eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDajazdy - delegacje - rozliczenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2008-02-26 11:35:28
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: Tomek <...@...z>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > On Tue, 26 Feb 2008 09:51:45 +0100, Tomasz Kaczanowski
    > <k...@n...poczta.onet.pl> wrote:
    >> czas spedzony w podruzy w godzinach
    >> pracy wlicza sie jako czas pracy.
    >
    > Ok, to w takim razie wysyła go 500km, gość jedzie, nocuje, nastepnego
    > dnia pracuje, potem nocuje, i wraca.
    > Zatem - należy mu sie za jeden dzień?

    3, jeśli czas podróży w godzinach pracy jest wliczany do czasu pracy i podróż odbywa
    się w ramach tegoż.


  • 22. Data: 2008-02-26 12:05:54
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > On Tue, 26 Feb 2008 09:51:45 +0100, Tomasz Kaczanowski
    > <k...@n...poczta.onet.pl> wrote:
    >
    >>> Mogą, nie muszą. Sprowadzając sprawę ad absurdum - pracodawca
    >>> codziennie wysyła pracownika 200km w jedną stronę, tam wykonuje jakąś
    >>> pracę i wraca, mieszcząc się w 8 godzinach. Ponieważ pracuje tylko 2
    >>> godziny na miejscu pracodawca płaci mu tylko za 2 godziny dziennie.
    >>> I co, jest OK?
    >> nie - wtedy placi mu za 8 godzin, czas spedzony w podruzy w godzinach
    >> pracy wlicza sie jako czas pracy.
    >
    > Ok, to w takim razie wysyła go 500km, gość jedzie, nocuje, nastepnego
    > dnia pracuje, potem nocuje, i wraca.
    > Zatem - należy mu sie za jeden dzień?
    >
    > Sam widzisz, że KP bardzo kiepsko określa sytuacje, gdy praca odbywa
    > się poza zakłądem pracy.


    Jesli tamte 2 dni to byly dni normalnej pracy to ma 3 dni, jesli to byly
    swieta ma 1 dzien wg obowiazujacej interpretacji. A, że nasze prawo jest
    wadliwe i wymaga co rusz interpretacji to fakt. I moim zdaniem tez czas
    dojazdu powinien byc liczony jako praca w wypadku delegowania kogos po
    za standardowe miejsce pracy, ale niestety nasi kochani ustawodawcy wola
    taka prowizorkę....

    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl
    nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia


  • 23. Data: 2008-02-26 12:34:51
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Tue, 26 Feb 2008 12:35:28 +0100, Tomek <...@...z> wrote:

    >> Ok, to w takim razie wysyła go 500km, gość jedzie, nocuje, nastepnego
    >> dnia pracuje, potem nocuje, i wraca.
    >> Zatem - należy mu sie za jeden dzień?
    >
    >3, jeśli czas podróży w godzinach pracy jest wliczany do czasu pracy i podróż odbywa
    się w ramach tegoż.

    A jeśli podróż trwa dłużej?
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 24. Data: 2008-02-26 12:35:40
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Tue, 26 Feb 2008 13:05:54 +0100, Tomasz Kaczanowski
    <k...@n...poczta.onet.pl> wrote:

    >Jesli tamte 2 dni to byly dni normalnej pracy to ma 3 dni, jesli to byly
    >swieta ma 1 dzien wg obowiazujacej interpretacji.

    Dlatego też podważam ta interpretację, ona dotyczy tylko jednej
    sprawy.

    >wadliwe i wymaga co rusz interpretacji to fakt. I moim zdaniem tez czas
    >dojazdu powinien byc liczony jako praca w wypadku delegowania kogos po
    >za standardowe miejsce pracy, ale niestety nasi kochani ustawodawcy wola
    >taka prowizorkę....

    No ba, ważniejsze są uprawnienia ZZ, nie?
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 25. Data: 2008-02-27 05:53:50
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: MarcinF <m...@i...pl>

    Adam Płaszczyca wrote:

    > Mogą, nie muszą. Sprowadzając sprawę ad absurdum - pracodawca
    > codziennie wysyła pracownika 200km w jedną stronę, tam wykonuje jakąś
    > pracę i wraca, mieszcząc się w 8 godzinach. Ponieważ pracuje tylko 2
    > godziny na miejscu pracodawca płaci mu tylko za 2 godziny dziennie.
    > I co, jest OK?

    przeciez ten watek dotyczy NADGODZIN w delegacji


  • 26. Data: 2008-03-01 20:41:34
    Temat: Re: Dajazdy - delegacje - rozliczenie
    Od: fresh <t...@w...pl>

    Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

    Dowiadywałem sie u kadrowej. Faktycznie, nie przysługują mi żadne
    nadgodziny za czas podróży.

    Teoretycznie mogę sie dogadać z pracodawcą, ale to wszystko zostaje
    tylko w gestii jego "ludzkiego zrozumienia sytuacji" ... czyli mogę
    liczyć tylko na laskę...rzygać mi sie już chce, bo pracuje z cholernie
    problematycznymi przełożonymi.

    .... podsumowując ... to jest niesprawiedliwa i chora sytuacja.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1