-
171. Data: 2008-01-22 08:16:21
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: chester <c...@g...pl>
the_foe pisze:
> Dnia 17 Jan 2008 17:14:31 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> Wybacz ale ROTFL.
>
> Wybaczam.
> Poza tym jesli chodzi o PHP, jak zaczynalem zabawe, jakies 4 lata temu, to
> znalazlem w sieci palna dokumatacje PHP w jezyku polskim w liku pdf.
Taka ona była pełna, jak mamy autostrady w PL :-)
chester
-
172. Data: 2008-01-22 08:55:15
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT Waldek M. pisze:
> Dnia Mon, 21 Jan 2008 14:29:58 +0000 (UTC), Miros/law L. Baran napisał(a):
> > Większość rekruterów prosi o pliki w formacie .doc (ci pracujący
> > dla Google'a też).
> Hm, tak z ciekawości - konkretnie Ciebie prosili o .doc, czy
> to taki konfabulujący przykład ? :-)
Przynajmniej jedna osoba poprosiła, owszem. (Nie, nie pracuję w
Google'u ;->).
Jubal
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
Always remember that you are unique. Just like everyone else.
-
173. Data: 2008-01-22 09:03:20
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT Jotte pisze:
> > > > A to jest jakaś bardziej prawidłowa korelacja między
> > > > 'przyjmujemy PDF', a 'nie mamy pierdolnika w dokumentacji
> > > > firmowej'? Nie wiedziałem. :)
> > > sadzac po tonie twoich wypowiedzi wielu rzeczy jeszcze nie wiesz.
> > > albo dyskutujesz na powaznie i konkretnie albo bawisz sie w
> > > blazenade jak dotychczas. szkoda mojego czasu na takie gadki bez
> > > ladu skladu.
> > No to bądźmy poważni: jeśli zadzwoni do ciebie rekruter pracujący
> > dla firmy X, notowanej na giełdzie, etc., przedstawi Ci dobrą
> > ofertę itp., a na koniec poprosi o to, żebyś przesłał mu CV w
> > formacie Worda, to co zrobisz?
> A jest realna szansa, że firma X notowana na giełdzie, etc. zatrudni
> rekrutera-durnia?
Durnia, bo prosi o CV w formacie Worda? No to w takiej Anglii czy
Irlandii będziesz innych ze świecą szukał.
> Jeśli tak, to pomysłów można mieć wiele.
> Tyle, że to wszystko i tak czcze dywagacje. Format pdf wiadomo po co powstał
> i w tym celu należy go stosować, bo sie sprawdza.
> Z drugiej strony "zawyczajowo" zagnieździł się w realiach doc. I jest tak
> jak pisze Bylejaki - stał się "standardem" prawem kaduka.
> Kiedy wejdziesz między wrony...
> Można też wysłać rekruterowi-durniowi wysokorozdzielczego tiffa, albo
> jeszcze lepiej psd z tym tiffem.
> A może jak pan bóg przykazał - czysty txt i niech sobie robi co chce?
Wiesz, mnie jakiś czas temu przeszło udowadnianie, że jestem
inteligentniejszy i bardziej bystry od większości moich rozmówców.
Jeśli nikt nie specyfikuje formatu, wyślę w PDF. Jeśli ktoś mnie prosi
o wysłanie CV w formacie Worda, to w takim formacie mu wyślę. Nie jest
to wielki problem; oryginał i tak jest w ODF.
Jubal
(...i mam jednak wrażenie, że nasi rodzimi rekruterzy mogliby się
jeszcze przez parę lat pouczyć profesjonalizmu od tych, których
odsądzasz od czci i wiary, bo proszą o .doc ;-))
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
Procrastinators do it tomorrow.
-
174. Data: 2008-01-22 09:22:39
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>
"Pe.Ka" <c...@t...cy> wrote in message
news:fn2lnl$gm0$1@news.lublin.pl...
Do
> robienia analiz i wykresów Excela nie używa się od lat. Są specjalizowane
> moduły analityczne i systemy raportowania wpinane bezpośrednio w bazę
> danych tak że operator podaje tylko wymagane parametry (np zakres dat) i
> dostaje on-line bieżącą informację bez potrzeby przenoszenia i obrabiania
> czegokolwiek. Nie sądź, że skoro Twoja firma stanęła w rozwoju
> informatycznym to inne też tak mają.
To o czym piszesz to standardowe raporty. Do analiz uzywa sie
bardzo duzo Excela i VBA (oczywiscie czesto w polaczeniu z
bardziej wydajnymi programami
typu SAS , Matlab + jakas aplikacja do SQL). Co zrobisz z analiza ad-hoc?
Bedziesz czekal miesiac az IT stworzy odpowiedni modul z ladnymi okienkami?
Pozdrawiam,
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://republika.pl/iguan/
--
-
175. Data: 2008-01-22 09:33:38
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: Lukasz 'LCF' Jagiello <L...@...LOVE.SPAM>
Dnia Tue, 22 Jan 2008 09:03:20 +0000 (UTC), Miros/law L. Baran napisal(a):
>> A jest realna szansa, że firma X notowana na giełdzie, etc. zatrudni
>> rekrutera-durnia?
>
> Durnia, bo prosi o CV w formacie Worda? No to w takiej Anglii czy
> Irlandii będziesz innych ze świecą szukał.
Hmmm firma angielska w której niedawno się zatrudniłem nawet nie pisneła
słowem jak dostała CV w pdf-ie.
> Jeśli nikt nie specyfikuje formatu, wyślę w PDF. Jeśli ktoś mnie prosi
> o wysłanie CV w formacie Worda, to w takim formacie mu wyślę. Nie jest
> to wielki problem; oryginał i tak jest w ODF.
No właśnie nie zawsze, jakiś czas temu pamiętam jak się znajomi
podniecali strasznie że dostali CV (oczywiście PDF), ale wyraźnie
zrobione w LaTeX-u.
--
*| __ _ ___ __ |*
*| / / / ___/ __/ Łukasz Jagiełło - lukasz<at>jagiello<dot>org |*
*| / /_ / /__/ _/ I'm raving till the sweat drops has |*
*| /____/\___/_/ fallen down off me...I'm raving, I'm raving |*
-
176. Data: 2008-01-22 10:03:57
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
Dnia 2008-01-22 10:22 [Iguan007] napisał(a):
> Bedziesz czekal miesiac az IT stworzy odpowiedni modul z ladnymi okienkami?
Trzeba IT wymienić ;-) Raport z kilkoma rodzajami wykresów i kaskadowym
otwieraniem poziomów danych robi sie w Crystalu max w dobę czasem może
dwie ale to już przy bardzo skomplikowanych projektach.
--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:
-
177. Data: 2008-01-22 10:18:32
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>
"Pe.Ka" <c...@t...cy> wrote in message
news:fn4f2j$56m$1@news.lublin.pl...
> Dnia 2008-01-22 10:22 [Iguan007] napisał(a):
>
>
> Trzeba IT wymienić ;-) Raport z kilkoma rodzajami wykresów i kaskadowym
> otwieraniem poziomów danych robi sie w Crystalu max w dobę czasem może
> dwie ale to już przy bardzo skomplikowanych projektach.
Raporty tak. Co nie zmienia faktu ze analizy robi sie jednak czesto w
Excelu.
Pozdrawiam,
Iguan
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://republika.pl/iguan/
--
-
178. Data: 2008-01-22 11:08:38
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT Lukasz 'LCF' Jagiello pisze:
> Dnia Tue, 22 Jan 2008 09:03:20 +0000 (UTC), Miros/law L. Baran napisal(a):
> > > A jest realna szansa, że firma X notowana na giełdzie, etc.
> > > zatrudni rekrutera-durnia?
> > Durnia, bo prosi o CV w formacie Worda? No to w takiej Anglii czy
> > Irlandii będziesz innych ze świecą szukał.
> Hmmm firma angielska w której niedawno się zatrudniłem nawet nie
> pisneła słowem jak dostała CV w pdf-ie.
> > Jeśli nikt nie specyfikuje formatu, wyślę w PDF. Jeśli ktoś mnie prosi
> > o wysłanie CV w formacie Worda, to w takim formacie mu wyślę. Nie jest
> > to wielki problem; oryginał i tak jest w ODF.
> No właśnie nie zawsze, jakiś czas temu pamiętam jak się znajomi
> podniecali strasznie że dostali CV (oczywiście PDF), ale wyraźnie
> zrobione w LaTeX-u.
Miałem i takie; owszem, wyglądało przyjemnie, za to utrzymanie tego
sensownie było dosyć upierdliwe. (Poza tym zrobienie CV w LaTeXu i
złożenie go Computer Modern to żaden sport ;->).
Jubal
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
Imagination is more important than knowledge ... Albert Einstein
-
179. Data: 2008-01-22 15:31:46
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnfpbcao.the.baran@wrath.hell.pl Miros/law L. Baran
<b...@h...pl> pisze:
>>> No to bądźmy poważni: jeśli zadzwoni do ciebie rekruter pracujący
>>> dla firmy X, notowanej na giełdzie, etc., przedstawi Ci dobrą
>>> ofertę itp., a na koniec poprosi o to, żebyś przesłał mu CV w
>>> formacie Worda, to co zrobisz?
>> A jest realna szansa, że firma X notowana na giełdzie, etc. zatrudni
>> rekrutera-durnia?
> Durnia, bo prosi o CV w formacie Worda?
Raczej miałem tu skojarzenie z wypowiedziami odmawiajacymi niektórym
umiejętność skorzystania z możliwości formatu pdf.
Poza tym "format Worda" ma mnogość niekompatybilności w dół (co pdf'a
dotyczy w znacznie mniejszym stopniu), a nasz przykładowy headhunterzyna
pewnie wersji nie da rady określić.
Ale - CV to zwykle prościutki dokumencik i większość konwerterów da sobie
radę (no chyba, ze ktoś z tabelami itp. przesadzi) zaś posiadanie produktów
MS nie jest przymusowe, nie ma więc o co kopii kruszyć.
BTW - a jak poprosi o format Tag'a albo Chi-Writtera to już bedzie durniem?
;)))
> No to w takiej Anglii czy
> Irlandii będziesz innych ze świecą szukał.
Być może, nie będę powątpiewał.
A na Spitsbergenie jak z tym będzie? ;)))
> Wiesz, mnie jakiś czas temu przeszło udowadnianie, że jestem
> inteligentniejszy i bardziej bystry od większości moich rozmówców.
Mam gratulować czy współczuć? ;)))
> Jeśli nikt nie specyfikuje formatu, wyślę w PDF. Jeśli ktoś mnie prosi
> o wysłanie CV w formacie Worda, to w takim formacie mu wyślę.
Ja też.
> Nie jest
> to wielki problem; oryginał i tak jest w ODF.
Ano nie jest.
> (...i mam jednak wrażenie, że nasi rodzimi rekruterzy mogliby się
> jeszcze przez parę lat pouczyć profesjonalizmu od tych, których
> odsądzasz od czci i wiary, bo proszą o .doc ;-))
A tego to ja nie wiem. W zasadzie mam mikroskopijne - by nie rzec żadne -
doświadczenia autopsyjne w kontaktach z tzw. "rekruterami" (szczęście ich,
moje lub nasze) na gruncie ich działalności "zawodowej". Ani z rodzimymi,
ani z obcymi. Ale jako niedzisiejszy, niemodny pseudopatriota spytam - czemu
nasz miałby być bardziej głupi niż cudzy?
--
Jotte
-
180. Data: 2008-01-22 17:06:30
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
PT Jotte pisze:
> > (...i mam jednak wrażenie, że nasi rodzimi rekruterzy mogliby się
> > jeszcze przez parę lat pouczyć profesjonalizmu od tych, których
> > odsądzasz od czci i wiary, bo proszą o .doc ;-))
> A tego to ja nie wiem. W zasadzie mam mikroskopijne - by nie rzec żadne -
> doświadczenia autopsyjne w kontaktach z tzw. "rekruterami" (szczęście ich,
> moje lub nasze) na gruncie ich działalności "zawodowej". Ani z rodzimymi,
> ani z obcymi. Ale jako niedzisiejszy, niemodny pseudopatriota spytam - czemu
> nasz miałby być bardziej głupi niż cudzy?
Bo ma mniej doświadczenia, opiera się na książkach o werbowaniu
menedżerów, zapominając, że większość rekrutacji nie menedżerów
dotyczy etc. itp.; tematy były, jeśli dobrze pamiętam, solidnie
wałkowane tutaj. Do tego dochodzi niezdolność do podania stawki
zatrudnienia, niechęć do wyjaśniania (często) dla kogo się pracuje,
przekonanie, że sztuczki NLP działają, nieznajomość specyfiki branży,
nieumiejętność odpowiadania na maile, nieumiejętność informowania o
nieprzyjęciu oferty...
Jubal (a jakby ChiWriter był powszechnie używany do pisania CV i
wymiany dokumentów, to pewnie byłbym też w stanie wysłać dokumenta w
tym formacie)
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
It's easier to run down a hill than up one.