eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 51. Data: 2005-04-21 08:19:04
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu>

    >>>> Biorąc pod uwagę ilość bezrobotnych w poszczególnych grupach
    >>>> zawodowych, nietrudno wyliczyć na ile lat powinien być wtrzymany
    >>>> nabór na niektóre kierunki.
    >>> Znam jeden kraj, ktory tak planuje (a przynajmniej planowal).
    >>> Albania.
    >> Proszę nie obrażać Albani!
    > Co tu widzisz obrazliwego dla bylych "Malych Chin" Europy ?
    Żartujesz, czy nie zauważasz żartów? Więc wytłumaczę:
    zbyt głupie te planowe wstrzymywania naboru...
    Prohibicja zaś była w Hameryce. ;)

    J.K.
    --
    ====== kilka ofert zatrudnienia: www.zapraszam.pl/praca/ ======
    1 września o 12.00 Warszawa, Meissnera 5 - otwarcie jubileuszowej
    wystawy artysty Bronisława Tomeckiego: www.zapraszam.pl/exlibris/


  • 52. Data: 2005-04-21 08:47:10
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>

    Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu> napisał(a):

    > zbyt głupie te planowe wstrzymywania naboru...
    >
    Jasne. Czyli, że nabór niezgodny z potrzebami rynku pracy,
    nadprodukcja absolwentów, oraz taśmowa produkcja bezrobotnych
    o specjalnościach, w których już teraz mnóstwo bezrobotnych - są mądre.

    Firmy państwowe, które przynoszą straty, się podobno zamyka, bo to mądre.
    Jeżeli studia na "modnych" kierunkach przynoszą straty w postaci bezrobotnych
    absolwentów, których firmy nie potrzebują - to nie można planowo wstrzymać
    naboru, bo to głupie? Ciekawa teoria.

    To nic, że budżet przez 5 lat płacił za naukę, a teraz 6-12 miesięcy płaci
    zasiłek dla bezrobotnych i jest mniej pieniedzy na nowe miejsca pracy
    dla już bezrobotnych - Polskę pzecież stać na takę rozrzutność.

    Domokrążca, roznosiciel pizzy i ulotek, barman, sprzedawca,
    oraz cieć z wyższym wykształceniem - to brzmi dumnie.

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 53. Data: 2005-04-21 08:57:23
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:d47pae$8bn$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > Jasne. Czyli, że nabór niezgodny z potrzebami rynku pracy,
    > nadprodukcja absolwentów, oraz taśmowa produkcja bezrobotnych
    > o specjalnościach, w których już teraz mnóstwo bezrobotnych - są mądre.
    >
    To co piszesz ładnie brzmi, ale jest bzdurą. Jak dotąd nie ma sposobu na
    określenie potrzeb rynku pracy za pięć lat, więc tego co proponujesz zrobić
    się nie da. Uczenie i produkcja mają różne specyfiki i nie warto metod
    dobrej w jednej stosować w drugiej działce.



  • 54. Data: 2005-05-05 16:43:48
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: Piotr <a...@a...mil.pl>

    Marek wrote:

    > Biorąc pod uwagę ilość bezrobotnych w poszczególnych grupach zawodowych,
    > nietrudno wyliczyć na ile lat powinien być wtrzymany nabór na niektóre
    > kierunki.

    Z tymi szacunkami wcale nie byłoby tak łatwo, zwróć uwagę na to że "termin
    przydatności" absolwenta bez jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego to np.
    dla informatyka 1 do 2 lat - jeśli w tym czasie nie znajdzie zatrudnienia w
    branży to staje się tak samo niezdatny do pracy i wymagający przyuczenia od
    nowa jak pierwszy lepszy człowiek z ulicy. Tak że całkowite wstrzymanie
    naboru na jakimś kierunku bardzo szybko mogłoby doprowadzić do jeszcze
    większego rozregulowania rynku pracy- z jednej strony brakowałoby nowych
    dobrze wykształconych absolwentów a z drugiej nadal pozostała duża liczba
    bezrobotnych którzy naukę ukończyli na tyle dawno że ich kwalifikacje się
    zdewaluowały i nie spełniają wymagań pracodawców.
    Poza tym takie ograniczenia naboru mogłyby mieć jakiś sens tylko przy
    studiach w uczelniach państwowych finansowanych z budżetu państwa,
    natomiast jeśli ktoś sam płaci za naukę to niech studiuje sobie i kierunek
    po którym na jedno miejsce pracy jest 100 chętnych - to jego wybór.

    pozdrawiam
    Piotr


  • 55. Data: 2005-05-06 11:18:22
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>

    Immona <c...@W...zpds.com.pl> napisał(a):

    >
    > Nie sadze. To po prostu projekty dla calych wielkich przemyslow takich jak
    > np. energetyczny, lotniczy czy farmaceutyczny, ktore sa takiej wielkosci ze
    > wzgledu na duza ilosc funkcji, szczegolow i koniecznosc calkowitej
    > bezblednosci w dzialaniu i nie da sie tego przeskoczyc. Prywatne firmy na
    > prywatne zamowienia musza robic efektywnie, bo inaczej by wypadly z rynku.
    >

    przepraszam, koniecznosc calkowitego czego??? ;)
    To moze tym razem ja zapytam jakie Ty znasz projekty informatyczne?
    Ale nie z opowiadan znajomych. Zreszta, tutaj nie trzeba nawet wielkich,
    praktycznych doswiadczen, zeby nie wypisywac takich rzeczy ;)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 56. Data: 2005-05-06 11:33:39
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>

    bca <p...@o...pl> napisał(a):

    > 1.Polskie uczelnie nie są oderwane od rzeczywistości. Powtarzalny, kolejny
    > sukces polskich programistów z UW w międzynarodowych zawodach (można by
    > powiedzieć 'coroczny sukces') dowodzi, że Polacy są czołówce światowej.

    tyle, ze te zawody sa troche oderwane od rzeczywistosci ;)

    > 3. Czego mnie ta uczelnia NIE NAUCZUŁA? Przede wszystkim budowy komputera.
    Ale
    > muszę im to wybaczyć.

    dlaczego wybaczyc? Mnie tez uczelnia nie nauczyla. Sam tez sie nie nauczylem,
    bo nie bylo takiej potrzeby i nie sadze miala sie pojawic w przyszlosci.
    To byloby raczej dziwne gdyby tego uczyli na uniwerku.

    > 4.Co jeszcze było złe? Zbyt dużo zajęć w tygodniu.

    w tym fachu trzeba sie chyba przyzwyczaic, ze jest zbyt duzo zajec ;)



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 57. Data: 2005-05-06 13:52:28
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>

    Marek <m...@W...gazeta.pl> napisał(a):

    > Biorąc pod uwagę ilość bezrobotnych w poszczególnych grupach zawodowych,
    > nietrudno wyliczyć na ile lat powinien być wtrzymany nabór na niektóre
    > kierunki.

    Wyobraz sobie, ze przywolywana przez Ciebie "nadprodukacja informatykow"
    nie powoduje, ze latwiej jest znalezc do pracy dobrego np. programiste.
    Chcesz zamknac ludziom dostep do studiow, bo ilus tam absolwentow jest bez
    pracy? A moze mimo ukonczenia stosownych studiow nie nadaja sie do tego
    zawodu?

    Jesli jest to tak latwo wyliczyc i przewidziec, to niech ludzie po prostu nie
    ida na te studia. Pozwolmy ludziom myslec za siebie. Jesli tego nie potrafia,
    to maja problem. Panstwo i tak kazdej decyzji w zyciu za nich nie podejmie.
    Zreszta jesli nie potrafia myslec, to nie powinni skonczyc tych studiow.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 58. Data: 2005-05-06 14:07:41
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "macko42" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:d5fjpu$u2$1@inews.gazeta.pl...
    > Immona <c...@W...zpds.com.pl> napisał(a):
    >
    > >
    > > Nie sadze. To po prostu projekty dla calych wielkich przemyslow takich
    jak
    > > np. energetyczny, lotniczy czy farmaceutyczny, ktore sa takiej wielkosci
    ze
    > > wzgledu na duza ilosc funkcji, szczegolow i koniecznosc calkowitej
    > > bezblednosci w dzialaniu i nie da sie tego przeskoczyc. Prywatne firmy
    na
    > > prywatne zamowienia musza robic efektywnie, bo inaczej by wypadly z
    rynku.
    > >
    >
    > przepraszam, koniecznosc calkowitego czego??? ;)

    Nie wiem, czy czepiasz sie w tej chwili uzytego "nieinformatycznego"
    wyrazenia, czy faktu, ze "calkowita bezblednosc" to byt idealny.
    Watek jest tak stary, ze przypomnij mi: Ty tez uwazasz, ze projekty tworzone
    przez stuosobowy zespol i przez dwa lata nie maja racji bytu i sa zawsze
    marnotrawstwem, nigdy zas realna koniecznoscia zainwestowania wlasnie
    takiego nakladu pracy?

    I.




  • 59. Data: 2005-05-06 14:14:15
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "macko42" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:d5fsqs$ftb$1@inews.gazeta.pl...
    > Marek <m...@W...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > > Biorąc pod uwagę ilość bezrobotnych w poszczególnych grupach zawodowych,
    > > nietrudno wyliczyć na ile lat powinien być wtrzymany nabór na niektóre
    > > kierunki.
    >
    >
    > Jesli jest to tak latwo wyliczyc i przewidziec, to niech ludzie po prostu
    nie
    > ida na te studia. Pozwolmy ludziom myslec za siebie. Jesli tego nie
    potrafia,
    > to maja problem. Panstwo i tak kazdej decyzji w zyciu za nich nie
    podejmie.
    > Zreszta jesli nie potrafia myslec, to nie powinni skonczyc tych studiow.

    Wprowadzenie oplat, od ktorych byliby zwolnieni osiagajacy bardzo dobre
    wyniki pomogloby ludziom podejmowac racjonalne decyzje w tej mierze. Malo
    ktory 19-latek mysli realistycznie o rynku pracy i kryteria wyboru studiow
    wyzszych sa czesto emocjonalne (moda, tam gdzie ida koledzy, uczelnia
    blisko). To, co jest za darmo, bierze sie czesto bez zastanowienia.

    I.



  • 60. Data: 2005-05-06 15:15:44
    Temat: Re: Czy polskie uczelnie są oderwane od rzeczywistości?
    Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>

    Immona <c...@W...zpds.com.pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "macko42" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:d5fsqs$ftb$1@inews.gazeta.pl...
    > > Marek <m...@W...gazeta.pl> napisał(a):
    > >
    > > > Biorąc pod uwagę ilość bezrobotnych w poszczególnych grupach zawodowych,
    > > > nietrudno wyliczyć na ile lat powinien być wtrzymany nabór na niektóre
    > > > kierunki.
    > >
    > >
    > > Jesli jest to tak latwo wyliczyc i przewidziec, to niech ludzie po prostu
    > nie
    > > ida na te studia. Pozwolmy ludziom myslec za siebie. Jesli tego nie
    > potrafia,
    > > to maja problem. Panstwo i tak kazdej decyzji w zyciu za nich nie
    > podejmie.
    > > Zreszta jesli nie potrafia myslec, to nie powinni skonczyc tych studiow.
    >
    > Wprowadzenie oplat, od ktorych byliby zwolnieni osiagajacy bardzo dobre
    > wyniki pomogloby ludziom podejmowac racjonalne decyzje w tej mierze.

    watpie. _Platne_ (czesto dosyc drogie) studia na marnych uczelniach, na
    kierunkach, o ktorych dawno wiadomo, ze jest po nich ciezko o prace (np.
    Marketing - zarzadzanie) sa ciagle dosyc popularne.

    Malo
    > ktory 19-latek mysli realistycznie o rynku pracy i kryteria wyboru studiow
    > wyzszych sa czesto emocjonalne (moda, tam gdzie ida koledzy, uczelnia
    > blisko).

    to jest prawda, ale na to lekarstwem nie moze byc decyzja urzednika!




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1