eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-09-17 18:39:12
    Temat: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: "Bartek Machajek" <s...@w...pl>

    all pisze to topiku



  • 2. Data: 2003-09-18 00:42:23
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: "motto" <m...@o...pl>

    Znaczy co zrobisz? :)



  • 3. Data: 2003-09-18 06:31:58
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: Alicja Rak <a...@w...pl>

    motto wrote:

    > Znaczy co zrobisz? :)

    Jakto co robi? Pisze spod Outlooka :-)))

    Ali


  • 4. Data: 2003-09-19 19:07:13
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: "ZIL" <m...@s...eisp.pl>

    > all pisze to topiku

    Pomysl lepiej nad obsluga e-mail'i - w tej branzy rowniez sa drobne kwoty



  • 5. Data: 2003-09-19 21:58:08
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Wed, 17 Sep 2003 20:39:12 +0200, "Bartek Machajek" <s...@w...pl> wrote:

    Pomysl ty b........, i......, s............., k..........., etc ................
    ze teraz przyzwyczaisz roznych "prezesow" ze placa psie grosze, za marna pewnie
    obsluge, ale zawsze lepsza taka niz zadna, i ze pewnego dnia skonczysz studia,
    zalozysz rodzine, zdobedziesz certyfikaty i bedziesz musial zarobic (a nie tylko
    chcial) bo dzieci beda wolaly jesc, bo za mieszkanie trzeba bedzie zaplacic,
    itd. ..... a tymczasem jakis inny ....... "geniusz jak ty" ...............
    zajmie twoje miejsce bo zadowoli sie "drobna kwota".

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 6. Data: 2003-09-21 09:42:23
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIMŚ SERVEREM ZA DROBNĄ KWOTE !!!
    Od: "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@p...pl>

    Kyniu wrote:
    > ............... zajmie twoje miejsce bo zadowoli sie "drobna kwota".

    No i co?
    Wtedy bedzie jak w USA prezesi sprowadza tanszych informatykow za wschodniej
    granicy czy Indii.

    Smiesza mnie proby "zmonopolizowania" zawodu. Moze jeszcze korporacje
    zalozysz, co?



  • 7. Data: 2003-09-21 12:58:02
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIM? SERVEREM ZA DROBN? KWOTE !!!
    Od: r...@r...pl

    > Smiesza mnie proby "zmonopolizowania" zawodu. Moze jeszcze korporacje
    > zalozysz, co?

    gdybym tylko mogl - zalozylbym.
    popatrz na prawnikow. Czy to im zle z korporacja?
    Ceny minimalne sobie ustalaja, konkurencji sie nie boja. Zyc nie umierac.
    Realnie patrzac tak samo to wyglada u lekarzy, samorzadowcow wysokiego
    szczebla itd. - korporacje zawodowe to przyszlosc ;-), bo jakos przez
    ostatnie lata ich nie ubywa a wrecz przeciwnie.
    Ostatnio doradcy podatkowi stworzyli swoja, tylko patrzec, jak sie ich
    korporacja ustabilizuje i zacznie dzialac sprawnie jak prawnicze...
    Moze nastepna bylaby korporacja informatykow? :-)))

    Z korporacja nie wygrasz, ale mozesz ja wydoic - jesli do jej obslugi
    niezbedna bedzie inna korporacja :-)))
    Tylko tak mozna zrealizowac rownosc obywateli/zawodow...

    pozdrawiam

    romekk

    --
    020 9434 - NIEZALEZNY dostep dialup w Warszawie
    Uzytkownik/haslo: ppp/ppp


  • 8. Data: 2003-09-22 18:41:00
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIM? SERVEREM ZA DROBN? KWOTE !!!
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    r...@r...pl wrote:
    > Tylko tak mozna zrealizowac rownosc obywateli/zawodow...

    A co to takiego?

    --
    FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
    A tak poza tym to dziś jest mój 10430 dzień życia, sprawność
    intelektualna 37.2%, psychiczna 0.0% a fizyczna 13.6% :-)
    http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów


  • 9. Data: 2003-09-22 22:56:16
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIM? SERVEREM ZA DROBN? KWOTE !!!
    Od: "Lenin" <a...@N...gazeta.pl>

    r...@r...pl napisał(a):

    > > Smiesza mnie proby "zmonopolizowania" zawodu. Moze jeszcze korporacje
    > > zalozysz, co?
    >
    > gdybym tylko mogl - zalozylbym.
    A może by tak? Właściwie to nie jest takie nierealne...
    przeczytałem to co napisałeś, pomyślałem człowiek ma rację, ale to utopia,
    informatycy są zbyt słabą grupą zawodową....
    Tacy o - prawnicy ci mają skłonności legislacyjno-kombinatorskie we krwi więc
    nie ma się co dziwić, lekarze? grupa wyrosła w budżetówce więc z naturalną
    ochotą do zrzeszania sie i awanturnictwa roszczeniowego ( nie mówię, że nie
    uzasadnionego ).
    A informatycy? to dzieci gospodarki rynkowej, siedzą przed komputerkami i
    kombinują jak tu związać koniec z końcem konkurując z podobnymi autorowi tego
    posta geniuszami.

    A co to jest korporacja czy jak niektórzy mogą to nazwać gildia?
    To grupa osób o wspólnych interesach i podobnych kwalifikacjach ( dosyć
    uproszczona dla ustalenia uwagi definicja ).

    Więc pofantazjujmy chwilkę:
    1. www.infoGildia.pl
    2. wymiana informacji wewnątrz czyli forum i inne takie ( nie każcie mi
    wchodzić w szczegóły )
    3. ludziki stają się członkami gilidi po zaakceptowaniu ich przez jej członków
    4. z gildi można dożywotnio wykluczyć jeżeli członek psuje dobre imię gildii.
    5. w gildi można się skarżyć na członków co gildia jako siła fachowa sprawdza
    i jeżeli oskarżyciel ma rację wyklucza winowajcę
    6. w ten sposób gildia gwarantuje "jakość" swoich członków
    7. członkostwo gildii jest poprzedzone wykonaniem na jej rzecz DARMOWYCH
    zleceń w/g wymagań gildii ( aplikacja )
    8. oczywiście członkowie gildii mogą sprzedawać prace aplikantów ( dokładnie
    tak robią prawnicy rzucając aplikantom ochłapy z Pańskiego stołu )

    Jedyny prob. to jak taką gildię uruchomić ( czyli powołać jej skład
    początkowy ). Można np. założyć spory projekt Open Source'owy w którym może
    wziąć udział każdy, po zakończeniu projektu do gildii wchodzi iluś tam
    najlepszych.

    Może trochę przeginam z tą fantazją, ale zauważcie, że nie ma informatycznej
    palestry właśnie ze względu na brak przeginania w tą stronę w naszej branży.

    Poddaję to forum pod rozwagę
    ( i nie czepiać mi się błędów bo jestem na tym punkcie upośledzony )

    no dobra możecie teraz walić jak w bęben jakim to jestem skretyniałym
    marzycielem.

    > popatrz na prawnikow. Czy to im zle z korporacja?
    > Ceny minimalne sobie ustalaja, konkurencji sie nie boja. Zyc nie umierac.
    > Realnie patrzac tak samo to wyglada u lekarzy, samorzadowcow wysokiego
    > szczebla itd. - korporacje zawodowe to przyszlosc ;-), bo jakos przez
    > ostatnie lata ich nie ubywa a wrecz przeciwnie.
    > Ostatnio doradcy podatkowi stworzyli swoja, tylko patrzec, jak sie ich
    > korporacja ustabilizuje i zacznie dzialac sprawnie jak prawnicze...
    > Moze nastepna bylaby korporacja informatykow? :-)))
    >
    > Z korporacja nie wygrasz, ale mozesz ja wydoic - jesli do jej obslugi
    > niezbedna bedzie inna korporacja :-)))
    > Tylko tak mozna zrealizowac rownosc obywateli/zawodow...
    >
    > pozdrawiam
    >
    > romekk
    >
    > --
    > 020 9434 - NIEZALEZNY dostep dialup w Warszawie
    > Uzytkownik/haslo: ppp/ppp
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2003-09-22 22:59:05
    Temat: Re: CHETNIE SIE ZAOPIEKUJE JAKIM? SERVEREM ZA DROBN? KWOTE !!!
    Od: "michal wisniewski" <a...@N...gazeta.pl>

    r...@r...pl napisał(a):

    > > Smiesza mnie proby "zmonopolizowania" zawodu. Moze jeszcze korporacje
    > > zalozysz, co?
    >
    > gdybym tylko mogl - zalozylbym.
    > popatrz na prawnikow. Czy to im zle z korporacja?

    A może by tak? Właściwie to nie jest takie nierealne...
    przeczytałem to co napisałeś, pomyślałem człowiek ma rację, ale to utopia,
    informatycy są zbyt słabą grupą zawodową....
    Tacy o - prawnicy ci mają skłonności legislacyjno-kombinatorskie we krwi więc
    nie ma się co dziwić, lekarze? grupa wyrosła w budżetówce więc z naturalną
    ochotą do zrzeszania sie i awanturnictwa roszczeniowego ( nie mówię, że nie
    uzasadnionego ).
    A informatycy? to dzieci gospodarki rynkowej, siedzą przed komputerkami i
    kombinują jak tu związać koniec z końcem konkurując z podobnymi autorowi tego
    posta geniuszami.

    A co to jest korporacja czy jak niektórzy mogą to nazwać gildia?
    To grupa osób o wspólnych interesach i podobnych kwalifikacjach ( dosyć
    uproszczona dla ustalenia uwagi definicja ).

    Więc pofantazjujmy chwilkę:
    1. www.infoGildia.pl
    2. wymiana informacji wewnątrz czyli forum i inne takie ( nie każcie mi
    wchodzić w szczegóły )
    3. ludziki stają się członkami gilidi po zaakceptowaniu ich przez jej członków
    4. z gildi można dożywotnio wykluczyć jeżeli członek psuje dobre imię gildii.
    5. w gildi można się skarżyć na członków co gildia jako siła fachowa sprawdza
    i jeżeli oskarżyciel ma rację wyklucza winowajcę
    6. w ten sposób gildia gwarantuje "jakość" swoich członków
    7. członkostwo gildii jest poprzedzone wykonaniem na jej rzecz DARMOWYCH
    zleceń w/g wymagań gildii ( aplikacja )
    8. oczywiście członkowie gildii mogą sprzedawać prace aplikantów ( dokładnie
    tak robią prawnicy rzucając aplikantom ochłapy z Pańskiego stołu )

    Jedyny prob. to jak taką gildię uruchomić ( czyli powołać jej skład
    początkowy ). Można np. założyć spory projekt Open Source'owy w którym może
    wziąć udział każdy, po zakończeniu projektu do gildii wchodzi iluś tam
    najlepszych.

    Może trochę przeginam z tą fantazją, ale zauważcie, że nie ma informatycznej
    palestry właśnie ze względu na brak przeginania w tą stronę w naszej branży.

    Poddaję to forum pod rozwagę
    ( i nie czepiać mi się błędów bo jestem na tym punkcie upośledzony )

    no dobra możecie teraz walić jak w bęben jakim to jestem skretyniałym
    marzycielem.


    > Ceny minimalne sobie ustalaja, konkurencji sie nie boja. Zyc nie umierac.
    > Realnie patrzac tak samo to wyglada u lekarzy, samorzadowcow wysokiego
    > szczebla itd. - korporacje zawodowe to przyszlosc ;-), bo jakos przez
    > ostatnie lata ich nie ubywa a wrecz przeciwnie.
    > Ostatnio doradcy podatkowi stworzyli swoja, tylko patrzec, jak sie ich
    > korporacja ustabilizuje i zacznie dzialac sprawnie jak prawnicze...
    > Moze nastepna bylaby korporacja informatykow? :-)))
    >
    > Z korporacja nie wygrasz, ale mozesz ja wydoic - jesli do jej obslugi
    > niezbedna bedzie inna korporacja :-)))
    > Tylko tak mozna zrealizowac rownosc obywateli/zawodow...
    >
    > pozdrawiam
    >
    > romekk
    >
    > --
    > 020 9434 - NIEZALEZNY dostep dialup w Warszawie
    > Uzytkownik/haslo: ppp/ppp
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1