Witam serdecznie,
właśnie złożyłem w pracy wniose o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z
dniem 31 sierpnia. Firma się na to zgodziła i od jutra do 15 lipca
wykorzystuję urlop a potem jestem zwolniony z obowiązku świadczenia pracy.
Ale jest duża możliwość, że od połowy lipca będe miał inną pracę.
I w związku z tym mam pytanie czy mogę mieć jednocześnie (przez około
półtora miesiąca) dwa stosunki o pracę?
Nie chcę za bardzo tracić pieniędzy z pierwszej firmy a do drugiej już mogę
iść wcześniej.
Dziękuję i pozdrawiam
Jarek

do góry

Jarek [XLord71] wrote:

> I w związku z tym mam pytanie czy mogę mieć jednocześnie (przez około
> półtora miesiąca) dwa stosunki o pracę?

Możesz mieć nawet dziesięć - byle byś dał radę ;)

No, oczywiście pomijając przypadki, kiedy w umowie o pracę jest zakaz
pracy w tej samej branży u konkurencjil

do góry

> Możesz mieć nawet dziesięć - byle byś dał radę ;)

raczej mało realnie wykonalne, żeby mieć w 10 firmach 1/10 etatu
(przyrównanie do etatu ze względu na KP)

pzdr
gro

do góry

>
> raczej mało realnie wykonalne, żeby mieć w 10 firmach 1/10 etatu
> (przyrównanie do etatu ze względu na KP)
>
A dlaczego przyrownujesz do jednego etatu a nie np dwoch? KP nie stanowi ze
masz miec jeden etat.

Dan

do góry

gromax wrote:
>>Możesz mieć nawet dziesięć - byle byś dał radę ;)
>
>
> raczej mało realnie wykonalne, żeby mieć w 10 firmach 1/10 etatu
> (przyrównanie do etatu ze względu na KP)
>
może mieć po całym etacie w 10 firmach, jak tylko mu się uda.

do góry

Dnia 23 cze o godzinie 22:08, na pl.praca.dyskusje,pl.soc.prawo, witek
napisał(a):


>>>Możesz mieć nawet dziesięć - byle byś dał radę ;)
>>
>> raczej mało realnie wykonalne, żeby mieć w 10 firmach 1/10 etatu
>> (przyrównanie do etatu ze względu na KP)
>>
> może mieć po całym etacie w 10 firmach, jak tylko mu się uda.


ROTFL
10 'prac' x 8 godzin = 80 godzin dziennie.

Ja byłem święcie przekonany że doba ma tylko i aż 24 godziny - widocznie
byłem w błędzie....

MSPANC


--
Herbi
24-06-2005 07:58:32

do góry

Spoko. W naszym kraju można dosłownie wszystko.
ja swojego czasu ( ok. 5 lat temu) dostałemwezwanie do odbycia zasadniczej
służby wojskowej, a z pracy nnie zrezygnowałem. byłem w wojsku i w pracy na
dyżurach :D.
Wszystko da się pogodzić.
Do tej pory ani wojsko sie nie dowiedziało, ani zakład pracy w którym do
dziś pracuję.
Pozdrawiam :DD

do góry

Pewnie byles adminem:)
raku
"ja :P" <s...@p...fm> wrote in message
news:d9gbrj$hg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Spoko. W naszym kraju można dosłownie wszystko.
> ja swojego czasu ( ok. 5 lat temu) dostałemwezwanie do odbycia zasadniczej
> służby wojskowej, a z pracy nnie zrezygnowałem. byłem w wojsku i w pracy
> na
> dyżurach :D.
> Wszystko da się pogodzić.
> Do tej pory ani wojsko sie nie dowiedziało, ani zakład pracy w którym do
> dziś pracuję.
> Pozdrawiam :DD
>
>

do góry