF-a, to w moim przypadku (IT) nie
    > mam co u niego szukać.
    ...trudno sie dziwic, tylko problem w tym ze ponad 3mln bezrobotnych to nie
    tylko IT .
    jesli "pani zosia' jest glabem ( a raczej osobnik instalujacy oprogramowanie
    nazywajacy sie "informatykiem") i nie potrafi przeczytac mojego cv, to wcale
    nie jestem z tego powodu szczesliwy (nieIT).

    --
    PozdKa

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1