-
1. Data: 2003-09-02 21:38:44
Temat: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "przemo77" <p...@i...pl>
Witam
Mam taki problem. Z poprzedniej firmy zwolnilem sie sam, bo nastapil
konflikt z nierealnymi wymaganiami pracodawcy co do mojej osoby i zakresu
prac. Po prost nie wytrzymalem z idiota i walnelem wypowiedzenie. Na
rozmowach zawsze pada pytanie "czemu pan sie zwolnil z poprzedniej firmy". Z
roznych wzgledow nie moge powiedziec prawdy, bo tej roboty bym po prostu nie
dostal, a mostow tez nie lubie za soba palic no i na rozmowach nie powinno
sie najezdzac na poprzedniego pracodawce bo to nieelegancko i w ogole bleee.
No wlasnie - i co tu zmyslic dlaczego sie zwolnilem, tak aby zabrzmialo
wiarygodnie i nie swiadczylo zle o mnie, ze jestem slaby psychicznie czy cos
w tym stylu. Dotychczas zawsze mowilem ze zwolnilem sie z waznych powodow
rodzinnych - ale to chyba niezbyt skutkuje bo szukam pracy od marca i nie
konczy sie na niczym procz rozmow kwalifikacyjnych, a kwalifikacje w swojej
branzy mam dosc wysokie no i doswiadczenie na kierowniczym stanowisku tez
mam (nie informa - raczej cos z branzy produkcji zywnosci). Poza tym
mowienie o powodach rodzinnych przy zwolnieniu z poprzedniej pracy wydaje mi
sie dosc oklepane i az traci klamstem. I co radzicie wymyslec - co tu mowic,
tak zeby uwierzyli, ale zeby nie dyskwalifikowal mnie ten powod w ich
oczach.
----------------------------------------------------
--------------
pozdrawiam
PRZEMO
p...@i...pl
gg: 6048860
-
2. Data: 2003-09-02 21:44:38
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "bandziorno" <b...@p...fm>
> Witam
> Mam taki problem. Z poprzedniej firmy zwolnilem sie sam, bo nastapil
> konflikt z nierealnymi wymaganiami pracodawcy co do mojej osoby i zakresu
> prac. Po prost nie wytrzymalem z idiota i walnelem wypowiedzenie. Na
Powiedz, ze nastapil konflikt z nierealnymi wymaganiami pracodawcy.
jak jestes wobec siebie w porzadku - to bron takiej postawy.
tylko musisz miec dobre argumenty ze tak bylo w istocie.
Don Corleone zawsze mawial w takich sytuacjach
"To nic osobistego - to tylko czysty biznes" i postaraj sie to w takim
swietle to przedstawic.
bez osobistych emocji w kazdym razie
/pozdr/
-
3. Data: 2003-09-02 21:50:15
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "przemo77" <p...@i...pl>
Użytkownik "bandziorno" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bj331r$edg$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > Witam
> > Mam taki problem. Z poprzedniej firmy zwolnilem sie sam, bo nastapil
> > konflikt z nierealnymi wymaganiami pracodawcy co do mojej osoby i
zakresu
> > prac. Po prost nie wytrzymalem z idiota i walnelem wypowiedzenie. Na
to odpada - pomysla ze jestem osoba konfliktowa i tez nie dostane pracy
(chociaz argumenty mam, ale nie chce mowic zle pomimo wszystko o moim
poprzednim szefie). Nie moge tak powiedzec - to musi byc naprawde jakies
dobre klamstewko.
-
4. Data: 2003-09-02 21:55:23
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "bandziorno" <b...@p...fm>
> to odpada - pomysla ze jestem osoba konfliktowa i tez nie dostane pracy
> (chociaz argumenty mam, ale nie chce mowic zle pomimo wszystko o moim
> poprzednim szefie). Nie moge tak powiedzec - to musi byc naprawde jakies
> dobre klamstewko.
no to powiedz ze chuj byl pedalem.
- to dobre klamstwo i konczy dyskusje na ten temat.
gdy wymyslisz klamswo ucinajace dyskusje nikt sie do Ciebie nie przekona .
klamac nie ma co . klamstwo ma krotkie nogi
jak dlugo potrafisz klamac bez zadnej wpadki ??
wybieraj strategie sam
/pozdr/
-
5. Data: 2003-09-02 22:04:56
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "przemo77" <p...@i...pl>
Użytkownik "bandziorno" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bj33m1$gdb$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> no to powiedz ze chuj byl pedalem.
> - to dobre klamstwo i konczy dyskusje na ten temat.
heh - dobre
>
> gdy wymyslisz klamswo ucinajace dyskusje nikt sie do Ciebie nie przekona .
tez dlatego powod musi byc wiarygodny
>
> klamac nie ma co . klamstwo ma krotkie nogi
> jak dlugo potrafisz klamac bez zadnej wpadki ??
oj dlugo. po prostu uwierze w ten powod i juz.
>
> wybieraj strategie sam
tak zrobie, ale licze na to ze co nieco mo ktos tu pomorze wymyslec jakis
wiarygodny powod. Wiesz - jesli nie chcesz to nie pomagaj, ja tylko
grzecznie prosze o pomoc.
-
6. Data: 2003-09-02 22:15:00
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "bandziorno" <b...@p...fm>
> tak zrobie, ale licze na to ze co nieco mo ktos tu pomorze wymyslec jakis
> wiarygodny powod. Wiesz - jesli nie chcesz to nie pomagaj, ja tylko
> grzecznie prosze o pomoc.
-oj.. chyba faktycznie jestes konfiktowy. gdy zaatakowalem
cie troche ostrzej starasz sie cos miedzy wierszami przepchnac
- ja tez jestem konfliktowy ale sie przyzwyczailem do tego
spoko,
podpowiadm ci rozne wersje wydarzen
napisalem jak uwazam i tyle, ty osbtajesz przy swoim
- twoj biznes nie moj.
Mysle ze przesadnie sie boisz etykiety "konfliktowy"
jak jestes i tak to wyjdzie jak nie powinienes sobie dac rade mowiac
szczerze
moim zdaniem
klamac mozna tylko w tedy kiedy mowienie prawdy zostalo by odebrane jako
klamstwo -
wszelkie inne powody sa skazane na porazke.
no nic.
poczekajmy co inni powiedza w tej kwesti
- ja tam amator jestem
trzymaj sie !
-
7. Data: 2003-09-02 22:45:14
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
(...)
>Poza tym mowienie o powodach rodzinnych przy zwolnieniu z poprzedniej pracy wydaje
mi
>sie dosc oklepane i az traci klamstem. I co radzicie wymyslec - co tu mowic,
>tak zeby uwierzyli, ale zeby nie dyskwalifikowal mnie ten powod w ich
>oczach.
Ja uważam, że powinieneś te powody rodzinne bardziej konkretnie
przedstawić. Jeżeli miałeś powody rodzinne - może to oznaczać, że
żona/rodzice/dziecko długo chorowało, wtedy istnieje możliwość że
będzie znowu chorować. Powody rodzinne - może to też oznaczać, że
miałeś kryzys w małżeństwie, który może znowu się powtórzyć.
Jeśli już masz coś wymyślić, to proponuję jednorazowy powód, może
warto kogoś "uśmiercić" w rodzinie (tylko bez przesady - nie uśmiercaj
żony jeśli masz dzieci, ani dziecka, bo żona i ty wtedy w depresji
jesteście). Może jakąś ciotkę, albo kogoś z dalszej rodziny?
Zachorowało biedaczysko, a nie miał się kto opiekować, więc ty
podjąłeś się tego zadania. Po dwóch miesiącach opieki cioteczce zmarło
się (chlip, chlip), tylko pamiętaj, że lekarze nie dawali jej dużych
szans na przeżycie (żeby na ciebie nie było).
Ten powód rodzinny może być w miarę wiarygodny (prawie sam w to
uwierzyłem ;-) ) i wygodny (przecież drugi raz nie umrze, no nie?).
Tylko nic nie wspominaj o kolejnych ciotkach na wymarciu.
Ewentualnie może być też coś innego, ważne aby było jednorazowe.
Wyślij pomysł na grupę, wtedy koledzy grupowicze przeanalizują i
ewentualnie znajdą słabe punkty w rozumowaniu.
pozdrawiam
Bremse
-
8. Data: 2003-09-02 23:08:48
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "bandziorno" <b...@p...fm>
Ja uważam, że powinieneś te powody rodzinne bardziej konkretnie
przedstawić. Jeżeli miałeś powody rodzinne - może to oznaczać, że
>>>>
Moj szef w takich sytaucjach radzac mi mawial
"To sklam lub powiedz prawde ze babcia umarla itd.."
w ten sposob sugerowal jak zrobic przy czym mial wymowke
ze nie namawia do zlego ( do klamstwa)
przez tyle lat mi to sie to zdanie podobalo ze az weszlo mi w krew.
Tyle ze sytuacja dotyczyla "pism urzedowych" gdzie tak naprawde
kazdy mial w dupie jakie wytlumaczenie uslyszy byle by bylo
i byle bylo takie zeby nikt mu nie zarzucil ze w nie uwierzyl.
I do takich spraw taka polityka jest ok.
natomiast nie w przypadku gdy komus zalezy zeby sie prawdy dowiedziec - bo i
tak sie dowie.
moim zdaniem nie tedy droga.
nawet gdyby to byla prawda zabrzmi jak klamstwo i ucieczka przed wyjawieniem
prawdziwych powodow
/pozdr/
-
9. Data: 2003-09-03 04:01:03
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"przemo77" <p...@i...pl> writes:
> Witam
> Mam taki problem. Z poprzedniej firmy zwolnilem sie sam, bo nastapil
> konflikt z nierealnymi wymaganiami pracodawcy co do mojej osoby i zakresu
> prac. Po prost nie wytrzymalem z idiota i walnelem wypowiedzenie. Na
> rozmowach zawsze pada pytanie "czemu pan sie zwolnil z poprzedniej firmy". Z
Powiedz, ze pracodawca zmienil Ci zakres obowiazkow, a Ty sie na nowe
nie zgodziles w ramach tej samej placy ;)
wyjdzie z tego, ze w kasze sobie nie dajesz dmuchac i znasz swoja
wartosc, za byle ochlap nie zwykles pracowac, co przy Twoich wysokich
kwalifikacjach jest logiczne.
mozesz tez powiedziec, ze zmienil Ci sie szef i jego styl zarzadzania
Ci nie odpowiadal.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
10. Data: 2003-09-03 07:02:17
Temat: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...pl>
Standardowo,przynajmniej mnie tak uczono ;),odpowiada sie w ten sposób:
W obecnej pracy doszedlem juz do granic mozliwosci awansu i rozwoju
Lub jakos tak. Sadze, ze w twoim przypadku tezcos z tego jest. Jestes zbyt
wysoko kwalifikowany jak na ta firme, szef chce twoje kwalifikacje
wykorzystac, ale nie stac go na to, a za darmo cie nie kupi. Proste?