eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCyrograf dla kelnerki.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 98

  • 1. Data: 2009-06-02 04:22:36
    Temat: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    "Karolina chciała być kelnerką. Podpisała z pracodawcą umowę z ostrymi
    sankcjami finansowymi i nie przyszła do pracy. Teraz grozi jej, że
    będzie musiała zapłacić prawie 40 tys. zł kar umownych.

    Karolina, 21-letnia studentka, jest przerażona, płacze: - Przeczytałam
    ogłoszenie w internecie. Zgłosiłam się. Miałam zarabiać 840 zł. Kiedy
    poszłam tam na dzień próbny, kazali mi podpisać umowę zlecenie. Zrobiłam
    to, bo zależało mi na pracy.

    Umowę podpisała 3 kwietnia. Następnego dnia miała podjąć pracę w
    kawiarni Coffee and More na terenie centrum handlowego Auchan. Podpisała
    też weksel in blanco, który miał zabezpieczyć ewentualne roszczenia
    właścicielki w przypadku, gdyby Karolina naraziła ją na straty. Ale do
    pracy się nie stawiła. A w umowie było napisane, że jeśli wypowie ją bez
    ważnego powodu, to zapłaci 10 tys. zł. Ponadto, że każda jej nieobecność
    kosztuje 1500 zł, a zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    zarobków, aż 500 tys. zł. W sumie właścicielka kawiarni domaga się od
    niej prawie 40 tys. zł odszkodowania".

    Cytat z gazeta.pl, cały tekst na:
    http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35749,6675169,Ku_p
    rzestrodze__Cyrograf_studentki_Karoliny.html

    j.

    --
    www.e-glosowanie.org - 4 czerwca weź udział w
    pierwszym w Polsce głosowaniu przez Internet!


  • 2. Data: 2009-06-02 07:25:37
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnh29a86.ill.januszek@gimli.mierzwiak.com...
    > "Karolina chciała być kelnerką. Podpisała z pracodawcą umowę z ostrymi
    > sankcjami finansowymi i nie przyszła do pracy. Teraz grozi jej, że
    > będzie musiała zapłacić prawie 40 tys. zł kar umownych.
    >
    > Karolina, 21-letnia studentka, jest przerażona, płacze: - Przeczytałam
    > ogłoszenie w internecie. Zgłosiłam się. Miałam zarabiać 840 zł. Kiedy
    > poszłam tam na dzień próbny, kazali mi podpisać umowę zlecenie. Zrobiłam
    > to, bo zależało mi na pracy.
    >
    > Umowę podpisała 3 kwietnia. Następnego dnia miała podjąć pracę w
    > kawiarni Coffee and More na terenie centrum handlowego Auchan. Podpisała
    > też weksel in blanco, który miał zabezpieczyć ewentualne roszczenia
    > właścicielki w przypadku, gdyby Karolina naraziła ją na straty. Ale do
    > pracy się nie stawiła. A w umowie było napisane, że jeśli wypowie ją bez
    > ważnego powodu, to zapłaci 10 tys. zł. Ponadto, że każda jej nieobecność
    > kosztuje 1500 zł, a zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    > zarobków, aż 500 tys. zł. W sumie właścicielka kawiarni domaga się od
    > niej prawie 40 tys. zł odszkodowania".
    >
    > Cytat z gazeta.pl, cały tekst na:
    > http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35749,6675169,Ku_p
    rzestrodze__Cyrograf_studentki_Karoliny.html

    Naiwna i głupia dziewczyna, ale z drugiej strony 21 lat to tak naprawdę
    jeszcze dzieciak. Przypuszczalnie nawet nie przeczytała do końca całej
    umowy.
    Z kolei właściciele kawiarni to zwykłe ch...e. Zwłaszcza, że:
    "Nie zależy nam na tych pieniądzach, ale na tym, żeby młodzi ludzie
    nauczyli się odpowiadać za swoje czyny"
    Zgadzam się, ale niech odpowiedzialność będzie adekwatna do czynu.
    Nieobecność w pracy warta 1500 zł w momencie, gdy dziewczyna miesięcznie
    zarabiałaby 840 zł?? Paranoja. Albo 10 tys za nieuzasadnione wypowiedzenie
    umowy. A kto rozstrzyga czy jest uzasadnione czy nie? Właściciele kawiarni?
    Śmiech na sali. I skąd taka kwota? Nie wierzę, by ponosili straty w takim
    wymiarze. A jeśli ponoszą, to może powinni przemyśleć strategię prowadzenia
    biznesu, jeśli istotnie jak mówią - ciągle ktoś ich oszukuje, a oni
    "biedniutcy" tylko na tym tracą. Dla mnie to zwyli przekręciarze, dobrze
    ustawieni przez prawnika i tylko czyhający na takie okazje.


  • 3. Data: 2009-06-02 08:42:58
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Jurek M" <m...@1...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości

    > ciągle ktoś ich oszukuje, a oni "biedniutcy" tylko na tym tracą. Dla
    > mnie to zwyli przekręciarze, dobrze ustawieni przez prawnika i tylko
    > czyhający na takie okazje.

    Trafiła kosa na kamień.

    Nagłośnienie tej sprawy przez (naiwną?) dziewczynę może ich teraz drogo
    kosztować.
    Swoją drogą, dobrze wiedzieć, jaką kawiarnię omijać szerokim łukiem. ;)

    "Coffe and More" to zdaje się, sieć kawiarni, a owi "właściciele" to
    tylko franczyzobiorcy...chyba nie trudno przewidzieć konsekwencje.

    J.







  • 4. Data: 2009-06-02 10:09:30
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: mihau <m...@g...com>

    On Jun 2, 9:25 am, "Baloo" <b...@o...eu> wrote:

    > Nieobecność w pracy warta 1500 zł w momencie, gdy dziewczyna miesięcznie
    > zarabiałaby 840 zł?? Paranoja. Albo 10 tys za nieuzasadnione wypowiedzenie
    > umowy. A kto rozstrzyga czy jest uzasadnione czy nie? Właściciele kawiarni?
    > Śmiech na sali. I skąd taka kwota?

    Czemu więc nie zacytowałeś następnego zdania, manipulancie?
    "A o tym, czy kary określone w umowie są za wysokie, niech zdecyduje
    niezawisły sąd."

    --
    mihau


  • 5. Data: 2009-06-02 10:23:23
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Emka" <e...@o...eu>


    Użytkownik "mihau" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:89d41543-ca88-4f89-bd68-7ea1932cd7f4@i6g2000yqj
    .googlegroups.com...
    On Jun 2, 9:25 am, "Baloo" <b...@o...eu> wrote:

    > Nieobecność w pracy warta 1500 zł w momencie, gdy dziewczyna miesięcznie
    > zarabiałaby 840 zł?? Paranoja. Albo 10 tys za nieuzasadnione wypowiedzenie
    > umowy. A kto rozstrzyga czy jest uzasadnione czy nie? Właściciele
    > kawiarni?
    > Śmiech na sali. I skąd taka kwota?

    > Czemu więc nie zacytowałeś następnego zdania, manipulancie?
    > "A o tym, czy kary określone w umowie są za wysokie, niech zdecyduje
    > niezawisły sąd."

    Nie ma to jak czytać ze zrozumieniem :)
    Toż napisał wyraźnie "Albo 10 tys za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy. A
    kto rozstrzyga czy jest uzasadnione czy nie?"
    Chodzi o zasadność wypowiedzenia, a nie wysokość kary.
    Manipulancie :)

    E.


  • 6. Data: 2009-06-02 10:25:49
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Emka" <e...@o...eu>

    "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości

    > Cytat z gazeta.pl, cały tekst na:
    > http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35749,6675169,Ku_p
    rzestrodze__Cyrograf_studentki_Karoliny.html

    Szkoda dziewuszki (głównie chodzi o jej nerwy, bo z tych roszczeń
    finansowych pewnie się wykaraska), ale jednego jestem pewna - wszystko teraz
    będzie czytać dokładnie od początku do końca ;-)

    E.


  • 7. Data: 2009-06-02 10:57:47
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "ziomek" <z...@d...org>

    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnh29a86.ill.januszek@gimli.mierzwiak.com...
    > Miałam zarabiać 840 zł. Kiedy

    >zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    > zarobków, aż 500 tys. zł.

    Zdradziła że będzie dostawać 840zł, no to pół melona zabuli!


  • 8. Data: 2009-06-02 11:23:12
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "syku" <s...@p...fm>

    >>zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    >> zarobków, aż 500 tys. zł.
    >
    > Zdradziła że będzie dostawać 840zł, no to pół melona zabuli!

    A od kiedy zdradzenie komuś własnych zarobków jest tajemnicą firmy? Moje
    zarobki, moja tajemnica!
    czy jestem w błędzie ?

    --
    syku



  • 9. Data: 2009-06-02 14:33:05
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Nikiel ;)" <n...@O...poczta.fm>

    Baloo pisze:
    >
    > Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    > news:slrnh29a86.ill.januszek@gimli.mierzwiak.com...
    >> "Karolina chciała być kelnerką. Podpisała z pracodawcą umowę z ostrymi
    >> sankcjami finansowymi i nie przyszła do pracy. Teraz grozi jej, że
    >> będzie musiała zapłacić prawie 40 tys. zł kar umownych.
    >>
    >> Karolina, 21-letnia studentka, jest przerażona, płacze: - Przeczytałam
    >> ogłoszenie w internecie. Zgłosiłam się. Miałam zarabiać 840 zł. Kiedy
    >> poszłam tam na dzień próbny, kazali mi podpisać umowę zlecenie. Zrobiłam
    >> to, bo zależało mi na pracy.
    >>
    >> Umowę podpisała 3 kwietnia. Następnego dnia miała podjąć pracę w
    >> kawiarni Coffee and More na terenie centrum handlowego Auchan. Podpisała
    >> też weksel in blanco, który miał zabezpieczyć ewentualne roszczenia
    >> właścicielki w przypadku, gdyby Karolina naraziła ją na straty. Ale do
    >> pracy się nie stawiła. A w umowie było napisane, że jeśli wypowie ją bez
    >> ważnego powodu, to zapłaci 10 tys. zł. Ponadto, że każda jej nieobecność
    >> kosztuje 1500 zł, a zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    >> zarobków, aż 500 tys. zł. W sumie właścicielka kawiarni domaga się od
    >> niej prawie 40 tys. zł odszkodowania".
    >>
    >> Cytat z gazeta.pl, cały tekst na:
    >> http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35749,6675169,Ku_p
    rzestrodze__Cyrograf_studentki_Karoliny.html
    >>
    >
    > Naiwna i głupia dziewczyna, ale z drugiej strony 21 lat to tak naprawdę
    > jeszcze dzieciak. Przypuszczalnie nawet nie przeczytała do końca całej
    > umowy.
    > Z kolei właściciele kawiarni to zwykłe ch...e. Zwłaszcza, że:



    Imo, skoro podpisała niech stawi się na jeden dzień do pracy. A potem
    niech odpowie na parę pytań - jeżeli odpowiedź negatywna to od razu PIP:
    -czy miała zrobione wymagane badania (nawet zleceniodawca nie powinien
    dopuszczać zleceniobiorcy do pracy bez wymaganych badań)
    -czy miała zrobione przeszkolenie BHP (za to nawet w przypadku
    zleceniobiorów odpowiada zleceniodawca)
    -czy wykonuje tylko to co ma w umowie zlecenia, czy też inne prace
    (->pismo do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy)


    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 10. Data: 2009-06-02 15:01:56
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-06-02, Nikiel ;) <n...@O...poczta.fm> wrote:

    [...]

    > -czy miała zrobione wymagane badania (nawet zleceniodawca nie powinien
    > dopuszczać zleceniobiorcy do pracy bez wymaganych badań)
    > -czy miała zrobione przeszkolenie BHP (za to nawet w przypadku
    > zleceniobiorów odpowiada zleceniodawca)

    A podstawa prawna do tych dwóch punktów, to jakaś jest?

    > -czy wykonuje tylko to co ma w umowie zlecenia, czy też inne prace
    > (->pismo do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy)

    O ustalenie stosunku pracy wnioskuje się wtedy jak tenże stosunek
    pracy ma miejsce, a nie jak się wykonuje na zleceniu jakieś czynności,
    tym zleceniem nieobjęte.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1