-
1. Data: 2005-10-24 20:01:33
Temat: Co to za roznica?
Od: "pytajacy" <p...@p...com>
Witam,
Spóźniłem o tydzień przy zgłaszaniu do UP. Pani ogłosiła że jestem jakieś
karencji trzy miesiące? Co to za różnica zasiłku i tak nie dostaję, ofert
pracy i tak nie mają a ubezpieczenie leci z konta żony. Całe to zgłaszanie
to bezsensowna jazda po to aby się podpisać. Po co te UP tak wogóle, pierdzą
w stołki te urzędasy i wymądrzają się.
Pozdro,
-
2. Data: 2005-10-24 20:25:14
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "pytajacy" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:djjeko$5gk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Spóźniłem o tydzień przy zgłaszaniu do UP. Pani ogłosiła że jestem jakieś
> karencji trzy miesiące? Co to za różnica zasiłku i tak nie dostaję, ofert
> pracy i tak nie mają a ubezpieczenie leci z konta żony. Całe to zgłaszanie
> to bezsensowna jazda po to aby się podpisać. Po co te UP tak wogóle,
> pierdzą w stołki te urzędasy i wymądrzają się.
>
Do UP rejestrujesz sie:
- jesli masz prawo do zasilku i chcesz go pobierac
- jesli chcesz miec ubezpieczenie zdrowotne, bo nie masz go z zadnego innego
zrodla
- jesli liczysz na to, ze UP znajdzie Ci prace
- jesli chcesz wziac udzial w programach przeznaczonych dla bezrobotnych
Jesli zaden z tych przypadkow nie ma miejsca, nie ma najmniejszego sensu
rejestrowac sie w UP, bo nic nie zyskujesz, a tracisz czas i -jak widac -
nerwy.
I.
-
3. Data: 2005-10-24 20:40:07
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: "pytajacy" <p...@p...com>
Użytkownik "Immona" <c...@n...googlemailu> napisał w wiadomości
news:djjfvc$bmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jesli zaden z tych przypadkow nie ma miejsca, nie ma najmniejszego sensu
> rejestrowac sie w UP, bo nic nie zyskujesz, a tracisz czas i -jak widac -
> nerwy.
>
Thx. Tak też myślałem, strata czasu.Lepiej dbać o własny tyłek na swój
sposób.
Hm. Ale jedno chyba zyskał UP! Poprawił statystykę!
-
4. Data: 2005-10-24 23:17:56
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: Krzysztofsf <k...@g...pl>
Dnia Mon, 24 Oct 2005 22:25:14 +0200, Immona napisał(a):
>
> Do UP rejestrujesz sie:
> - jesli masz prawo do zasilku i chcesz go pobierac
> - jesli chcesz miec ubezpieczenie zdrowotne, bo nie masz go z zadnego innego
> zrodla
> - jesli liczysz na to, ze UP znajdzie Ci prace
> - jesli chcesz wziac udzial w programach przeznaczonych dla bezrobotnych
>
> Jesli zaden z tych przypadkow nie ma miejsca, nie ma najmniejszego sensu
> rejestrowac sie w UP, bo nic nie zyskujesz, a tracisz czas i -jak widac -
> nerwy.
>
> I.
I zawyzasz statystyki - a po co....
Skresla cie i jednego bezrobotnego mniej.
-
5. Data: 2005-10-25 05:43:02
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: czarny <m...@f...art.lp>
pytajacy napisał(a):
> Po co te UP tak wogóle, pierdzą
> w stołki te urzędasy i wymądrzają się.
Sfrustrowany jestes i czerpiasz sie...
Czepiaj sie ustawodawcy,ze tak wymyslił a nie urzędasa, który zarabia na
chleb
--
czarny
http://www.ef2.prv.pl
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro
-
6. Data: 2005-10-25 20:35:16
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
pytajacy napisał(a):
> Użytkownik "Immona" <c...@n...googlemailu> napisał w wiadomości
> news:djjfvc$bmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>>Jesli zaden z tych przypadkow nie ma miejsca, nie ma najmniejszego sensu
>>rejestrowac sie w UP, bo nic nie zyskujesz, a tracisz czas i -jak widac -
>>nerwy.
>>
>
> Thx. Tak też myślałem, strata czasu.Lepiej dbać o własny tyłek na swój
> sposób.
> Hm. Ale jedno chyba zyskał UP! Poprawił statystykę!
Jak to poprawił? Mają teraz w ewidencji kolejnego bezrobotnego...
chester
-
7. Data: 2005-10-25 20:49:11
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: "pytajacy" <p...@p...com>
Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:djm4u4$gpa$1@inews.gazeta.pl...
> pytajacy napisał(a):
>>
>> Thx. Tak też myślałem, strata czasu.Lepiej dbać o własny tyłek na swój
>> sposób.
>> Hm. Ale jedno chyba zyskał UP! Poprawił statystykę!
>
> Jak to poprawił? Mają teraz w ewidencji kolejnego bezrobotnego...
>
Domyślam się że nie. Skreślili mnie z tej ewidendencji - "za
niesubordynację" ;)
-
8. Data: 2005-10-25 20:51:24
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: "pytajacy" <p...@p...com>
Użytkownik "czarny" <m...@f...art.lp> napisał w wiadomości
news:djkgiv$2cah$2@news2.ipartners.pl...
> pytajacy napisał(a):
>
>> Po co te UP tak wogóle, pierdzą w stołki te urzędasy i wymądrzają się.
>
> Sfrustrowany jestes i czerpiasz sie...
żartujesz, raczej mnie to ubawiło - ta cała powaga tej Pani, kiedy mi
oznajmiła.
> Czepiaj sie ustawodawcy,ze tak wymyslił a nie urzędasa, który zarabia na
A, to już inna para kaloszy...
-
9. Data: 2005-10-25 21:34:21
Temat: Re: Co to za roznica?
Od: adasiek <p...@p...wp.pl>
"pytajacy" <p...@p...com> wrote in
news:djm5sp$i6h$2@atlantis.news.tpi.pl:
>
> Użytkownik "czarny" <m...@f...art.lp> napisał w wiadomości
> news:djkgiv$2cah$2@news2.ipartners.pl...
>> pytajacy napisał(a):
>>
>>> Po co te UP tak wogóle, pierdzą w stołki te urzędasy i wymądrzają się.
>>
>> Sfrustrowany jestes i czerpiasz sie...
> żartujesz, raczej mnie to ubawiło - ta cała powaga tej Pani, kiedy mi
> oznajmiła.
przeczytaj jeszcze raz swoj pierwszy post w tym watku; ja go moge
strescic tak: "wydaje mi sie, ze jak jestem bezrobotny to mam obowiazek
sie zarejestrowac w UP; kto wymyslil takie porzadki??";
po czym Immona Ci wyjasnila, ze rejestrowanie sie w UP nie jest zadnym
obowiazkiem; wskazala rowniez kilka powodow, dla ktorych warto jest sie
zarejestrowac; twierdzisz, ze nie zaden z tych powodow Ciebie nie dotyczy;
z dwoch powyzszych akapitow wynika, ze w zwiazku ze swoja nieznajomoscia
korzysci plynacych z dzialania UP, zupelnie niepotrzebnie udales sie do
takiego UP;
teraz twierdzisz, ze ubawila Cie procedura, ktora dla Ciebie rzeczywiscie
nie ma zadnego znaczenia, ale ma kolosalne znaczenie dla setek tysiecy
innych bezrobotnych;
domyslam sie, ze ogolnie ogolnie ubawiaja Cie rozne procedury w roznych
urzedach, jezeli tylko nie jestes nimi osobiscie zainteresowany; czyli
gdybys nie mial samochodu, to by Cie pewnia ubawiala praca drogowki i
bys sie pienil, ze drogowka pierdzi w stolki; gdybys nie korzystal z
sadow, to by Cie ubawialy sady i bys sie pienil, ze sedziowie pierdza
w stolki... itepe... tak??
adas;