eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy wygram taką sprawę w sądzię?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2007-05-31 05:22:49
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Wed, 30 May 2007 21:55:16 +0200, "GeeRbiL"
    <g...@W...onet.pl> zakodował:

    >> Poza tym masz te dokumenty?
    >> Jeżeli tak, to może Cię pracodawca oskarżyć o wynoszenie poufnych
    >> dokumentów z firmy.
    >> --
    >a poco mam wynosić?
    >Wystarczy gdyby w czasie procesu pracodawca musiał udostępnić na wniosek
    >sądu loginy czy dokumenty i wszystkie dokumenty wystawione przezemnie,
    >wyjdzie czarno na białym.

    Udowodnisz, że ktoś pracował na Twoim loginie.

    Natomiast nie udowodnisz że to Ty byłeś w pracy. Skoro nie masz
    dowodów w ręku, to pracodawca spokojnie wykasuje sobie wszystkie logi.
    A to, że na dokumencie jest taka a nie inna data, to tak można ręcznie
    wprowadzić wystawiając dowolnego innego dnia.

    Generalnie marnie widzę Twoje szanse (choć oczywiście jakieś szanse
    masz).
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 12. Data: 2007-05-31 20:56:49
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: "GeeRbiL" <g...@W...onet.pl>


    > <cit>
    > moja aktualna pensja wynosi 1250zł z czego
    > 800 wpływa na konto a reszta do ręki
    > </cit>
    > Co miesiąc pracownik-oszust nie odprowadza należnego podatku od 450 zł
    > oszukując w ten sposób skarb państwa.
    > Żeby było jasne - biorąc pod uwagę charakter tego państwa i sposób
    > działania jego instytucji ja tego nie potępiam (przynajmniej w przypadku
    > przeciętnego, szarego obywatela, człowieka pracy najemnej).
    > Ale w myśl prawa dochodzi do oszustwa, a kto oszustwa dokonuje jest
    > oszustem.
    >
    A jak myślisz, że nie chciałbym dostawać "na konto" 1250zł? tylko własnie w
    taki sposób? Raz przeprowadziłem z szefem rozmowe o podniesieniu podstawy
    ale skączyło się na niczym. I co moja to wina?



  • 13. Data: 2007-05-31 21:02:53
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: "GeeRbiL" <g...@W...onet.pl>


    >
    > Udowodnisz, że ktoś pracował na Twoim loginie.
    >
    > Natomiast nie udowodnisz że to Ty byłeś w pracy. Skoro nie masz
    > dowodów w ręku, to pracodawca spokojnie wykasuje sobie wszystkie logi.
    > A to, że na dokumencie jest taka a nie inna data, to tak można ręcznie
    > wprowadzić wystawiając dowolnego innego dnia.
    >
    Nie rozumiesz sprawy, dokumenty wystawiane to są dokumenty przyjęcia towaru
    tak zwane PZ, drukowane potem, podpinane do faktury i podpisywane
    przezemnie. Można powiedzieć że ktoś się logował na moim loginie, że ktoś
    wystawiał to i tamto ale jeszcze jest podpis, oczywiście można podważyć
    podpis ale to już potem jest sprawa dla grafologa. Dokumentów tych nie można
    wyrzucić gdyż są potrzebne w razie kontroli urzędu skarbowego.



  • 14. Data: 2007-06-02 06:34:00
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Thu, 31 May 2007 23:02:53 +0200, "GeeRbiL"
    <g...@W...onet.pl> zakodował:

    >Nie rozumiesz sprawy, dokumenty wystawiane to są dokumenty przyjęcia towaru
    >tak zwane PZ, drukowane potem, podpinane do faktury i podpisywane
    >przezemnie.

    No to o to pytam od początku - czy masz te dokumenty w ręku?
    Czy jakiekolwiek dowody masz w ręku?
    Bo jeżeli wszystkie dowody ma w ręku pracodawca, to masz małe szanse.
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 15. Data: 2007-06-02 07:48:41
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    GeeRbiL wrote:

    > Nie rozumiesz sprawy, Dokumentów tych nie można wyrzucić gdyż s? potrzebne
    > w
    > razie kontroli urzędu skarbowego.

    Jak masz mocne kwity i świadków, to możesz walczyć,
    ale zazwyczaj wkurzony pracodawca, gotów jest
    poświęcić o wiele więcej niż wartość sporu np w tym wypadku tę dokumentację,
    nawet narażając na jakieś sankcje ze strony urzędu skarbowego,
    żeby tylko przywalić Tobie.
    Może się jeszcze okazać, że "przyjąłeś" towar
    o znacznej wartości i on zniknął z firmy.



  • 16. Data: 2007-06-17 20:18:28
    Temat: Re: Czy wygram taką sprawę w sądzię?
    Od: "usług" <k...@w...pl>

    ten człowiek rozumie sprawę ale jak widać jest pracodawcą.
    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1