Użytkownik "No Name" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3D0B3539.40601@wp.pl...
> Pewien bardzo bogaty obywatel USA powiedział kiedyś: "możecie mi zabrać
> wszystko, zostawcie mi moich sprzedawców, a odbuduję firmę w dwa lata".
> O krzesłach i biurkach nie wspominał.

Oczywiście bogaty obywatel USA miał rację.
To już jednak zależy od tego jak dobre posiadał aktywa...

> Czy koszty "siły roboczej" nie powinny być po stronie pasywów?

Zastanów się czym jest bilans i natychmiast zrozumiesz, że nie może tam być
takiej pozycji jak koszty....

Pozdrawiam
Brodek

do góry

Użytkownik Brodek napisał:

>>Pewien bardzo bogaty obywatel USA powiedział kiedyś: "możecie mi zabrać
>>wszystko, zostawcie mi moich sprzedawców, a odbuduję firmę w dwa lata".
>>O krzesłach i biurkach nie wspominał.
>
> Oczywiście bogaty obywatel USA miał rację.
> To już jednak zależy od tego jak dobre posiadał aktywa...

Jedyne aktywa, jakich posiadanie uważał za niezbędne, to wartości
niematerialne. Wszystkie inne można kupić bądź pożyczyć.

>
>>Czy koszty "siły roboczej" nie powinny być po stronie pasywów?
>
>
> Zastanów się czym jest bilans i natychmiast zrozumiesz, że nie może tam być
> takiej pozycji jak koszty....

Wiem, że dzisiaj jest sobota i użycie słowa "koszty" może budzić pewne
obawy, co do precyzji sformułowania, ponieważ jako takie występuje w
rachunku wyników, nie w bilansie. Pozwolę sobie zacytować ogólnodostępną
publikację:
"Pasywa i wynik finansowy firmy/Zobowiązania krótkoterminowe/...Narosłe
zobowiązania.W danym dniu Twoja firma winna jest pewną cześć wynagrodzeń
swoim pracownikom, pewną kwotę odsetek....."

Codziło mi o to, że pracownicy są aktywem firmy, o ile nie są traktowani
jak bydło, wtedy widnieją jedynie po stronie pasywów. BTW, w której
pozycji Twoim zdaniem pracownicy figurują jako aktyw?

Dogbert

do góry