odpowiem twoim sposobme

Natomiast oni by chciali kokosy za darmo. Dać niewiele, wziąć dużo.
Nie dziwię się, że maja problemy ze znalezieniem pracownikow.

do góry

marceli szpak wrote:
> a ostatnio znalazłem
> pracę i pomomo niewielkiego doświadczenia uważam, że dostałem świetną. Ale
> w ciągu 2 tygodni wysłałem około 50 CV i listów.

no pochwal się ile teraz zarabiasz! ile wieków bedziesz pracowł zanim cię
będzie stać na ten niedościgniony LUKSUS jak własne M-2

--
sheer

do góry

kriss wrote:
>> wyksztalceni ludzie nie maja pracy to skandal
> Racja, ale może rynek ich nie potrzebuje.

po pierwsze u nas nie ma normalnego rynku tylko *oligopol*
obecna władza desperacko próbuje ruszyć ten BETON

ale ledwo się za to wzięła i już jest cała *posiniaczona* , cóż jakiś tam
rządzik w Republice *Bananowej* może NASKOCZYĆ gigantycznym koncernom o
budżetach kilkakrotnie przewyższających dochód narodowy Polski?!

tutaj w Polsce może za kilka pokoleń będzie lepiej, a i tak nie ma
gwarancji :(
jakoś przez ostatnie 200 lat było tylko coraz gorzej, pomimo wielu złudnych
nadziei i zrywów

jedyny kierunek to "go West" (?)

--
sheer

do góry

zasit wrote:
> chca mlodych z doswiadczeniem

chcą młodych bo już tyle brzydoty tutaj się naoglądali we wszystkich
dziedzinach życia, że jedyne co pozostaje z życia takiemu szefuniowi to
codziennie oglądać same ładne buziuńki swych niewolniczo uległych samych
młodziutkich podwładnych :P

banda *frustratów* !!

--
sheer

do góry

W wiadomości <news:e2qh1e$frt$1@news.wp.pl>
zasit <z...@w...pl> pisze:

> Natomiast oni by chciali kokosy za darmo. Dać niewiele, wziąć dużo.

Człowieku, czy Ty choć jeden post z poprzedniego wątku o zarobkach
przeczytałeś ze zrozumieniem??
Z czego wnioskujesz, że ktoś chce dać niewiele_dobremu_pracownikowi?
Jest wręcz przeciwnie - dobremu bardzo chętnie płaci się dużo.
Po to, żeby go nie stracić ale i po to, by w ten sposób okazać mu swoje
uznanie dla jego pracy.

Jeśli z kolei ktoś jest słaby, to siłą rzeczy dostaje mało.
Problem jednak leży w tym, że masa ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego,
że_są_słabi.
Mają natomiast wysokie mniemanie o sobie i to wszystko.
Odnoszę niejakie wrażenie, że należysz do grona takich osób.

> Nie dziwię się, że maja problemy ze znalezieniem pracownikow.

A ta bzdura skąd Ci przyszła do głowy?
Ja nie mam problemu ze znalezieniem pracowników.
Jest wręcz przeciwnie.

--
Nixe

do góry

W wiadomości <news:3aa3.00000125.44509551@newsgate.onet.pl>
a...@o...pl <a...@o...pl> pisze:

> Nie pokojące jest to,że brakuje pracy dla młodych i wykształconych
> ludzi,ponieważ nie mają stażu pracy.A gdzie mają go zyskać?

Jeśli Twoje cefałki pod względem merytoryki, gramatyki i ortografii
wyglądają tak, jak Twoje wypowiedzi w tym wątku, to odpowiedź masz podaną na
tacy.

--
Nixe

do góry

Re to: sheer [Thu, 27 Apr 2006 16:55:10 +0200]:


Weź ty się pacnij w to coś, co udaje u ciebie głowę
i daj już sobie spokój. Ok?


Kira

do góry

gratuluje

Wsrod moich znajomych niektorzy szukaja juz pracy kilka miesiecy (po dwoch
skonczonych kierunkach studiow) i nie sadze ze jest to ich nieudolnosc w
poszukiwaniu pracy ale gros fikcyjnych ogłoszeń i przyjmowania do pracy
tylko znajomych :(

do góry

xedex wrote:
> Wsrod moich znajomych niektorzy szukaja juz pracy kilka miesiecy (po dwoch
> skonczonych kierunkach studiow) i nie sadze ze jest to ich nieudolnosc w
> poszukiwaniu pracy ale gros fikcyjnych og?osze? i przyjmowania do pracy
> tylko znajomych :(

Dwie drobne uwagi :
- żadna liczba ukończonych kierunków nie daje gwarancji zatrudnienia:
byłoby bardzo dziwnie, gdyby tak było,
- co złego widzisz w zatrudnianiu osób znajomych, o których
kwalifikacjach jesteś przekonany?

pozdrawiam,
--
mgl

do góry

> Dwie drobne uwagi :
> - żadna liczba ukończonych kierunków nie daje gwarancji zatrudnienia:
> byłoby bardzo dziwnie, gdyby tak było,
oczywiście, że nie daje gwarancji, ale czasem mogłaby sprzyjać ;)

> - co złego widzisz w zatrudnianiu osób znajomych, o których kwalifikacjach
> jesteś przekonany?

nie widzę w tym nic złego - tak jak napisałem smutno jest jak zatrudnia się
TYLKO znajomych, bo wtedy inne osoby nie mogą znaleźć pracy dla siebie

do góry