eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 11. Data: 2004-02-26 14:54:26
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Nie tylko nie przyjmie nowych pracowników, ale jeszcze zwolni część
    > załogi, a pozostałym każe pracować dłużej za mniej i powie: nie
    > podoba się? to won! 5 mln. czeka na wasze miejsce.
    >
    > Marek

    Widzisz, malo rozumiesz.
    A moze bedzie tak, ze mniej lewych rtencistow - to wiecej kasy w panstwie -
    wiec beda mogli w koncu obnizyc podatki. Wiecej kasy u pracodawcow to
    wieksze inwestycje i wiecej mijsc pracy. Mniejsze obciazenia fiskalne beda
    tez zacheta do tworzenia wlasnych miejsc pracy.
    ale rozumiem, ze mentalnosc pracownika najemnego nie pozwala ci wyjsc poza
    utarte scheamty myslenia...


  • 12. Data: 2004-02-26 15:18:25
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: "sjopa" <sjopa@(wyborcza-zmien).pl>

    Marek:


    > Z jednej strony masz rację, a z drugiej zgadnij kiedy będą wyższe pensje?
    > Gdy będzie 500 tys. bezrobotnych, czy jak będzie 5 mln. bezrobotnych?

    [...]

    > Od 1989-go na zainicjowanym przez Balcerowicza bałaganie - bo reformą to
    > trudno nazwać :))))) - stale tracą tylko uczciwi, biedni, słabi i chorzy,
    > bo władza zachowuje się jak zwariowany Janosik - grabi biednych i rozdaje
    > bogatym


    niech zgadne - w nastepnych wyborach bedziesz glosowac na Samoobrone

    --
    sjopa


  • 13. Data: 2004-02-26 15:25:47
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>

    g...@p...onet.pl napisał(a):


    > no wlasnie - "jak mi opowiadali starsi czlonkowie rodziny". Porozmawiaj
    zatem z
    > mlodszymi i popytaj o czarowne poranki w kolejce pod miesnym, o wielodniowe
    > kolejki pod sklepami AGD, o kartki na mieso, maslo, czekolade, cukier,
    benzyne,
    > buty i inne towary.
    >
    Odpowiadam hurtem na oba posty pod moim adresem, bo oba są na równym poziomie.
    Nie nazywaj każdego niezadowolonego frustratem, a najlepiej jedź do wsi
    popegeerowskiej, najlepiej gdzieś na ścianie wschodniej i powiedz mieszkańcom,
    że są frustratami. Tylko najlepiej wykrzycz to z daleka, wsiądź do samochodu
    i uciekaj. Najlepiej nie wyłączaj silnika, bo możesz potem nie zdążyć
    go zapalić.
    Ja też stałem w kolejkach po towary kartkowe, ale powiem, że z dwojga złego
    wolę mieć kartki, a mieć pracę, niż nie mieć pracy, a towary oglądać
    tylko przez szybę.


    > A policzyles, o ile wzrosnie skladka ZUS, zeby utrzymac dodatkowych 5 mln
    > rencistow? Pomyslales, ze oznaczac to bedzie kolejne zwolnienia, bo
    pracodawcow
    > przestanie byc stac na pracownikow?
    >
    co ty pleciesz? czy zrozumiałeć w ogóle problem, który poruszyłem??
    nie chodzi o dodatkowe 5 mln. rencistów, ale to, że za chwilę bezrobocie
    może wzrosnąć o ponad 1,5 mln. i będzie PONAD PIĘĆ MILIONÓW BEZROBOTNYCH,
    a z tego większość bez prawa do zasiłku. Kto będzie wtedy ustalał reguły
    gry na rynku pracy - pracownik i bezrobotny czy pracodawca


    > a tak, tak - zdecydowanie lepiej bylo przed 1989. Byl porzadek - kazdy
    dostawal
    > swoje kartki, odstal swoje w kolejkach. Jak mial szczescie, to nawet
    paszport n
    > a
    > jeden wyjazd dostal. A co do roboty - zapis w konstytucji gwarantowal
    obowiazek
    > pracy. Niezle bylo, prawda? Dopiero ten wredny Balcerowicz namieszal i
    balagan
    > zrobil. Bo w koncu pelne polki i majaca wartosc zlotowka to
    drobiazgi. "Uklady"
    > z ekspedientkami i kolejki byly znacznie lepsze, nieprawdaz?
    >
    nie mam siły tego komentować, ręce i gacie opadają, ważne, że ty masz pracę
    i stać ciebie na te wszystkie towary i luzik, że inni nie mają nawet na
    podstwowe otrzymanie to nieważne


    > Kolejny malolat ...
    dzięki za komplement, ale być może jestem starszy niż ty


    > komunista,
    znowu schemat: chce mieć pracę to komunista
    co te media od 1989-go zrobiły ludziom z mózgów - a jaka znieczulica
    się rozwija

    >nie pamietajacy czasow sprzed 1989, ale zabierajac
    > y
    > glos w dyskusji...
    właśnie pamiętający, że mimo braków w sklepach i kartek, żyło się spokojniej
    bez troski o jutro


    >Dobrze byloby takich wysylac do Korei Pln na staz...
    >
    >
    No właśnie. Następne miejsce gdzie dyskutantów wysyła się do Korei Płn.
    Sam sobie jedź bo widzę, że preferujesz mocne wrażenia, a nie spokojne
    życie bez strachu i trosk o jutro.
    A propos stażu, to może pracujesz w jakiejś wielkiej korporacji gdzie
    8 godzin pracuje się tylko będąc na urlopie?


    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2004-02-26 15:37:34
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>

    Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

    > Widzisz, malo rozumiesz.
    > A moze bedzie tak, ze mniej lewych rtencistow - to wiecej kasy w panstwie -
    > wiec beda mogli w koncu obnizyc podatki. Wiecej kasy u pracodawcow to
    > wieksze inwestycje i wiecej mijsc pracy. Mniejsze obciazenia fiskalne beda
    > tez zacheta do tworzenia wlasnych miejsc pracy.
    to się sprawdza tylko w normalnym kraju. W Polsce jest takie zatwardzenie
    wszystkiego, że pozbawieni środków do życia na czas majstrowania przy
    gospodarce, mogą nie dożyć pozytywnych skutków tej zabawy.
    Poza tym ja nie wierzę w cuda. Przeciętny polski pracodawca jest za leniwy,
    żeby utworzyć nowe miejsca pracy. Jak będzie miał mniejsze podatki, to będzie
    miał więcej lepszych samochodów, będzie miał większy basen i będzie na
    Hawajach nie raz w roku, a co najmniej raz na kwartał, albo się tam
    przeprowadzi i będzie kazał sobie tam przysyłać kasę i sprawozdania.
    Oczywiście pod warunkiem, że będzie mu sie chciało je czytać.

    > ale rozumiem, ze mentalnosc pracownika najemnego nie pozwala ci wyjsc poza
    > utarte scheamty myslenia...
    >
    pracodawca się odezwał? najedzony głodnego nie zrozumie

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2004-02-26 15:45:09
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: " " <m...@W...gazeta.pl>

    sjopa <sjopa@(wyborcza-zmien).pl> napisał(a):

    > niech zgadne - w nastepnych wyborach bedziesz glosowac na Samoobrone
    >
    nie wykluczam takiej możliwości :) ale jest jeszcze KPEiR -
    styl rządzenia pozostałych formacji jest mi już znany aż za dobrze

    Marek



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2004-02-26 17:06:25
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Marek <m...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Poza tym ja nie wierzę w cuda. Przeciętny polski pracodawca jest za
    > leniwy, żeby utworzyć nowe miejsca pracy. Jak będzie miał mniejsze
    > podatki, to będzie miał więcej lepszych samochodów, będzie miał
    > większy basen i będzie na Hawajach nie raz w roku, a co najmniej raz
    > na kwartał, albo się tam przeprowadzi i będzie kazał sobie tam
    > przysyłać kasę i sprawozdania. Oczywiście pod warunkiem, że będzie mu
    > sie chciało je czytać.

    1) Ktos mu bedzie uslugiwal - powstana nowe miejsca pracy
    2) Jesli jest tak dobrze to zostan przedsiebiorca, a nie jecz jak stara
    baba. JEsli jest tak latwo - droga wolna - na co czekasz? Za to, ze facet
    ryzykuje - to chyba moze robicx ze swoja kasa co chce, nie sadzisz?

    > pracodawca się odezwał? najedzony głodnego nie zrozumie

    Mamy rowne zoladki to tez swgo czau bylo bardzo polularne haslo.
    nie rozumiesz ze pracuejsz u kogos - i jak jemu zabierzesz to on tobie tez
    bedzie mogl mniej dac?

    P.S. Nie, nie jestem pracodawca...


  • 17. Data: 2004-02-26 17:10:49
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Marek <m...@W...gazeta.pl> wrote:
    > właśnie pamiętający, że mimo braków w sklepach i kartek, żyło się
    > spokojniej bez troski o jutro

    To jedz na Bialorus. Tam jeszcze na to trafisz.
    aaa wlasnie - takie pytanie - te dlugi to skad sie wziely? I dlaczego teraz
    daje musimy zaciagac kredyty?
    Poczytaj moze podrecznik do ekonomii moze cos zrozumiesz. I pamietaj, Kto za
    mlodu nie byl socjalista ten na starosc bedzie skur... Tez to przerabialem.
    Zauwaz jednak - ze jak zaczniesz pracowac i wiecej zarabiac - to troche cie
    wkur**** ze musisz oddawac 3/4 tego co zarobiles (PIT + VAT itp).
    I zebys widzial jeszcze tego efekty - a bida jest dalej.
    Tylko Ty i tobie podobni nie potrafia pojac, ze panstwo wiecej ludziom nie
    da niz od nich zabierze (pozyczajac zabiera przyszlym pokoleniom).
    I zapomnij o spokojnej przyszlosci. Ja rozumiem, ze lubisz dzielic po rowno
    (chociazby to bylo g...) nz miec wiecej ale z ryzykiem, ale takie sa czasy i
    tego nie zmienisz. No ale zawsze - emigruj na Bialorus...


  • 18. Data: 2004-02-26 17:11:36
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> wrote:
    > nie wykluczam takiej możliwości :) ale jest jeszcze KPEiR -
    > styl rządzenia pozostałych formacji jest mi już znany aż za dobrze

    Ciekawe na kogo bedziesz pozniej gromy do nieba wysylal? Na Zydow? Cykistow?
    (bo Balcerowicz odejdzie... ;)


  • 19. Data: 2004-02-26 17:24:15
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>

    Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

    > Ciekawe na kogo bedziesz pozniej gromy do nieba wysylal? Na Zydow? Cykistow?
    na razie jeszcze jest na kogo głosować, na kim się nie zawiodłem

    > (bo Balcerowicz odejdzie... ;)
    >
    obawiam się, że Balcerowicz jest niezatapialny :(
    no chyba, że Lepper osiągnie ustawodawczą większość w parlamencie,
    a wtedy Balcerowicz najlepiej by zrobił uciekając najbliższym samolotem :)

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2004-02-26 17:25:04
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>

    Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

    > Ciekawe na kogo bedziesz pozniej gromy do nieba wysylal? Na Zydow? Cykistow?
    na razie jeszcze jest na kogo głosować, na kim się nie zawiodłem

    > (bo Balcerowicz odejdzie... ;)
    >
    obawiam się, że Balcerowicz jest niezatapialny :( - tak jak Prokom
    no chyba, że Lepper osiągnie ustawodawczą większość w parlamencie,
    a wtedy Balcerowicz najlepiej by zrobił uciekając najbliższym samolotem :)

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1