-
1. Data: 2005-09-29 07:54:29
Temat: Bezrobocia nie ma ?
Od: Matrix <m...@x...com>
http://wiadomosci.onet.pl/1251028,2677,kioskart.html
ciekawe co o tym myslicie
dla mnie to kolejna demagogia
Pozdrawiam
M A T R I X
-
2. Data: 2005-09-29 08:06:36
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@spamu_ci_u_nas_dostatek.op.pl>
Użytkownik "Matrix" <m...@x...com> napisał w wiadomości
news:dhg6hv$4lr$1@dami.news.tkdami.net...
> http://wiadomosci.onet.pl/1251028,2677,kioskart.html
>
> ciekawe co o tym myslicie
> dla mnie to kolejna demagogia
A dla mnie to w dużej mierze prawda. Bezrobocie jest dla wielu wygodne - nie
trzeba pracować, ma się darmową opiekę lekarską, minimum socjalne zapewnią
różnorakie fuchy.
pozdr.
m.
-
3. Data: 2005-09-29 08:14:25
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: "Piotr" <p...@g...pl>
Matrix <m...@x...com> napisał(a):
> http://wiadomosci.onet.pl/1251028,2677,kioskart.html
>
> ciekawe co o tym myslicie
> dla mnie to kolejna demagogia
Choć dziennikarze jak zwykle wyolbrzymiają to sporo w tym prawdy. Szara strefa
w niektórych branżach jest naprawdę duża i tak naprawdę rzeczywiste bezrobocie
jest o kilka procent niższe. Choć z drugiej strony, gdyby ktoś wpadł na pomysł
i próbował wymusić zatrudnienie tych ludzi na etatach przy obecnie
obowiązujących przepisach to i tak staliby się bezrobotnymi.
pozdrawiam
Piotr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2005-09-29 08:18:27
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 29-09-2005 o 10:14:25 Piotr <p...@g...pl> napisał:
> Choć dziennikarze jak zwykle wyolbrzymiają to sporo w tym prawdy. Szara
> strefa
> w niektórych branżach jest naprawdę duża i tak naprawdę rzeczywiste
> bezrobocie
> jest o kilka procent niższe. Choć z drugiej strony, gdyby ktoś wpadł na
> pomysł
> i próbował wymusić zatrudnienie tych ludzi na etatach przy obecnie
> obowiązujących przepisach to i tak staliby się bezrobotnymi.
A z trzeciej strony, lista lewych rencistów na stałych zasiłkach dla
bezrobotnych, zwanych rentami, przewyższa długością liczbę
zarejestrowanych bezrobotnych.
--
The man who doesn't read good books has no advantage over the man who
can't read them.
Mark Twain
-
5. Data: 2005-09-29 08:42:26
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "Tomasz Płókarz" <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
napisał w wiadomości news:op.sxuuo1uofrn0ri@donkichot...
> Dnia 29-09-2005 o 10:14:25 Piotr <p...@g...pl> napisał:
>
>> Choć dziennikarze jak zwykle wyolbrzymiają to sporo w tym prawdy. Szara
>> strefa
>> w niektórych branżach jest naprawdę duża i tak naprawdę rzeczywiste
>> bezrobocie
>> jest o kilka procent niższe. Choć z drugiej strony, gdyby ktoś wpadł na
>> pomysł
>> i próbował wymusić zatrudnienie tych ludzi na etatach przy obecnie
>> obowiązujących przepisach to i tak staliby się bezrobotnymi.
>
> A z trzeciej strony, lista lewych rencistów na stałych zasiłkach dla
> bezrobotnych, zwanych rentami, przewyższa długością liczbę
> zarejestrowanych bezrobotnych.
W tym artykule jest jedna sensowna propozycja - rozdzielic ubezpieczenie
zdrowotne od bycia zarejestrowanym w UP. Bo w sumie mamy tak, ze kazdy
pracujacy ubezpieczony jest, a kazdy niepracujacy moze sie bezplatnie
zarejestrowac w UP i miec za darmo to ubezpieczenie i wiele osob rejestruje
sie chcac ubezpieczenia, a nie pracy. Jest wiec ono dostepne dla kazdego i
mozna by otrzymywac swiadczenia za okazaniem dowodu osobistego(w przypadku
obcokrajowcow innego dokumentu potwierdzajacego prawo do pobytu zwiazanego z
mozliwoscia korzystania ze swiadczen panstwa), co by na to samo dla panstwa
wyszlo, a odebralo koszty obslugi przez UP tych, ktorzy tam sie zjawiaja
tylko po ubezpieczenie. W ogole zastanawiam sie, czemu to polaczono - czyzby
panstwu zalezalo na sciagnieciu do UP jak najwiekszej ilosci osob, ktore sie
zarejestruja jako bezrobotni niezaleznie od tego, czy faktycznie sa
poszukujacymi pracy i chcacymi ja podjac? Przeciez to sztucznie zawyza
statystyki, ktore kazdy rzad chcialby miec nizsze. Moze ja pomijam jakis
wazny element w tej konstrukcji i ktos mi wytlumaczy sens tego polaczenia
ubezpieczenia z UP?
I.
-
6. Data: 2005-09-29 09:19:34
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: "mirro" <b...@g...pl>
> ciekawe co o tym myslicie
> dla mnie to kolejna demagogia
>
Mieszkam w Gdansku, gdzie dzialaja stocznie. W stoczniach zawsze jest praca
dla spawaczy czy monterow (kilkaset miejsc pracy czasami nawet okolo
tysiaca - zalezy od zamowien). Pensje sa na poziomie srednich krajowych, ale
chetnych nie ma. Ba! Oferuje sie nawet szkolenia dla chetnych. Akurat te
zawody sa ciezkie i trzeba sie naprawde napracowac. Chyba to odstrasza
bezobotnych.
Moj tesciu ma frme, ktora wytwarza rozne urzadzenia okretowe na nasz rynek
lub na eksport. I ciagle potrzebuje fachowcow, przede wszystkim moneterow.
Tez nie moze znalezc chetnych za calkiem godziwe pieniadze.
Inna sprawa to rzemieslnicy. Kiedys chcielismy zamowic meble do pokoju. Na
kilka umowionych spotkan NIKT nie przyszedl, wiec kupilismy gotowe meble.
Teraz szukamy dekarzy. Tez problem. Co zajeci, tamci nie robia takich rzeczy
itp itd. Wiata na samochod? Tez bez szczescia. Hydraulik? Temu za daleko,
ten nie robi "drobnicy" itp itd.
Gdyby niektorzy bezrobotni zaczeli prowadzic dzialalnosc np: stolarska i to
nawet na czarno to sadze, ze jezeli pracowaliby uczciwie, to mogliby
zarabiac duzo pieniedzy. Przeciez w rzemiosle bardzo licza si ie
rekomendacje. Ja najpierw wypytuje znajomych o jakies namiary na
rzemieslnikow. I przewaznie slysze: "Mialem faceta z ...., ale nie polecam"
Daje sobie sprawe, ze czesc osob naprawde nie moze znalezc pracy,
szczegolnie na wsiach czy malych miasteczkach, ale z drugiej strony sa
zawody, w ktorych pracy nie chce sie nikt podjac, "bo za ciezko", "placa za
malo" itp itd
Mirro
-
7. Data: 2005-09-29 09:46:16
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "mirro" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dhgbno$crk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> ciekawe co o tym myslicie
>> dla mnie to kolejna demagogia
>>
> Mieszkam w Gdansku, gdzie dzialaja stocznie. W stoczniach zawsze jest
> praca dla spawaczy czy monterow (kilkaset miejsc pracy czasami nawet okolo
> tysiaca - zalezy od zamowien). Pensje sa na poziomie srednich krajowych,
> ale chetnych nie ma. Ba! Oferuje sie nawet szkolenia dla chetnych. Akurat
> te zawody sa ciezkie i trzeba sie naprawde napracowac. Chyba to odstrasza
> bezobotnych.
Nie. W tym przypadku polscy pracodawcy nie wytrzymuja konkurencji z
zachodnimi. Wiekszosc polskich monterow i spawaczy - wliczajac w to osoby,
ktore byly chetne przejsc szkolenie - pracuje za granica i ich niedobor jest
zjawiskiem powszechnym, nawet do pracy za granice za 2 czy 3 srednie krajowe
zaczyna ich byc ciezko znalezc. Zachod jest nimi zachwycony, bo jak
zaczynaja zarabiac te 6 czy 7 tys. miesiecznie na reke, to wiele polskich
wad narodowych cudownie znika. Jakby zaproponowano im 7 tys. netto, to by
sie chetni znalezli. I to nie dlatego, ze tacy rozpuszczeni sa, tylko
dlatego, ze tak wyglada w tej chwili podaz i popyt i tak sie cena
uksztaltowala.
I.
-
8. Data: 2005-09-29 10:09:37
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: S <s...@o...pl>
Matrix wrote:
> http://wiadomosci.onet.pl/1251028,2677,kioskart.html
>
> ciekawe co o tym myslicie
> dla mnie to kolejna demagogia
ale takie rzeczy wlicza się we wskaźniki bezrobocia *wszędzie* na świecie!
gdyby odliczyć szarą strefę w Niemczech czy we Francji to też bezrobocie
byłoby tam mniejsze o połowę!
więc takie przedwyborcze *MANIPULACJE* danymi, że "faktyczne bezrobocie" w
Polsce jest "faktycznie mniejsze" to szczyt *bezczelności* !!
wskaźniki bezrobocia na całym świecie oblicza się według takich samych
standardowych reguł i procedur
i tu, żeby nie wiem jak kto "kombinował" to i tak nie ugra dla siebie tak
wątpliwego argumentu odnośnie odpowiedzialności za politykę gospodarczą
minionych lat :P
--
S
-
9. Data: 2005-09-29 10:22:23
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: S <s...@o...pl>
Maciek Sobczyk wrote:
> A dla mnie to w dużej mierze prawda. Bezrobocie jest dla wielu wygodne -
Może się zajmij jak wygodne bezrobocie jest w Niemczech !!
W Niemczech zasiłek dla bezrobotnego jest nieporównywalnie wyższy
(względnie) i jest *BEZTERMINOWY* !!
> nie trzeba pracować,
to jest raczej przyczyną *depresji* a nie przyczynkiem do zadowolenia
> ma się darmową opiekę lekarską,
taa, lepiej *zabrać* opiekę zdrowotną dla 1/3 społeczeństwa ?!
KTO POTEM POSPRZĄTA TAKIE *BARBARZYŃSKIE* ZANIEDBANIA ?!!
...to pasmo tragedii niewinnych dzieci bezrobotnych rodziców, czy katastrofę
w sytuacji epidemiologiczej kraju?
FACET - IDŹ NA *DRZEWO* !!
> minimum socjalne zapewnią różnorakie fuchy.
czy może takie jak ta ostatnia afera z "na czarno" zatrudnionymi przy
produkcji elementów do elektrowni wiatrowych?
XIX wieczny *WYZYSK*
zero BHP czy jakichkolwiekj zabezpieczeń znanych z cywilizowanego świata?
to chyba bezrobocie jest wygodne ale dla nieuczciwych "pracodawców"
dla których bycie kryminalistą to żaden problem !!
--
S
-
10. Data: 2005-09-29 10:23:07
Temat: Re: Bezrobocia nie ma ?
Od: S <s...@o...pl>
Tomasz Płókarz wrote:
> Bzdet.
to ty jesteś Bzdet!
--
S