-
1. Data: 2003-03-21 01:47:01
Temat: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Hej.
Bylo w innym poscie jako uzasadnienie, ale postanowilem dac jeszcze raz gdyby
ktos ominal tamten watek - ciekaw jestem na ile sie ze mna zgodzicie, a na ile
nie i jakie sa waszym zdaniem przyczyny obecnego stanu rzeczy.
----------------------------------------------------
--------
Dlatego ze ludzie malo zarabiaja wiec malo przeznaczaja na konsumpcje przez co
jest dolek i stagnacja. Gdyby ludzie dobrze zarabiali i duzo wydawali to byloby
zapotrzebowanie na uslugi i produkty, a wiec bylaby praca dla obecnie
bezrobotnych. Brak kasy w tzw. klasie sredniej powoduje ze cale spoleczenstwo na
tym cierpi. W tym tez firma w ktorej pracuja. Mechanizm jest prosty.
Moze przyklad. Dajmy na to pracuje u operatora GSM. Duzo zarabiam, wiec wydaje
ta kase w firmach A, B, C. Szefowie tych firm aby zaspokoic moje potrzeby musza
sie kontaktowac z firmami D, E, F przez telefon komorkowy, wiec placa wysokie
rachunki. Zarabia na tym moj pracodawca, operator GSM, i mi duzo placi. Teraz
moj szef obcina mi pensje, ja przestaje kupowac w A, B, C, wiec szefowie tych
firm przestaja dzwonic do D, E, F. Nie mam kasy ja, nie maja jej szefowie A, B,
C, nie ma jej moj pracodawca. Wiem ze to bardzo uproszczony mechanizm, ale tak
to dziala. Jak ten problem rozwiazac wskazal pan John M. Keynes, tworca
interwencjonizmu, ale coz - najpierw pan kolodko i miler oraz reszta naszego
(nie)rzadu musialaby poznac podstawy ekonomii.
Kyniu
--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *
-
2. Data: 2003-03-21 03:37:18
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Fri, 21 Mar 2003 02:47:01 +0100, Kyniu
<kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> zakodował:
>interwencjonizmu, ale coz - najpierw pan kolodko i miler oraz reszta naszego
>(nie)rzadu musialaby poznac podstawy ekonomii.
Sam najpierw poznaj. Podniesienie pensji przy tej samej wydajności
powoduje wzrost cen (te pieniądze nie biorą się z powietrza) - czyli
inflacja. Rozwój sprowadza się do wzrostu wydajności, bądź obniżenia
innych kosztów - wtedy wzrost płacy odpowiadający wzrostowi wydajności
i/lub obniżeniu innych kosztów nie powoduje wzrostu kosztu
jednostkowego produktu, a co za tym idzie nie wymusza wzrostu ceny,
czyli przechodząc do skali makro nie powoduje inflacji.
Same podwyżki płac musza być jakoś finansowane (a chyba oczywiste
jest, że dodruk pieniędzy i opłacenie z tego np. pielęgniarek nie jest
właściwym rozwiązaniem).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2003-03-21 04:31:11
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie. >> czyli najwiekszy przekret w historii swiata!
Od: "Abend_System_Specialist" <n...@n...com>
Kaizen wrote in message ...
>Pięknego dnia Fri, 21 Mar 2003 02:47:01 +0100, Kyniu
><kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> zakodował:
>
>>interwencjonizmu, ale coz - najpierw pan kolodko i miler oraz reszta naszego
>>(nie)rzadu musialaby poznac podstawy ekonomii.
>
>Sam najpierw poznaj. Podniesienie pensji przy tej samej wydajności
>powoduje wzrost cen (te pieniądze nie biorą się z powietrza) - czyli
>inflacja. Rozwój sprowadza się do wzrostu wydajności, bądź obniżenia
>innych kosztów - wtedy wzrost płacy odpowiadający wzrostowi wydajności
>i/lub obniżeniu innych kosztów nie powoduje wzrostu kosztu
>jednostkowego produktu, a co za tym idzie nie wymusza wzrostu ceny,
>czyli przechodząc do skali makro nie powoduje inflacji.
>Same podwyżki płac musza być jakoś finansowane (a chyba oczywiste
>jest, że dodruk pieniędzy i opłacenie z tego np. pielęgniarek nie jest
>właściwym rozwiązaniem).
>
>--
Znalazlem cos takiego: http://www.kapitalizm.republika.pl/kryzys.html
"Kryzys 1929-33, czyli największy przekręt w historii świata".
Jest tez o J.M.K, ale jakby troche inaczej :)
polecam!
-
4. Data: 2003-03-21 07:28:24
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Krzysztof Bajorek" <k...@w...pl>
Witam.
Szanowyn kolega powoluje sie na Pana Johna M. Keynesa twórce
interwencjonizmu jako zródlo rozwiazania tego problemu ale niestety zapomina
o jednym:
- dlugi nalezy splacac !!!!!!!
Interwencjonizm pozostawia po sobie dlugi które trzeba splacac - a tym samym
ogranicza w dlugim okresie srodki w budzetach panstw ktore moznaby
przeznaczyc na cos innego niz splate dlugow. Krotkoterminowo moze jest to
skuteczne ale bilans interwencjonizmu jest tragiczny , tu nalezy spojrzec na
olbrzymie zadluzenie Japonii, panstwa europy zachodniej i skandynawii, nie
wspomne tu o polskich dlugach. Warto sie o nad tym zastanowic.
pozdr
KB
--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/
-
5. Data: 2003-03-21 07:48:20
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Michal Gancarski" <w...@e...org.pl>
<CIACH> BLABLABLA. I ty piszesz o pdstawach ekonomii? Kto cie uczyl? Marx?
Keynes?
Powtórze mój post:
No to ja powtórze: to co piszesz, to mit, zeby nie powiedziec, bzdura.
Konsumpcja biezaca NIGDY nie prowadzi do bogacenia sie gospodarki.
Gospodarka moze bogacic sie tylko w jeden sposób: oszczednosciami
prowadzacymi do akumulacji kapitalu i inwestowanymi dalej. Gospodarka USA
nie jest potezna w wyniku olbrzymiej konsumpcji, ta jest tylko wynikiem
tego, ze przez wiele lat przedsiebiorcy reinwestowali swoje zyski i jest
teraz co konsumowac. Tylko w ten sposób mozesz gromadzic bogactwo i tylko
przez powiekszanie bogactwa mozesz doprowadzic do zdrowego dla gospodarki
wzrostu plac.
I tyle.
--
++ Michal Gancarski ++
++ w...@e...org.pl ++
Even if a woodchuck could chuck wood
why would woodchuck chuck?
-
6. Data: 2003-03-21 07:50:29
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Michał Gancarski" <w...@e...org.pl>
Użytkownik "Krzysztof Bajorek" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5eeui$enq$1@sklad.atcom.net.pl...
> Witam.
> Szanowyn kolega powoluje sie na Pana Johna M. Keynesa twórce
> interwencjonizmu jako zródlo rozwiazania tego problemu ale niestety
zapomina
> o jednym:
> - dlugi nalezy splacac !!!!!!!
Ot co.
> Interwencjonizm pozostawia po sobie dlugi które trzeba splacac - a tym
samym
> ogranicza w dlugim okresie srodki w budzetach panstw ktore moznaby
> przeznaczyc na cos innego niz splate dlugow. Krotkoterminowo moze jest to
> skuteczne ale bilans interwencjonizmu jest tragiczny , tu nalezy spojrzec
na
> olbrzymie zadluzenie Japonii, panstwa europy zachodniej i skandynawii, nie
> wspomne tu o polskich dlugach. Warto sie o nad tym zastanowic.
Ależ najpierw pasowałoby do gimnazjów i liceów wprowadzić co najmniej po dwa
semestry nauk ekonomicznych :-/. Wtedy nie tak łatwo dałoby się ludziom
wmawiać, że to konsumpcja wzmacnia gospodarkę.
--
++ Michał Gancarski ++
++ w...@e...org.pl ++
Even if a woodchuck could chuck wood
why would woodchuck chuck?
-
7. Data: 2003-03-21 07:54:03
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie. >> czyli najwiekszy przekret w historii swiata!
Od: "Michał Gancarski" <w...@e...org.pl>
> Znalazlem cos takiego: http://www.kapitalizm.republika.pl/kryzys.html
> "Kryzys 1929-33, czyli największy przekręt w historii świata".
> Jest tez o J.M.K, ale jakby troche inaczej :)
Szkoła austriacka ekonomii, jeśli chcesz się dowiedzieć więcej"
www.mises.org. Nie chwal się jednak w "towarzystwie" znajomością ekonomii
tylko na podstawie Austriaków, ich poglądy, choć logiczne i jasne, są
niepopularne i trakotwane często jako coś egzotycznego, choć nie przeszkadza
to ekonomicznemu "mainstreamowi" korzystać z ich osiągnięć ;-)
--
++ Michał Gancarski ++
++ w...@e...org.pl ++
Even if a woodchuck could chuck wood
why would woodchuck chuck?
-
8. Data: 2003-03-21 07:58:17
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Michał Gancarski" <w...@e...org.pl>
> Powtórze mój post:
>
> No to ja powtórze: to co piszesz, to mit, zeby nie powiedziec, bzdura.
zgubiłe "ę" :-)
-
9. Data: 2003-03-21 08:06:06
Temat: Re: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>
> Jak ten problem rozwiazac wskazal pan John M. Keynes, tworca
> interwencjonizmu, ale coz - najpierw pan kolodko i miler oraz reszta
naszego
> (nie)rzadu musialaby poznac podstawy ekonomii.
>
> Kyniu
A propos podstaw ekonomii. Jest cos takiego, co nazywa sie krzywa Laffera.
Na osi x mamy wysokosc podatku, na osi y dochody panstwa z podatków. Krzywa
ta najpierw parabolicznie pnie sie w góre, by osiagnac swój szczyt, a
nastepnie szybciej niz narastala, opada w dól. Wniosek stad prosty, ze
nadmierne obciazenie podatkowe prowadzi do "zadyszki" w gospodarce, przez co
nie ma co generowac zródel tego podatku (wszak 19% od 5 000 to wiecej niz 30
% od 1 000). Niestety, obawiam sie, iz min. Kolodko i p. Miller, podobnie
jak wiele osób wychowanych na ekonomii marksistowskiej, nie ma o tym
pojecia, rysujac ta zaleznosc jako linie prosta ;) IMO Polska juz dawno
przekroczyla wartosc krytyczna na tej krzywej.
Drugi problem to ZUS. Ktos, kto zarabia przecietnie, czyli w granicach 1500
zl, placi miesiecznie na ZUS raptem 200 zl. A ktos, kto zaczyna DG i dopiero
szuka klientów, z marszu musi wywalic co miesiac 600 zl (chyba ze teraz jest
wiecej), bez wzgledu na osiagane zyski.
PARANOJA PANOWIE!!!
Pozdrawiam
Jakub
-
10. Data: 2003-03-21 09:56:08
Temat: Odp: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Od: "Rafal" <?@?.?>
Użytkownik Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:t...@4...com..
.
> Bylo w innym poscie jako uzasadnienie, ale postanowilem dac jeszcze raz
gdyby
> ktos ominal tamten watek - ciekaw jestem na ile sie ze mna zgodzicie, a na
ile
> nie i jakie sa waszym zdaniem przyczyny obecnego stanu rzeczy.
Zupelnie sie z Toba nie zgadzam.
Sztuczne zwiekszanie konsumpcji prowadzi co najwyzej do inflacji, a nie do
wzrostu gospodarczego.
Teoria Keynesa jest bardzo ograniczona i daje sie zaobserwowac tylko w
krótkim okresie.
Tak jak juz powiedzial Kaizen - tak naprawde jedynym czynnikiem powodujacym
prawdziwy wzrost gospodarczy jest wzrost wydajnosci pracy.
Mozesz sobie wymyslac jakie to zalety posiada interwencjonizm panstwowy. ALe
w koncowym efekcie i tak prowadzi on tylko i wylacznie do obnizenia
efektywnosci pracy ( oraz wydajnosci majatku i innych podobnych pojec).
A jakie sa przyczyny obecnego stanu rzeczy?
Po pierwsze - coraz bardziej zwiekszajacy sie w polsce interwencjonizm
panstwowy, który wlasnie powoduje obnizenie wydajnosci.
Po drugie - natrualne cykle koniunkturalne.
I mozesz sobie mówic, ze takich cykli nie powinno byc, ze powinno sie je
niwelowac itp..
Ale one sa po prostu naturalne - wynikaja z natury czlowieka.
Mechanizm jest podobny do ponizszej sutuacji:
Zauwazasz, ze wygladasz slabo, masz kiepska sylwetke i ogólnie wygladasz
zle. Bierzesz sie za siebie, cwiczysz na silowni, uprawiasz sporty. W pewnym
momencie zauwazasz, ze sylwetka Ci sie poprawila i cwiczysz coraz mniej. W
koncu przestajesz cwiczyc, bo Ci sie juz tak nie chce bardzo. Zaczynasz zyc
mniej zdrowo, jesz chipsy itp... zapuszczasz sie. Zaczynasz wygladac coraz
gorzej. Az wkoncu znowu stwierdzasz, ze wygladasz tak zle, ze znowu musisz
pracowac nad soba.
Taki sem efekt dziala w gospodarce. Kiedy jest dobrze, pracujemy mniej
wydajnie, bo nie trzeba sie tak bardzo sprezac. Spadek wydajnosci powoduje,
ze w gospodarce zaczyna sie dziac zle. A skoro zaczyna sie dziac zle, to
ludzie zaczynaja oszczedzac, eleminowac zbetne wydatki, pracuja efektywniej,
bardziej wydajnie. Wydajnosc sie poprawia i gospodarka znowu staje na nogi.
To jest po prostu naturalne. Mozesz sie wysilac, zeby w jakis odgórny
(sterowany rzadowo) sposób to ograniczac. Ale tak naprawde poniesiesz tylko
zbedne koszty... a przeciez koszty te mozna wydac bardziej efektywnie.
Rafal