eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBezcelowość PIP....?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2004-11-27 18:43:22
    Temat: Bezcelowość PIP....?
    Od: "Amrek" <U...@t...TO_TEZpl>

    U mojego kolegi w pracy ktos doniosl do PIP ze lamane sa przepisy KP. Ktos
    poskarzyl sie ze haruja w soboty i w niedziele w urzedzie panstwowym oraz ze
    kazdy z pracownikow ma po 100h do odebrania - zaleglych od stycznia 2004.
    ......i...

    ..i..PIP przyjechal ale niczego sie zlego nie dopatrzyl bo kierownik
    "podmienil" chyba zeszyt nadgodzin bo wlasciwego nie znalezli i pracownicy
    inni nie puscili pary z ust ze niby pracuja w soboty i wniedziele. PIP
    odjechal... problem nadal w firmie pozstaje..
    A jak sie pytam...PO CO takie cos jak PIP skoro oni nie potrafia dojsc
    prawdy?
    Czyzby kierownik mial jakies znajomosci w PIP ???
    Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?



  • 2. Data: 2004-11-27 19:03:54
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: Sender Bell <"sender[nospam]"@gazeta.pl>

    Dnia Sat, 27 Nov 2004 19:43:22 +0100, Amrek napisał(a):

    > Czyzby kierownik mial jakies znajomosci w PIP ???
    Bardzo możliwe... może dostał cynk, że PIP się do niego wybiera.

    > Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    IMO ma sens.
    Gdyby ich nie było to dopiero byłby meksyk, zawsze ktoś tam się boi,
    zawsze kogoś na czymś przyłapią.
    A takich przypadków jak opisany przez Ciebie, jest tylko jakiś tam
    (mam nadzieję) niewielki procent.

    --
    Pozdrawiam
    Sender Bell


  • 3. Data: 2004-11-27 19:39:20
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "Amrek" <U...@t...TO_TEZpl>


    Użytkownik "Sender Bell" <"sender[nospam]"@gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:qtcb2fo7jzji.1t4skhh7qlif6.dlg@40tude.net...

    >> Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    > IMO ma sens.
    > Gdyby ich nie było to dopiero byłby meksyk, zawsze ktoś tam się boi,
    > zawsze kogoś na czymś przyłapią.
    > A takich przypadków jak opisany przez Ciebie, jest tylko jakiś tam
    > (mam nadzieję) niewielki procent.

    A widzisz.. a jednak ktos sie nie boi. Zreszta PIP bardziej karze w firmach
    prywatnych niz panstwowych, tak mi sie wydaje.



  • 4. Data: 2004-11-27 20:09:47
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "xet" <x...@i...pl.USUNTO>

    > Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    >
    teraz to nic nie ma sensu. znam przypadki lamania KP w duzych firmach i jest
    to normalne, kierownictwo czuje sie bezkarnie...dlaczego?? bo ludzie boja
    sie stracic prace! jezeli wyszloby ze ktos "zakapowal" do PIP to juz ma po
    pracy( w tej i w innych instytucjach)!!
    osobiscie doswiadczylem lamania KP! wystarczylo ze raz sie "postawilem", co
    oczywiscie nic nie zmienilo w postepowaniu szefostwa! "jedynie" nie
    przedluzono mi umowy, efekt: jestem (chwilowo) bezrobotny. najbardziej
    rozbawila mnie sytuacja jak Pan Prezes oprowadzal pana z PIP po firmie:)
    wczesniej kazal nam sie ladnie usmiechac! prawie jak w czasach komuny kiedy
    1 sekretarz przyjezdzal do miasta-to malowano trawe na zielono<hahaha>
    teraz "modne" hasla: mobbing, molestowanie i przesladowanie w pracy istnieja
    tylko na papierze! wszystkie sprawy w Sadzie Pracy sa automatycznie
    umarzane! dziwne.....



  • 5. Data: 2004-11-27 21:07:24
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik xet napisał:

    > wszystkie sprawy w Sadzie Pracy sa automatycznie
    > umarzane! dziwne.....

    ??


    pozdrawiam
    --
    Mithos


  • 6. Data: 2004-11-28 11:40:33
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "VERTRET" <vertret @ op.pl>

    Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
    news:coaqa8$s43$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik xet napisał:
    >
    > > wszystkie sprawy w Sadzie Pracy sa automatycznie
    > > umarzane! dziwne.....
    >
    > ??

    Nie ma się co dziwić :)
    Coś trzeba sobie wmówić, żeby móc spojrzeć do lustra :)


    vertret


  • 7. Data: 2004-11-28 11:49:23
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "VERTRET" <vertret @ op.pl>

    Użytkownik "Sender Bell" <"sender[nospam]"@gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:qtcb2fo7jzji.1t4skhh7qlif6.dlg@40tude.net...
    > > Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    > IMO ma sens.
    > Gdyby ich nie było to dopiero byłby meksyk, zawsze ktoś tam się boi,

    Masz racje.
    Do czego może doprowadzić brak centralnego urzędu, widać najlepiej w
    handlu.
    Jak było ministerstwo handlu to był porządek a teraz to komu tylko strzeli
    do głowy to sklep otwiera i sprzedaje co chce. A najgorsze to jest to, że
    gdzie nie pójdziesz to inna cena jest. Nic sie nie boją.
    Mam nadzieje, że ktoś z tym kiedyś zrobi porządek, bo to nie może tak być,
    że człowiek wyjdzie umęczony z pracy i nawet nie wie co, gdzie i za ile
    kupi.

    vertret


  • 8. Data: 2004-11-28 17:50:47
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: CATALYST <c...@i...pl>

    VERTRET napisał(a):

    > Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
    > news:coaqa8$s43$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >
    > Nie ma się co dziwić :)
    > Coś trzeba sobie wmówić, żeby móc spojrzeć do lustra :)
    >
    >
    > vertret

    ???

    CAT

    --
    Mógłbym nazwać to miejsce Zakątkiem Prosiaczkopuchatka, gdyby Zakątek
    Puchatka nie brzmiało lepiej jako krótsze i bardziej zakątkowe.

    Przy odp. na PRIV wytnij cyfry z adresu


  • 9. Data: 2004-11-30 00:33:26
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>

    > Czyzby kierownik mial jakies znajomosci w PIP ???
    > Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    >

    Znam przypadki, kiedy PIP "zapowiedzial sie" w firmie informujac ze wizyta
    jest zwiazana ze skarga pracownika/bylego pracownika.
    --
    Jackare



  • 10. Data: 2004-11-30 06:55:25
    Temat: Re: Bezcelowość PIP....?
    Od: "Magda" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
    napisał w wiadomości news:cogf5n$lhr$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Czyzby kierownik mial jakies znajomosci w PIP ???
    > > Czy utrzymywanie instytucji PIP ma jakis sens?
    > >
    >
    > Znam przypadki, kiedy PIP "zapowiedzial sie" w firmie informujac ze
    wizyta
    > jest zwiazana ze skarga pracownika/bylego pracownika.

    Znam przypadek ze znajomej firmy. Przyjeżdza PIP na kontrolę w lipcu,
    czterech facetów siedzi przy kompach, temperatura w pokoju 32 C, a
    PIP-owiec na to: "Ooo.. ale macie tu ciepło, ale przynajmniej zimą nie
    marzniecie".

    Pozdrawiam
    Magda


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1