-
1. Data: 2003-07-31 10:26:25
Temat: Będę krzyczała
Od: "LoN" <r...@o...pl>
Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza mnie
to że właściciele firmy nie znają słowa "proszę". Ich zdania zaczynają się
od:
-"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
kultury przełożonego?
M.
-
2. Data: 2003-07-31 10:30:12
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
LoN <r...@o...pl> napisał(a):
> Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza mnie
A czemu nie dostajesz? Zgodzilas sie na iles tam "darmowej praktyki" czy
pracujesz normalnie ale kasy nie ma? Bo w tym drugim przypadku ja bym olal
taka "prace".
ki
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-07-31 10:34:28
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: Grendel <n...@b...nie>
On Thu, 31 Jul 2003 12:26:25 +0200, LoN wrote:
> -"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
> kultury przełożonego?
A po co im kultura ? przecież oni mają władzę ;-)
Wszystko zależy oczywiście od kultury wyniesionej z domu. Są szefowie
uprzejmi, są szefowie uprzejmi na pokaz, są szefowie, którym słoma wystaje
z butów. Ja mam przyjemność pracować dla człowieka, w którego firmie
wszyscy są na 'ty', od sekretarki, po prezesa. Nie ma to najmniejszego
negatywnego wpływu na wzajemny szacunek, efektywność pracy itd. Oczywiście
- przejście na 'ty', nie powoduje rezygnacji z form grzecznościowych 'dzień
dobry' 'proszę' 'przepraszam' 'dziękuję'. Ale cóż... jak mówię - kwestia
wychowania...
--
Grendel
-
4. Data: 2003-07-31 10:43:00
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>
LoN <r...@o...pl> wrote:
> Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza mnie
> to że właściciele firmy nie znają słowa "proszę". Ich zdania zaczynają się
> od:
> -"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
> kultury przełożonego?
Siedź cicho, bo Ci jeszcze GPS zamontują, albo kamerę :)
--
FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
A tak poza tym to dziś jest mój 10377 dzień życia, sprawność
intelektualna 28.2%, psychiczna -62.3% a fizyczna 88.8% :-)
http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów
-
5. Data: 2003-07-31 10:53:25
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
LoN <r...@o...pl> napisał(a):
> Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza
mnie
To po ci taka praca bez wynagrodzenia - hobby ?
> to że właściciele firmy nie znają słowa "proszę". Ich zdania zaczynają się
> od:
> -"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
> kultury przełożonego?
Bez przesady. Na pewno "proszę" jest grzeczniejsze, ale "niech pani .." nie
jest obraźliwe - praca to nie Wersal.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2003-07-31 11:03:21
Temat: Odp: Będę krzyczała
Od: "Piotr vel Nygus" <n...@o...pl>
> Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza
mnie
> to że właściciele firmy nie znają słowa "proszę". Ich zdania zaczynają
się
> od:
> -"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
> kultury przełożonego?
ojejejej!
o jak nieładnie!
a fuj!
a to straszny pan właściciel firmy.
proponuję wezwać go na rozmowę dyscyplinarną a jak nie przyniesie ona
porządanego skutku - rozstać się! w trybie natychmiastowym!
Piotr
-
7. Data: 2003-07-31 11:40:52
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: "LoN" <r...@o...pl>
>
>To po ci taka praca bez wynagrodzenia - hobby ?
Nie, wolontariat.
Nie zapowiadali ze nie mają zamiaru spełniać swoich obowiązków.
> Bez przesady. Na pewno "proszę" jest grzeczniejsze, ale "niech pani .."
nie
> jest obraźliwe - praca to nie Wersal.
...Ale wyraźnie świadczy o kulturze człowieka. A jakieś reguły należy
utrzymywać żeby nie zdziczeć i schamieć.
-
8. Data: 2003-07-31 12:35:28
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: "" <g...@o...pl>
> Ja wiem że już marudze ale nie dość ze nie dostaję wynagrodzenia wkurza mnie
> to że właściciele firmy nie znają słowa "proszę". Ich zdania zaczynają się
> od:
> -"...niech pani zrobi..niech pani zadzwoni.. itp itd..." a gdzie odrobina
> kultury przełożonego?
> M.
>
--------
W naszej firmie zamiast imion stosuje sie zwrot grzecznosciowy "e" "e zrob to"
"e zrob tamto" :) Od trzech lat kiedy tu pracuje nie slyszalem slowa dziekuje,
nawet za nadgodziny nieplatne, kiedy to siedzialem do 21, 22 w pracy (od 7
rano). Ponadto co drugie slowo jest k...wa, p...dolic, oszczerstwa, oczernianie,
szefostwo nigdy nie chce sie przyznac do bledu. OStatnio opieprzyli sekretarke,
poniewaz jak jeden z szefow chcial zadzwonic do sekretariatu bedac w trasie to
linia do firmy byla zajeta :) (co minute u nas dzwoni telefon mniej wiecej).
Naszczescie pracownicy sa na poziomie i robia dobra renome firmie.
No ale tak jak ktos juz wspomnial - kwestia wychowania i kultury.
A u Ciebie wcale nie jest zle - jak ja bym chcial zeby ktos do mnie sie tak
uprzejmie zwracal :)
b.i. gembon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2003-07-31 13:10:13
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
LoN <r...@o...pl> napisał(a):
>
>
> >
> >To po ci taka praca bez wynagrodzenia - hobby ?
>
> Nie, wolontariat.
> Nie zapowiadali ze nie mają zamiaru spełniać swoich obowiązków.
>
>
> > Bez przesady. Na pewno "proszę" jest grzeczniejsze, ale "niech pani .."
> nie
> > jest obraźliwe - praca to nie Wersal.
>
> ....Ale wyraźnie świadczy o kulturze człowieka. A jakieś reguły należy
> utrzymywać żeby nie zdziczeć i schamieć.
Używasz dosadnych słów zupełnie niepotrzebnie.
Jeszcze raz ci piszę, że zwrócenie się "niech pani coś zrobi ..." jest
oschłe, ale nie jest niegrzeczne. Osobiście zwracam się "proszę coś zrobić",
ale nie uważam, żeby człowiek mowiący "niech pani coś zrobi" był chamem i
dzikusem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-07-31 14:11:41
Temat: Re: Będę krzyczała
Od: "Kudlaty" <k...@g...pl>
> Jeszcze raz ci piszę, że zwrócenie się "niech pani coś zrobi ..." jest
> oschłe, ale nie jest niegrzeczne. Osobiście zwracam się "proszę coś
zrobić",
> ale nie uważam, żeby człowiek mowiący "niech pani coś zrobi" był chamem i
> dzikusem.
A ja uważam że zależy jakim tonem to się mówi. Choć wydaje mi się że jeśli
szef chce mieć w pracy ludzi kullturalnych to niech sam najpierw zaświeci
przykładem.
Kudlaty