> Na stanowisko programisty wysylasz swoje zdjecie w garniturze? ;)
>
> j.

Dokladnie tak, chociaz byc moze do pracy nigdy nie przyjde w garniturze, to
jednak CV jest dokumentem oficjalnym, wiec bluza raczej nie ujdzie, sweterek
jeszcze wmiare ;) Natomiast uwazam, ze najlepsze jest jednak zdjecie w
garniturze. Tak jak mowilem, tu nie chodzi o stanowisko tylko o to pierwsze
wrazenie.
Jarod

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 4 Aug 2005 20:31:35 +0000 (UTC), "Jarod" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
wklepał(-a):

>Dokladnie tak, chociaz byc moze do pracy nigdy nie przyjde w garniturze, to
>jednak CV jest dokumentem oficjalnym, wiec bluza raczej nie ujdzie, sweterek
>jeszcze wmiare ;) Natomiast uwazam, ze najlepsze jest jednak zdjecie w
>garniturze. Tak jak mowilem, tu nie chodzi o stanowisko tylko o to pierwsze
>wrazenie.

"Przyjąłem do pracy faceta w garniturze, kim jest ten facet w rozciągniętym
swetrze?"

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Jarod napisał(a):

> Tak jak mowilem, tu nie chodzi o stanowisko tylko o to pierwsze wrazenie.

Owszem. Jednak, jak myślisz, kto czyta to CV? ;)

j.

do góry

> > Tak jak mowilem, tu nie chodzi o stanowisko tylko o to pierwsze wrazenie.
>
> Owszem. Jednak, jak myślisz, kto czyta to CV? ;)
>

Roznie bywa, od sekretarki po dyrektora dzialu. Musze powiedziec, ze raz
widzialem w firmie moje cv wydrukowane to doszedlem do wniosku,ze to zdjecie
w druku ekono naprawde wyglada ... ( taki kleks troche wyszedl, bo im sie
atrament konczyl).
Jarod

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> "Przyjąłem do pracy faceta w garniturze, kim jest ten facet w rozciągniętym
> swetrze?"
>

heh, to na rozmowe w zasadzie tez trzeba by bylo przyjsc albo w dzinsach i
sweterku albo w garniuturze. A jak sie przyjdzie w garniturze to potem juz
tak dzien w dzien , nie zaleznie od tego czy praca tego wymaga ;))))
Jarod

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jarod napisał(a):

> Roznie bywa, od sekretarki po dyrektora dzialu. Musze powiedziec, ze raz
> widzialem w firmie moje cv wydrukowane to doszedlem do wniosku,ze to zdjecie
> w druku ekono naprawde wyglada ... ( taki kleks troche wyszedl, bo im sie
> atrament konczyl).

hehehe ;)

Wydaje mi się, że dziś, programowanie to praca zespołowa. Dobry szef takiego
zespołu zawsze powinien zapytać więc swojej drużyny: "Chcecie z tym
człowiekiem pracować?" i pokazać im CV. Programista i garnitur - to się
wzajemnie wyklucza. Moze więc być i tak, że chłopaki powiedzą do
szefa: "Eeee... Krawaciarz" ;PPP Musisz więc tak zmajstrować CV, żeby
im szczeki pospadały z wrażenia ;) Na pytanie czym można tak zaskoczyć
programistów - musisz sobie sam odpowiedzieć ;)

Najlepsze CV z tej dziedziny o jakim do tej pory słyszałem, było takie,
że człowiek wysłał swoje zdjecie, na którym stał goły a intymne miejsca
zakrył klawiaturą trzymaną jak gitarę... ;)))

j.

do góry

a dlaczego podpisujecie się jak dziewczynki???

P.S. ja wiem, nie musicie odpisywać.

do góry

05.08.2005 # 14:46:03, bezrobotny napisał:

> a dlaczego podpisujecie się jak dziewczynki???

:> :> :>

> P.S. ja wiem, nie musicie odpisywać.

nie wiesz - może się domyślasz czegoś, ale raczej błędnie.
taki jest mój nick - traktuję go bezpłciowo :>
--
pozdrawiam

do góry

Dnia Fri, 5 Aug 2005 10:36:16 +0000 (UTC), "Jarod" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
wklepał(-a):

>heh, to na rozmowe w zasadzie tez trzeba by bylo przyjsc albo w dzinsach i
>sweterku albo w garniuturze. A jak sie przyjdzie w garniturze to potem juz
>tak dzien w dzien , nie zaleznie od tego czy praca tego wymaga ;))))

No ja przyszedłem ubrany tak jak na co dzień, bo zaproszenie na rozmowę "dzisiaj
o 17:00" dostałem jakoś w południe siedząc jeszcze w poprzedniej pracy. :)

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Dnia Thu, 04 Aug 2005 20:00:10 +0200, iguana napisał(a):

>
> "Galathea" <g...@n...poczcie.w.onet.pl> wrote in message
> news:xlqlex5g1z8r$.1oecrzv3kp8tn$.dlg@40tude.net...
>> 04.08.2005 # 18:43:01, iguana napisał:
>>
>> > przyszlo mi szukać pracy i tak się zastanawiam czy jeśli nie jest to
>> > zaznaczone mam wysyać CV ze zdjęciem czy bez?
>> > jakie panują obyczaje?
>>
>> ZTCP w wiekszosci ogloszen brak jest wzmianki o koniecznosci dodania
>> zdjecia. Ja zdjecia nie dodaje, a prawde mowiac - jesli juz wymagaja
>> zdjecia - to niestety nieraz zdarzy mi sie zapomniec dolaczyc go (w
>> wersji elektronicznej of course). Nie wysylam "upgrade" - IMHO nie
>> liczy sie wyglad, a kwalifikacje (no... chyba, ze aplikujesz na
>> stanowisko, na ktorym wyglad ma wieksze znaczenie, to co innego ;)).
>
> nie, nick moze wskazywac inaczej ale jestem facetem i aplikuję na stanowisko
> programisty
Jesli nie ma wymagania, aby dolaczyc zdjecie to po jaka cholere to robic?
Czy to stanowisko programisty czy prezenterki tv? To, ze Cie zatrudnia na
podstawie zdjecia, a nie kwalifikacji to jakas bujda. A jesli juz tak sie
zdarzy to mozesz rownie dobrze wyleciec po krotkim czasie, gdy okaze sie
ze Twoja swietna prezencja nie wystarcza (sytuacja hipotetyczna, nie
bierz tego do siebie)... Mysle, ze od super prezencji na stanowisku
programisty wazniejsza jest super komunikatywnosc, a to mozna sprawdzic
przez telefon... Pzdr. W.

do góry