eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 91. Data: 2010-08-19 20:43:06
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    Mich@l <k...@t...cy> napisał(a):

    > W dniu 2010-08-19 13:33, Jacek Kotowski pisze:
    > > Jacek Kotowski<b...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    > >
    > > CV Baraka Obamy jest na jedną stronę, jakieś pytania?
    >
    > W przypadku polityka CV na jedną stronę to nic dziwnego ;)
    Zauważ, że to CV zrobione dla Baracka Obamy, to CV funkcjonalne, idealne
    wprost dla studenta. Nie ma stanowisk, dat, dziur do ukrycia... Są
    osiągnięcia. Są umiejętności. Dla mnie to jest jakaś zabawa, można się
    pośmiać, pożartować, ale po dłuższym zastanowieniu, dlaczego nie takie CV?
    Powiedz co umiesz, czego chcesz od życia.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 92. Data: 2010-08-19 21:03:27
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i4k4lp$glh$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    <b...@g...pl> pisze:

    >> A jaką czcionką i z jakimi marginesami?
    > Tak żeby wpiąć do segregatora, by mieć miejsce na notatkę ołówkiem.
    Czyli może być czcionka 6 punktów i marginesy 3 cm?
    A gdyby rekruter chciał zrobić notatkę nie ołówkiem tylko długopisem to ile
    dać marginesu?

    >> Jaka dopuszczalna interlinia, wcięcia akapitowe, rodzaj wypunktowania?
    > Prosty rodzaj wypunktowania,
    Znaczy jaki?

    > interlinia 1.1, trochę większa niż standard
    > i już każde Twoje pismo będzie wyglądało ładniej, nie tylko CV.
    Co za bzdura.

    > Warto poczytać o typografii.
    Dlaczego więc nie czytasz, tylko pierdoły walisz?

    > To pierwsze wrażenie każdego tekstu, który
    > stworzysz do kogokolwiek, dziewczyny, pracodawcy, klienta.
    Co "pierwsze wrażenie", panie filologu, co to umiejętność oceny sensownego
    wyrażania sobie przypisuje?

    >> Jaką dopuszczasz gramaturę, fakturę i rodzaj papieru?
    > Econo jaki normalnie używam, ma trochę za małą gramaturę. Ale
    > wysyłam pdf. to druga strona drukuje...
    Znowu bełkot...
    Pytałem konkretnie, ale się widać i na tym nie znasz.

    >> Gdy 2 strony to numerować? Jeżeli tak, to w jakim formacie?
    > Numerować, w formacie 1 z 2, 2 z 2
    Ale w nagłówku, w stopce, na środku, po prawej? Ile od brzegu kartki i od
    tekstu?
    A 1/2, 2/2 nie można?
    Jaką czcionką - szeryfową, bezszeryfową, jedno-, wieloelementową, jaki
    stosunek rozmiaru do czcionki zastosowanej w tekście zasadniczym?
    Dodać przedtem skrót str.? Bo może rekruter kretyn...
    To są przecież poważne problemy.

    >> Nie lekceważ tego sobie, bo zrobisz źle i Pan Rekruter całą pracę bez
    >> czytania do kosza wypier****.
    > Jak chłopak ma do wyboru dwie ładne i atrakcyjne dziewczyny, to wybierze
    > tą, która ma poukładane w pokoju czy tą, która ma rozpierdacz. No nawet
    > jak on sam jest bałaganiarz to to będzie kryterium wyboru.
    Tak zrobi dureń.
    W ten sposób wybierając można łatwo trafić po prostu na pedantyczną kurwę.
    Albo na sługusa łaszącego się o pracę...

    --
    Jotte


  • 93. Data: 2010-08-20 05:32:48
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisał(a):

    > W wiadomości news:i4k4lp$glh$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    > <b...@g...pl> pisze:

    > > Prosty rodzaj wypunktowania,
    > Znaczy jaki?
    Tzw od myślnika.

    > > interlinia 1.1, trochę większa niż standard
    > > i już każde Twoje pismo będzie wyglądało ładniej, nie tylko CV.
    > Co za bzdura.
    Jak uważasz, dla mnie 1.2 to już za dużo.
    >
    > > Warto poczytać o typografii.
    > Dlaczego więc nie czytasz, tylko pierdoły walisz?
    Czy możesz być konstruktywny a nie ordynarny. Namęczyłeś się.
    >
    > > To pierwsze wrażenie każdego tekstu, który
    > > stworzysz do kogokolwiek, dziewczyny, pracodawcy, klienta.
    > Co "pierwsze wrażenie", panie filologu, co to umiejętność oceny sensownego
    > wyrażania sobie przypisuje?
    j.w.

    > Znowu bełkot...
    > Pytałem konkretnie, ale się widać i na tym nie znasz.
    Widać, że jesteś troglodytą. Pdf nie ma gramatury. Mało kilobajtów powinen
    mieć.


    > Ale w nagłówku, w stopce, na środku, po prawej? Ile od brzegu kartki i od
    > tekstu?
    > A 1/2, 2/2 nie można?
    Po prawej, nie można 1/2, 2/2 :-)))

    > Jaką czcionką - szeryfową, bezszeryfową, jedno-, wieloelementową, jaki
    > stosunek rozmiaru do czcionki zastosowanej w tekście zasadniczym?
    > Dodać przedtem skrót str.? Bo może rekruter kretyn...
    > To są przecież poważne problemy.

    To nie rekruter jest kretyn.

    > Tak zrobi dureń.
    > W ten sposób wybierając można łatwo trafić po prostu na pedantyczną kurwę.
    > Albo na sługusa łaszącego się o pracę...

    Nie tylko w pracy ale i w towarzystwie nie chcę mieć człowieka, z którym
    daleko nie zajdę. Tyle Ci chcę powiedzieć.

    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 94. Data: 2010-08-20 05:41:27
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisał(a):


    > Ale póki co nie wynaleziono lepszego.
    > Co nie oznacza, że nie warto by spróbować go nieco ulepszyć.
    Chcesz ulepszyć ustrój?
    Pracodawcy mają siłę przetargową nad pracownikami, dają mianowicie pracę.
    Tyczy się to również tych małych, prywatnych, inwestujących swoje
    pieniądze,dających najwięcej do budżetu.
    Nawet tych najlepszych na świecie, chcących jak najlepiej dla pracowników.
    Dziś sytuacja jest taka, że lepsi pracownicy wyjechali, gorsi zostali i trzeba
    ich pilnować, pełno ludzi bez doświadczenia i roszczeniowych. Więc taki
    właściciel do południa obstawia maszyny pracownikami, po południu zaś sam
    pilnuje dwie maszyny a jego syn następne dwie, by "się wykorzystać" by
    zlecenie wykonać na czas i by było na plusie. Takie są cyrki u nielubianego
    przez ciebie pracodawcy rekrutera. A 60% budżetu to małe i średnie
    przedsiębiorstwa.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 95. Data: 2010-08-20 15:35:18
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i4l420$sll$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    <b...@g...pl> pisze:

    >>> Prosty rodzaj wypunktowania,
    >> Znaczy jaki?
    > Tzw od myślnika.
    To błąd. Tzw. myślnik, czyli półpauza (kod 0150) i pauza (kod 0151) nie
    służy do tego.
    Można ewentualnie dywizem (inaczej: łacznikiem).
    Tyle, że sam sobie przeczysz, bo robisz inaczej (choć sam bullet w tym twoim
    dokumenciku jest prawidłowy, błędny jest odstęp między nim, a następującym
    po nim teksem).

    >>> interlinia 1.1, trochę większa niż standard
    >>> i już każde Twoje pismo będzie wyglądało ładniej, nie tylko CV.
    >> Co za bzdura.
    > Jak uważasz, dla mnie 1.2 to już za dużo.
    Nieważne co dla ciebie.
    Odstęp ustala się w zależności od typu i rodzaju czcionki, długości wiersza,
    obszaru tekstu oraz paru innych kryteriów.
    Światło pomiędzy wierszami (interlinia i odstęp międzywierszowy to
    zasadniczo nie jest to samo) musi być takie, aby wzrok utrzymywał łatwo
    linię tekstu, a przy powrocie na początek wiersza nie następowało czytanie
    wiersza już przeczytanego.

    >>> Warto poczytać o typografii.
    >> Dlaczego więc nie czytasz, tylko pierdoły walisz?
    > Czy możesz być konstruktywny a nie ordynarny.
    Czy możesz być mądry a nie głupi?

    > Namęczyłeś się.
    Eeee, niespecjalnie. Bawię się tylko.

    >> Znowu bełkot...
    >> Pytałem konkretnie, ale się widać i na tym nie znasz.
    > Widać, że jesteś troglodytą. Pdf nie ma gramatury. Mało kilobajtów
    > powinen mieć.
    Nie, chłopcze, jesteś nierozumiejącym czytanego tekstu głupcem.
    Mnie nie obchodzi, kto drukuje twoje wypociny wysłane w *.pdf. Nie jesteś
    pępkiem świata. Nie jesteś nawet jego..., no, domyśl się czym...
    Ja pytałem jaka gramatura papieru jest właściwa wg twojej teoryjki.

    >> Ale w nagłówku, w stopce, na środku, po prawej? Ile od brzegu kartki i
    >> od tekstu?
    >> A 1/2, 2/2 nie można?
    > Po prawej, nie można 1/2, 2/2 :-)))
    Ciekawe czemu?

    >> Jaką czcionką - szeryfową, bezszeryfową, jedno-, wieloelementową, jaki
    >> stosunek rozmiaru do czcionki zastosowanej w tekście zasadniczym?
    >> Dodać przedtem skrót str.? Bo może rekruter kretyn...
    >> To są przecież poważne problemy.
    > To nie rekruter jest kretyn.
    A to nie jest odpowiedź na zadane pytanie.
    Któż to może więc być kretynem...?

    >> Tak zrobi dureń.
    >> W ten sposób wybierając można łatwo trafić po prostu na pedantyczną
    >> kurwę. Albo na sługusa łaszącego się o pracę...
    > Nie tylko w pracy ale i w towarzystwie nie chcę mieć człowieka, z którym
    > daleko nie zajdę. Tyle Ci chcę powiedzieć.
    W ogóle masz niewiele do powiedzenia, szczególnie z sensem.
    A ktoś chce cię w ogóle w towarzystwie? Bo w pracy to sam dałeś znać, że
    niespecjalnie i łatwo pojąć czemu.

    --
    Jotte


  • 96. Data: 2010-08-20 15:47:58
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i4l4i7$hn$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    <b...@g...pl> pisze:

    >> Ale póki co nie wynaleziono lepszego.
    >> Co nie oznacza, że nie warto by spróbować go nieco ulepszyć.
    > Chcesz ulepszyć ustrój?
    Gdzieś to napisałem?
    Ale - czemu nie?

    > Pracodawcy mają siłę przetargową nad pracownikami, dają mianowicie pracę.
    Nie, oni pracę biorą.

    > Tyczy się to również tych małych, prywatnych, inwestujących swoje
    > pieniądze,dających najwięcej do budżetu.
    Najwięcej do budżetu wpłacają zwykli podatnicy, ludzie pracy najemnej.
    Głównie najbiedniejsi.
    Dlatego możliwe było zmniejszenie progów podatkowych z 3 do 2 i obniżenie
    podatków najbogatszym o znaczący procent, zaś najbiedniejszy jedynie
    śladowo.

    > Nawet tych najlepszych na świecie, chcących jak najlepiej dla pracowników.
    Nigdy takich nie widziałem.
    Yeti i Nessie także nie.
    Nie widziałem nawet Jezusa Chrystusa.

    > Dziś sytuacja jest taka, że lepsi pracownicy wyjechali, gorsi zostali i
    > trzeba ich pilnować, pełno ludzi bez doświadczenia i roszczeniowych.
    > Więc taki właściciel do południa obstawia maszyny pracownikami, po
    > południu zaś sam pilnuje dwie maszyny a jego syn następne dwie, by "się
    > wykorzystać" by zlecenie wykonać na czas i by było na plusie. Takie są
    > cyrki u nielubianego przez ciebie pracodawcy rekrutera. A 60% budżetu
    > to małe i średnie przedsiębiorstwa.
    Źródła jakieś by się przydały do tej kiepskiej demagogii.
    Bo tak to nawet nie ma sensu gadać.

    --
    Jotte


  • 97. Data: 2010-08-20 17:47:23
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisał(a):

    > To błąd. Tzw. myślnik, czyli półpauza (kod 0150) i pauza (kod 0151) nie
    > służy do tego.
    > Można ewentualnie dywizem (inaczej: łacznikiem).
    > Tyle, że sam sobie przeczysz, bo robisz inaczej (choć sam bullet w tym twoim
    > dokumenciku jest prawidłowy, błędny jest odstęp między nim, a następującym
    > po nim teksem).
    No i nauczyłem się od Ciebie czegoś, a przy okazji masa innych ludzi.

    > > Jak uważasz, dla mnie 1.2 to już za dużo.
    > Nieważne co dla ciebie.
    > Odstęp ustala się w zależności od typu i rodzaju czcionki, długości wiersza,
    > obszaru tekstu oraz paru innych kryteriów.
    > Światło pomiędzy wierszami (interlinia i odstęp międzywierszowy to
    > zasadniczo nie jest to samo) musi być takie, aby wzrok utrzymywał łatwo
    > linię tekstu, a przy powrocie na początek wiersza nie następowało czytanie
    > wiersza już przeczytanego.

    Z chęcią poznam te zasady, czy mi polecisz literaturę?

    > >> Dlaczego więc nie czytasz, tylko pierdoły walisz?
    > > Czy możesz być konstruktywny a nie ordynarny.
    > Czy możesz być mądry a nie głupi?
    Mogę być, lubię jak ktoś dba o kulturę wypowiedzi, szanuje współrozmówcę i
    widzów. W świat idzie. Mogę i staram się obracać wśród ludzi miłych,
    uprzejmych i dobrych dla siebie. Szukających pracy i często zatrudniających.

    >
    > > Namęczyłeś się.
    > Eeee, niespecjalnie. Bawię się tylko.

    >
    > >> Znowu bełkot...
    > >> Pytałem konkretnie, ale się widać i na tym nie znasz.
    > > Widać, że jesteś troglodytą. Pdf nie ma gramatury. Mało kilobajtów
    > > powinen mieć.
    > Nie, chłopcze, jesteś nierozumiejącym czytanego tekstu głupcem.

    Jak to ci sprawia przyjemność. Chętnie Ci ustąpię.

    > Mnie nie obchodzi, kto drukuje twoje wypociny wysłane w *.pdf. Nie jesteś
    > pępkiem świata. Nie jesteś nawet jego..., no, domyśl się czym...
    > Ja pytałem jaka gramatura papieru jest właściwa wg twojej teoryjki.
    >
    > >> Ale w nagłówku, w stopce, na środku, po prawej? Ile od brzegu kartki i
    > >> od tekstu?
    > >> A 1/2, 2/2 nie można?
    > > Po prawej, nie można 1/2, 2/2 :-)))
    > Ciekawe czemu?

    No bo chyba z przekory się pytasz, a ja nic brzydkiego Tobie nie zrobiłem.
    Oczywiście że można. Jakiej gramatury? Ze sklepu kupuję papier w tesco i
    używam drukarki z biedronki.


    > A to nie jest odpowiedź na zadane pytanie.
    > Któż to może więc być kretynem...?

    Ja zakładam, że osoba, którą spotkam jest warta uszanowania. Sam też mam do
    siebie szacunek... Nikt nie jest kretynem.

    > W ogóle masz niewiele do powiedzenia, szczególnie z sensem.
    > A ktoś chce cię w ogóle w towarzystwie? Bo w pracy to sam dałeś znać, że
    > niespecjalnie i łatwo pojąć czemu.
    Chętnie Ci ustąpię. Widzę, że jesteś bardzo kulturalny.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 98. Data: 2010-08-20 18:38:29
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i4mf3a$h9t$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
    <b...@g...pl> pisze:

    >> To błąd. Tzw. myślnik, czyli półpauza (kod 0150) i pauza (kod 0151) nie
    >> służy do tego.
    >> Można ewentualnie dywizem (inaczej: łacznikiem).
    >> Tyle, że sam sobie przeczysz, bo robisz inaczej (choć sam bullet w tym
    >> twoim dokumenciku jest prawidłowy, błędny jest odstęp między nim, a
    >> następującym po nim teksem).
    > No i nauczyłem się od Ciebie czegoś, a przy okazji masa innych ludzi.
    Zawsze chętnie służę wiedzą.

    >>> Jak uważasz, dla mnie 1.2 to już za dużo.
    >> Nieważne co dla ciebie.
    >> Odstęp ustala się w zależności od typu i rodzaju czcionki, długości
    >> wiersza, obszaru tekstu oraz paru innych kryteriów.
    >> Światło pomiędzy wierszami (interlinia i odstęp międzywierszowy to
    >> zasadniczo nie jest to samo) musi być takie, aby wzrok utrzymywał łatwo
    >> linię tekstu, a przy powrocie na początek wiersza nie następowało
    >> czytanie wiersza już przeczytanego.
    > Z chęcią poznam te zasady, czy mi polecisz literaturę?
    Nie dam rady podać literatury, już nie pamiętam, to było dawno temu. Miałem
    kilka książek, ale tyle razy się przeprowadzałem, że poginęły. Zresztą tak
    naprawdę uczyłem się konkretnie pracując przy składzie komputerowym. Od
    tych, co już umieli.
    Użyj googla, na pewno coś znajdziesz.

    >> Czy możesz być mądry a nie głupi?
    > Mogę być,
    To spróbuj.

    > lubię jak ktoś dba o kulturę wypowiedzi,
    Możesz lubić, co zechcesz.

    > szanuje współrozmówcę
    Za co?

    > i widzów.
    Znaczy - czytających?

    > W świat idzie.
    Wiadomo. No i co z tego?

    > staram się obracać wśród ludzi miłych,
    > uprzejmych i dobrych dla siebie.
    Ależ ja jestem miły, uprzejmy i dobry dla siebie.

    > Szukających pracy i często
    > zatrudniających.
    To masz kiepsko, bo tacy co szukają pracy raczej rzadko zatrudniają, panie
    "filologu".

    > Chętnie Ci ustąpię.
    Rób, co uważasz, mnie to zwisa.

    > Jakiej gramatury? Ze sklepu kupuję papier w tesco i
    > używam drukarki z biedronki.
    No widzisz. Gramatura papieru to ciężar arkusza o powierzchni 1m^2. Do
    typowych zastosowań biurowych wynosi 80.
    Dawniej, kiedy pisano na maszynie przez kalkę - ~60. Tzw. bristol to ok.
    200÷220. Już kapujesz?
    Ale ważna jest także faktura (coby ci się wydruk nie rozlewał jak kudłaty
    papier i atramentówka, albo nie dawał zdmuchnąć gdy za ciężki i laserówka).
    Dodatkowo kwestia odporności na czynniki zewnętrzne (światło, wilgoć) -
    zżółknie po miesiącu czy dopiero po pół roku.
    Spróbuj dobrego polimeru (nie ma włókniny), ale będzie znacznie drożej.

    >> A to nie jest odpowiedź na zadane pytanie.
    >> Któż to może więc być kretynem...?
    > Ja zakładam, że osoba, którą spotkam jest warta uszanowania.
    A ja nie. Na szacunek trzeba zasłużyć, nie przysługuje za samo istnienie.

    > Sam też mam do siebie szacunek...
    Może nie do końca ten termin pojmujesz?

    > Nikt nie jest kretynem.
    Chyba żartujesz...

    > Chętnie Ci ustąpię.
    Jest mi to obojętne jak śnieg w Tybecie.

    > Widzę, że jesteś bardzo kulturalny.
    Nie pretenduję do takiego miana.
    Lepiej być niekulturalnie rozumnym niż kulturalnie głupim. Pierwsze, jakby
    co, można łatwo naprawić bądź zamaskować, z drugim - nic nie zrobisz.

    --
    Jotte


  • 99. Data: 2010-08-20 22:16:06
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    >> Widzę twoje cv, 5 sekund, następne.
    >>
    >> A ja tak sobie czytam wątkoczyniącego gostka, czytam... i coraz bardziej
    >> mi
    >> podśmiarduje mieszanką paskudnego sługusa z gównianym rekruterem
    >> po jakichśtam debilnych szkoleniach (praniach mózgu),
    >> który tu sobie sondę incognito zapuszcza...
    >
    > To negatywne spojrzenie na mnie.
    > Pozytywne jest takie, że:
    >
    > 1. To jest rzeczywiście CV, które szuka obecnie pracy, kontaktów, nowych
    > możliwości.

    No to mu chyba tak nie powinno zależeć na pracodawcach, którzy nie mają
    czasu na przeczytanie ich cv

    > 2. Autor wcześniej posiadał CV na ok 4-5 stron,

    Ze skrajności w skrajność ?

    > ... To co w CV jest prawdą.

    Niestety uważam ten poziom za tragicznie niski nie odpowiadający
    kwalifikacjom w przeciętnym cv, więc może faktycznie takie cv jest ok dla
    tego poziomu.

    > 3. Autor również dwukrotnie uczestniczył sam w rekrutacji, sprawdzając
    > angielski kandydatów, i mając sam do przeczytania kilkadziesiąt CV, poczuł
    > więc na własnej skórze. Autor jest filologiem i wie, jak ocenić jakość
    > wypowiedzi, ustnej czy pisemnej.

    Nosz k... . Jak ktoś szuka pracownika to nie patrzy na jakość jego
    wypowiedzi tylko jakość jego pracy !!!

    >
    > Wnioski takie:
    > Na błędnie napisane CV i LA rzutuje nieumiejętność wypowiadania się
    > pisemnego,
    > w sposób zwięzly, klarowny i na temat. Ponadto, nie przywiązuje się wagi
    > do
    > estetyki dokumentu. Wysłanie CV powinno niczym się nie różnić od wysłania
    > zwyczajnej korespondencji biznesowej i podlegać takim samym zasadom
    > klarowności i estetyki. Nie spełnia? Nie dziwcie się, że CV lądują w
    > koszu.

    Pierdoły


  • 100. Data: 2010-08-20 22:19:30
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    >
    > Wiem, że LM i CV powinien informować i przekonywać do siebie a m.in. jego
    > objętość jest sygnałem o tym, czy kandydat umie się sprawnie komunikować z
    > innymi ludźmi.

    Bez wątpienia lepiej mieć do czynienia z człowiekiem, który umie się dobrze
    komunikować z ludźmi niż z takim który nie umie, ale od nich obu
    zdecydowanie lepiej mieć pracownika, który po prostu wykona swoją pracę jak
    należy. Bo gładkie pieprzenie głupot nie zastąpi twardych kwalifikacji tylko
    co najwyżej je wesprze.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1