Witam wszystkich serdecznie! Mam takie drobne pytanie! Jestem studentem
pracuje na 1\2 etatu na stacji benzynowej umowa na dwa lata, czy moglbym
teraz rownolegle podjac prace jako nauczyciel w pelnym etacie?? Czy nie bylo
by godzin nadliczbowych itp! powiemn szczere nie orientuje sie zbyt dobrze a
za rady serdecznie dziekuje
Pozdrawiam

do góry

> pracuje na 1\2 etatu na stacji benzynowej umowa na dwa lata, czy
> moglbym teraz rownolegle podjac prace jako nauczyciel w pelnym
> etacie??

Tak


> Czy nie bylo by godzin nadliczbowych itp!

Nie z powodu 2 etatów.

J.K.
--
====== kilka ofert zatrudnienia: www.zapraszam.pl/praca/ ======
1 września o 12.00 Warszawa, Meissnera 5 - otwarcie jubileuszowej
wystawy artysty Bronisława Tomeckiego: www.zapraszam.pl/exlibris/

do góry

Jan Kowalski napisał(a):
(...)
>
>>Czy nie bylo by godzin nadliczbowych itp!
>
>
> Nie z powodu 2 etatów.
>

Jezeli te dwa etaty sa u dwoch roznych pracodawcow to nie wyjda...
jezeli sa u jednego to moglyby wyjsc...

do góry

Karol napisał(a):
> Witam wszystkich serdecznie! Mam takie drobne pytanie! Jestem studentem
> pracuje na 1\2 etatu na stacji benzynowej umowa na dwa lata, czy moglbym
> teraz rownolegle podjac prace jako nauczyciel w pelnym etacie?? Czy nie bylo
> by godzin nadliczbowych itp! powiemn szczere nie orientuje sie zbyt dobrze a
> za rady serdecznie dziekuje
> Pozdrawiam
>
>
A kiedy czas na naukę? Ciekawy jestem co studiujesz....

Pozdr.
RoBi

do góry

Użytkownik "t_d" <t_d@_interia_.pl> napisał w wiadomości
news:d4vfa5$i7o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jan Kowalski napisał(a):
> (...)
>>
>>>Czy nie bylo by godzin nadliczbowych itp!
>>
>>
>> Nie z powodu 2 etatów.
>>
>
> Jezeli te dwa etaty sa u dwoch roznych pracodawcow to nie wyjda...
> jezeli sa u jednego to moglyby wyjsc...


Na odwrot - u jednego pracodawcy nie mozesz miec powyzej 1 etatu
(niedozwolone prawnie), natomiast jesli zatrudnienie u roznych pracodawcow
(u kazdego nie wiecej niz 1 etat) sumuje sie do wiekszej ilosci etatow,
prawnie nie ma problemu.

I.

do góry

>> pracuje na 1\2 etatu na stacji benzynowej umowa na dwa lata, czy moglbym
>> teraz rownolegle podjac prace jako nauczyciel w pelnym etacie?? Czy nie
>> bylo by godzin nadliczbowych itp! powiemn szczere nie orientuje sie zbyt
>> dobrze a za rady serdecznie dziekuje
>> Pozdrawiam
> A kiedy czas na naukę? Ciekawy jestem co studiujesz....
>

Etat nauczycielski, to 18 h tygodniowo, więc koło 3-4 h dziennie, co daje
średnio 7-8 h dziennie w sumie. Więc chyba nie jest tak tragicznie.

Wojtek

do góry

W wiadomości news:d4tv1m$puh$1@nemesis.news.tpi.pl Karol <j...@w...pl>
pisze:

> Witam wszystkich serdecznie! Mam takie drobne pytanie! Jestem studentem
> pracuje na 1\2 etatu na stacji benzynowej umowa na dwa lata, czy moglbym
> teraz rownolegle podjac prace jako nauczyciel w pelnym etacie??
Tak.

> Czy nie
> bylo by godzin nadliczbowych itp!
Sprecyzuj pytanie - jakich nadgodzin?
1/2 etatu na stacji to 20h/tydz., jak przepracujesz więcej to masz
nadgodziny w robocie na stacji.
Etat w szkole to 18h dydaktycznych/tydz. (najczęściej) + 22h/tydz. czasu
zadaniowego nie rozliczanego godzinowo. Jeśli wypracujesz więcej godzin
dydaktycznych to masz nadgodziny w szkole.
Jedna praca nie ma żadnego formalnego związku z drugą.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Immona napisał(a):
(..)
>>
>>Jezeli te dwa etaty sa u dwoch roznych pracodawcow to nie wyjda...
>>jezeli sa u jednego to moglyby wyjsc...
>
>
>
> Na odwrot - u jednego pracodawcy nie mozesz miec powyzej 1 etatu
> (niedozwolone prawnie), natomiast jesli zatrudnienie u roznych pracodawcow
> (u kazdego nie wiecej niz 1 etat) sumuje sie do wiekszej ilosci etatow,
> prawnie nie ma problemu.
>
> I.
>
>

Tpz to wlasnie napisalem.. ;)

Pozdrawiam.. :)

do góry

> Etat nauczycielski, to 18 h tygodniowo, więc koło 3-4 h dziennie, co daje
> średnio 7-8 h dziennie w sumie. Więc chyba nie jest tak tragicznie.
>
Taaa, zaraz bedzie, ze nauczyciele to nieroby. A co ze sprawdzaniem prac,
przygotowywaniem sie do lekcji, wywiadowkami, siedzeniem na
maturach/egzaminach, wypelnianiem swiadectw etc?

Dysiek

do góry