-
1. Data: 2006-04-19 14:59:53
Temat: Czy warto mowic ?
Od: "MiJa" <s...@w...pl>
Witajcie
Mam maly problem poniewaz jestem zatrudniona na umowe o dzielo ponad 2 lata
i chcialabym podjac stala prace przy czym nie rezygnowac z tej o dzielo bo
w zyciu roznie bywa. Jak sadzicie czy na rozmowie kfalifikacyjnej powinnam
sie przyznac, ze dodatkowo pracuje?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2006-04-19 15:52:12
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
MiJa napisał(a):
> Witajcie
> Mam maly problem poniewaz jestem zatrudniona na umowe o dzielo ponad 2 lata
> i chcialabym podjac stala prace przy czym nie rezygnowac z tej o dzielo bo
> w zyciu roznie bywa. Jak sadzicie czy na rozmowie kfalifikacyjnej powinnam
> sie przyznac, ze dodatkowo pracuje?
Ja się nigdy nie przyznaję, bo to co robię po pracy za ile i jak
legalnie jest moją prywatną sprawą. Chyba, że podpada to o działalność
konkurencyjną - wówczas przychodzę i informuję.
Na rozmowie nie pytany sam bym się nie wyrywał z informacją, że mam tam
jakieś dzieła.
Nie mów.
pozdr.
m.
-
3. Data: 2006-04-19 17:24:11
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: studentos <s...@T...pl>
19-04-2006, na pl.praca.dyskusje, MiJa napisał(a):
> Jak sadzicie czy na rozmowie kfalifikacyjnej powinnam
> sie przyznac, ze dodatkowo pracuje?
Jeśli to nie będzie kolidowało z pracą o którą się starasz, to nie pytany
bym się nie wyrywał...
--
Pozdrawiam
studentos
-
4. Data: 2006-04-19 18:26:23
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:d0c4d$44464ff7$540ab556$12215@news.chello.pl MiJa
<s...@w...pl> pisze:
> Mam maly problem poniewaz jestem zatrudniona na umowe o dzielo ponad 2
> lata i chcialabym podjac stala prace przy czym nie rezygnowac z tej o
> dzielo bo w zyciu roznie bywa. Jak sadzicie czy na rozmowie
> kfalifikacyjnej powinnam sie przyznac, ze dodatkowo pracuje?
Takie myślenie, jak i ortografia (kWalifikacyjnej).
Na umowie o dzieło nie jesteś zatrudniona, lecz realizujesz zamówione i
określone w umowie "dzieło". Jest to umowa cywilno-prawna, całkowicie nie
związana z pojęciem istnienia stosunku pracy (wyjąwszy sytuacje określone w
KP i łamiące jego postanowienia). Nie jesteś pracownikiem, jesteś
zleceniobiorcą.
Tyle razy było o tym, kiedy wreszcie niedouki zrozumieją różnicę i nie
trzeba będzie tego wciąż powtarzać?
Jeśli ta umowa o dzieło to jest praca dodatkowa - a tak piszesz - to
dodatkowa DO CZEGO? Przecież nie do tej pracy, którą zamierzasz podjąć, bo
ją właśnie dopiero podjąć _zamierzasz_.
Nic przyszłemu (byc może) pracodawcy to tego co robisz po godzinach.
Tzw. zakaz konkurencji dotyczy pracownika (a nie kandydata) i ustanawiany
jest odrębną umową. Na warunki zawarte w takiej umowie nie musisz się
zgodzić, nie wydaje mi się także aby umowa taka obowiązywała wstecz (czyli
wymagała zerwania wcześniej podjętych zobowiązań).
--
Pozdrawiam
Jotte
-
5. Data: 2006-04-20 06:11:07
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "MiJa" <s...@w...pl>
Dzieki za odpowiedz!
Jotte!
Wiem, ze przez "W" ale "D" robi swoje natomiast jestem pierwszy raz na tej
grupie i z tego co zauwazylam to nie bylo takiego tematu poruszanego. Chce
byc uczciwa wobec byc moze nowego pracodawcy. Jezeli takie pytania Ciebie
irytuja to jest prosta rada- nie odpowiadaj, chociaz bardzo ladnie mi
rozjasniles wszystko za co dziekuje.
Pozdrawiam MiJa.
--
> Takie myślenie, jak i ortografia (kWalifikacyjnej).
> Na umowie o dzieło nie jesteś zatrudniona, lecz realizujesz zamówione i
> określone w umowie "dzieło". Jest to umowa cywilno-prawna, całkowicie nie
> związana z pojęciem istnienia stosunku pracy (wyjąwszy sytuacje określone
> w
> KP i łamiące jego postanowienia). Nie jesteś pracownikiem, jesteś
> zleceniobiorcą.
> Tyle razy było o tym, kiedy wreszcie niedouki zrozumieją różnicę i nie
> trzeba będzie tego wciąż powtarzać?
> Jeśli ta umowa o dzieło to jest praca dodatkowa - a tak piszesz - to
> dodatkowa DO CZEGO? Przecież nie do tej pracy, którą zamierzasz podjąć, bo
> ją właśnie dopiero podjąć _zamierzasz_.
> Nic przyszłemu (byc może) pracodawcy to tego co robisz po godzinach.
> Tzw. zakaz konkurencji dotyczy pracownika (a nie kandydata) i ustanawiany
> jest odrębną umową. Na warunki zawarte w takiej umowie nie musisz się
> zgodzić, nie wydaje mi się także aby umowa taka obowiązywała wstecz (czyli
> wymagała zerwania wcześniej podjętych zobowiązań).
>
> --
> Pozdrawiam
> Jotte
>
-
6. Data: 2006-04-20 08:40:19
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: Robert Jaskula <_rathi_@_wp_._pl_>
MiJa wrote:
> jestem pierwszy raz na tej grupie
To widac. Odpowiada sie POD cytatem.
--
Robert Jaskula
-
7. Data: 2006-04-20 08:52:57
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:8704f$44472597$540ab556$20362@news.chello.pl MiJa
<s...@w...pl> pisze:
> jestem pierwszy raz na
> tej grupie i z tego co zauwazylam to nie bylo takiego tematu
> poruszanego.
Nie zliczę ile razy osoby piszące, że są "zatrudnione" na umowę-zlecenie czy
umowę o dzieło były tu poprawiane i ile razy zagadnienie umowa
cywilno-prawna vs. umowa o pracę było wyjaśniane.
> Chce byc uczciwa wobec byc moze nowego pracodawcy.
To się chwali. ;)
> Jezeli
> takie pytania Ciebie irytuja to jest prosta rada- nie odpowiadaj,
Nie rozumiesz. Sporo ludzi czerpie z tej grupy informacje nt. różnych spraw
związanych z pracą. Ogólny stan wiedzy w tym zakresie, jaki reprezentują
pracownicy jest niski - wierz mi - wiele pytań dowodzi, że delikwent nawet
pobieżnie nie przejrzał kodeksu pracy. Padały nawet pytania typu "jestem
_zatrudniony_ na umowę-zlecenie od 1,5 roku, ile urlopu mi przysługuje?".
Poczytaj archiwum, to się przekonasz. Ileż razy można to samo? Potem ktoś
zielony to przeczyta i jeszcze uwierzy.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
8. Data: 2006-04-20 14:43:06
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Jotte w news:e27i6m$ouf$1@news.dialog.net.pl napisał(a):
>
> Poczytaj archiwum, to się przekonasz. Ileż razy można to samo?
Najgorsze w tym wszystkim jest to o czym to powtarzanie świadczy - ludzie
nie dbają o własne interesy. Dla własnego bezpieczeństwa nim się coś
podpisze warto się dowiedzieć co właściwie się podpisuje.
Nie przepadam za prawem, ale KP i KC całkiem przyjemnie się czyta :-)
pozdrawiam
Greg
-
9. Data: 2006-04-20 18:25:14
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:e27hdk$scl$1@news.onet.pl Robert Jaskula
<_rathi_@_wp_._pl_> pisze:
> MiJa wrote:
>> jestem pierwszy raz na tej grupie
> To widac. Odpowiada sie POD cytatem.
A jeszcze czytnik ma nie ustawiony, delimiter do bani...
Zgroza! ;)))
--
Pozdrawiam
Jotte
-
10. Data: 2006-04-20 18:28:52
Temat: Re: Czy warto mowic ?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:e286p4$et8$1@news.onet.pl Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
pisze:
>> Poczytaj archiwum, to się przekonasz. Ileż razy można to samo?
> Najgorsze w tym wszystkim jest to o czym to powtarzanie świadczy - ludzie
> nie dbają o własne interesy. Dla własnego bezpieczeństwa nim się coś
> podpisze warto się dowiedzieć co właściwie się podpisuje.
Ano.
> Nie przepadam za prawem, ale KP i KC całkiem przyjemnie się czyta :-)
Pamiętam swoje początki, kiedy nic w tej materii nie wiedziałem, ale
wiedziałem że powinienem wiedzieć, więc zaczynałem usiłować czytać. Nie
wspominam tego zbyt miło... ;))
--
Pozdrawiam
Jotte