Herakles napisał(a):
>
>
> Tak naprawdę po przemyśleniu tego wątku stwierdzam jednoznacznie:
> Załamująca jest twoja postawa i jestem przekonany, że osoba, której cv
> prawdopodobnie zamieściłaś na pewno lepiej sprawdziłaby się na twoim
> stanowisku. Stąd wnioskuję, że twoje CV jest dużo mniej wartościowe niż
> jej.

Niech kolega przemyśli raz jeszcze. Tym razem to, co sam napisał ;)



--
czarny
.:: www.czarnobiale.pl ::.
.:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::.

do góry

Sadika wrote:

> Immona napisał(a):
>
>> Ktora kolezanka?
>> Ta, ktora opisujesz na pl.pregierz w watku "frustracje w pracy" z 6
>> stycznia" tak:
>
>
> Nie:)
>

Pytanie bylo raczej retoryczne. Ogolnie, przyjmij dobra rade - jesli
czujesz pragnienie zwracania na siebie uwagi na Necie, rozbawiania
publicznosci etc., to nie uzywaj do tego informacji, ktore moga zranic
inne osoby - to sie tyczy zarowno owych kolezanek, jak i tej kandydatki.
Jesli kultura/etyka nie jest dla Ciebie wystarczajacym powodem, to
powinno nim byc czyste wyrachowanie, bo nie jestes tak anonimowa, jak
sadzisz. Udzielilas juz w roznych miejscach usenetu dosc informacji,
zeby ktos chetny poswiecic troche czasu byl w stanie zidentyfikowac firme.

I.

--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

Immona napisał(a):
> Pytanie bylo raczej retoryczne. Ogolnie, przyjmij dobra rade - jesli
> czujesz pragnienie zwracania na siebie uwagi na Necie,

Nie czuję, albo czuję nie większą niż każda inna osoba pisująca tu czy
gdzieś indziej. W końcu każdy pisze po to by wyrazić SWOJĄ opinię, lub
opowiedzieć o swoim problemie, więc było by kijowo, gdyby nikt na tonie
zwracał uwagi, prawda?

rozbawiania
> publicznosci etc., to nie uzywaj do tego informacji, ktore moga zranic
> inne osoby - to sie tyczy zarowno owych kolezanek, jak i tej kandydatki.

Właściwie, głupio mi się zrobiło, że taka afera sie zrobiła... Radę
przyjmuję :) Zwłaszcza, że lata mi co sobie ktoś myśli o mnie, ale
bezsensowne ranienie kogoś tylko dlatego, że mam akurat PMSa albo gorszy
dzień jest nawet nie tyle chamskie, co głupie.

> Jesli kultura/etyka nie jest dla Ciebie wystarczajacym powodem, to
> powinno nim byc czyste wyrachowanie, bo nie jestes tak anonimowa, jak
> sadzisz. Udzielilas juz w roznych miejscach usenetu dosc informacji,
> zeby ktos chetny poswiecic troche czasu byl w stanie zidentyfikowac firme

Masz rację, tylko którą? Bo nie pracuję w jednym miejscu?:) Zresztą
wiem, masz rację, tylko ja jestem w stanie ponieść konsekwencje tego co
robię. Ludzie z którymi się stykam są w większości świadomi co o nich
myślę, bo należę do ludzi szczerych, więc by nie byli specjalnie
zaskoczeni:)

Dzięki Immona za klapsa:)

--
pozdrawiam
Sadika

do góry

czarny wrote:

> Herakles napisał(a):
>>
>>
>> Tak naprawdę po przemyśleniu tego wątku stwierdzam jednoznacznie:
>> Załamująca jest twoja postawa i jestem przekonany, że osoba, której cv
>> prawdopodobnie zamieściłaś na pewno lepiej sprawdziłaby się na twoim
>> stanowisku. Stąd wnioskuję, że twoje CV jest dużo mniej wartościowe niż
>> jej.
>
> Niech kolega przemyśli raz jeszcze. Tym razem to, co sam napisał ;)
>
>
>
przemyślałem raz jeszcze i przekonań jakoś nie zmieniłem

do góry