-
1. Data: 2004-02-07 14:06:29
Temat: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "Paweł Kowalczyk" <p...@p...onet.pl>
Tak się zastanawiam czy można coś w tej sytuacji zrobić...
Piszę w imieniu mojej matki pracującej w duzym ,a nawet bardzo duzym jak na
nasze warunki, zakładzie pracy (400 osób).Jest to zakład mięsny w którym
pracuje już prawie 10 lat ,a na stanowisku brygadzistowskim ok 5 .Ma 45 lat
.Kiedyś była cenionym pracownikiem o bardzo dużym doświadczeniu .I nadal jej
doświadczenie procentuje w pracy ..bez fałszywej skromności ona jedynie
potrafi jedynie bardzo dobrze obsługiwać specjalistyczne maszyny i tzw.
'wyjechać' poprawnie różne kiełbasy.
Sprawa jest taka że Ona jak i inne kobiety są pomijane przy podwyżkach lub
te podwyżki sa minimalne ..sa osoby które pracują 7-8 lat ze stawką
4zł/h.Kiedyś i ja tam pracowałem i były brygadzista mawiał "U mas nie ma
pracowników sa tylko same baby!"(a stacił stanowisko na spanie na
styropianie w czasie nocnej zmiany)ale uwaga on nadal pracuje ! ..co prawda
na innym dziale !. Jego słowa oddają całą politykę firmy co do kobiet i
'starych' pracowników ..45 lat bo stary,praca jest bardzo ciężka w
zimnie,wodzie .Niedwano przyuczała młodego męzczyzne 28 lat (doskonale wie
że na swoje stanowisko) .Pracuję On 0,5 roku i nie potrafi jeszcze tego co
moja matka ,jest ciapowany - nie nadaje sie na brygadziste ,a zarabia juz o
300 zł więcej. Niedawno wszyscy mężczyźni dostali podwyżki nawet o 1 zł (dla
mnie to szok! - bo jak procawałem to sukces to 0,20gr) oczywiście kobiety z
działu nie.Niech tylko któraś pójdzie 'na skargę' to usłyszy teksty ;"A skąd
Pani wie o podwyżkach ? To tajemnica ile kto zarabia"
Firma jest już od dawna spełnia normy UE w dzidzinie higieny i produkcji
jednak w dzidzinie motywacji/nagradzania i ogólnego traktowania pracowników
daleko odbiega od UE ,ale może się mylę i tak to ma wyglądać.
Zastanawiam czy moge coś dla matki zrobic ,bo cięzko pracuje, a widzę jak
robią na nią i na inne kobiety z dużym stażem pracy tzw 'nagonki'- chcą sie
najzwyczaniej pozbyć lub zminić umowy ze stałych na czasowe bo będą musieli
takiej z dużym stażem wypłacić sporą 'wyprawkę' jak ją zwolnią.
W tej firmie nie ma za bardzo znaczenie ile masz na godzinę bo moja mama
4.80 i inna pracownica z 4zł/h zarobiła o 30 zł więcej niż moja mama!W grę
wchodzą inne 'dodatki' bo wg. widzi mi się szefostwa wszyscy sa równi a
stwaki godzinowe sa dla dobrego samopoczucia pracowników.
Pozdrawiam Pablo
-
2. Data: 2004-02-07 14:16:47
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Jak jest rzeczywiscie bardzo dobra w tym co robi i jednoczesnie zle jej sie
tam pracuje to niech zmieni firme.
andrzej
-
3. Data: 2004-02-07 14:22:40
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "Paweł Kowalczyk" <p...@p...onet.pl>
> Jak jest rzeczywiscie bardzo dobra w tym co robi i jednoczesnie zle jej
sie
> tam pracuje to niech zmieni firme.
Spodziwiałem się takiej odpowiedzi :-/
Miesszmy na małym misteczku na terenie o bardzo dyżym bezrobociu ...szanse
znalezienia jakielkolwiek pracy ..i to w tym wieku są bliskie "zeru".
-
4. Data: 2004-02-07 15:44:30
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>
Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c02rtn$orl$1@news.onet.pl...
> Jak jest rzeczywiscie bardzo dobra w tym co robi i jednoczesnie zle jej sie
> tam pracuje to niech zmieni firme.
Jak masz na imię Andrzej i właśnie odpisałeś głupkowato i dziecinnie
na post Pawła to następnym razem nie rób tego.
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl
-
5. Data: 2004-02-07 18:27:32
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "Nya" <n...@g...pl>
Powiem ci tak. Pracuje w przedsiebiorstwie jeszcze wiekszym. Moze krocej bo 5
lat. Praca troche inna..Robie rozne analizy, za zastepce szefa jak go nie ma,
jako help - desk komputerowy w calym budynku , po ostatniej reorganizacji mojej
firmy pracuje praktycznie za dwie osoby (jedno stanowisko zostalo
zlikwidowane...przejelam to ja). Jestem po studiach (w firmie osoby z wyzszym
to jakies 5% wszystkich). Moj zarobek to 1000 netto. Niedawno dostalam drugi
juz awans..i drugi bez zadnej podwyzki (!!) Tlumaczenie trudno
sytuacja..itd..bla bla..Wiekszosc cicho siedzi bojac sie o prace..i pracowali
by podejrzewam nawet gdyby im biurka wyniesc za brame. Wlasciwie to sie nie
dziwie..Sa to osoby z b. dlugim stazem, wiekszosc spedzila tu 20 i wiecej lat.
Sa glosy nawet o obnizeniu stawek (dobieraja sie juz do premii czy innych), a
jednoczesnie wiem ze sa osoby ktore wyzsze stawki dostaja.
Ta firma i ta praca bylaby chyba moja totalna zalamka bez perspektyw tu zadnych
(wyzej podane traktowanie), gdyby nie moja druga praca, ktora nie tylko daje
dodatkowy (istotny) zarobek..ale i satysfakcje (pracuje jako grafik komputerowy
w domu). Jedyny bol z tym zwiazany to taki ze spedzam przy komputerze po
16h/dobe plus weekendy.
Niestety sa firmy frustrujace pracownikow. Moja do takich nalezy. I wiem ze
niewiele zwalcze w samych ukladach i sposobie traktowania ludzi. Mam juz
serdecznie dosc sluchania ze mamy sie w ogole cieszyc ze mamy robote:(((((
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-02-07 21:04:02
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
> Jak masz na imię Andrzej i właśnie odpisałeś głupkowato i dziecinnie
> na post Pawła to następnym razem nie rób tego.
Jakie pytanie taka odpowiedz. Kto ma wiedziec poza ta osoba czy chce tam
robic czy nie.
Wyjscia sa tylko dwa. Robi i nie marudzi, albo zmienia prace. Jezeli znasz
jakies inne rozwiazanie to poradz.
andrzej
-
7. Data: 2004-02-07 23:55:49
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c03jp8$1cp$1@news.onet.pl...
> > Jak masz na imię Andrzej i właśnie odpisałeś głupkowato i dziecinnie
> > na post Pawła to następnym razem nie rób tego.
>
> Jakie pytanie taka odpowiedz. Kto ma wiedziec poza ta osoba czy chce tam
> robic czy nie.
> Wyjscia sa tylko dwa. Robi i nie marudzi, albo zmienia prace. Jezeli znasz
> jakies inne rozwiazanie to poradz.
Art. 32 Konstytucji RP:
"2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny."
Art. 33 Konstytucji RP
"1. Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu
rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym.
2. Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia,
zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej
wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk,
pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń."
Znowu bronimy przestępców?
Gratulacje.
--
pozdrawiam
Jarosław Wiechecki
-
8. Data: 2004-02-08 06:38:10
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
>
> Art. 32 Konstytucji RP:
> Art. 33 Konstytucji RP
Masz duże piwo jak udowodnisz, że jest dyskryminowana.
Ja poza tym nie chcialbym pracowac w firmie, w której musialbym przy pomocy
konstytucji udowadniac, ze powinni sie ze mna liczyc.
andrzej
-
9. Data: 2004-02-08 08:18:20
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>
andrzej <b...@o...pl) zapodał (-a):
> >
> > Art. 32 Konstytucji RP:
> > Art. 33 Konstytucji RP
> Masz duże piwo jak udowodnisz, że jest dyskryminowana.
> Ja poza tym nie chcialbym pracowac w firmie, w której musialbym przy
> pomocy konstytucji udowadniac, ze powinni sie ze mna liczyc.
Andrzeju! Żyjemy w Polsce! Nic Ci nie daje do myślenia,
że ta Pani ma 45lat a bezrobocie jest ogromne??
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl
-
10. Data: 2004-02-08 14:07:57
Temat: Re: Dyskryminacja kobiet ...
Od: "Lesio5" <I...@w...pI>
Użytkownik "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości
news:c05ans$l86$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Andrzeju! Żyjemy w Polsce! Nic Ci nie daje do myślenia,
> że ta Pani ma 45lat a bezrobocie jest ogromne??
Szczególnie w malym miasteczku Jeziorany 50 km od Olsztyna....
--
Leszek Grelak - Lesio5
Winietu jest poPOLdolony