A skad w takim razie tylu mlodych bezrobotnych? sugerujesz, ze nic nie
potrafia?

do góry

"Dieter" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhks4n$37o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A skad w takim razie tylu mlodych bezrobotnych? sugerujesz, ze nic nie
> potrafia?

Sugeruje, ze nie maja doswiadczenia. Podczas studiow balowali a teraz maja
problem.

Pisze o wiekszosci, wiem, ze zdarzaja sie wykatki w obie strony.

Kania

do góry

Mowimy o hipermarketach, a nie o kioskach ruchu

do góry

1. Duze firmy nie placa podatku madralo bo najczesciej nie sa zarejestrowane
w Polsce.

2. Pracy nie ma. Gdyby byla to chyba mlodzi ludzie woleliby pracowac za 3000
niz siedziec w domu za 300 bezrobotnego.

do góry

No jakbym mieszkal u mamy jak Ty tez bym nie narzekal.

do góry

No niebardzo tak jest. Te zwolnienia ludzi z bankow to nie sa zwolnienia
debili, nieukow itp. To sa ludzie dobrze po 30-ce z doswiadczeniem.


Dieter

do góry

"Dieter" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhks9r$3m8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mowimy o hipermarketach, a nie o kioskach ruchu
>

I oczywiscie nie polityka (w tym socjale) w gospodarce sa winne temu stanowi
rzeczy?

do góry

Slusznie poruszyles kwestie odplywu kapitalu zagranice. Kto dzisiaj kupuje
produkty wyprodukowane w Polsce. Na przyzwoitym poziomie to jest tylko
jedzenie. Wszystkie towary wyzszej kategorii sa praktycznie produkowane
zagranica. Jezeli tak bedzie dalej to panstwa oscienne beda musialy nam
placic jalmuzne zebysmy kupowali i importowali ich produkty. Jednak to
pobozne zyczenie. Na dobra sprawe mozemy tylko eksportowac jedzenie. Jak
kazdy wie musi byc rownowaga eksportu i importu aby zachowac stan rzeczy.
Importujac tony sprzetu musimy eksportowac tyle samo aby nie naruszyc
rownowagi. Jezeli glownie bedziemy eksportowac jedzenie to kiedys moze sie
skonczyc surowiec biologiczny w naszym kraju i bedziemy musieli zywic sie
czyms innym. Jedynym wyjsciem bedzie konwersja surowcow...
Ta sama zasada dotyczy ekonomii...


> Tak sobie czytam te wszystkie wasze posty i naprawde jest mi przykro, ze
tak
> wielu ludzi, zdolnych ludzi siedzi w domach i marzy o pracy za 1000 plnow.
> Nalezy jednak spojrzec prawdzie w oczy i powiedziec sobie, ze Polska jest
> juz przegrana na najblizsze 100 lub wiecej lat. Popatrzcie ile jest firm
cos
> produkujacych w Polsce? Gospodarka kreci sie na produkcji na calym
swiecie.
> Jesli cos sie natomiast produkuje juz tutaj to z polproduktow
sprowadzanych
> z zagranicy. Inna sprawa: banki - pozostaly w Polsce doslownie dwa lub
trzy
> banki polskie. Tak wiec chcac wziasc kredyt dajemy zarobic znowu komus z
> zewnatrz, a nie Polakom. Kolejna sprawa: pojdzcie do dowolnego
hipermarktetu
> (a propos kazdy jest zagraniczny) i poszukajcie metek produktow tam
> sprzedawanych, wszystkie sa made po za Polska. Dzisiaj jade do rodzicow na
> odwiedziny, oczywiscie VW Golfem IV robionym w Niemczech no i po drodze
> kupie sobie benzyne na stacji BP lub Shell, ktore z tego co wiem sa
> amerykanskie. Do tego jadac bede sluchal mojej ulubionej plyty CD nagranej
> na koreanskiej nagrywarce Samsunga i odtwarzanej w moim samochodzie na
> cd-playerze Panasonica, a dzwiek poplynie z glosnikow Blaupunkta. Podjade
do
> sklepu i kupie olej Mobil 1 (made in germany) do mojego autka. Tak wiec w
> Polsce jest juz pozamiatane, szkoda zludzen trzeba jechac gdzies ale
> najgorsze jest to, ze tam baaardzo rzadko robi sie w swoim zawodzie. UE
> potrzebuje Polakow to pilnowania, opiekowania sie dziecmi i starcami,
mycia
> garow i robienia lasek tamtejszym krezusom. A za 10 lat juz nie bedzie UE.
> Dziekuje wszystkim tym debilom co glosowali na Leszka i jego PZPR (SLD).
mam
> nadzieje, ze bedziecie zdychac z glodu.
>
> Dieter
>
>
>

do góry

"Dieter" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhksjc$4jp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. Duze firmy nie placa podatku madralo bo najczesciej nie sa
zarejestrowane
> w Polsce.

Hmmm... to znaczy, ze do tej pory pracowalam w wyjatkowych firmach...
Wszystkie zarejestrowane w Polsce i wcale nie najmniejsze.

> 2. Pracy nie ma. Gdyby byla to chyba mlodzi ludzie woleliby pracowac za
3000
> niz siedziec w domu za 300 bezrobotnego.

No coz... Pracowac moze, za 600-800, ale nie za 3000. duze kweoty dostaje
sie za wiedze, umiejetnosci, doswiadczenie, a nie za to, ze sie jest.

Kania

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@2...97.114.64> napisał w wiadomości
news:bhkttl$82l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Importujac tony sprzetu musimy eksportowac tyle samo aby nie naruszyc
> rownowagi. Jezeli glownie bedziemy eksportowac jedzenie to kiedys moze sie
> skonczyc surowiec biologiczny w naszym kraju i bedziemy musieli zywic sie
> czyms innym.

A limity produkcyjne ue w rolnictwie?
Mozemy byc jeszcze zmuszeni do importu niektorych rodzajow zywnosci,
poniewaz limit produkcji krajowej nie pokryje spozycia.

--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


> >
> > Dieter
> >
> >
> >
>
>

do góry