Re to: gromax [Sun, 18 Sep 2005 13:33:34 +0200]:


> poręczyciel ma mi poręczyć że mam firmę i że chcę w nią
> zainwestować, np. w samochód?

Nie, poreczyciel ma poreczyc, ze jak Ci sie po 2 m-cach znudzi
i przepieprzysz kase, to bedzie ja z czego / kogo sciagnac :)

> toż to firma sama się utrzyma za tę kasę przez rok - koszt
> firmy to 700 zł/miesiąc. 10000/12 to ok. 830 zł na miesiąc,
> czyli za leżenie brzuchem do góry mam za friko firmę i 100 zł
> z hakiem na dobre rozpoczęcie miesiąca.

Przy zalozeniu, ze dostajesz gotowke, ktora mozesz sobie miec
i z niej ZUSy oplacac. Ale nie dostajesz i nie mozesz jej miec
i z niej oplacac :> Calosc forsy musisz przeznaczyc wylacznie
na _urzadzenia_ konieczne do istnienia firmy i masz bodajze
cos kolo miesiaca na przedstawienie faktur zakupu. Jak Ci po
tym czasie jakas gotowka zostanie, to Ci ja zabiora :>


Kira [tak, jest metoda zeby wziasc ta forse i miec w postaci
forsy, a firme utrzymywac dla picu, znaczy dla spelnienia
wymagan UP. ale akurat nie taka ;)]

do góry

Kira wrote:
> Re to: gromax [Sun, 18 Sep 2005 13:33:34 +0200]:
>
>
>
>>poręczyciel ma mi poręczyć że mam firmę i że chcę w nią
>>zainwestować, np. w samochód?
>
>
> Nie, poreczyciel ma poreczyc, ze jak Ci sie po 2 m-cach znudzi
> i przepieprzysz kase, to bedzie ja z czego / kogo sciagnac :)
>
>
>>toż to firma sama się utrzyma za tę kasę przez rok - koszt
>>firmy to 700 zł/miesiąc. 10000/12 to ok. 830 zł na miesiąc,
>>czyli za leżenie brzuchem do góry mam za friko firmę i 100 zł
>>z hakiem na dobre rozpoczęcie miesiąca.
>
>
> Przy zalozeniu, ze dostajesz gotowke, ktora mozesz sobie miec
> i z niej ZUSy oplacac. Ale nie dostajesz i nie mozesz jej miec
> i z niej oplacac :> Calosc forsy musisz przeznaczyc wylacznie
> na _urzadzenia_ konieczne do istnienia firmy i masz bodajze
> cos kolo miesiaca na przedstawienie faktur zakupu. Jak Ci po
> tym czasie jakas gotowka zostanie, to Ci ja zabiora :>
>
>
> Kira [tak, jest metoda zeby wziasc ta forse i miec w postaci
> forsy, a firme utrzymywac dla picu, znaczy dla spelnienia
> wymagan UP. ale akurat nie taka ;)]
A czy można te pieniądze przeznaczyć na zakup samochodu?

do góry

Re to: Marek Lubiński [Sun, 18 Sep 2005 19:29:52 +0200]:


> A czy można te pieniądze przeznaczyć na zakup samochodu?

A nie mam pojecia, az tak sie nie interesowalam ;) Ale jesli
jest to urzadzenie niezbedne do prowadzenia firmy, to pewnie
mozna bo niby czemu nie...


Kira

do góry

Kira wrote:
> Re to: Marek Lubiński [Sun, 18 Sep 2005 19:29:52 +0200]:
>
>
>
>>A czy można te pieniądze przeznaczyć na zakup samochodu?
>
>
> A nie mam pojecia, az tak sie nie interesowalam ;) Ale jesli
> jest to urzadzenie niezbedne do prowadzenia firmy, to pewnie
> mozna bo niby czemu nie...
>
>
> Kira
Ok, dzięki.
BTW oczywiście na samochód też musi być faktura?

do góry

Re to: Marek Lubiński [Sun, 18 Sep 2005 21:52:53 +0200]:


> BTW oczywiście na samochód też musi być faktura?

Oczywiscie :) Znaczy samochod czy co tam innego musisz kupic
na firme i miec potwierdzenie tego zakupu.


Kira

do góry

Kira wrote:
> Re to: Marek Lubiński [Sun, 18 Sep 2005 21:52:53 +0200]:
>
>
>
>>BTW oczywiście na samochód też musi być faktura?
>
>
> Oczywiscie :) Znaczy samochod czy co tam innego musisz kupic
> na firme i miec potwierdzenie tego zakupu.
>
>
> Kira
ok, thanks :)

do góry

On 2005-09-18, Marek Lubiński <m...@n...spam.data.pl> wrote:

>> Oczywiscie :) Znaczy samochod czy co tam innego musisz kupic
>> na firme i miec potwierdzenie tego zakupu.
>>
> ok, thanks :)

No właśnie samochodu nie można kupić. Ta dotacja ma niestety sporo ograniczeń.
Po pierwsze wniosków o dotacje nie rozpatrują indywidualnie tylko etapami,
nieraz trzeba poczekać i z dwa miesiące na kolejną "edycję". Tak że musisz
dobrze wyczaić kiedy się zarejestrować, bo jak już jesteś bezrobotnym to
oczywiście legalnie nie możesz wziąść żadnych zleceń. Znajomemu oczekiwanie
na dotację opóźniło otwarcie działalności o ok.4 miesiące - weź to pod uwagę.
Dotacja nie przysługuje na dowolny rodzaj działalności, wykluczony jest handel
na targowiskach, transport samochodowy i jeszcze kilka innych.
Dotacji nie można też przeznaczyć na zakup samochodu.
Ze względu na to że zainteresowanie wielokrotnie przekracza dostępny budżet
pozytywnie rozpatrywane są tylko najlepsze i najbardziej wiarygodne wnioski,
więc może się okazać że na próźno zarejestrujesz się w pośredniaku ;) Poza
tym osoby które prowadziły i niedawno zamknęły własną działalność mają dużo
mniejsze szanse na otrzymanie dotacji.
Do każdego wniosku trzeba dołączyć biznesplan i szczegółową listę zakupów.
Jeśli dotacja zostanie przyznana musi być wydana dokładnie na to co jest
wpisane na wniosku, inaczej trzeba ją zwrócić. Na każdy zakup musi być faktura
ewentualnie umowa kupna-sprzedaży itp. dokument. Zabezpieczeniem nie jest
żyrant tylko weksel, choć podobno szczegółowe zasady różnią się w zależności
od konkretnego urzędu.
Przed przelaniem pieniędzy na konto zwykle wysyłają też delikwenta na
obowiązkowy kurs z przepisów potrzebnych do prowadzenia DG (podatki, prawo
pracy itp.).
Aby dotacja była bezzwrotna trzeba przez rok prowadzić działalność i nie
zalegać z podatkami ani opłatami na ZUS. I to by chyba było na tyle.

pozdrawiam

do góry

Re to: EL [Mon, 19 Sep 2005 06:17:39 +0000 (UTC)]:


> Dotacja nie przysługuje na dowolny rodzaj działalności, wykluczony
> jest handel na targowiskach, transport samochodowy i jeszcze kilka
> innych.

A konkretnie (dokopalam sie do ustawy w koncu :>) nie moga byc
przeznaczone na dzialalnosc w sektorach:
- przewozu rzeczy i osob oraz dzialalnosci zwiazanej z produkcja,
przetwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu produktow wymienionych
w Zalaczniku I do Traktatu WE;
- dzialalnosci zwiazanej z wywozem, mianowicie pomocy zwiazanej
bezposrednio z iloscia wywozonych produktow,ustanowieniem i
funkcjonowaniem sieci dystrybucyjnej lub wydatkami biezacymi
dotyczacymi prowadzenia dzialalnosci wywozowej;
- zwiazanych z uwarunkowaniem uzycia towarow produkcji krajowej
przed towarami przywozonymi.

> Dotacji nie można też przeznaczyć na zakup samochodu.

I pare innych rzeczy. par. 4 pkt 4:
- zakup akcji i obligacji
- wydatki inwestycyjne zwiazane z kosztami budowy
- nabywanie nieruchomosci
- oplaty administracyjne, skarbowe, skladki ZUS, koncesje
- koszty produktow i polproduktow [z wyj. okr. w par. 4 pkt. 5:
zakup towarow i surowcow do dalszej odsprzedazy niezbednych do
prowadzenia dzialalnosci gospodarczej w czesci nie przekraczajacej
15% kwoty srodkow -- przyp. Kira]
- wyplaty wynagrodzen
- zakup srodkow transportu [i to nas interesuje -- przyp. Kira]
- finansowanie zakupu po rozpoczeciu dzialalnosci gospodarczej

Poza tym, par. 4 pkt. 6: wysokosc srodkow wlasnych wnioskodawcy
powinna wynosic co najmniej 30% wnioskowanej kwoty srodkow na
podjecie dzialalnosci gospodarczej.

> Do każdego wniosku trzeba dołączyć biznesplan i szczegółową
> listę zakupów.

Biznesplan dosc smiesznie wyglada, bo jest czescia wniosku i chyba
nastawiony jest na male sklepiki i tego typu rzeczy. W kazdym razie
mialabym chyba problem z opisaniem tam jakiejs sensowniejszej DG...

A lista zakupow ma tylko 9 pozycji ;) wiec szczegolnie szczegolowej
to sie chyba nie da zrobic.


Kira

do góry

Witam wszystkich.
Jeżeli chodzi o dotacje z UP to najlepiej dowiadywać się w UP w którym
jesteśmy zarejestrowani jako bezrobotni, ponieważ UP dość swobodnie
interpretują przepisy ustawy i w każdym są inne zasady. Największe różnice
są w sprawach poręczenia. Jeszcze do niedawna większość UP nie wymagała
żadnego poręczyciela. Teraz w prawie wszystkich urzędach tego wymagają.
Różnice dotyczą natomiast minimalnych zarobków poręczycieli (muszą oni
podpisać weksel in blanco na 10 tys), i tak np. w Suwałkach jest to około
1000 zł natomiast w Malborku 2400 zł (brutto), a z tego co wiem to np. w
Ełku nie potrzeba żadnego poręczyciela.
Różnie jest jeszcze interpretowana sprawa podatku VAT. W innych
organizacjach przyznających dotację, jest zapisane w umowie, że płatnicy VAT
będą rozliczani w cenach netto natomiast w UP zależy to od Pani, która
zajmuje się dotacjami. Jak Cię polubi to rozliczy Ci ceny brutto a jak nie
to netto :).
Pozdrawiam.

do góry

Witam,

Aleksander napisał(a):
> Witam wszystkich.
> Jeżeli chodzi o dotacje z UP to najlepiej dowiadywać się w UP w którym
> jesteśmy zarejestrowani jako bezrobotni, ponieważ UP dość swobodnie
> interpretują przepisy ustawy i w każdym są inne zasady. Największe różnice
> są w sprawach poręczenia. Jeszcze do niedawna większość UP nie wymagała
> żadnego poręczyciela. Teraz w prawie wszystkich urzędach tego wymagają.
> Różnice dotyczą natomiast minimalnych zarobków poręczycieli (muszą oni
> podpisać weksel in blanco na 10 tys), i tak np. w Suwałkach jest to około
> 1000 zł natomiast w Malborku 2400 zł (brutto), a z tego co wiem to np. w
> Ełku nie potrzeba żadnego poręczyciela.

Nic dodać nic ująć. Dodatkowo różne sa wymagania odnośnie dokumentów
dotyczących lokalu przenzaczonego na prowadzenie działalności. Czasami
niezbędna jest tyulko umowa, lub "akt własności lokalu" (chodzi o kopię
wpisu do Księgi Wieczystej), czasami żądają obu tych papierów. Wg. mnie
piwerwotny pomysł zakładał, że "akt własności" przedstawiamy w przypadku
bycia właścicielem lokalu, a umowę, gdy wynajmujemy. W przypadku mojego
lokalnego UP prawdopodobnie urzędnicza nadinterpretacja i niekompetencja
spowodowały, że żądają wszelkich możliwych dokumentów ...
Próbowałem dowiedzieć kto ustala te szczegółowe zasady i nikt nie
potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Odsyłali mnie do ustawy i
rozporzadzeń, jednak tam takich zapisów nie znalazłem.

> Różnie jest jeszcze interpretowana sprawa podatku VAT. W innych
> organizacjach przyznających dotację, jest zapisane w umowie, że płatnicy VAT
> będą rozliczani w cenach netto natomiast w UP zależy to od Pani, która
> zajmuje się dotacjami. Jak Cię polubi to rozliczy Ci ceny brutto a jak nie
> to netto :).

W moim UP kasę dostaje się na zakupy brutto i należy podpisać
oświadczenie, że od tych zakupów nie odliczy się VAT-u do zwrotu, a
jeśli VAT zostanie odliczony, to zobwiązuje się do przelania kasy ze
zwrotu na konto UP. Wydaje mi się, że w przypadku innych UP powinno być
tak samo. Jeśli nie jest, to pewnie znów wynika z niewiedzy urzędników.
Pozdrawiam,
Michał

do góry