Prosze o podstawe prawna odnosnie mozliwosci dyscyplinarnego
zwolnienia.
Kiedy pracodawca moze zwolnic dyscyplinarnie? W jakim przypadku?

Neko

do góry

Użytkownik "Neko" <neko@_bez_spamu_gamesweek.pl> napisał w wiadomości
news:bjf6lq$ha9$1@inews.gazeta.pl...
> Prosze o podstawe prawna odnosnie mozliwosci dyscyplinarnego
> zwolnienia.
> Kiedy pracodawca moze zwolnic dyscyplinarnie? W jakim przypadku?
>
> Neko
> Zbyt wiele odpowiedzi i możliwości zwolnienia dyscyplinarnego czyli
"rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy
pracownika" Odsyłam do Kodeksu pracy
Z życzeniami, że Ciebie to nie dotyczy
Majgocha
>

do góry

Użytkownik "Małgorzata Baster" <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bjfm1o$mke$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Zbyt wiele odpowiedzi i możliwości zwolnienia dyscyplinarnego czyli
> "rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy
> pracownika" Odsyłam do Kodeksu pracy
> Z życzeniami, że Ciebie to nie dotyczy

Art. 52. § 1. Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z
winy pracownika w razie:
1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków
pracowniczych,
2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa,
które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli
przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem,
3) zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania
pracy na zajmowanym stanowisku.
§ 2. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie
może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości
o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy.

To z kodeksu, ale badz, co badz, co do pktu 1 to slowa: CIEZKIEGO i
PODSTAWOWYCH mozna interpretowac na wiele sposobow, tak wiec pracodawca moze
sobie na duzo pozwolic w tej kwestii. Moze wypowiedza sie jacys prawnicy

Pozdr
Grzesiek

do góry

Użytkownik "grzesiek" <p...@N...interia.pl> napisał

> To z kodeksu, ale badz, co badz, co do pktu 1 to slowa: CIEZKIEGO i
> PODSTAWOWYCH mozna interpretowac na wiele sposobow, tak wiec pracodawca
moze
> sobie na duzo pozwolic w tej kwestii. Moze wypowiedza sie jacys prawnicy


No wlasnie. Chodzi mi o taka sytuacje.

Szef to imbecyl. Jest wybuchowy. I nastepuje Z JEGO winy sprzeczka
z pracownikiem. I on dostaje szalu i zwalnia pracownika, z tego tylko
wzgledu ze ten osmielil sie mu powiedziec w kulturalny sposob
co o nim mysli. Czy wtedy ma uprawnienia do zwolnienia dyscyplinarnego?
Watpie. Ale wole zapytac

(sytuacja hipotetyczna)

Neko

do góry

Nie dane jest mu wtedy zwolnic dyscyplinarnie.
Musi przynajmniej miec dowody na to. Moze sprobowacbez nich , ale sad pracy
przyzna Ci racje.


Użytkownik "Neko" <neko@_bez_spamu_gamesweek.pl> napisał w wiadomości
news:bjh8d6$499$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "grzesiek" <p...@N...interia.pl> napisał
>
> > To z kodeksu, ale badz, co badz, co do pktu 1 to slowa: CIEZKIEGO i
> > PODSTAWOWYCH mozna interpretowac na wiele sposobow, tak wiec pracodawca
> moze
> > sobie na duzo pozwolic w tej kwestii. Moze wypowiedza sie jacys prawnicy
>
>
> No wlasnie. Chodzi mi o taka sytuacje.
>
> Szef to imbecyl. Jest wybuchowy. I nastepuje Z JEGO winy sprzeczka
> z pracownikiem. I on dostaje szalu i zwalnia pracownika, z tego tylko
> wzgledu ze ten osmielil sie mu powiedziec w kulturalny sposob
> co o nim mysli. Czy wtedy ma uprawnienia do zwolnienia dyscyplinarnego?
> Watpie. Ale wole zapytac
>
> (sytuacja hipotetyczna)
>
> Neko
>
>

do góry

Użytkownik "Neko" <neko@_bez_spamu_gamesweek.pl> napisał w wiadomości
news:bjh8d6$499$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "grzesiek" <p...@N...interia.pl> napisał
>
> > To z kodeksu, ale badz, co badz, co do pktu 1 to slowa: CIEZKIEGO i
> > PODSTAWOWYCH mozna interpretowac na wiele sposobow, tak wiec pracodawca
> moze
> > sobie na duzo pozwolic w tej kwestii. Moze wypowiedza sie jacys prawnicy
>
>
> No wlasnie. Chodzi mi o taka sytuacje.
>
> Szef to imbecyl. Jest wybuchowy. I nastepuje Z JEGO winy sprzeczka
> z pracownikiem. I on dostaje szalu i zwalnia pracownika, z tego tylko
> wzgledu ze ten osmielil sie mu powiedziec w kulturalny sposob
> co o nim mysli. Czy wtedy ma uprawnienia do zwolnienia dyscyplinarnego?
> Watpie. Ale wole zapytac
>
> (sytuacja hipotetyczna)
>
> Neko

Żeby kogoś zwolnić dyscyplinarnie trzeba mieć mocne powody i co ważniejsze
dowody.
Sprzeczka nie jest powodem do zwolnienia. Oczywiście szef może próbować
zwolnić pracownika
ale przegra i to z kretesem przed sądem pracy. Wówczas, jeżeli lubisz się
bawić w sądy, to możesz go oskarżyć z powództwa cywilnego i masz szanse
wygrać jakieś sensowne odszkodowanie.

>
>

do góry