-
1. Data: 2005-04-24 20:49:45
Temat: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "bartekg" <S...@o...pl>
WItam.
Posłałem moje cv do jednej z firm rekrutacyjnych (chyba najwieksza na
świecie ) na jakies stanowisko, na drugi dzien babka zadzowniła, ze jest
praca w Czechach dla mnie w jednej z najwiekszych firm informatcyznych bo
potrzebuja okolo 100 ludzi. Na drugi dzien zadzwonili z tej firmy
rekrutacyjnej z czech i zaprosili mnie na rozmowe na 8 rano. Musze jechac
okolo 300km ale to nie problem.
Zastanawiam sie jak sie przygotowac do takiej rozmowy. Bo babka wstepnie ze
mna porozmawiala przez tel i pytala sie kiedy moge przyjechac na rozmowe i
zaczac pracowac. Bo praca by miala byc od maja. Przegladalem strone mojego
pracowawcy i faktycznie poszukuje na swoich stronach internetowych tego typu
ludzi co mi przyslano aplikacje. Jakie jest prawdopodobienstwo doatania
takiej pracy, dodam ze jest swieżo upieczoem inżynierem, co oczywiscie
zaznaczylem w cv i powiedzialem w rozmowie. Czy firmy z zagranicy sciagaja
pracownika tylko po to by sobie go poogladac z ciekawosci i mowia ze praca
by byla od maja??
-
2. Data: 2005-04-24 20:59:53
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "YamUasica" <s...@T...net.pl>
a po jakiemu rozmawialiscie? bo chyba nie po angielsku...
pewnie dzwonili do ciebie zeby sie posmiac z polskiego - dla nich przeciez
to taki smieszny jezyk
--
pozdrawiam
yam
i Ty możesz pomóc: www.pawel.net.pl
s i d [ n a ] s i d . n e t . p l
skype: ianconnor
-
3. Data: 2005-04-24 21:28:01
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "Yoahim" <y...@g...pl>
bartekg <S...@o...pl> napisał(a):
> WItam.
> Posłałem moje cv do jednej z firm rekrutacyjnych (chyba najwieksza na
> świecie ) na jakies stanowisko, na drugi dzien babka zadzowniła, ze jest
> praca w Czechach dla mnie w jednej z najwiekszych firm informatcyznych bo
Pani która do mnie z Czech dzwoniła, przypuszcalnie w sprawie tej samej
pracy, mówiła tak słabo po angielsku, że miala trudności z budowaniem
najprostrzych zdań.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2005-04-24 21:30:54
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "Wro" <w...@p...fm>
Przejechac sie 300 km tez fajnie :)
-
5. Data: 2005-04-24 21:34:56
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "bartekg" <S...@o...pl>
>a po jakiemu rozmawialiscie? bo chyba nie po angielsku...
>
Wlasnie w tym jezyku rozmwialismy, bo w wymaganiach byl ten jezyk. Wiec
pewnie byl to pierwszy sprawdzian
> --POZDR --
-
6. Data: 2005-04-24 22:16:34
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "Xoxol" <x...@g...pl>
Gdzie skladales aplikacje ?
-
7. Data: 2005-04-24 23:21:03
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: "Łukasz W." <w...@i...pl>
> zaznaczylem w cv i powiedzialem w rozmowie. Czy firmy z zagranicy sciagaja
> pracownika tylko po to by sobie go poogladac z ciekawosci i mowia ze praca
> by byla od maja??
można wiedziec gdzie skladałeś apliakcje ?
pozdr
Ł.W.
-
8. Data: 2005-04-25 13:59:43
Temat: Re: Zapraszają mnie na rozmowe rekrutacyjna do Czech
Od: ar <a...@...stopce>
bartekg napisał(a):
> WItam.
> Posłałem moje cv do jednej z firm rekrutacyjnych (chyba najwieksza na
> świecie ) na jakies stanowisko, na drugi dzien babka zadzowniła, ze jest
> praca w Czechach dla mnie w jednej z najwiekszych firm informatcyznych bo
> potrzebuja okolo 100 ludzi. Na drugi dzien zadzwonili z tej firmy
jeżeli jest to w pradze to może to ta sama firma do której też talents
technology poszukuje. AFAIK rozmowy już były w zeszłym tygodniu ale spróbuj
P. Arek
-
9. Data: 2005-04-25 14:48:51
Temat: Bartek
Od: "Yoahim" <y...@g...SKASUJ-TO.pl>
Już wczoraj Ci odpowiedziałem,ale coś się z ta pocztą gazety pieprzy. Wyślę
jeszcze raz z konta na wp.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2005-04-25 15:56:16
Temat: Re: Bartek
Od: "J&B" <j...@w...pl>
jedź Czechy to piękny kraj i ludzie spokojni, no i piwko najlepsze pod
słońcem.Czeszki też niczego sobie ;-)) A po czesku bedziesz mówił ze
zrozumieniem po pół roku ;-)) To taki śpiewny jezyk ;-))
terminator = elektroniczny mordulec
batman = nietoperek
świeży = czerstwy
no i maja jeszcze parę takich idiomów co lepiej po polsku nie wypowiadać bo
po czesku to okropne obelgi wychodzą :-))
zdrowaśki