-
31. Data: 2009-01-25 11:44:03
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: PZ <p...@i...pl>
Baloo pisze:
>
> Użytkownik "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl> napisał w wiadomości
> news:glhcus$vva$1@news.task.gda.pl...
>
>> Jest taka firma, bardzo przyjemny zwyczaj. Można poznać ludzi
>> pracujących z tobą i później jakoś łatwiej z nimi załatwiać służbowe
>> sprawy.
>
> Bardzo miły zwyczaj i łatwy do pielęgnowania.
> Problem jedynie w tym, że ciasta nie można wrzucić w KUP i pracodawca
> pokrywa je zazwyczaj z własnej kieszeni. W małej firmie zapewne nie ma
> problemu, przy większej ilości pracowników - nooo, pewnie nie każdy szef
> miałyby ochotę wyskakiwać tydzień w tydzień z paru własnych setek na
> rzecz kilkudziesięciu osób ;-)
> Kawa, herbata, woda, soki to są koszty uzyskania przychodu. Ciasto już
> nie :-(
nie wiem jak to jest rozliczane, ale problem liczby pracownikow jest
nieistotny, bo kazdy i tak na to ciasto musi zarobic. kwestia skali. Jak
ludzie zarabiaja po XXk brutto to nie ma co sie rozdrabniac o kawalek WZ
za 3,5PLN :)
pozdrawiam
przemek
-
32. Data: 2009-01-25 11:44:55
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl>
>> Jest taka firma, bardzo przyjemny zwyczaj. Można poznać ludzi
>> pracujących z tobą i później jakoś łatwiej z nimi załatwiać służbowe
>> sprawy.
> Bardzo miły zwyczaj i łatwy do pielęgnowania.
> Problem jedynie w tym, że ciasta nie można wrzucić w KUP i pracodawca pokrywa
> je zazwyczaj z własnej kieszeni. W małej firmie zapewne nie ma problemu, przy
> większej ilości pracowników - nooo, pewnie nie każdy szef miałyby ochotę
> wyskakiwać tydzień w tydzień z paru własnych setek na
> rzecz kilkudziesięciu osób ;-)
To już kwestia podejścia. Czasem lepiej jest po prostu wyłożyć te kilkase
złotych i dzięki temu zaoszczędzić kilka tysięcy, nawet na samym głupim czekaniu
jak ktoś będzie zastanawiał się jak znaleźć pana X i czy iść do niego
porozmawiać czy nie...
B.Z.
--
http://bolivar.cal.pl
-
33. Data: 2009-01-25 11:51:56
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "PZ" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:497c5085$1@news.home.net.pl...
> ale problem liczby pracownikow jest nieistotny, bo kazdy i tak na to
> ciasto musi zarobic. kwestia skali. Jak ludzie zarabiaja po XXk brutto to
> nie ma co sie rozdrabniac o kawalek WZ za 3,5PLN :)
Ale nie rozumiesz, że właściciel płaci za to z własnych pieniędzy? Nie z
pieniędzy pracowników :) Jest to bardzo miły gest raz na jakiś czas i gdy go
na to stać. Cotygodniowe obciążanie_własnego_domowego budżetu profitami dla
pracowników nie musi już być tak miłe ;-)
-
34. Data: 2009-01-25 11:58:38
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl>
>> ale problem liczby pracownikow jest nieistotny, bo kazdy i tak na to ciasto
>> musi zarobic. kwestia skali. Jak ludzie zarabiaja po XXk brutto
>> to nie ma co sie rozdrabniac o kawalek WZ za 3,5PLN :)
> Ale nie rozumiesz, że właściciel płaci za to z własnych pieniędzy? Nie z
> pieniędzy pracowników :) Jest to bardzo miły gest raz na jakiś czas i
> gdy go na to stać. Cotygodniowe obciążanie_własnego_domowego budżetu
> profitami dla pracowników nie musi już być tak miłe ;-)
Nie wiem jak to jest rozliczane i z czyjej kieszeni idzie, ale trwa to już od
kilku lat. Jak widać można co tydzień ;-)
B.Z.
--
http://bolivar.cal.pl
-
35. Data: 2009-01-25 11:58:55
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl> napisał w wiadomości
news:glhjbi$kc3$1@news.task.gda.pl...
>>> Jest taka firma, bardzo przyjemny zwyczaj. Można poznać ludzi
>>> pracujących z tobą i później jakoś łatwiej z nimi załatwiać służbowe
>>> sprawy.
>> Bardzo miły zwyczaj i łatwy do pielęgnowania.
>> Problem jedynie w tym, że ciasta nie można wrzucić w KUP i pracodawca
>> pokrywa je zazwyczaj z własnej kieszeni. W małej firmie zapewne nie ma
>> problemu, przy większej ilości pracowników - nooo, pewnie nie każdy szef
>> miałyby ochotę wyskakiwać tydzień w tydzień z paru własnych setek na
>> rzecz kilkudziesięciu osób ;-)
>
> To już kwestia podejścia. Czasem lepiej jest po prostu wyłożyć te kilkase
> złotych
I tak tydzień w tydzień? ;-)
Robiłbyś tak? To Ci powiem - tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono :)
> i dzięki temu zaoszczędzić kilka tysięcy, nawet na samym głupim czekaniu
> jak ktoś będzie zastanawiał się jak znaleźć pana X i czy iść do niego
> porozmawiać czy nie...
Chodzi Ci o to, że pracownik nie będzie szukał pracy gdzie indziej?
Och, naiwności :) Z firmy, gdzie pracuję sporo ludzi poszła pracować gdzie
indziej, choć była kawa, hernata, ciastka, ciepłe posiłki, indywidualne
naliczane diety, opieka medyczna, przymrużanie oka na spóźnienia, częste
"kacowe" i inne takie sprawy. Nie wspomnę o autach do własnego użytku,
komórkach, laptopach, szkoleniach, fundowaniu wakacji.
W ogólnym rozrachunku najbardziej liczy się jednak żywa KASA, KASA, KASA ;-)
Konkurencja nie zapewniała powyższych profitów, ale jako (zazwyczaj firmy z
obcym kapitałem) zapewniała większe zarobki. Niewiele większe, ale jednak
okazały się ważniejsze niż jakieś tam "Delicje" czy kawa dostępne bez
ograniczeń w kuchni. I nie wymyśliłem sobie tego - to są argumenty ludzi,
którzy odeszli.
-
36. Data: 2009-01-25 11:59:11
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-01-25, Baloo <b...@o...eu> wrote:
[...]
>> ale problem liczby pracownikow jest nieistotny, bo kazdy i tak na to
>> ciasto musi zarobic. kwestia skali. Jak ludzie zarabiaja po XXk brutto to
>> nie ma co sie rozdrabniac o kawalek WZ za 3,5PLN :)
>
> Ale nie rozumiesz, że właściciel płaci za to z własnych pieniędzy? Nie z
> pieniędzy pracowników :) Jest to bardzo miły gest raz na jakiś czas i gdy go
> na to stać. Cotygodniowe obciążanie_własnego_domowego budżetu profitami dla
> pracowników nie musi już być tak miłe ;-)
Zależy o jakiej formie działalności mówimy. Jak o działalności osoby
fizycznej, to właściciel (właściciele) tak czy siak płaci swoimi
pieniędzmi, niezależnie od tego czy wrzuca, czy nie wrzuca w KUP.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
37. Data: 2009-01-25 12:08:34
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrngnol0f.36d.proteus@pl-test.org...
> On 2009-01-25, Baloo <b...@o...eu> wrote:
>
> [...]
>
>>> ale problem liczby pracownikow jest nieistotny, bo kazdy i tak na to
>>> ciasto musi zarobic. kwestia skali. Jak ludzie zarabiaja po XXk brutto
>>> to
>>> nie ma co sie rozdrabniac o kawalek WZ za 3,5PLN :)
>>
>> Ale nie rozumiesz, że właściciel płaci za to z własnych pieniędzy? Nie z
>> pieniędzy pracowników :) Jest to bardzo miły gest raz na jakiś czas i gdy
>> go
>> na to stać. Cotygodniowe obciążanie_własnego_domowego budżetu profitami
>> dla
>> pracowników nie musi już być tak miłe ;-)
>
> Zależy o jakiej formie działalności mówimy. Jak o działalności osoby
> fizycznej, to właściciel (właściciele) tak czy siak płaci swoimi
> pieniędzmi, niezależnie od tego czy wrzuca, czy nie wrzuca w KUP.
Masz rację. Miałem na myśli sp. z o.o.
-
38. Data: 2009-01-25 12:19:17
Temat: Re: Czy obawiacię się o utratę pracy
Od: "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl>
>> To już kwestia podejścia. Czasem lepiej jest po prostu wyłożyć te
>> kilkase złotych
> I tak tydzień w tydzień? ;-)
> Robiłbyś tak? To Ci powiem - tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono :)
Tak.
>> i dzięki temu zaoszczędzić kilka tysięcy, nawet na samym głupim czekaniu jak
>> ktoś będzie zastanawiał się jak znaleźć pana X i czy iść do niego porozmawiać
>> czy nie...
> Chodzi Ci o to, że pracownik nie będzie szukał pracy gdzie indziej?
Nie, nie o to chodziło. Raczej o rozwiązywanie spraw z projektami ;-)
--
http://bolivar.cal.pl
-
39. Data: 2009-01-25 12:25:32
Temat: Re: Czy obawiacie się o utratę pracy
Od: z/svc <z/svc@>
On Sat, 24 Jan 2009 21:32:49 +0100, sieciowy groszek
<b...@g...com> wrote:
>> Można zapytać - jaka branża?
>>
>
>IT, więcej niestety nie powiem. Wiem, że HR-y i PR-y z firmy są tu obecne :)
OK, to wystarczy.
Natomiast ciekawe to co piszesz. Ja też jestem z branży IT, więc tym
bardziej ciekawe to.
Ja natomiast spotkałem się z takim stwierdzeniem, jednego mojego
kolegi: że teraz pracowników mniej się szuka przez różne GoldenLajny i
inne portale czy ogłoszenia, bardziej raczej przez polecanie
znajomych, jeśli w firmie są wakaty.
--
z/svc
-
40. Data: 2009-01-25 12:26:51
Temat: Re: Czy obawiacię się outratę pracy
Od: z/svc <z/svc@>
On Sat, 24 Jan 2009 22:52:14 +0100, "Baloo" <b...@o...eu> wrote:
>
>Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
>news:slrngnmtt4.rt8.Zbylut@NoWhere.zzz...
>
>> niestety... Ja kupowałem po 2,2 także jako zabezpieczenie na czasy "CHF
>> po 4zł"
>> Wadą trzymania pieniędzy w CHF jest małe oprocentowanie.
>
>Oj nie narzekaj, przy takim skoku waluty chyba zarobiłeś z górką nawet bez
>oprocentowania.
>Gratulacje :)
>Wyczułeś, że frank skoczy czy kupowałeś raczej bez wyraźnego powodu?
Swoją drogą zastanawiam się, czy zamiast bawić się w kupowanie i
trzymanie waluty, nie lepiej zakupić odpowiednich opcji walutowych.
Ale tak czy siak - idea zabezpieczenia swoich spłat posiadaniem waluty
jest super.
--
z/svc