eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzas pracy a delegacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2007-08-01 12:18:18
    Temat: Re: Czas pracy a delegacja
    Od: " Gamon'" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl> napisał(a):
    > W poprzedniej firmie za czas pracy uwazano delegacje w trakcie godzin
    > pracy. Wiec to by chyba nie podpadalo.
    No tak, w mojej poprzedniej tez tak bylo, bo byly to delegacje krajowe i co
    najwyzej 5-cio dniowe. Wybieralo sie pociag w godzinach pracy i po temacie.
    Jesli pracodawca uznal, ze przy takim wyborze pociagu 'tam i z powrotem'
    zostanie za malo czasu na wykonanie pracy, dawal delegacje dwu- lub wiecej
    dniowa i temat byl zamkniety. Tak wiec podroz odbywala sie w normalnych
    godzinach pracy (+/- pare minut) i tylko w dni robocze.
    Teraz przypadek jest taki:
    1. wyjazd w dzien wolny (sobota, ale u mnie w soboty sie nie pracuje; jesli
    ktos z jakichs istotnych powodow musi przyjsc do pracy w sobote, placa mu lub
    pozwalaja odebrac dzien)
    2. wyjazd w porze nocnej (w doslownym znaczeniu)
    Taki stan rzeczy na dokladke nie wynika z przyczyn niezaleznych od pracodawcy
    (ze jest to np. jedyne polaczenie), ale z checi zaoszczedzenia kasy na bilecie
    (wiadomo, ze tych 'nocnych' ludzie nie chca kupowac).

    A jeszcze tak mi przyszlo do glowy: w Polsce jest swieto (dodatkowy wolny
    dzien w srodku tygodnia). Tam tego swieta nie ma, bede w tym czasie pracowac.
    Jakis dodatkowy wolny dzien nalezy mi sie za to? Kumplowi, ktory byl w dlugiej
    zagranicznej delegacji dorzucili takie dni do urlopu, ale on w innej firmie
    pracuje. Podkreslam, ze z powodu wyjazdu moj zaplanowany letni urlop poszedl z
    dymem, a po powrocie to juz bedzie pogoda nie wakacyjna :(

    Pozdrawiam,
    robal.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2007-08-01 13:32:17
    Temat: Re: Czas pracy a delegacja
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>

    Gamon' pisze:
    > Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl> napisał(a):
    >> W poprzedniej firmie za czas pracy uwazano delegacje w trakcie godzin
    >> pracy. Wiec to by chyba nie podpadalo.
    > No tak, w mojej poprzedniej tez tak bylo, bo byly to delegacje krajowe i co
    > najwyzej 5-cio dniowe. Wybieralo sie pociag w godzinach pracy i po temacie.
    > Jesli pracodawca uznal, ze przy takim wyborze pociagu 'tam i z powrotem'
    > zostanie za malo czasu na wykonanie pracy, dawal delegacje dwu- lub wiecej
    > dniowa i temat byl zamkniety. Tak wiec podroz odbywala sie w normalnych
    > godzinach pracy (+/- pare minut) i tylko w dni robocze.
    > Teraz przypadek jest taki:
    > 1. wyjazd w dzien wolny (sobota, ale u mnie w soboty sie nie pracuje; jesli
    > ktos z jakichs istotnych powodow musi przyjsc do pracy w sobote, placa mu lub
    > pozwalaja odebrac dzien)
    > 2. wyjazd w porze nocnej (w doslownym znaczeniu)
    > Taki stan rzeczy na dokladke nie wynika z przyczyn niezaleznych od pracodawcy
    > (ze jest to np. jedyne polaczenie), ale z checi zaoszczedzenia kasy na bilecie
    > (wiadomo, ze tych 'nocnych' ludzie nie chca kupowac).
    >
    > A jeszcze tak mi przyszlo do glowy: w Polsce jest swieto (dodatkowy wolny
    > dzien w srodku tygodnia). Tam tego swieta nie ma, bede w tym czasie pracowac.
    > Jakis dodatkowy wolny dzien nalezy mi sie za to? Kumplowi, ktory byl w dlugiej
    > zagranicznej delegacji dorzucili takie dni do urlopu, ale on w innej firmie
    > pracuje. Podkreslam, ze z powodu wyjazdu moj zaplanowany letni urlop poszedl z
    > dymem, a po powrocie to juz bedzie pogoda nie wakacyjna :(

    Nie wiem - jak dla mnie czas dojazdu w delegacji rowniez powinien byc
    liczony jako czas pracy. Jesli to jest jedyny taki przypadek, to trudno,
    ale jesli cos takiego sie powtarza, znaczy sie wyjazdy nie w czasie
    godzin pracy ect, to moze warto poszukac nowego pracodawcy... Niestety
    Polskie prawo w tym wzgledzie jest idiotyczne, traktujac dojazd w
    delegacji jako czas wolny od pracy.


    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl
    nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia


  • 13. Data: 2007-08-30 17:40:29
    Temat: Re: Czas pracy a delegacja
    Od: Damian <d...@g...com>

    On 2007-07-11, u...@o...pl <u...@o...pl> wrote:
    > On Wed, 11 Jul 2007 14:48:09 +0200, Gamon' <r...@g...pl> wrote:
    >
    >> Czesc!o wyznaczonej porze musze wstac ~4:00 w nocy w sobote (!!!).
    >> Normalny
    >
    > Jeżeli podróżować będziesz też w niedziele to za to przysługuje ci dzień
    > wolny.

    Zaraz zaraz, właśnie wracam jutro z delegacji zagranicznej a zacząłem ją
    właśnie w niedziele - chcesz powiedzieć że zgodnie z prawem polskim
    przysługuje mi dzień wolny od pracy ? :) Mógłbyś podać podstawe prawną ?

    > Pozatym jest cwancyk z 11 godzinnym dobowym wypoczynkiem.
    > To już musisz na googlu lookac.
    >
    > http://www.google.pl/search?hl=pl&q=czy+czas+podr%C3
    %B3%C5%BCy+w+delegacji+wlicza+si%C4%99+do+czasu+prac
    y&btnG=Szukaj+w+Google&lr=
    >


  • 14. Data: 2007-09-03 18:43:16
    Temat: Re: Czas pracy a delegacja
    Od: janist <j...@o...pl>

    Damian pisze:

    > przysługuje mi dzień wolny od pracy ? :) Mógłbyś podać podstawe prawną ?
    >
    Nie poda takiej podstawy bo jej nie ma, niestety.
    No chyba, ze zaskoczy nas obu.:))

    janist

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1