> A ja Ci próbuję wyjaśnić, że większość ludzi zna kogoś,
> kto tego windowsa zainstaluje i karte graficzną wymieni
> więc nie liczyłabym ze nagle zaczną za to płacić. Tyle.

Może i masz częściowo rację, ale nie wszyscy mają "kuzyna informatyka" Ja się
nie upieram przy swoim. Po prostu ciekaw jestem zdania innych. I za takowe
bardzo dziękuję

> > A z innej beki robiłaś sobie kiedyś balejaż ?
>
> A co, kolorowy łeb pomaga jakoś na Windowsa? ;) Jak mi
> to jakoś sensownie uargumentujesz, to się zastanowię ;)

Pomaga bardzo, bo windows jest taki kolorowy ;-)

>
> Kira (niektórych za cholerę nie rozumiem)

Mam to samo, Już coś nas łączy ;-)

Kriss

do góry

> >> Od 40 PLN/1h netto + dojazd.
> > dzięki, konkretna odp.
>
> Nom. A teraz konkretne pytanie - Twoi rodzice daliby
> tyle, czy zadzwoniliby do Ciebie?

Tak dali by i więcej. Ja tez nie mam czasu biegać do nich co chwila. Wcześniej
komp im "stawiała" firma i oni serwisowali go jak coś było nie tak i brali za to
odpowiedzialność. Zresztą ja czasem proponuję oddanie komp do serwisu i niech
oni się martwią i ponoszą odpowiedzialność. Nie jest prawdą że instalacja windy
jest taka prosta (no bo jest (-: ) ostatnio instalowałem w laptopie winXP i nie
mogłem go uaktywnić przez internet i ściągnąć updejtów. Chciałem to wcisnąć
serwisowi ale nie chcieli się w tym babrać i zaproponowali wgranie mi wersji
crak, która się nie łączy. Ale ja na tym laptopie muszę mieć legal wersję.

Kriss

do góry

> > Bez lokalu, warsztatu, biur, maszyn, samochodów, itp.
> > kilka narzędzi i chęci :-)
>
> Well, pedzel w garść i na miasto chyba... ;) Ja się tak
> raczej poważnie pytam. Znaczy się o kwoty które jesteś
> w stanie na to przeznaczyć.

8000 - 12 000 zł

Kriss

do góry

Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dn92ag$q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> A ja Ci próbuję wyjaśnić, że większość ludzi zna kogoś,
>> kto tego windowsa zainstaluje i karte graficzną wymieni
>> więc nie liczyłabym ze nagle zaczną za to płacić. Tyle.
>
> Może i masz częściowo rację, ale nie wszyscy mają "kuzyna informatyka" Ja
> się
> nie upieram przy swoim. Po prostu ciekaw jestem zdania innych. I za takowe
> bardzo dziękuję
>

Nie trzeba zaraz kuzyna, ani infomatyka. Wiekszosc ludzi zna dosc sporo
innych ludzi, a ci ludzie znaja kolejnych. Za czasow, kiedy wiedza
komputerowa byla rzadka, bylo prawdopodobne, ze w takiej naturalnej sieci
znajomych nie bedzie nikogo, kto ja kojarzy. Obecnie wiedza komputerowa jest
na tyle czesta, ze zwykle ktos taki w tej "naturalnej sieci" jest. A przy
przyslugach "przyjacielskich", nawet jesli sie bierze jakas korzysc
materialna, to zwykle nie jest to cena rynkowa, tylko inna usluga w
barterze, piwo, jakas symboliczna kwota. Bardzo konkurencyjne wobec platnych
uslug kogos nieznajomego.

Na przyklad ja teraz sprobuje :), prosba jest na serio.
Jakby ktos byl tak mily i napisal mi na priva kolejne kroki zamontowania
pendrive'a w Madrake'u, to bede wdzieczna. Zrobilam to juz kiedys z
powodzeniem (kosztem czasu spedzonego na czytaniu helpow), ale zapomnialam,
a dzis niezbyt mam czas na grzebanie sie ponownie w helpach i proby z
bledami - a potrzebuje pilnie cos zgrac z mojego linuxowego kompa. W mailu,
zamienic "na.googlemailu" na "gmail.com". Z gory serdecznie dziekuje. Do
realowych znajomych, ktorzy moga byc w tym pomocni, bede miala dostep
niestety dopiero wieczorem.

I.

do góry

Re to: Kriss [Thu, 8 Dec 2005 11:39:18 +0100]:


> Może i masz częściowo rację, ale nie wszyscy mają
> "kuzyna informatyka"

Starczy że mają "znajomego informatyka" albo "sąsiada
informatyka" albo "siostrzeńca co się zna" ;)


Kira

--
http://Cyber-Girl.NET
*Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)*

do góry

Re to: Kriss [Thu, 8 Dec 2005 11:53:32 +0100]:


> 8000 - 12 000 zł

To są pieniądze które MASZ, czy liczysz na jakąś dotację
czy inną pożyczkę?


Kira

--
http://Cyber-Girl.NET
*Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)*

do góry

jerry napisał(a):

> Może bardziej kierunek -> helpdesk, komputerowe pogotowie serwisowe. To
> ma szansę przerodzić się w firmę zajmującą się instalatorstwem sieciowym
> i opieką serwisową dla firm i instytucji. Ale to wszystko zależy od
> rynku - musisz go wybadać pod tym kątem.


Dodam od siebie tylko tyle, że obserwując pracę małych firm zauważyłem
,że czesto ludzie robia cos "na piechotę" bo albo im nikt nie dal
odpowiedniego narzędzia (programu), ktore zrobiłoby tą pracę w kilka
sekund, albo takiego narzedzia nie ma. Czesto rozwiązanie jest dość
proste i ogranicza sie do napisania małego interfejsu pomiędzy jedną a
druga aplikacją. Na tym tez można zarobić; swego czasu ładna kase mozna
było brać za pisanie interfejsów pomiędzy wchodzącym programem Płatnika
o innymi programami, w ktorych przechowywano dane kadrowo-płacowe.
Oczywiście tylko w małych firmach, które mają mało pracowników i nie
posiadają komercyjnej aplikacji K-P.


--
czarny
============= www.ef2.prv.pl ==============
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro

do góry

Kapsel napisał(a):

> Ehh, czemy wy wszyscy uwazacie ze to wszystko takie proste?
> Instalacja moze i prosta, ale konfiguracja juz nie. Widzialem nie raz i nie
> dwa wybaluszone oczy pro-userow jak odpalalem chocby uslugi i wylaczalem
> rozne niepotrzebne duperele.

ja uważam, że konfiguracja owszem i nawet konieczna ale w działalności
biznesowej, tam gdzie są w ruchu dane o znaczeniu krytycznym dla
przedsiębiorstwa.
Natomiast user siedziacy w domu będzie miał raczej w d..użym poważaniu
sens stosowania tych zabezpieczeń i sztuczek konfiguracyjnych.
Takie życie i nie pytaj dlaczego tak jest.

> Dobrze skonfigurowany komputer pracuje wyraznie szybciej. I jest
> bezpieczniejszy. Ale ludzie wola po prostu postawic okienka i juz fajnie, a
> jak za pol roku naleci smiecia, to sie mowi ze komputer sie postazal i
> trzeba procka zmienic ;)

Nawet najlepiej skonfigurowany system nic nie pomoże i zaraz zapcha się
śmieciami albo wiruchami, kiedy użytkownik nie będzie posiadał
podstawowej wiedzy z zakresu : "co to jest, po co to jest i jak tego
używac." Slyszaleś zapewne o najsłabszym ogniwie w łancuchu
bezpieczeństwa it.


> (Bynajmniej nie odnosze sie bezposrednio do Ciebie Kiro, ale tak ogolnie
> spogladam na umiejetnosci osob siedzacych w temacie)

Ja uważam podonie jak moi przedmówcy.
Odkad wtargneły okienka ludzie nauczyli się bezmyslnie klikać w nie i
jest im z tym dobrze. Dziś uzytkownik domowy jako grupa docelowa w
prowadzeniu działalnosci to nieporozumienie. Każdy młody leszcz potrafi
pogrzebać w kompie- bo nie znając się na "tych rzeczach" to troche
obciach przed kumplami, nie?

Enyłej, moim zdaniem jesli juz ma to być ta branża w która celujesz, to
tylko celuj w firmy, instytucje, przedsiębiorstwa będace Twoją grupa
docelowa. Małe, bo w dużych sa od tego ludzie. A w małych firmach nie
bardzo opłaca się tworzyć etat i trzymać informatyka, skoro nie ma nic
poważnego do roboty, ot, czasami tylko...



--
czarny
============= www.ef2.prv.pl ==============
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro

do góry

Kira napisał(a):
> Re to: Kapsel [Thu, 8 Dec 2005 09:09:08 +0100]:
>
>
>
>>Ehh, czemy wy wszyscy uwazacie ze to wszystko takie proste?
>>Instalacja moze i prosta, ale konfiguracja juz nie.
>
>
> A co w niej skomplikowanego?
>
>
> Kira (zaciekawiona)

- wylaczenie zdalnego pulpitu, zdalnego rejestru, prostego udostepniania
plikow, kazda z powyzszych to 3 klilniecia.

do góry

Użytkownik "Kira" <c...@e...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:dn9dc9$331$1@inews.gazeta.pl...
>
> Re to: Kriss [Thu, 8 Dec 2005 11:53:32 +0100]:
>
>
> > 8000 - 12 000 zł
>
> To są pieniądze które MASZ, czy liczysz na jakąś dotację
> czy inną pożyczkę?

Jezu... a co to ma do rzeczy ? PYTASZ SIĘ : "...Ja się tak
raczej poważnie pytam. Znaczy się o kwoty które jesteś
w stanie na to przeznaczyć..." Pieniądze to pieniadze. Czy istotne jest dla
Ciebie że mam je z pracy w Anglii i obecnie są jeszcze na koncie w funtach ? czy
je mam w skarpecie czy ukradłem to nie ma wpływu na ryzyko inwestycji. Czy ma ?
Bo już nie wiem ...

Kriss

do góry