eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBezrobocie w polsce - wielka fikcja...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 221

  • 111. Data: 2005-09-22 17:59:21
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>

    Dnia 22-09-2005 o 19:16:49 TaDeK <T...@o...pl> napisał:

    > januszek wrote:
    >> Polityk, który od 12 lat ma poparcie rz?du 3-4% ma byae
    >> 'najm?drzejszy'?
    >
    > ludzie genialni sa zawsze brani za oszolomow i szalencow
    >

    W sumie, JKM prochu nie odkryl... on opowiada o sprawach w grunie rzeczy
    oczywistych - np. "chcącemu nie dzieje sie krzywda". To takie proste.


    --
    Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl


  • 112. Data: 2005-09-22 18:29:44
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "TaDeK" <T...@o...pl>

    Tomasz Płókarz wrote:
    > W sumie, JKM prochu nie odkryl... on opowiada o sprawach w grunie
    > rzeczy oczywistych - np. "chcącemu nie dzieje sie krzywda". To takie
    > proste.

    to prawda, ale jak widac wszyscy Ci co przekraczaja granice 10 punktow
    procentowych najwyrazniej o tym wszystkim zapominaja. A zycie jest takie
    proste - wystarczy byc dobrym czlowiekiem



  • 113. Data: 2005-09-22 18:33:28
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dgu5q1$7rh$1@nemesis.news.tpi.pl Immona
    <m...@s...pl> pisze:

    >>> Na pewno kosztem emerytur dla bylych funkcjonariuszy aparatu
    >>> komunistycznego,
    >> OK, jeśli uda się załatwić sprawę pozbawienia praw nabytych.
    >> Poza tym iluż ich może być? Kropla w morzu potrzeb.
    > Aparat komunistyczny byl dosc liczny, a emerytury znacznie wyzsze od
    > normalnych
    Jak liczny? 100 tys.? 300? I nawet zmniejszając im o połowę to kropla w
    morzu. To nieistotna kasa przy zamiarze robienia dobrze przedsiębiorcom.

    >>> ludzi wyludzajacych nienalezne renty i inne swiadczenia
    >> Słusznie. Ale to dalej będzie chyba kwota strategicznie mało ważna.
    >> W sumie wątpię aby za tak pozyskaną kasę zrobili dobrze komukolwiek.
    > Malo wazna? Jotte, mamy najwyzszy odsetek rencistow w Europie! Z renty
    > inwalidzkiej jako z glownego zrodla utrzymania utrzymuje sie u nas 3,7
    > mln ludzi!
    Oczywiście wszyscy je wyłudzili? Czyli bierzemy wszystkim?
    Żarty na bok - w skali _strategicznej_ to nie są kluczowe kwoty (nawet
    zakładając, że Hausner konfabulował umiarkowanie). Nie zanaczy to
    naturalnie, że nie należy ich zaoszczędzić - bo trzeba.

    > Hausner liczyl, ze po weryfikacji ilosc rent
    > obnizylaby sie o okolo milion.
    No, powoływanie się na Hausnera raczej uwiarygadniająco nie działa... ;)

    > Slowacja wprowadzila i zaczyna jej sie wiesc bardzo dobrze, przyciaga
    > inwestorow i goruje nad nami w rankingach.
    Nie czytałem rankigów, nie wiem na ile są wiarygodne. Ale za to byłem tam
    kilka razy, również w ubiegłym roku. Mimo naszej biedy jestem przekonany, że
    przeciętny Polak ze swoimi dochodami jest bogatszy na Słowacji, niż
    przeciętny Słowak ze swoimi dochodami u nas.

    > stymulowanie
    > przedsiebiorczosci i przyciaganie inwestycji jest dla nas jedynym
    > wyjsciem, zeby sie wzbogacic jako panstwo na tyle, zeby mniejszy
    > liberalizm nie odbil sie nam silna czkawka.
    Każdy medal ma dwie strony. Oby za duży liberalizm nie spowodował zatrucia
    skutkującego co najmniej sraczką. ;)

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 114. Data: 2005-09-22 19:01:58
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: Piotr <s...@r...com>

    Jotte napisał(a):

    >>Aparat komunistyczny byl dosc liczny, a emerytury znacznie wyzsze od
    >>normalnych
    >
    > Jak liczny? 100 tys.? 300? I nawet zmniejszając im o połowę to kropla w
    > morzu. To nieistotna kasa przy zamiarze robienia dobrze przedsiębiorcom.

    To nawet nie jest kwestia dużej czy małej kasy, poprostu niemoralne jest
    szczególne premiowanie na koszt podatników mend z dawnego
    komunistycznego aparatu.

    Piotr


  • 115. Data: 2005-09-22 19:16:13
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dguv33$kg0$1@opal.futuro.pl Piotr
    <s...@r...com> pisze:

    >> Jak liczny? 100 tys.? 300? I nawet zmniejszając im o połowę to kropla w
    >> morzu. To nieistotna kasa przy zamiarze robienia dobrze przedsiębiorcom.
    > To nawet nie jest kwestia dużej czy małej kasy, poprostu niemoralne jest
    > szczególne premiowanie na koszt podatników mend z dawnego
    > komunistycznego aparatu.
    Kim są właściwie członkowie "komunistycznego aparatu"?
    Czy szeregowy były członek PZPR nim jest? Pewnie nie.
    A były sekretarz POP jest?
    Co decyduje, czy przykleimy delikwentowi etykietkę aparatczyka?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 116. Data: 2005-09-22 20:43:34
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: " Marek" <m...@g...pl>

    mariposa barboleta <m...@g...pl> napisał(a):

    > Czytając takie komentarze człowiek dochodzi do przekonanai, że bezrobocie w
    > Polsce to wielka fikcja, no bo co innego? Przecież chyba ne wygodnictwo,
    > lenistwo i nieróbstwo rodaków. Bo kto wolalby nic nie robić i dostawać
    > zasiłęk, jak mógłby w tym czasie popracować...
    >
    W zasadzie zasiłek w Polsce A jest tylko na pół roku, a w Polsce B,C,D,E,itd.
    zasiłek jest "aż" rok. W ten chytry sposób, większość bezrobotnych nie ma
    już prawa do zasiłku, bo następny przysługuje jeżeli w ciągu 1,5 roku
    przepracuje się rok, a to już wyższa szkoła jazdy.


    > Budowlańcy twierdzą tymczasem, że na rynku pracy brakuje od 15 do 20
    > tysięcy fachowców, między innymi murarzy, tynkarzy, zbrojarzy i cieśli.
    (...)"
    >
    A może budowlanki (szkoły zawodowe) są zlikwidowane?

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 117. Data: 2005-09-22 21:06:15
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: gromax <g...@W...gazeta.pl>

    > Co decyduje, czy przykleimy delikwentowi etykietkę aparatczyka?

    IMHO nie ważne co było X lat temu. na chwile obecną przekłada się to *nomen
    omen) podobnie - lizusostwo, donosicielstwo, jechanie na czyichś plecach
    itp. teraz jest to trochę inaczej, bo i w kraju jest trochę lepiej. (trochę
    <> normalnie)
    a główna róznica polega na tym, że wtedy była "siła przewodnia kraju" a
    teraz mamy "siły przewodnie małych ojczyzn" czyli np. we firmie w której
    pracujemy itp.. nie, nie chodzi tu o oszołomstwo - każdą tą naszą "małą
    ojczyznę" możemy kształtować w sposób indywidualny i niezależny. ale jak
    sie rozejrzy wokół to widać jak się kto zachowuje. w tym także z tym swoim
    "aparatczykowaniem". analogia jest duża i widać że nie stanowisko ma tu
    znaczenie (czyli poziom w hierarchii) tylko zachowanie pojedynczej osoby.

    --
    /----/----/----/_\----\----\----\
    _to tylko moje zdanie_ (gro)_
    \----\----\----\_/----/----/----/



  • 118. Data: 2005-09-22 21:40:36
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomości

    > > stymulowanie
    > > przedsiebiorczosci i przyciaganie inwestycji jest dla nas jedynym
    > > wyjsciem, zeby sie wzbogacic jako panstwo na tyle, zeby mniejszy
    > > liberalizm nie odbil sie nam silna czkawka.
    > Każdy medal ma dwie strony. Oby za duży liberalizm nie spowodował
    > zatrucia skutkującego co najmniej sraczką. ;)

    Jak się trafi między wrony, trzeba krakać jak i one... :>

    Przebywanie w takim otoczeniu, w jakim Immona się
    najczęściej znajduje musiało mieć wpływ na jej poglądy.

    A tak w ogóle, to irytuje mnie, że ktoś chce mi
    'zrobić dobrze' na siłę, mimo że ja tego nie chcę.
    I mam nadzieję, że ludzie nie dadzą się nabrać na tę
    raptowną 'lewicowość' w poglądach (czytaj: spotach
    wyborczych) PO.

    --
    Koziorozec


  • 119. Data: 2005-09-22 21:49:58
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>

    >
    >Jak się trafi między wrony, trzeba krakać jak i one... :>
    >
    >Przebywanie w takim otoczeniu, w jakim Immona się
    >najczęściej znajduje musiało mieć wpływ na jej poglądy.
    >
    >A tak w ogóle, to irytuje mnie, że ktoś chce mi
    >'zrobić dobrze' na siłę, mimo że ja tego nie chcę.

    No wlasnie. Nie chcesz by ci bylo dobrze. Ja np. cie rozumiem i tez mi nie
    zalezy by ci bylo dobrze.
    Mam nadzieje, ze tak kliniczny przypadek jak ty nie pojdzie glosowac. Pomysl:
    zamiast glosowania bedziesz mogla pouzalac sie nad soba o cala godzine dluzej.


    A.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 120. Data: 2005-09-22 21:55:54
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości

    > Jesli policzyc rente jako 500 zl miesiecznie, to sa to oszczednosci
    > 6 mld rocznie.

    Szybko liczysz. A wiesz, że nie wszyscy renciści dostają taką
    rentę? A wiesz, że nie wszyscy ci, którzy mają grupę inwalidzką
    dostają jakąkolwiek rentę?

    > Do obslugi PITow i calej tej papierkowosci na styku obywatel-urzad
    > zatrudnia sie przerzucaczy papierkow za 1000 zl czy 1500 zl na reke.

    To należy zrozumieć, że zwolnienie tych ludzi spowodowało
    by zmniejszenie bezrobocia w Polsce? Czy taki jest plan PO
    w kwestii zmniejszenia bezrobocia?

    > PO jest mocno nasycone przedsiebiorcami majacymi firmy, ktorzy
    > odniesli sukces. taka posada jest calkowicie nieatrakcyjna dla nich,
    > ich dzieci i znajomych i likwidacje tej czesci aparatu przezyja.

    Sami Ci to powiedzieli??? I uwierzyłaś???
    A rozumiem, że znajomych to mają tylko w swojej 'klasie', skoro
    piszesz, że i dla nich takie stanowiska są nieatrakcyjne?
    To ciekawe, zwłaszcza jak Kaczor Donald mówi w spocie, że jego
    mama dostała 1200 zł odprawy za ileś tam lat pracy...
    A swoje dzieci to już tylko u rodziców pracują?

    > Obsadzane beda jak zwykle stanowiska znacznie wyzsze, ktorych
    > juz jest tyle, ze dla wszystkich starczy.

    Zaraz, zaraz... To jednak mimo tych sukcesów, są jakieś stanowiska,
    które są dla nich atrakcyjne? Jak ktoś robi świetne interesy, to po co
    pcha się do władzy? Chce robić _jeszcze_lepsze_?
    Ustawy i zarządzenia pod przedsiębiorców, czyli pod samych siebie?
    Tak, tak - PO chce zrobić MNIE i 'całemu społeczeństwu', bo jak
    im będzie dobrze, to i mnie??????

    > stymulowanie przedsiebiorczosci i przyciaganie inwestycji jest
    > dla nas jedynym wyjsciem, zeby sie wzbogacic jako panstwo
    > na tyle, zeby mniejszy liberalizm nie odbil sie nam silna czkawka.

    Oby _większy_ nie odbił się nam _jeszcze_większą_ czkawką...

    --
    Koziorozec

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1